The_Special_One

Sam jesteś Moutywator, trollu przebrzydły. To nie odpisuj, i tak odpisałeś kilka razy za dużo, bo w tym co piszesz i argumentów i sensu brak. Idź wielbić Busquetsa, Xaviego czy innych twoich idoli.

Nie? A to ci niespodzianka. Może powinieneś ponarzekać jednak, że murarka i wogóle Barcelona lepsza? Coś czuję, że będą dwa hiszpańskie finały w dwóch turniejach europejskich, czyli LM i Liga Europejska. Pierwszy raz w historii, o ile się nie mylę.

Gościu, nie wiem co ty za bzdury wypisujesz, ale to nie jest odpowiedź na moje pytania. Trollujesz na forum, czy jaki jest sens twojego pobytu tutaj?

Nie, to ty zacząłeś się uczyć i dostrzegłeś swój błąd. Wymień może gdzie my się murowaliśmy.

Coentrao jest po prostu bardziej defensywnym piłkarzem, także to ta liga, tylko na innych rywali, a nie na muratorów gdzie trzeba przewagę liczebną robić. Sahin słabo, ustawiał się za blisko piłki, a gdy już ją dostał to momentalnie oddawał do tyłu. Zawód.

Real faktycznie murował, 70% posiadania piłki, ponad 20 strzałów, przy 30% posiadania rywali i bez jednego strzału. Smoku, miałeś rację. Ach ten Mourinho.

To jest bardzo nielogiczne co piszesz. Klub kupując piłkarza kieruje się tym, czy transfer mu się opłaci, pod względem sportowo-finansowym. Jeśli tak się staje, tak jak w przypadku Ranaldo, nie ma żadnych podstaw logicznych gadka, że zapłacili za niego za dużo, bo transfer się klubowi opłacił.

Przesada? Po prostu czas leci, pieniądze są coraz większe, pensje i tak dalej. Teraz jakiś Balotelli, czy inny Yaya Toure, Coentrao kosztuje po 40 milionów, także trzeba się przyzwyczajać do coraz większych pieniędzy.

Mój nick widnieje obok, po lewo, więc nie wiem o kim mówisz. Czyli wyjaśnijmy coś sobie. Uważasz, że piłkarz który zarobił w trzy lata, załóżmy, jakieś 150 milionów dla klubu, a do tego strzelił 133 bramki, nie był wart 90 milionów? Bardzo logiczne myślenie.

To jesteś w błędzie bo już bardzo wielu speców się wypowiadało, że biorąc pod uwagę niesamowitą wartość marketingową Ronaldo piłkarz ten był znacznie, znacznie więcej wart i te 90 milionów to była cena promocyjna. I ja się z tym zgadzam. Gość jest niesamowity.

Moutywator? :D Oczywiście, bo jak możesz przekonać kogoś nie mając argumentów na poparcie swojej tezy. Tak się po prostu nie da.

Zresztą, znasz drużynę której wszystkie transfery są udane? Wystarczy powiedzieć kilka nazwisk: Ronaldo, Ozil, Khedira, Higuain, Marcelo, Di Maria, Ramos, Pepe, Benzema. To są transfery świene, piłkarze którzy byli warci swej ceny i grają świetnie dla klubu.

Modric? Nie ta półka. Silva? Ostatnio bardzo słabo gra w City. O wiele, to bym nie powiedział, ale lepszy. I Ozila nie kochają w Chinach.

Czyli co robił? Bzdura. Prawdziwy facet nie boi się mówić o sprawach które mu się nie podobają. Jeżeli sędzia wyrzuca niesłusznie piłkarza Realu, to Mou ma prawo go krytykować i nie ma obowiązku brania błędu arbitra na siebie. Prawda jest taka, że sędziowie wielokrotnie mają kluczowe znaczenie dla przebiego spotkania i ostatecznego wyniku, więc porażki porażkami, błędy błędami. To nie jest czarno-białe. Mówisz o symulacjach Barcelony? Mou właśnie zachowuje się tak, że broni honoru klubu i swojego. Właśnie tak ma być. Real z Barcą to zawsze była wojna. :) Jak nazwać? Złośliwościami na boisku. W takich meczach, gdzie jedni symulują, drudzy ich faulują, masa złośliwości, stawka przeogromna to sprawy raczej normalne. Taka jest piłka nożna od zawsze praktycznie, co by nie przypominać incydentu z Zidanem, czy Maradoną strzelającym ręką.

Nie, nie dlatego. Po prostu obrońców tej klasy jest niesłychanie mało. Jeśli obrona Realu jest dziurawa, to obrona każdej drużyny na świecie jest dziurawa. Tylko, że jakbyś był bardziej doinformowany, to gdy kupowali Sahina, miał on lekką kontuzje, a perspektywa jej wyleczenia była znacznie, znacznie bliższa niż ostatecznie wyszło. http://www.realmadrid.pl/index.php?co=aktualnosci&id=34596 Ale jaka marka. Nie bez powodu Real jest najwięcej zarabiającym klubem świata.

Widzisz różnicę w zasługach i wypracowanym zaufaniu obu panów? To chyba inne mecze oglądaliśmy. Drużyna która oddaje dwa razy więcej strzałów na bramkę w czasie meczu się murowała. No rewelacja.

No tak, ty wiesz w jakiej formie znajduje się piłkarz, który nie grał w piłkę rok czasu, wiesz to lepiej od trenera. Już na Cyprze Real będzie się murował... na pewno.

