Zaloguj się, aby obserwować  
SzarQ

Zawód: Betatester

71 postów w tym temacie

Tester - gra calymi dniami i jeszcze mu za to placa; zyc nie umierac... Ale to tylko pozory, w praktyce juz tak fajnie nie jest. Dostajesz zabugowanego gniota i musisz wyszukiwac bledy, przechodzic to samo po setki razy na wszelkie mozliwe sposoby az dostaniesz mdlosci na sam dzwiek slowa "gra". Nadal chcesz byc testerem? Przemysl to dobrze. I jesli ktos by watpil; doskonale wiem co mowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hm...mdłośći ? Od grania ? Ja w to wchodzę :D Sam kocham grać i to moje hobby jest, kocham przechodzić tą samą misję pare razy na tyle sposobów ile ich znajdę, a i bugów czasami lubię poszukać. Zawód betatestera jest dla mnie wręcz stworozny, biurko, komputer, kawa i do tego granie :D

PS. Tylko teraz mi nie pisz że nie wiem co mówię i że w praktyce wysiadł bym po paru dniach, bo to perfidne kłamstwo jest :P
PS.2 Jeżeli chcesz odpowiedzieć na mojego posta to po prostu wcisinij "guziczek" odpowiedz, który wyświetla się koło mojego posta. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.01.2007 o 14:17, PAPISHON napisał:

Hm...mdłośći ? Od grania ? Ja w to wchodzę :D Sam kocham grać i to moje hobby jest, kocham
przechodzić tą samą misję pare razy na tyle sposobów ile ich znajdę, a i bugów czasami lubię
poszukać. Zawód betatestera jest dla mnie wręcz stworozny, biurko, komputer, kawa i do tego
granie :D

PS. Tylko teraz mi nie pisz że nie wiem co mówię i że w praktyce wysiadł bym po paru dniach,
bo to perfidne kłamstwo jest :P

Wystarczyloby posluchac slownictwa jakie uzywaja testerzy abys zmienil zdanie ;) Granie ma sie do testowania tak jak jazda porshe do naprawiania go. Owszem, niektorzy lubia ale niewielu graczom bycie testerem by sie podobalo. I nie mniej przed oczami obrazkow z otwartych betatestow gdzie sobie grasz i od czasu do czasu zglaszasz blad. To prawdziwa bajka w porownaniu z praca testera.

Dnia 11.01.2007 o 14:17, PAPISHON napisał:

PS.2 Jeżeli chcesz odpowiedzieć na mojego posta to po prostu wcisinij "guziczek" odpowiedz,
który wyświetla się koło mojego posta. Pozdrawiam.

Wbrew pozorom jestem strarym bywalcem tego forum, czesc z moderatorow doskonale mnie pamieta ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Może masz rację, ale gry to moja pasja więc wątpie czy zawód testera zbżydł mi tak szybko. Jasne gybym dostał takie Splinter Cell Dobule Agent mógłbym zwątpić, ale wątpie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.01.2007 o 13:07, pkapis napisał:

Mozesz sie zdziwic (pozytywnie) :-). Kiedy probowalem sie dostac do pierwszego pisma o grach
bylem zwyklym szczeniakiem w liceum, ktory po prostu lubil gry komputerowe, pisal przecietnie
i mial na tyle smialosci, zeby zaczepic redaktora naczelnego na targach i zapytac co zrobic
by sie tam dostac.
Wspolpracowalem z nimi kilkanasice miesiecy, dostawalem najmniej ciekawe gry, wydrukowali mi
tylko jedna recenzje, ale stosunkowo szybko uslyszalem zarowno w szkole jak i od jednego z
redaktorow, ze moj styl sie poprawia, ze pisze lepiej.
Kilka lat pozniej, w innym pismie, uslyszalem ze moj tekst byl tak dobry, ze redaktorzy nie
mieli serca go ciac i wywalili cos innego zeby mojemu dodac jeszcze jedna strone.
Dlatego nalezy pisac, odkladac na jakis czas, po paru dniach samemu to czytac. Wylapuje sie
wtedy sporo bledow i sformulowac niezdarnych. Dobrze jest miec tez kogos innego, kto takie
teksty przeczyta i powie co w nich jest zlego.


Może właśnie miałeś to "coś". ;) Ale podniosłeś mnie na duchu - chyba zabiorę się za pisanie.
A tak w ogóle to ile masz lat i w jakim piśmie pracujesz? Tak się fajnie składa, że ja jestem jeszcze szczeniakiem z liceum i interesuje mnie, czy długa jeszcze droga przede mną. Czy jesteś już redaktorem, czy ciągle tylko współpracownikiem? Z tego co wiem, to dostanie się do jakiegoś pisma o grach komputerowych graniczy z cudem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.01.2007 o 13:25, rob006 napisał:

Może właśnie miałeś to "coś". ;) Ale podniosłeś mnie na duchu - chyba zabiorę się za pisanie.
A tak w ogóle to ile masz lat i w jakim piśmie pracujesz? Tak się fajnie składa, że ja jestem
jeszcze szczeniakiem z liceum i interesuje mnie, czy długa jeszcze droga przede mną.


