Zaloguj się, aby obserwować  
Ponury666

Szkoła i sprawy wokół niej. [M]

18306 postów w tym temacie

Dnia 02.01.2008 o 22:53, mattex napisał:

Jutro zdaje polski bo mam narazie 1 na semestr mam nadzieje że zdam bardzo sie boje tej lekcji
Ale dam rade :)

Ja w poniedziałek zaliczam fizykę. I też trzęsę portkami. Bo do ostatniej klasówki, uczyłem się dużo, zrobiłem wiele zadań, dużo teorii się uczyłem, a i tak zrobiłem 1 zadanie i ledwo zaliczyłem. A zadania nie były trudne. Po prostu się zacinam nie wiem czemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

ja z fizyki pisze spr w piątek ale to nic bardziej sie martwię jutrem i poniedziałek również bo z chemii pani oddaje spr jak dostałem 1 to mam 1 na semestr i z maty piszemy spr też mam miedzy 1/2:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem 1 na koniec z fizyki ale ściągałem na sprawdzianie, spisałem całe ćwiczenia i wydrukowałem referat i dostałem 3 na koniec :D A przed chwilą się dowiedziałem że mam na jutro Odprawę Posłów Greckich i z pewnością tego nie przeczytam :/, szkdoa tak jedynką zaczynać nowy semestr, no trudno. Jutro zaczynam o 8:50 dwiema matematykami co z pewnością mnie pobudzi :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No i po czwartku. Jest ciężko. Jest bardzo ciężko. Jest ciężej niż się można było spodziewać. LO. Tja... najpierw religia. Spałam na niej. Koleś znowu mówił, że wszystko co Bóg stworzył jest dobre. Tak. I dał nawet zadania domowe odnośnie poglądów sprzecznych z chrześcijaństwem. Potem była historia. Zaczęła się miazga. Otóż była jedna godzina i trzech ochotników. Spodziewaliśmy się luzów. Ale z tych trzech ochotników zgłosiła się tylko jedna dziewczyna. I do tego ona nie zapytała jej na początku. Poszedł nagle nr 22. Moja koleżanka z ławki. Totalne zaskoczenie. Od razu powiedziała, że nie odpowiada. 1. 23 to samo. 24 nie było (facetka szła po kolei). 25 - 1. 26 to koleżanka, która się strasznie bała, ale spróbowała. Dostała 4, umiała. Myśleliśmy, że to koniec. 27 - 1. 28 - 1. Nr 29 - kolega, też odpowiadał chyba 3 dostał. No i na końcu ta dziewczyna co się zgłosiła. +4. Zmasakrowani siedzieliśmy. Klniemy pod nosem bo wyjątkowo szybko podyktowała notatkę. Potem dwa angielskie nawet nieźle było, tylko trochę niewyspani xD Potem niemiecki. Poczytałam teksta pochwaliła, ale to jeszcze nie na ocenę tylko w ramach powtórzenia. No i potem biologia. Totalnie NIC nie umiałam. No... poza jednym zdaniem na temat plastydów. Nie pytała. No i pod koniec lekcji delikatnie mówiąc mnie zdenerwowała. We wtorek mam olimpiadę ekologiczną (tak, nic nie umiem). A ona nie napisze mi i tym osobom zwolnienia chociaż na piątek z odpowiedzi. Nawet ze swojego przedmiotu nam nie odpuści. Miłe, nie ma co...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.01.2008 o 00:23, Obi-wan Kenobii napisał:

A mnie nie ciągnie do szkoły, może po feriach tam zawitam ];>

O lol każdego nie ciągnie do szkoły chodzimy bo musimy ale zrobie sobie wczesniej ferie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.01.2008 o 00:23, Obi-wan Kenobii napisał:

A mnie nie ciągnie do szkoły, może po feriach tam zawitam ];>


o lol. za pierwszym razem nie zauważyłem tego ''nie'' i już myślałem że ktoś tu oszalał... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Czwartek za mną, dość ciężki.

Pierwsza lekcja - WF. Standardowo nie było... niech ta głupia szkoła informuje nas o tym wcześniej, przynajmniej mógłbym dłużej pospać :| Potem informatyka, na której musiałem zrobić kartkę świąteczną (znalazłem coś w necie i stuningowałem w Paintcie). Polski, na którym recytowałem wiersz. Dostałem 4+, bo pomyliłem się w dwóch wersach i trochę za szybko mówiłem. Oceny na półrocze - dostałem 4+. Wyciągnę 5 na koniec :) Geografia, a na niej sprawdzian. W sumie to był dość trudny, choć mogło być gorzej. Język niemiecki, na nim też sprawdzian ;) Ogólnie było duuużo śmiechu, bo wszyscy ściągali, rzucali się różnymi rzeczami i w ogóle :P Na koniec technika, nawet fajna.

