GITARA!

[Vued 0]

Jako, że się zaczyna sezon ogniskowy, to chciałbym się nauczyć czegoś prostego na klasyku. Jakieś propozycje? ;)

[kuba9876543210 2]

To go sobie spraw :] Jesli lubisz metal (a wiem, ze lubisz), to zalowac nie bedziesz. Bedziesz mogl "rozwinac skrzydla", chyba nie musze mowic jak uniwersalnym instrumentem jest gitara elektryczna (no i wygodniej sie gra). ;)

@Vued

Zobacz sobie taba utworu Sword Chant, na kazdej gitarze to mozna zagrac, a fajnie brzmi.

[Kardithron 0]

Dnia 15.06.2010 o 23:40, kuba9876543210 napisał:

To go sobie spraw :] Jesli lubisz metal (a wiem, ze lubisz), to zalowac nie bedziesz.

Chciałbym. Była nawet okazja gry w skromnym projekcie thrash/death. Największy problem, to koszty. Dobry elektryk do tego gatunku muzyki, to granice 1000 zł (pewnie z 666 zł używany ;>), a do tego dochodzi koszt wzmacniacza 20-watowego - ok. 500 zł, może mniej, może więcej. A ceny rosną.

Dnia 15.06.2010 o 23:40, kuba9876543210 napisał:

Bedziesz mogl "rozwinac skrzydla", chyba nie musze mowic jak uniwersalnym instrumentem
jest gitara elektryczna (no i wygodniej sie gra). ;)

Za zdecydowanie największe uniwersum uważam gitarę akustyczną, której szczęśliwym posiadaczem jestem. Ma możliwość podłączenia jak w elektryku (wystarczy przystawka/elektroakustyk), a jednocześnie można na niej grać bez konieczności użytku wzmacniacza - jak na klasyku. :)
Co tu dodać... Brzmi głośniej od gitary klasycznej, dźwięki wybrzmiewają dłużej, wybór rozmiarów pudła rezonansowego jest spory - mamy m. in. jumbo, mini-jumbo i tzw. western. Jest mniej podatna na upadki grożące wyłamaniem gryfu dzięki stalowemu prętowi w "łódce", coraz częściej posiada wcięcia, a co za tym idzie - dostęp do wysokich progów, poza tym niektóre wersje tzw. akustykoklasyki dają możliwość założenia strun nylonowych. W przeciwieństwie do klasyków akustyki już prawie zawsze posiadają solidne zaczepy na pasek, ponadto większość modeli western uzbrojona jest w łezki dla pickmenów.
Mów sobie co chcesz, ale ja tu widzę same pozytywy. ;) Gitara akustyczna jest piękna.
A pewnie i tak o czymś zapomniałem.


Co do elektryka to widziałem jedno siedmiostrunowe cacko w cenie 1500. Drogie, ale piękne. Nie pamiętam firmy - Fender bądź Ibanez. A może i B. C. Rich... Nie wiem.

[Kardithron 0]

Dnia 15.06.2010 o 23:21, Vued napisał:

Jako, że się zaczyna sezon ogniskowy, to chciałbym się nauczyć czegoś prostego na klasyku.
Jakieś propozycje? ;)

http://spiewnik.wywrota.pl/14849_szanty_10_w_skali_beauforta.html
Pierwsza rzecz jaka mi przyszła do głowy.

Poza tym:
http://spiewnik.wywrota.pl/12724_lady_pank_zawsze_tam_gdzie_ty.html
http://spiewnik.wywrota.pl/33290_lady_punk_stacja_warszawa.html
http://www.chords.pl/chwyty/harcerskie/68,plonie_ognisko_i_szumia_knieje/#68 - tematycznie ;>
http://spiewnik.wywrota.pl/34380_wilki_bohema.html

Wejdź na google.pl i powpisuj sobie tytuły piosenek z zakończeniem "chwyty". Ważne by ludzie znali.

[kindziukxxx 8]

Dnia 13.06.2010 o 17:58, slipknotslayersoad napisał:

Widzę ze nikt mi nie odpowiedział na poprzedniego posta. Otóż nadal nie mogę ustawić
tej menzury. Główny problem polega na tym ze na stroiku pokazuje mi się ze struna na
12 progu stroi, jednak mimo to słychać wyraźne niestrojenie. Nie wiem co robić. Stroik
nie dawno kupiony.Gitara to cort zenox z42 3 letnia. Struny nowe d addario 10-52.

jeżeli jest rozbieżność między stroikiem a słuchem, nie pozostaje nic innego jak oddanie gitary do lutnika na strojenie, koszt zaczyna się od 30 zł..