Jeżeli jeszcze pisać nie zacząłeś, to całkiem długa. :)

>Czy jesteś

Dnia 12.01.2007 o 13:25, rob006 napisał:

już redaktorem, czy ciągle tylko współpracownikiem? Z tego co wiem, to dostanie się do jakiegoś
pisma o grach komputerowych graniczy z cudem.


Dostanie się do pisma o grach, a już wogóle do redakcji - na eta (bo na współpracownictwo to jescze...) jest prawdziwym cudem i doczekać się czegoś takiego można dopiero po bardzo długim okresie współpracowania z redakcją, a i to jak mamy szczęście. Chyba, że jesteśmy prawdziwymi farciarzami i załapiemy się do takiego, co akurat powstaje. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.01.2007 o 13:25, rob006 napisał:

Może właśnie miałeś to "coś". ;) Ale podniosłeś mnie na duchu - chyba zabiorę się za pisanie.


Tez mozliwe. :-)

Dnia 12.01.2007 o 13:25, rob006 napisał:

A tak w ogóle to ile masz lat i w jakim piśmie pracujesz? Tak się fajnie składa, że ja jestem


27. Nie pracuje w tej branzy juz od paru lat.
Wspolpracowalem z Top Secret, PCGamesCD (od poczatku do samego konca) i przez krotki okres z Click! - bo akurat potrzebowali kogos takiego, a Krupik znala mnie jeszcze z PCGamesCD

Dnia 12.01.2007 o 13:25, rob006 napisał:

jeszcze szczeniakiem z liceum i interesuje mnie, czy długa jeszcze droga przede mną. Czy jesteś
już redaktorem, czy ciągle tylko współpracownikiem? Z tego co wiem, to dostanie się do jakiegoś
pisma o grach komputerowych graniczy z cudem.


Bo ja wiem? Dostanie sie do scislej redakcji owszem, bo tak naprawde nie potrzeba tam zbyt wielu osob. Redaktorow jest tylko kilku, ale ich robota to rowniez sprawdzanie tekstow wszystkich innych osob. Tutaj trzeba juz niezle znac jezyk i wylapywac jak najwiecej i sadze ze wieksze mialbys szanse bedac po studiach dziennikarskich ale bez doswiadczenia z grami, niz majac pewne doswiadczenie, ale bez umiejetnosci redagowania tekstow. Za to recenzenci jesli sa niezli w swoim gatunku, maja czas na granie i sprzet na to, moga pisac calkiem sporo. Przykladami chocby Aragorn z TS, albo Maciucha z PCGamesCD. Obaj pisali duzo.
Ale nawet jesli nie masz wiele czasu, mozesz sprobowac. Na pewno pozwala to na zdobycie ciekawych doswiadczen i poznanie tego rynku od drugiej strony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.01.2007 o 13:44, Zaix... napisał:

Jeżeli jeszcze pisać nie zacząłeś, to całkiem długa. :)


Oj, doskonale zdaję sobie z tego sprawę. ;) Staram sie pisać jak najwięcej, ale chorobliwy brak czasu uniemożliwia mi rozwijanie swoich umiejętności (?) w odpowiednim kierunku. Jak na razie nie napisałem jeszcze żadnej recenzji gry, ale może po maturze i na studiach będę miał więcej czasu. Czas to chyba jedyna rzecz, której brakuje mi jeszcze bardziej niz pieniędzy. ;D

Dnia 12.01.2007 o 13:44, Zaix... napisał:

Dostanie się do pisma o grach, a już wogóle do redakcji - na eta (bo na współpracownictwo to
jescze...) jest prawdziwym cudem i doczekać się czegoś takiego można dopiero po bardzo długim
okresie współpracowania z redakcją, a i to jak mamy szczęście. Chyba, że jesteśmy prawdziwymi
farciarzami i załapiemy się do takiego, co akurat powstaje. :)


Niestety wiem o tym, dlatego nawet nie marzę o dostaniu się redakcji jakiegoś pisma - gdybym został współpracownikiem to bardzo bym się cieszył. Myślę raczej o jakimś serwisie internetowym o grach - z tego co wiem dużo łatwiej jest się tam załapać. Ciekawi mnie jak tobie sie to udało? Czy wujek kolegi szwagra znał kogoś pracującego w gram.pl, czy w ruch poszły białe koperty?^^ A może zwyczajnie miałeś farta? ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.01.2007 o 13:56, rob006 napisał:

Myślę raczej o jakimś serwisie internetowym
o grach - z tego co wiem dużo łatwiej jest się tam załapać.