Pepe jest tak dziki, że nawet gdy ktoś go wali w twarz, że krew mu cieknie z buzi, to sędzia daje mu żółtko. Pepe jest świetnym piłkarzem, dlatego gra w Realu Madryt. Ciężko by było znaleść zastępstwo dla niego. No tak, przecież mogli przewidzieć przyszłość i ogarnąć, że Sahin będzie kontuzjowany cały okres przygotowawczy i pół sezonu. Polityka transferowa Królewskich to bardzo dobry przykład na to, jak robić dobre transfery. Właśnie.

Jakie bydło? O co chodzi? O to, że Ozil klaskał? :P Przecież Mou nic nie mówił o sędziach po ostatnim meczu, więc o co ci chodzi? Wszystko, każdy element jego osoby tworzy mieszankę sukcesu. Taki właśnie jest, a do tego bardzo często ma rację. Za to go kochają. O co chodzi? 0_0 Ja tam jako kibic Realu uwielbiam Mourinho i nie chcę by cokolwiek zmieniał. Jest doskonały. Kibice go kochają, jest najbardziej medialnym trenerem świata, także nie sądzę by twoje rady miały sens.

Ciekawe, że nie potrafisz czytać ze zrozumieniem. Przecież napisałem powyżej dlaczego takie sędziowanie zasługuje na wyróżnienie. Powoli. Pisz jakie mecze, jakie błędy, a ja ci na to odpowiem. Możesz też wspomnieć o kradzieży w meczu z Atletico dla Barcelony. :) Ręki Ramosa nie było, powtórki wykazały, że piłka odbiła się od uda. Cały kibic Barcy, płacze że sędzia nie podarował punktów Barcelonie, bo przecież już tak się do tego przyzwyczaili. Jak Guardiola, który miał pretensje do sędziego po meczu o Superpuchar, że wyłapał PRAWIDŁOWEGO spalonego. :)

No i co z tego? Chcesz pocisnąć Barcelonie śmiejąc się z tego na ile punktów ich Real odsadził, czy o co chodzi? To po co wspominasz o sędziowaniu? Przecież chodzi o stratę punktów. No jakoś nic nie mówiłem o dwóch karnych zabranych Realowi w meczu z Malagą czy o podarowanej wygranej z Atletico Barcelonie. Taki sport, nie ma żadnego skandalu. Skandal się robi, gdy piłkarz dostaje w zęby aż mu krew leci a śedzia karze go za symulowanie. Skandal się robi gdy piłkarz otrzymuje dwie żółte i dalej cieszy się grą. Tak, tak, mogli, tutaj link do meczu prowadzonego przez tego samego arbitra i wyczyny Guardioli, jego protesty, Xavi lata po całym boisku z ławki rezerwowych i ujada i co na to sędzia? A no nic. http://www.youtube.com/watch?v=_zC_I6GBqB0&feature=player_embedded Także nie broń sędziego bo obrażasz moją inteligencję. Niczego nie rozstrzygnął, ale sędziowanie patologiczne musi być napiętnowane, nie może przejść bez echa, to oczywiste.

Właściwie to można sobie pozwolić na jeszcze jeden remisik. :P To prawda, gdyby Pepe wykorzystał jedną ze swoich świetnych sytuacji to nie byłoby gadki o sędziowaniu, ale po takim czymś po prostu nie można przejść obok tego obojętnie i nie można nie dostrzegać odcisku sędziego na końcowym wyniku. Tak czy siak, Real na szczęście jest wciąż w komfortowej sytuacji i ma wciąż wielką przewagę nad Barceloną, także patrząc na to realnie nie ma większego ryzyka odnośnie niezdobycia majstra.

A, no i oczywiście miała miejsce jeszcze jedna doskonała sytuacja z sędzinom w roli głównej. Pepe ściera się z zawodnikiem Villarreal na środku boiska, dostaje w twarz ręką rywala, leży i trzyma się za twarz, krew mu leci z ust. Co robi sędzia? Podbiega i daje mu żółtą kartkę za SYMULOWANIE. Także mecz naprawdę przedni, sędziego powinno się zamknąć i odizolować od reszty społeczeństwa.

Real z Mou najbardziej lubią wygrywać, a dowód na to masz a lidze, 6 punktów przewagi i wszelkie rekordy bite w tym sezonie. Nie porównuj kradzieży takich, że sędzie nie odgwiżdże karnego, tak jak Barcy w tym sezonie, czy Realowi w poprzednim meczu. Zresztą Sędziowie też pomagali Barcelonie w tym sezonie, gdyby nie ich pomoc, to Barca by z Atletico przegrała ostatnio. Nie porównuj tego, z tym co się działo wczoraj. Zawodnik Villarreal dostał dwie żółte kartki i nie dostał czerwonej. http://www.youtube.com/watch?v=C6fqSDgHh_E A Ozil dostał bezpośrednią czerwoną kartkę za, uwaga, KLASKANIE. To pierwszy przypadek taki. Sędzia świadomie niesłusznie wyrzucił piłkarza z boiska. Więc nie porównuj jakichś marnych kradzieży czy błędów, które zdarzają się co chwila, z tym co działo się wczoraj.

No i fajnie, Milan odpadł. Teraz odpadnie z Barceloną z LM i pozostanie mu walka o majstra.