[xefs 0]

Dnia 15.06.2010 o 20:08, Jcl napisał:

Ma ktoś z was może Marshall JH1 The Jackhammer?
Może coś o nim powiedzieć?

zajebista kostka ;p

Wiele kostek nie widzialem, ale z tej jestem w pełni zadowolony. Overdrive super, distortion ma distorion ma trochę dużo dołu, ale po pokręceniu brzmi też nieźle i super na tłumionych strunach :)

Nadaje się do trochę lżejszych rodzajów muzyki, ogólnie hard rock, klasyczny heavy metal. Thrash się ciężko na tym ciśnie już ;p

[kuba9876543210 2]

Dnia 16.06.2010 o 08:34, Kardithron napisał:

Chcialbym. Byla nawet okazja gry w skromnym projekcie thrash/death. Najwiekszy problem,
to koszty. Dobry elektryk do tego gatunku muzyki, to granice 1000 zl (pewnie z 666 zl
uzywany ;>),

No za ok. 800zl mozna kupic uzywanego przyzwoitego elektryka nadajacego sie do metalu, np. Ibanez RG 350/370, sam takowego mam (ale gram na nim wszystko, jest dosc uniwersalny brzmieniowo).

Dnia 16.06.2010 o 08:34, Kardithron napisał:

a do tego dochodzi koszt wzmacniacza 20-watowego - ok. 500 zl, moze mniej, moze wiecej. A ceny rosna.

Do cwiczen w domu wystarczy jakis uzywany dobry piec tranzystorowy 15 wat, np. Marshall VS (ja swojego kupilem za 300zl, uzywka ofc) ale do prob trzeba juz czegos mocniejszego pokroju VS8080 czy VS100 (min. 800zl za uzywke).

Dnia 16.06.2010 o 08:34, Kardithron napisał:

Mów sobie co chcesz, ale ja tu widze same pozytywy. ;) Gitara akustyczna jest piekna.

No bardziej mi chodzilo o walory muzyczne elektrykow, dzieki pickupom i piecowi mozna grac wszystko od bluesa i jazzu, przez muzyke klasyczna, rock, az po brutal death metal :)
Najwiekszym plusem tradycyjnych gitar jest pudlo, dzieki czemu mozna wszedzie wziac gitare, ale dla mnie... nic poza tym. Elektryk jest ladniejszy, wygodniej sie na nim gra i trzyma, dlatego tez zaczalem grac na gitarze od razu elektrycznej. ;)

Dnia 16.06.2010 o 08:34, Kardithron napisał:

Co do elektryka to widzialem jedno siedmiostrunowe cacko w cenie 1500. Drogie, ale piekne.
Nie pamietam firmy - Fender badz Ibanez. A moze i B. C. Rich... Nie wiem.

Moze Ibanez 7321 albo 7421 (z tych "tanszych" 7-strunowych)?
Teraz sporo producentow robi elektryki 7-, a nawet 8-strunowe.

[Rumcajsev 0]

Dnia 17.06.2010 o 20:25, kuba9876543210 napisał:

Najwiekszym plusem tradycyjnych gitar jest pudlo, dzieki czemu mozna wszedzie wziac gitare,
ale dla mnie... nic poza tym

Umrzyj

[kuba9876543210 2]

Wiesz, sa gusta i gusciki ;]

[Rumcajsev 0]

Dnia 17.06.2010 o 20:52, kuba9876543210 napisał:

Wiesz, sa gusta i gusciki ;]

No właśnie.

[BartexooN 0]

Mam no takie pyt. czy to prawda,że kupowanie gitare w komplecie ( gitara + piecyk ) to największe zuo jakie może byc? Podobno 2x razy szybciej się psuje piecyk bądź gitara...

[kuba9876543210 2]

Generalnie takie komplety to jest bardzo tani, slabej jakosci sprzet. Owszem, mozna kupic zestaw gitare, piec i akcesoria np. za $100:
http://www.amazon.com/Behringer-AC108GPKST3BK-Vintager-Guitar-Pack/dp/B000JDKTL8/ref=sr_1_3?ie=UTF8&s=musical-instruments&qid=1276805266&sr=1-3

ponoc dla poczatkujacych jest to ok, ale mozna sie zawiesc; tego typu sprzet brzmi slabo, szybko sie rozstraja, malo kto jest z tego zadowolony.
Najtaniej i najlepiej jest po prostu kupic oddzielenie piec i gitare, ale kupic sprzet uzywany, bedzie do kilkudziesieciu procent taniej niz nowy, no i zazwyczaj mamy pewnosc, ze jesli byly jakies wady fabryczne, to zostaly naprawione wczesniej w ramach gwarancji.

[Kardithron 0]

Dnia 17.06.2010 o 20:25, kuba9876543210 napisał:

Teraz sporo producentow robi elektryki 7-, a nawet 8-strunowe.

Ja gdybym miał kupić nową gitarę, to poza elektrykiem poszukiwałbym akustyka siedmiostrunowego jumbo z wcięciem. Aj, te moje wymagania... :)

-----------------------------------

Jak sugerować się strojem z tabulatur Guitar Pro, to gitarzyści Cannibal Corpse posiadają wiosła zestrojone od Standardu E o 2/3 oktawy (co analogicznie można by nazwać Standardem Gis). Nie da się ukryć, daje im to miażdżące możliwości.

[kindziukxxx 8]

Dnia 17.06.2010 o 21:59, Bartex69 napisał:

Mam no takie pyt. czy to prawda,że kupowanie gitare w komplecie ( gitara + piecyk ) to
największe zuo jakie może byc? Podobno 2x razy szybciej się psuje piecyk bądź gitara...

z guitar center najtańszy jedyny poniżej którego nie można zejść http://guitarcenter.pl/catalog/gitara/gitary/paki-gitarowe/ibanez-grg121exju-bkn

http://guitarcenter.pl/catalog/index.php/categories_id/23/cPath/23_24_231/sort/3a/page/2


ale najczęściej zestawy są dobierane tak jak komputery w marketach więc...., lecz piec tranzystorowy jest naprawdę ciężko spalić, a gitara jak już jest jakieś firmy spełniająca minimum tez powinna służyć więc należy wystrzegać się no name, no chyba z ezamówione u lutnika, albo złożyłby cie EVH przybijając humby gwoździami do korpusu :)

[Kirabaxior 0]

Od siebie - jak masz kupować gitarkę, to bierz coś z Washburnów. Za swojego nie dałem dużo, bo coś koło 5 stów, a gitara rozstraja mi się dopiero po kilku(!)tygodniach grania. Mój model to WI14B

[kindziukxxx 8]

Dnia 17.06.2010 o 23:04, Kirabaxior napisał:

Od siebie - jak masz kupować gitarkę, to bierz coś z Washburnów. Za swojego nie dałem
dużo, bo coś koło 5 stów, a gitara rozstraja mi się dopiero po kilku(!)tygodniach grania.
Mój model to WI14B

nie chcę się wtrącać ale już dawno takiej bzdury nie słyszałem, albo wcale nie grasz i masz stałą temperaturę w domu 24/7, albo inaczej rozumiemy pojęcie rozstrojona gitara, czy po kilku tygodniach masz cały czas ładne czyste dźwięki na każdej strunie? bo z tego co mi się wydaje to nawet po 3 h gitara wymaga stronienia...

[kuba9876543210 2]

Ja bym mimo wszystko nie polecal zestawow zwlaszcza z tanimi (ponizej 1k PLN) Ibanezami.

@Kirabaxior

dziwne, jakos nie wierze.
... albo Twoj sluch dopiero po kilku tygodniach zauwaza jakies falsze. ;]

[kindziukxxx 8]

podałem absolutne minimum poniżej którego schodzić nie wolno, ale osobiście ja bym kupił używkę jakąś w takiej cenie :)

[Kirabaxior 0]

Gram regularnie, jak wspomniałem, tak ponad godzinę dziennie. Tak, mam idealny dźwięk. Choć może struna G jakoś najłatwiej się rozstraja.

[ZO_S_O 0]

Pierwszy raz słyszę o takiej gitarze co nie rozstraja się przez kilka tygodni... Proponuję dać znać jakimś wielkim firmom typu Gibson czy Fender. Na pewno zainteresuje ich ten "Twój patent" ;)