Tydzień z Neverwinter Nights 2 - dzień drugi

[Honou 0]

jest 22 a status się nie zmienia:((jutro gry nie będzie....

[Denhur 0]

Literówka pod ładną panienką na str.1
powinno byc chyba "Icewind Dale 2" a nie "Icewinda Dale 2" :)

[metronom 0]

Dnia 07.12.2006 o 21:42, Sir Jedi napisał:

Warto poznać korzenie ukochanych gier :)
Pewnie jak ze wszystkim D&D miało powstać tylko dla frajdy i zabawy autorów :P

Łezka mi się w oku kręci na same wspomnienie nieprzespanych nocy podczas studiów, zarywanych wykładów i całodziennych sesji w BG2. Mam nadzieję, że kiedyś znów będzie mi dane powrócić do swojej twierdzy, posłuchać o rzepowym interesie Jansena, czy wybrać się na "małą" wyprawę ze starą drużyną.

System D&D ma naprawdę przeogromne możliwości w połączeniu z ludzką wyobraźnią i odpowiednimi narzędziami, takimi jak programy do tworzenia modów.

[Urgh 0]

Wie ktoś co to niby za klasa Warlock, która podobno jest w NWN2?

[heyboy 0]

Dnia 07.12.2006 o 22:16, Urgh napisał:

Wie ktoś co to niby za klasa Warlock, która podobno jest w NWN2?

Podobno to jest taki bardziej wyspecjalizowany czarodziej. Może rzucać nieograniczoną ilość czarów.

[metronom 0]

Dnia 07.12.2006 o 22:19, heyboy napisał:

> Wie ktoś co to niby za klasa Warlock, która podobno jest w NWN2?

Podobno to jest taki bardziej wyspecjalizowany czarodziej. Może rzucać nieograniczoną ilość
czarów.

"Nieograniczona ilość" źle mi się kojarzy w cRPG. Zaraz przywodzi i na myśl Hack&Slash''e.

[heyboy 0]

Dnia 07.12.2006 o 22:21, Marco Polo napisał:

"Nieograniczona ilość" źle mi się kojarzy w cRPG. Zaraz przywodzi i na myśl Hack&Slash''e.

Możliwe, ale tak po prostu jest. To nie ja tworzyłem tą klasę :P

[metronom 0]

Dnia 07.12.2006 o 22:22, heyboy napisał:

> "Nieograniczona ilość" źle mi się kojarzy w cRPG. Zaraz przywodzi i na myśl Hack&Slash''e.


Możliwe, ale tak po prostu jest. To nie ja tworzyłem tą klasę :P

Wiem i to tylko moje spostrzeżenia/obawy. Sam Warlock bardziej kojarzy mi się z magiem podążającym ciemną stroną mocy niż z niograniczonymi możliwościami jej wykorzystania. Cóż żeby się o tym przekonać przyjdzie mi jeszcze nieco poczekać. Pewnie dzień zajmie mi samo tworzenie postaci łącznie z biografią jeśli będzie istniała możliwość wprowadzenia własnej.

[heyboy 0]

Mnie też warlock kojarzy się ze złym magiem, więc dlatego chcę zagrać praworządnie złym warlockiem :D
Dobra. Dość offtopu :P

[e-boy 0]

Dnia 07.12.2006 o 22:26, Arghot napisał:

W weedkeny kurier nie pracuje

zajebiście... jak jutro nie przyjdzie to... to przyjdzie w sobotę :D ale lepiej gdyby jutro przyszło.
wie ktoś co się dzieje z paczką kiedy kurier nikogo nie zastaje w domu?

[metronom 0]

heyyboy w końcu artykuł jest na temat świata D&D, nie da się robić offtopów ;-] No może da jeśli się zacznie pisać na temat przesyłek ;-]

[e-boy 0]

Dnia 07.12.2006 o 22:35, Arghot napisał:

> > W weedkeny kurier nie pracuje
>
> zajebiście... jak jutro nie przyjdzie to... to przyjdzie w sobotę :D ale lepiej gdyby
jutro
> przyszło.
> wie ktoś co się dzieje z paczką kiedy kurier nikogo nie zastaje w domu?

Napisalem...ze nie pracuje:)

...to lepiej żeby jutro przyszło :D

[metronom 0]

Dalibyście już spokój z pisaniem o przesyłkach przy każdym temacie dotyczącym NN2, nie dość, że zaśmiecacie forum to jeszcze staje się to powoli uciążliwe.

