Zaloguj się, aby obserwować  
Ponury666

Szkoła i sprawy wokół niej. [M]

18306 postów w tym temacie

Dziś dostałem gratulacje od dyrektora i sypnął mi +20 pkt zachowania za indywidualne osiągnięcie sportowe na rangę mistrza Polski ;) Do tego dyplom który dostałem na Gali klubowej, ksero powiesi w gablocie zasłużonych dla szkoły :) Ale fajnie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.02.2008 o 14:24, lisek93 napisał:

Gram, gram ;P - chodzę do klasy sportowej o tym profilku :) - choć na boisku odgrywam
nieco inną rolę - bramkarki ;))

No to rolę mamy podobną, bo ja gram jako bramkarz w ręczną ;) Ostatnio odpadliśmy w mistrzostwach regionu, chociaż było blisko do półfinału ;]

Dnia 05.02.2008 o 14:24, lisek93 napisał:

... - są najgorsze ;)

Oj nie. Najgorzej jest dostać z odległości trzech metrów w...a zresztą Ty i tak nie wiesz jak to jest...:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj w szkole naprawdę ostrrro było :d. Na francuski nikt się niczego nie nauczył (mieliśmy nauczyć się godzin). Jak zwykle na mnie wjechała bo mnie nie lubi ;/, ale się nie przejąłem i wygarnąłem, że ja nawet po angielsku do 20 nie potrafię policzyć, a co dopiero po francusku ? :D, ta jak się nie wydrze to masakra xD... dopiero Rudy( klasowy filozof) zbeszcześcił jej zdanie, a ta była w kropce -_- '' , bo on nawet inteligencją ją przewyższa :D, każdy prawie zresztą... Jak zwykle poskarżyła się wychowawczyni... xd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

My przeszliśmy region po dyskwalfikacji zespołu, który wygrał z nami w finale 1 pkt. Współczuje tych rzutów w...
No wiesz w co. Nasz bramkarz dostał kilka razy w okolice pachwiny na treningach ale chłopak zniósł to jakoś ;-P Teraz profilaktycznie przy moich rzutach zasłania sobie xD
Ja tam cię podziwiam serio. Bałbym się stanąć na bramkę :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.02.2008 o 15:42, j4c3k.z02 napisał:

My przeszliśmy region po dyskwalfikacji zespołu, który wygrał z nami w finale 1 pkt.

My już tyle szczęścia nie mieliśmy. Szkoda...

Dnia 05.02.2008 o 15:42, j4c3k.z02 napisał:

Współczuje tych rzutów w...

Zdarza się :D Ale dzięki ;]

Dnia 05.02.2008 o 15:42, j4c3k.z02 napisał:

No wiesz w co. Nasz bramkarz dostał kilka razy w okolice pachwiny na treningach ale chłopak
zniósł to jakoś ;-P

No jakoś to trzeba znosić. Ale niejednokrotnie chce się powiedzieć "chrzanię, idę stąd". A jednak trzeba jakoś wytrzymywać ;]

Dnia 05.02.2008 o 15:42, j4c3k.z02 napisał:

Teraz profilaktycznie przy moich rzutach zasłania sobie xD

To strasznie trudno jest bronić jednocześnie zasłaniając...;P

Dnia 05.02.2008 o 15:42, j4c3k.z02 napisał:

Ja tam cię podziwiam serio. Bałbym się stanąć na bramkę :-P

Oj zdarza się. Ale najgorzej jest dostać w podbrzusze. Się robi ciemno i widać gwiazdki :D

PS. Na jakiej grasz pozycji i w jakim regionie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.02.2008 o 15:27, ko?nik napisał:

Oj nie. Najgorzej jest dostać z odległości trzech metrów w...a zresztą Ty i tak nie wiesz


heh... tak, nie wiem :P ( i dobrze ^^ ) - choć faktycznie, czasami momenty bramkarzy są naprawdę bolesne...
Najbardziej mnie denerwuje jak ktoś zamiast rzucać w rogi/na boki to rzuca ...we mnie! :P - nie chodzi już o to czy mnie coś boli czy nie - sam fakt, że takie rzuty ktoś oddaje mnie rozwala ;| ( a później wszystko na meczach ''wychodzi'' - jak to się na treningach grało... )
Ostatnio koleżanka na WF''ie ... chyba 3 razy w ciągu 45 minut, rzuciła mi w brzuch ;) ...
Choć w zasadzie... bez tego się nie obejdzie :P

Dzisiaj w ogóle - jedna bramka się nam na sali gimnastycznej zepsuła i musiałyśmy grać ( rozgrzewka, rzuty na bramkę ) na jednej połowie razem z naszymi kolesiami z kl. ...
tjaa... zero odstępów między rzutami + rzucanie "na chama" - byleby jak najmocniej ...
Jak widać żyję :D ( choć druga bramkarka, która gorzej dogaduje się z chłopakami niż ja - była w gorszej sytuacji xD )
hm.. w sumie to można się pośmiać jak oni ( chłopcy ) wymyślają jakieś "triki" przy rzucaniu ^^


@ 143872


Jaka dyscyplina? :>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No, wtorek za mną :)

Pierwsza lekcja - fizyka. Myślałem że będzie pytać, a tu bach - kartkówka. Niezapowiedziana, z tematów które były w listopadzie, grudniu i styczniu. Dobrze, że się pouczyłem i znałem odpowiedzi na wszystkie pytania. Potem godzina wychowawcza, ale zamiast niej był polski. Interpretowaliśmy pewien utwór o Nike. Potem biologia, której nie było i to samo tyczy się języka polskiego - jego też nie było :P Matematyka - "lesson of the day". Z powodu takiego, że oddała sprawdziany. No cóż, opłacało się zrobić kilkanaście zadań - dostałem 5i była to najlepsza ocena w klasie :) Potem j. angielski - zadania z opisywania miejsc. Na koniec historia, o Państwie Kościelnym i Karolu Wielkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.02.2008 o 16:58, master matrox napisał:

Niezapowiedziana, z tematów które były w listopadzie, grudniu i styczniu.

Niezapowiedziana kartkówka z trzech miesięcy? Whoah, nie chciałbym chodzić do tej szkoły ;-)

Dnia 05.02.2008 o 16:58, master matrox napisał:

dostałem 5i była to najlepsza ocena w klasie :)

A do której klasy chodzisz? Bo w drugiej liceum nie jest lekko jeśli chodzi o matematykę. No, a przynajmniej nie nam, przyszłym dziennikarzom :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.02.2008 o 17:07, Jakub Wędrowycz napisał:

> Niezapowiedziana, z tematów które były w listopadzie, grudniu i styczniu.
Niezapowiedziana kartkówka z trzech miesięcy? Whoah, nie chciałbym chodzić do tej szkoły
;-)


I masz rację :P
Bo to jest chora szkoła - przykład: nie możesz odmówić brania udziału w jakimś występie. Sami Ci nie powiedzą, dowiesz się dzień przed nim. Tzn możesz się wycofać, ale dostaniesz minusowe punkty!

Dnia 05.02.2008 o 17:07, Jakub Wędrowycz napisał:

> dostałem 5i była to najlepsza ocena w klasie :)
A do której klasy chodzisz? Bo w drugiej liceum nie jest lekko jeśli chodzi o matematykę.
No, a przynajmniej nie nam, przyszłym dziennikarzom :-)


1 klasa gimnazjum :)
Heh, ja się wybieram na elektronikę :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No i wtorek za mną.

Pierwsza lekcja to matematyka: mieliśmy powtórkę z ostrosłupów. Następnie geografia - powtórka z klimatu. Później miała być fizyka, ale był angielski - z podanego wyrazu musieliśmy ułożyć jak najwięcej innych wyrazów - limit to 80 słów. Później był W-F. Następnie ponownie angielski - przerabialiśmy tryby warunkowe. Później religia na której był sprawdzian i polski, na którym oddawał dyktanda.