Nawet bardzo łatwo, wystarczy chcieć uwierz :) Jeśli myślisz o tym na poważnie poszukaj na necie jakiś początkujących stronek o grach i grzecznie zapytaj właściciela czy możesz pomóc - sam byłem już w tylu redakcjach że wiem coś o tym ;) . Poza tym jest to dobry start, lepiej mieć jakiekolwiek doświadczenie w pisaniu artykułów niż go nie mie i w każdej chwili możesz z tego zrezygnować - jeśli by cię interesowało coś takiego wal do mnie na gg.

A do tematu uważam że betatester to zawód który zabija "ducha gracza", skazując go na używanie zabugowanych/niekompletnych produktów


Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.01.2007 o 13:56, rob006 napisał:

Niestety wiem o tym, dlatego nawet nie marzę o dostaniu się redakcji jakiegoś pisma - gdybym
został współpracownikiem to bardzo bym się cieszył. Myślę raczej o jakimś serwisie internetowym
o grach - z tego co wiem dużo łatwiej jest się tam załapać.


No do serwisu to sprawa bardzo prosta jest. :) Jak chcesz jakieś szczegóły to bardzo chętnie, ale na gg: 4234926.

>Ciekawi mnie jak tobie sie to udało?

Dnia 14.01.2007 o 13:56, rob006 napisał:

Czy wujek kolegi szwagra znał kogoś pracującego w gram.pl, czy w ruch poszły białe koperty?^^
A może zwyczajnie miałeś farta? ;]


Sąsiad ma szwagra pracującego w gram.pl i w dał mu odemnie białą grubą kopertę. :D A na serio to dostałem cynk, że Lucas szuka ludzi do najemniczej redakcji i postanowiłem spróbować. Przesłałem mu jeden z moich tekstów i się udało się. :) Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Czyli jak to jest z tymi betatestami po przeczytaniu wszystkiego powyżej wiem że:
-w życiu musisz odpowiedzieć sobie na jedno k... ważne pytanie.Co chce w życiu robić? A potem zacznij to robić.
-zniechęca do granie w gre którą się testuje albo w granie wogóle(CHYBA że konkurencja jest tak duża że od razu prubujecie zniechęcić maniaków jakichś seri lub dzieciaki).
-jak chesz mieć frajde z grania to naucz sie pisać recenzje felitony itp do gazet .Bo testowanie jest nie tak fajne jak to opisują.
-przydaje się być studentem w dodatku pełnoletnim (hmm bo jak inaczej;) ale różne są drogi kariery i próbować zawsze warto czyli obok byća studentem można być maniakiem i znać sie troche na czymś .
-trzeba znać język obcy (najlepszy angielski,niemiecki , chociaż chińczycy i japończycy też produkują gry to jendak to taki bardziej powszechny język obcy w naszym raju)
-betatesterzy mogą testować gry lub programy.
-znajomość języka programowania nie jest konieczna.(No i tu mam problem czy po znaleźonym błedzie w grze trzeba go opisać w notatniku i opisać w raporcie[jak to ktoś wspomniał w którymś z postów], czy oprócz tego trzeba znaleźć postrzelony wiersz w jakimś pliku odpowiedzialnym za np tekstury)


a teraz to czego nie wiem.
-Zawód betatester!!! Jakoś nie wpadło mi w oko w powyższych tekstach ile można na tym zarobić.Oki jeden kolega zarobił 300$ ,muj gratulus , ale czy on miał szczęści czy tyle można przeciętnie wyciągnąć w miesiąc.I czy wolontariat zabija zarabianie jako betatester.?
-wyczytałem że jest to robota w biurze ale też ,żę może być w domu i tu pytanie czy trzeba mieć super maszyne żeby testować w domowym zaciszu czy też wystarczy coś przeciętnego na obecne czasy .I czy wystarczy jeden czy może dwa kompy podwajają szanse na zostanie testerem , a może są czasem niezbedne?
-jak to jest ze znajomoscią świata kompóterów wogle czy wystarczy wiedzieć gdzie jest przycisk włącz/wyłącz czy też trzeba wiedzieć gdzie jest i jak wygląda FSB.Albo programy czy znajomść jakichś jest niezbedna ,np takiego windowsa żeby coś tam ustawiać, przestawiać, zmieniać żeby testować prdukt ?Czy może jakichś innych.
napewno zanjomość niektórych rzeczy jest mile widziana miło by było wiedzieć jakich :) (tak tak wiem "idź se poszukaj w googlach lub na stronach producentów i ofert o prace" ale pomyślałm że może trafi się tu jeszcze ktoś taki zielony jak ja i przyda sie troche informacji w jednym miejscu.)


I mała prośba ; Wrzucajcie tu jakieś nowinki o otwartych betatestach , albo o zapotrzebowaniu na testerów .
Ja trafiłem na zapowiedzi testów do gry "atriarch" czy jakoś tak .Wrzućcie to na google bo sie pewno walnołem z jakąś literą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować