Fallout 4 - koniec kampanii to nie koniec gry

[Gram.pl 3]

Patryk Purczyński

Fallout 4 pod kątem tego, co można robić po ukończeniu kampanii, bardziej będzie przypominał serię TES niż swoje poprzedniczki.

Przeczytaj cały tekst "Fallout 4 - koniec kampanii to nie koniec gry" na gram.pl

[piorko90 1]

Czy taka opcja jest OK, niby tak, choć logicznie myślącym ludziom nigdy to nie przeszkadzało. Robiłeś wszystko poza główną fabułą i to jest istotny element produkcji firmy Bethezda. Czy TES czy Fallout 3+ zawsze chodziło o robienie wszystkiego poza głównym wątkiem gry :D

[DziaDD 0]

Dla mnie opcja zbędna :P Każdą grę tego typu, czy to Skyrim, Oblivion, Morrowind, Fallouty i inne gry z otwartym światem, najpierw zajmuję się dokładnym, bardzoo dokładnym zbadaniem świata, nim skończę wątek główny. Domyślam się, że spora część ludzi, którzy mają czas na takie gry, robi dokładnie to samo.
Oczekuje wielu pobocznych misji w F4, czegoś co zajmie mi jak w przypadku Skyrima, około 500 godzin nim dotrę do ostatniej misji wątku głównego.

[Alexei_Kaumanavardze 2]

W końcu. Pamiętam jak grałem po raz pierwszy w F3 i spodziewałem się, ze podobnie jak w Morrowindzie, nie muszę spieszyć się z zadaniami pobocznymi i.. sami wiecie;)

[doctorwho 8]

Dnia 08.08.2015 o 08:58, Alexei_Kaumanavardze napisał:

W końcu. Pamiętam jak grałem po raz pierwszy w F3 i spodziewałem się, ze podobnie jak
w Morrowindzie, nie muszę spieszyć się z zadaniami pobocznymi i.. sami wiecie;)

Miałem tak samo w F3 i NV także ciesze się że toś w końcu o tym pomyślał.

[EddekFZ 1]

Fallout 2 siedzi i sie smieje :D