[MarcinRob 0]

Panie MarcoPolo uciążliwe nie jest pisanie na forum jak najbardziej słusznych opinii na temat niewywiązywania się sprzedawcy z umowy jaką zawarł z kupującym. To jest być może uciążliwe dla sprzedającego, ale słuszne.
Tak naprawdę uciążliwe jest czekanie na przesyłkę, która już 2 dni temu powinna dojść, a której ani widu ani słychu. Więc bardzo proszę nie zaśmiecać forum swoimi uciążliwymi uwagami na temat uciążliwości.

[metronom 0]

Dnia 07.12.2006 o 22:49, MarcinRob napisał:

Panie MarcoPolo uciążliwe nie jest pisanie na forum jak najbardziej słusznych opinii na temat
niewywiązywania się sprzedawcy z umowy jaką zawarł z kupującym. To jest być może uciążliwe
dla sprzedającego, ale słuszne.
Tak naprawdę uciążliwe jest czekanie na przesyłkę, która już 2 dni temu powinna dojść, a której
ani widu ani słychu. Więc bardzo proszę nie zaśmiecać forum swoimi uciążliwymi uwagami na temat
uciążliwości.

Ja też czekam na EK ale to nie znaczy, że muszę przy każdym temacie o tym wspominać. Napiszcie skargę w mailu do naczelnego, biura obsługi klienta czy co tam jeszcze jest.

[MarcinRob 0]

Acha - jeszcze jedno - o samej grze w ramach tzw "tygodnia z NWN2" to będę mógł porozmawiać dopiero jak ją OTRZYMAM, zainstaluję i troszkę w nią pogram. Do tego czasu mogę tylko albo patrzeć co piszą inni, albo pisać swoje opinie na temat organizacji pracy w gram.pl.
Jako, że ta druga czynność wpływa na mnie uspokajająco to właśnie zamierzam robić.
Jedna z moich opinii jest taka, że sprawiedliwiej i na miejscu byłoby jeszcze troszkę opóźnić premierę niż olewać najbardziej zainteresowanych grą - czyli tych, którzy zdecydowali się na zakup EK.

[MarcinRob 0]

Dnia 07.12.2006 o 22:57, Marco Polo napisał:

Ja też czekam na EK ale to nie znaczy, że muszę przy każdym temacie o tym wspominać. Napiszcie
skargę w mailu do naczelnego, biura obsługi klienta czy co tam jeszcze jest.

ha ha ha...
Skargę w mailu napisałem już kilka dni temu... gdy nie miałem maila potwierdzającego i zacząłem rozumieć, że zanosi się na opóźnienie. Niestety nikt nie raczył mi słowem odpowiedzieć, mimo, że starałem się być grzeczny, i nawet chyba mi to wyszło. Może trzeba było byc mniej grzecznym???

[metronom 0]

Dnia 07.12.2006 o 23:03, MarcinRob napisał:

> Może trzeba było byc mniej grzecznym???

Chodzi ci o Mikołaja takie tam? Sam wiesz zapewne (z opowiadań, wizerunku kreowanego w mediach), że to niezły grubasek z wielką, biała brodą. Zanim przeciśnie się przez te wszystkie kominy, przetrwa poparzenia i podpalenia nieco czasu minie. W końcu do nas też trafi, najgorsze, że nie mam w mieszkaniu komina ;-]

[MarcinRob 0]

Dnia 07.12.2006 o 23:07, Marco Polo napisał:

> > Może trzeba było byc mniej grzecznym???

Chodzi ci o Mikołaja takie tam? Sam wiesz zapewne (z opowiadań, wizerunku kreowanego w mediach),
że to niezły grubasek z wielką, biała brodą. Zanim przeciśnie się przez te wszystkie kominy,
przetrwa poparzenia i podpalenia nieco czasu minie. W końcu do nas też trafi, najgorsze, że
nie mam w mieszkaniu komina ;-]

:)))
o.k. nie zawracam już dłużej głowy, trochę cholery ze mnie wyszło i jest mi lżej... nie będę zaśmiecał już forum

p.s.
obietnica niezaśmiecania dotyczy tylko tego wątku :)). Na dobre poprawię się dopiero jak dojdzie do mnie przesyłka :)

[metronom 0]

Pisz teraz bo jak dojdzie przesyłka nie będziesz miał na to czasu. Ja na 100% "zniknę" wtedy dla świata aż mnie z nóg zwali zmęczenie ;-]