Jutro sprawdzian z anglika tylko i nareszcie weekend :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

U mnie dzisiaj był luzik xD 1. Lekcja Matma ( mieliśmy twierdzenie pitagorasa) nie było źle ;] 2. Lekcja Poslki oglądaliśmy Quo Vaids fajny luzacki film było sporo śmiechu z aktorów. 3. lekcja Religia hehe <lol2> ostatnio ksiądz zapuszcza brode i wąsy nawet fajnie wygląda ;] ;p 4. Lekcja Bilologia miałem na semestr 3+/ 4- ( mój najgorszy przedmiot) poprawiłem sie ogólnie na 4+ ; D 5. Lekcja - Wf strasznie nudny koleś i mnie nie lubi wiec nie lubie WF a mam niezle oceny ( chyba bedzie 5 na semestr ale na koniec musi byc 6 ) 6. GW - ( guild wars ) czyli godzina wychowawcza , byliśmy w kosciele ( chodze do szkoly katolickiej ;p ) i mielismy próbe bo jutro prowadzimy msze ;/ 7. Lekcja WOS ( wiedza o społeczeństwie) Było fajnie i moze bede mial 6 na semestr ;p ;] a jutro luzik i koniec tygodnia <lol> heh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zdałem dzisiaj Polski i mam 2 na półrocze wiem że to nie jest dobra ocena ale u tej babki to super ona dzisiaj wystawiła dziewięć 1 na semestr straszna jest :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Męczący dzień.
Na start matma - powtórka, więc luzik. Anglik poszedł gładko jak zwykle 0 problemów z tematu. Na fizyce mieliśmy muzykę, gadanie o duperelach :P Druga matma i też luźna. Na biologii wciąż genetyka, jako jeden z niewielu nie podszedłem po raz drugi do kartkówki, bo miałem 4. Kolejna muzyka dostałem 6 za aktywność. Na historii praca na lekcji, jutro zobaczymy co dostanę :P Na WF-ie graliśmy w halówkę. Jeszcze potem kółko teatralne -_- Siedziałem do 16:30 w szkole.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dość dziwnie masz dwie takie same lekcje nie pod rząd, tylko między innymi lekcjami, takie układanie planu mija się z celem. Jak ja mam dwie takie same to pod rząd :P A ja dziś wykorzystałem pierwsze nieprzygotowanie z polskiego bo nie miałem zadania domowego :P Ee tam, i tak będe mieć 3 na koniec :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.01.2008 o 18:12, 143872 napisał:

Dość dziwnie masz dwie takie same lekcje nie pod rząd, tylko między innymi lekcjami, takie
układanie planu mija się z celem. Jak ja mam dwie takie same to pod rząd :P A ja dziś wykorzystałem
pierwsze nieprzygotowanie z polskiego bo nie miałem zadania domowego :P Ee tam, i tak będe
mieć 3 na koniec :]



u nas tez raczej sie nie praktykuje rozdzielania dwoch takich samych godzin w jednym dniu. i bardzo dobrze :D np. dzisiaj dwie matmy-pół strony zapisze i w kimono. chociaz humanistka jestem to dwie godz polskiego z ta nasza franca ta kleska, znow spac albo czytam ksiazke :D grunt to edukacja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

a ja z poolskiego mam 3 na koniesc semestru,teraz mam inną babe od polisza- w zeszłym roku miałem 5 a teraz 3 ta baba jst zjechana, żeby żaden chłopak nie miał 4 na koniec? a dziewczyny mają tylko 4

za to że jest taka chamska to sobie ręke złamała i nie bedzie jej przez 3 tygodnie :):):): a jak wróci to jej złamiemy drugą łape i znowu jej nie bedzie 3 mc i tak do wakacji xD ( żart - chyba nie bedziemy jej łamać )

wiecie co sie działo u mnie w szkole ? za to że oni nam kamery do szkoły wstawili to wiecie co zrobil 3 gimnazjaliści? - puściliśmy z dymem kibel xD niezła ewakuacja była pierwszoklasiści płakali żeby bomba nie wybuchła hahahahahaha modlili się tam ale jaja były - jakieś dziecko do mojego brata - " nie będzie ci tak co śmiechu jak szkoła wybuchnie"

a to wszystko działo sie w Super Szkole 2007 ( superExpress wybierał najlepszą szkołę w polsce ) i wypadlla moja sql xD

nie należało się nam bo nawet plastikowych okien nie mamy i siedzimy w kórtkach zimowych na lekcjach/
p.s. - w kurtce nieźle się ściągi chowa xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Sądzę że plan aż tak bardzo nie zależy od dyrektora, owszem też ale bynajmniej u mnie plan lekcji układał komputeri szczerze pewnie miał za mało ramu i przypalony procesor bo skopał mi go doszczętnie :/ Takie rozłożenie dwóch takich samych lekcji między innymi lekcjami może też zależeć np. z braku wolnych sal, ponieważ do niektórych lekcji potrzebne są specjalne sale :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.01.2008 o 19:25, 143872 napisał:

Sądzę że plan aż tak bardzo nie zależy od dyrektora, owszem też ale bynajmniej u mnie plan
lekcji układał komputeri szczerze pewnie miał za mało ramu i przypalony procesor bo skopał
mi go doszczętnie :/ Takie rozłożenie dwóch takich samych lekcji między innymi lekcjami może
też zależeć np. z braku wolnych sal, ponieważ do niektórych lekcji potrzebne są specjalne sale
:)

U mnie sali jest w nadmiarze, a uczniów mało w szkole, więc... Gdyby plan był lepiej rozłożony to tak jak byłem w pierwszej klasie gim najpóźniej kończyło się o 14:20, była kupa zajęć pozalekcyjnych, klasy były profilowane. Wszystko się zmieniło kiedy zmarł stary dyrektor i wszedł nowy :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja na szczęście mam porządnego dyrektora który dba o szkołę. Całkowicie ja wyremontował i zrobił nam sztuczną trawę żebyśmy mogli sobie pograć :D Spoko gość tylko czepia się jak nie mamy mundurków :PP Dodam że jest on dyrektorem dopiero dwa lata :) Ja jestem w profilu sportowym ale i tak nie chodzę na wf bo nie muszę :) Mam wyrozumiałego wfiste który wie że trenuję i mam dobre wyniki :) I pomyśleć że moja szkoła była jedną z najgorszych, a jest całkiem niezła :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować