Headbangerr

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    2065
  • Dołączył

  • Ostatnio

Posty napisane przez Headbangerr


  1. DziaDD napisał:

    To chyba nie znasz świata, skoro jeszcze nie wiesz, że wszystko kręci się wokół pieniędzy. Zobacz jaką burzę wywołały jego słowa, nagle wszyscy mówią o autorze książek Metro, strony związane z grami nagle pod takimi tematami dają linki do kupna gier czy książek z tego uniwersum. Jedno zdanie a potrafi wygenerować miliony złotych.

    ... i fakt, że Głuchowski wyraził swoją opinię podczas wywiadu, nie ma tu nic do rzeczy, prawda? XD Ale masz rację, tylko 35 lat żyję. Świata jeszcze za dobrze nie poznałem, a logicznie myśleć nauczyłem się w sumie dopiero niedawno.


  2. DziaDD napisał:

    Nie ma to jak krytykować kogoś innego tylko z zamiarem "przypomnienia" o sobie. "Oooo, kim jest Pan Dmitry Glukhovsky, aaaaa to on napisał książkę, taką podobną do tej gry, yyyy chyba muszę kupić"...

    Sapkowskiego krytykują wszyscy. Jak szary, forumowy Kowalski stwierdzi, że Sapkowski się skur***, to jest cacy, ale jak znany autor książek coś powie, to trzeba do tego jakąś dziwną teorię dorabiać?


  3. Problem polega na tym, że w polskim prawie istnieje przepis, który otwiera przed Sapkowskim takie możliwości. Osobiście myślę, że właśnie dlatego ten cały cyrk. Jego prawnik musiał wypatrzeć tą furtkę w przepisach. A z punktu Sapkowskiego - skoro ona istnieje - to dlaczego z niej nie korzystać. Skoro można z kogoś wyciągnąć kasę zgodnie z prawem, to dlaczego nie. Przychylność fanów i tak ma już gdzieś, swoje już w życiu zrobił, więc na zachowaniu resztek pozorów bycia człowiekiem na jako/takim poziomie też już mu nie zależy. 


  4. TigerXP napisał:
     
    Zasada jest prosta. Jak się nie podoba, to się idzie gdzie indziej, a nie płacze wszystkim jak to mi jest źle i tragicznie. 

    Problem w tym, że Rockstar właśnie postanowił utrudnić swoim pracownikom opuszczenie szeregów, jeśli "się nie podoba". Nie trzeba się zbytnio wysilać, żeby sobie wyobrazić, do jakich nadużyć może to prowadzić. Dla przykładu: jeśli orientujesz się już pierwszego dnia/tygodnia/miesiąca, że dana posada nie jest dla ciebie, to możesz spokojnie odejść i powiedzieć sobie "walić te końcowe napisy". Ale co, jeśli np. pracodawca traktuje cię dobrze przez 80-90% cyklu tworzenia gry, żebyś nie odszedł, a na ostatnim odcinku próbuje cię dymać tak, że masz dosyć? Nagle lądujesz w sytuacji, kiedy włożyłeś całe swoje serce/energie/czas w jakiś projekt, a na ostatniej prostej dają ci wybór: albo dajesz się dymać do końca, albo wynocha i twoje nazwisko nigdzie się nie pojawi. 


  5. TigerXP napisał:

    A ja zgadzam się z autorem, faktycznie szaleństwo ogarnęło Europę. Szaleństwo lewactwa. 

    Mnie akurat chodziło o sam fakt, że autor swoje prywatne poglądy polityczne przy okazji omawiania tego filmu prezentuje.

    Od siebie za to dodam, że sam nie popadam w skrajności, jednak miałem okazję spędzić chwilkę czasu we Francji, Anglii, Belgii i Holandii i na własne oczy zobaczyć, jak tam wygląda codzienne życie. Może dzięki temu na dźwięk słów "islamska inwazja" reaguję nieco ostrożniej niż pan, który usłyszał o niej przy wódce. 


  6. "...z ustami pełnymi frazesów, które możemy usłyszeć w ustach osób z którymi spotykamy się... no może nie na co dzień, ale każdy z nas ma znajomego prawicowca..."  

    Coś jest bardzo nie tak z tym zdaniem, i nawet nie mam ochoty tłumaczyć tobie co, by myślę, że dobrze wiesz. Nie po to zaglądam na wasz serwis i jak się nie opanujecie, to przestanę was czytać w ogóle. 


  7. Polecam każdemu, kto jeszcze się nie zdecydował, albo kogo odrzuciły kiepskie recenzje zaraz po premierze gry. Obecnie gra się bardzo dobrze i gra wygląda świetnie. Darmowy weekend to najlepsza okazja, żeby dać tej grze szansę. Nie nastawiajcie się tylko na model jazdy zbliżony do serii Forza lub TDU. Tutaj jest bardziej zręcznościowo. Ale jeśli potraktujecie tą grę jak dalekiego krewnego NFS-ów, to się nie zawiedziecie.