Niepokorny

Drugi dzień pod rząd pokazujecie mi coś fajnego. To już prawie stalking! Super pomysły są zaimplementowane. Siedziałem i uśmiercałem każdego w książce determinującej przyszłość załogi (naprzemian z ożywianiem ich, bądź stworzeniem jednej wersji samobójstwa dla każdego, oprócz jednego który przeżył), użyłem niezwykłego kieszonkowego zegarka (kilkukrotnie dla ostatniej sceny) i mam niedosyt. Teraz czas na developing i mam nadzieję, że dojdzie to do skutku. PS. Dajcie znać czasem o tej grze jeśli dowiecie się więcej. Dobra jest.

Czyli UFC tam nie ma? No to pewnie kandydat na następną grę.

Przestańcie z tym "przecież to jest Far Cry 3,5". Nie graliśmy więc nie nam oceniać. Redakcja grała i są orły (pozdro dla czytających), czyli jest coś nowego. To dobrze znana mechanika w nowym miejscu. Czyli zajebiście. Czy by to było 3,5 czy tak jak jest - 4, jak można do woli bawić się w tej grze, poza głównym wątkiem biorę w ciemno! No i Sangri La! To będzie to!

Battlefield 4 ma sporą wadę (jak masz premium) - Gdy wybierzesz tryb gry (np. podkładanie bomby) możesz wybierać między pakietem map z podstawki i każdego dodatku osobno. Wychodzi na to, że na mapach z podstawki grają wszyscy nieposiadający premium, a ci z premium grają tylko na najnowszych. Więc jeśli chcesz stestować starsze dodatki to nie ma szans, bo nie ma z kim grać. Brakuje opcji premium, gdzie gra się na wszystkich mapach z dodatków i opcji grania na wszystkim.

W UFC Trainer grałem. Odpycha czasem ładowania każdego ćwiczenia i ćwiczeniami, które należy wykonywać leżąc na ziemi. Lami z lekka.

Genialna recka. Więcej takich!

Gdyby działał z konsolami - może.

Spełniliście moje marzenie. Twórca o dziele. Księgarnio, nadchodzę!

To bardzo błyskotliwy pomysł. Nie dziw, że chwycił.

Czy opisy na książce może pisać autor? To miałoby styl książki, pieczę autora i jego sznyt. Od razu czulibyśmy ich smak. Mnie zawsze trafiają się perfidne spoilery. Kupiłem dawno Metra 2033 i 2034. Podekscytowany przeczytałem opisy i przy 2034 jest opisane zakończenie poprzedniej. NO DO[m]!

Dokładam się do kontynuacji.

Wincyj, panie, wyncyj tego dobrego!

No to już odrzucam grę.

Nowa era dotyczącą demo. Jedna firma każę płacić połowę ceny normalnej gry za nie, a sony każe płacić abonament, żeby pozwolili nam grać. Wraz z nową generacją nadeszło nowe podejście. Zajebiście....

Pobierzcie demo Fez''a, jeśli nie graliście. Wymiata. A jaki mindfuck serwuje dalej....

Nie wiem ile osób to odnotowało, grając ale mam jeszcze coś dla znawców książki (pierwszej). Sołtys Bindugi, Chorab - za dnia siedzi na ławce przed swoim domem i takim właśnie było mi dane go znać. Do niedawna. Nie lubię chodzić w nocy po Wiedźminskim świecie, bo jest ciemno i niewiele widać. Natomiast wracając z wypadu na chatę zbójów nieopodal, nie miałem gdzie odpocząć i przed Bindugą usłyszałem głos... była to niewątpliwie opowieść przy ognisku. [Tu opowiem o co chodzi, ale doradzam każdemu nocny wypad do Bindugi, by samemu usłyszeć to chyba najokazałsze odniesienie do twórczości ASa w całej grze.] O strzydze, na którą nie było mocnego, o strzydze, która pochłaniala kolejnych, żądnych pieniędzy i sławy wojowników. Aż nastał czas, kiedy przybył tam wiedzmin. Działo się wiele, a Geralt w swoim zwyczaju zawczasu popytajać ludzi wyruszył na potwora w nocy. Wyploszył ją ze swego sarkofagu, uderzył kilkukrotnie, natomiast nie zabijał. Nie zabijał, gdyż z pokonanej strzygi odrodziła się królewna. Córka króla Foltesta. Nadal słaba na umyśle została odnaleziona o brzasku, gdy ludzie niepokoili się słysząc grzmoty i czary wydobywajace się z leży już kobiety, po którą przybył wiedzmin. Znaleziono także Wiedźmina, ale ten o mało nie został oddany sarkofagowi na zawsze. PS. Koloryzowałem zapewne..

Dajcie spokój, przecież te mityczne konsole już dawno przytuliły RROD''a. Troska o ich właścicieli jest upierdliwa.

Fu!

Newsy są krótkie i treściwie. Jeśli zbytnio to ponówcie próbę pojęcia treści, wtedy możecie dostrzec, iż nie są to minimalne wymagania, a dające optymalne next-genowe doznania.

Macie już jakieś plotki o tym co jutro dla abonentów golda?

Kill everyone! oooooou i like it! "Nie wstawaj" i akcent staruszka...teeeeeeen rooozpierdooool...preorder!

To jest gra, w którą - gdy widzę, że grają moi znajomi - żal mi, że już grałem i nie mogę przeżyć jej ponownie jakby był to mój pierwszy raz.

Polski akcent!

A wiecie jaka jest maksymalna pojemność dysku, który można dołączyć do X360?

Zobaczę - uwierzę. Może.