Jutro mam jeden sprawdzian z historii. Niewiele materiału, temat prosty. W czwartek mam dużą klasówkę z angielskiego, a w piątek tylko 4 lekcje ^^. Następnie 2 tygodnie ferii :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No, przeżyłem wtorek... Chociaż mało brakowało... Dzisiaj na CDT przytrzasnąłem sobie palca w maszynie do szlifowania drewna co poskutkowało bardzo denerwującą raną wewnętrzną czy jak to się tam nazywa... Ale przynajmniej resztę lekcji spędziłem sobie w gabinecie lekarskim ^^
Na lekcji WFu mieliśmy grać w piłkę nożną na boisku, ale gdy zobaczyłem jak leje deszcz to pomyślałem, że porobimy coś innego. Myliłem się... Szkoci widocznie są już przyzwyczajeni do deszczów i trener powiedział, ze to w cale nam nie przeszkadza w grze :/ Powiedziałem więc, że nie mam stroju i nie mogę ćwiczyć, bo nie będę przecież latał jak ten kołek po deszczu na drugiej lekcji z siedmiu. Potem cały dzień będę chodził mokry... Nauczyciel jednak powiedział, że to nic, że zapomniałem stroju i kazał mi chodzić całą lekcję (50 minut) wokół boiska... Nie miałem kaptura... Po 10 minutach myślałem, że się utopie tak lało, ale jakoś to przeżyłem...
Jutro mam 3 godziny WF-u i nie zapowiada sie na słoneczny dzień... Wobec tego mam do Was małą prośbę ;) Poradźcie mi proszę w jaki sposób skutecznie uniknąć WF-u... Słyszałem, że dobre jest wybicie sobie palca, ale jakoś nie umiem tego zrobić :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.02.2008 o 17:46, Igor FCBayern napisał:

Was małą prośbę ;) Poradźcie mi proszę w jaki sposób skutecznie uniknąć WF-u... Słyszałem,
że dobre jest wybicie sobie palca, ale jakoś nie umiem tego zrobić :P


Najskuteczniejszym sposobem jest odpuszczenie sobie i ominięcie tej lekcji, jeśli jest na początku lub końcu. Co do metod "kombinowanych" to nigdy nie próbowałem, ale możesz zrobić sobie coś co groźnie wygląda, ale wcale niebezpieczne nie jest i iść do pielęgniarki, że niby boli, przykład, umiejętne zderzenie ze ścianą ;) Względnie tradycyjne wymioty i ból głowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> Choć w zasadzie... bez tego się nie obejdzie :P
Tja... co wf to jakieś wypadki :D Ja to w tym roku szkolnym na razie mam stłuczone okolice kolana (na szczęście koleżanka kopnęła mnie przypadkiem POD kolanem ;)) no i kolana jak się rzucam przy grze w siatkę. Ale w gimnazjum to było ciekawiej. Dostałam (z odległości 1,5 metra) piłką do nogi w głowę. Kolega na sksie sobie kopnął za mocno... albo skręciłam staw skokowy na wfie i ćwiczyłam dalej, potem poszłam na sks a na pogotowie pojechałam by uniknąć techniki następnego dnia a tu szyna gipsowa :D Oj długo można by opowiadać...

PS. A ja się jeszcze parę dni obijam :D
A potem powrót i sprawdziany... ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.02.2008 o 17:52, Adidas66 napisał:

Najskuteczniejszym sposobem jest odpuszczenie sobie i ominięcie tej lekcji, jeśli jest
na początku lub końcu.

Pierwsza godzina jest na drugiej lekcji, a dwie pozostałe są ostatnie, jednak ucieczka odpada, bo tutaj bardzo cenią sobie obecność na lekcjach i niesamowicie tego pilnują :P Do tego stopnia, że wszystkie bramy są zamykane na kłódkę podczas lekcji i jedna z nich jest otwierana tylko na czas trwania 50cio minutowej przerwy... :/

Dnia 05.02.2008 o 17:52, Adidas66 napisał:

możesz zrobić sobie coś co groźnie wygląda, ale wcale niebezpieczne nie jest i iść do pielęgniarki,
że niby boli, przykład, umiejętne zderzenie ze ścianą ;) Względnie tradycyjne wymioty i ból głowy.

No niby jest tutaj specjalne pomieszczenie dla osób, które źle sie poczują. - wystarczy powiedzieć, że boli cię głowa i już jesteś zwolniony z lekcji i idziesz do tzw. sick roomu, ale kolega również planuje się ''zwolnić'' z jutrzejszych WFów i będzie to wyglądało co najmniej podejrzanie, kiedy dwóch Polaków powie, że boli ich głowa... I to podczas dwóch ostatnich lekcji... ;) Trzeba wykombinować coś innego. Opcję z bólem głowy zostawię sobie jako plan B :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Na każdym treningu trener nas instruuje by rzucać najpierw bramkarzowi w gębę, potem w... wiadomo. I można już zacząć strzelać bramki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.02.2008 o 17:14, master matrox napisał:

Bo to jest chora szkoła - przykład: nie możesz odmówić brania udziału w jakimś występie. Sami Ci nie powiedzą,
dowiesz się dzień przed nim. Tzn możesz się wycofać, ale dostaniesz minusowe punkty!

A nasza klasa zawsze pcha się drzwiami i okami do takich rzeczy :-) lubimy być w środku zainteresowanie, to i się angażujemy we wszystko jak leci. A potem wygrywamy dla szkoły telefon, laptopa i salę do informatyki. Szkoda, że my jako klasa nic z tego nie mamy. No, może poza satysfakcją ;-)

Dnia 05.02.2008 o 17:14, master matrox napisał:

1 klasa gimnazjum :)
Heh, ja się wybieram na elektronikę :P

No to jeszcze cała miodność matematyki przed tobą ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.02.2008 o 17:59, Igor FCBayern napisał:

> Najskuteczniejszym sposobem jest odpuszczenie sobie i ominięcie tej lekcji, jeśli
jest
> na początku lub końcu.
Pierwsza godzina jest na drugiej lekcji, a dwie pozostałe są ostatnie, jednak ucieczka
odpada, bo tutaj bardzo cenią sobie obecność na lekcjach i niesamowicie tego pilnują
:P Do tego stopnia, że wszystkie bramy są zamykane na kłódkę podczas lekcji i jedna z
nich jest otwierana tylko na czas trwania 50cio minutowej przerwy... :/
> możesz zrobić sobie coś co groźnie wygląda, ale wcale niebezpieczne nie jest i iść
do pielęgniarki,
> że niby boli, przykład, umiejętne zderzenie ze ścianą ;) Względnie tradycyjne wymioty
i ból głowy.
No niby jest tutaj specjalne pomieszczenie dla osób, które źle sie poczują. - wystarczy
powiedzieć, że boli cię głowa i już jesteś zwolniony z lekcji i idziesz do tzw. sick
roomu, ale kolega również planuje się ''zwolnić'' z jutrzejszych WFów i będzie to wyglądało
co najmniej podejrzanie, kiedy dwóch Polaków powie, że boli ich głowa... I to podczas
dwóch ostatnich lekcji... ;) Trzeba wykombinować coś innego. Opcję z bólem głowy zostawię
sobie jako plan B :D


Nie kombinuj tylko idź na ten WF. Też takie chciałbym mieć, a nie na małej sali grać w jakąś idiotyczną siatkówkę :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

U mnie do do szkoły to jest tak : czasem lubię do niej chodzić , bi można się dzięki temu dużo nauczyć , ale przez szkołę mam zawalony calu dzień nauką :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jutro już środa i środek tygodnia w szkole jakby nie było najgorszy dzień w szkole :( Czemu nie mam jutro lekcji skróconych :( W szkole muszę siedzieć do 16:55 i to jeszcze mam takie ciężkie lekcje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.02.2008 o 19:46, mattex napisał:

Jutro już środa i środek tygodnia w szkole jakby nie było najgorszy dzień w szkole :(
Czemu nie mam jutro lekcji skróconych :( W szkole muszę siedzieć do 16:55 i to jeszcze
mam takie ciężkie lekcje :(


o to cieżko macie my mamy podobnie ale w czwartek i piątek we czwartek mamy od 9:15 do 15:20 a w piatek od 8:15 do 14:30 jednym słowem mamy bardzo cieżko :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować