Opóźnione Rozmowy na koniec tygodnia

[Blade2 0]

Nie wolno się spóźniać, szczególnie na ważne rozmowy :D :D :D

[Gram.pl 3]

Domek

Z niewielkim opóźnieniem, wynikającym z problemów technicznych, przedstawiamy kolejny odcinek Rozmów na koniec tygodnia. O przyczynie opóźnienia i kilku innych sprawach dowiecie się już w środku - zapraszamy do lektury więc!

Przeczytaj cały tekst "Opóźnione Rozmowy na koniec tygodnia" na gram.pl

[Sephirath 0]

Uuuu... Poniedziałkowe rozmowy na koniec tygodnia xD

Ale nawet nawet ;)

[michnikeoe16 0]

Ofc całkiem całkiem, mogło być więcej xD

[Domek 0]

Dnia 11.12.2006 o 19:33, michnikeoe16 napisał:

Ofc całkiem całkiem, mogło być więcej xD

Jest 6 bitych stron. Chyba najdłuższe w historii...

[piotr_zet 0]

ja mam 4 ;D

[Domek 0]

Dnia 11.12.2006 o 19:39, zardzel napisał:

ja mam 4 ;D

6 w edytorze tekstu miałem. Przecież ten podział na strony w samym felietonie jest umowny, bo one są różnej długości.

[Bajuj 0]

Bardzo smakowite danie jednak czuć było malizną - ja chcę więcej ;D
Co do rpg-ów brak statystyk i tych wszystkich nie wiadomo po co potrzebnych parametrów jest w Gothic, jest tam absolutne minimum dlatego tak ją lubię.

[Vatiel 0]

A ja protestuję, że nie ma w rozmowach zdjęcia tej hostessy od X360.

[piotr_zet 0]

ale mam z was grzane chłopaki ;D dzięki za poprawienie humoru :D

[Night_Elf 0]

Domek... dla takich jak ty sa stworzone w grze postacie, ktore wystarczy sobie wybrac, a nie tworzyc, no i przycisk "Rekomenduj"

[mtobi 0]

Ja właśnie miałem podobną historię z hostessą. Tak wyglądał mój dialog z nią:
Pocinam na standzie w PGR 3, i sie zastanwiam co jest jeszcze:
-Przepraszam, jakie tu są n twardym dysku jeszcze ??
Hostessa odpowiedziała:
-Aaa, ja to nie wiem, jakaś klepanina...
Ja zrobiłem wielkie gały, o co jej chodzi ?? Potem jakiś chłopak mi powiedzial, że to DOA 4 :D

[SupremeOrangeMaster 0]

Viva Hostessy rox ;). Ja chcieć więcej takich txtów! :D

[Stfforex 0]

Nie no rozmowy Bomba:) Bardzo mi siępodobały i super przyjemnie się czytało:) Fajne, zabawnie, "lekkostrawne" ;-)

Myślałem że filmik z gdy Domka:) niestety później zobaczyłem ten "mały" opisik poniżej:) Czyżby specjalnie taki mały? ^_^

[Wynmacher 0]

Jak zwykle "Rozmowy..." są świetne, ale jak przeczytałem wstęp 1szego rozdziału to myślałem że Domek będzie jechał po zachodnich RPGach, ale nie było ta żle ale wiedz że niektórzy w JRPG też widzą kilka wad {dodam tylko że gram tak w "Fajnale" jak i "Baldursy"}

A co do Hosstes to tez miałem z nimi przygody. Pierwsza tak wyuczona ulotek była, chciała uruchamiać gry {jak ja jej mówiłem że poradzę sobie [choć x360 miałem wtedy 1 raz w rękach} a ona się tak uparła ale w końcu staneło na moim, swoją drogą grając w Lost Planet straszne czuć było jej wzrok na plecach. Druga z koleji to pełen profesjonalizm, znała nawet najmniejsze techniczne szczegóły i nawet przy DOA4 tak jej wzrok nie przeszkadzał.

[Biohazardus 0]

no ja tak se to czytam i czytam... daje kolezance linka WWW.GRAM.PL zeby se tez poczytaal moze cos wartosciowego sie nauczy... a ona: "Nie dzieki, ja juz GRAM w bilarda na wp... " :) dodam ze to byla blon..... :) pozdro

[Panki2000 0]

Przyjdą mi komiksy i mogę je na Święta otworzyć eh.Zostaw ten karton.Współczuje ci że nie możesz się zabawić.

[ww3pl 0]

Jadę jutro do W-wy na wycieczkę i... również oczekuję Lasagni ! :-)

[globbi 0]

Ahh te D&D, cały dzień mogłem kiedyś siedziec i robić postacie do BG2 (lepiej niz w 1 bo się zaczyna z wyższym poziomem to i wiecej umiejętności :P) aż wreszcie uznałem, że mi się podoba. System TES mnie strasznie odrzuca bo TYLKO koncepcja w nim jest dobra, a w rzeczywistosci jest strasznie nieciekawy i nawet nie ma satysfakcji z rozwoju postaci.

Hostess się nie ma co czepiać, przecierz one nie są od pytań. No i ZNACZNIE lepiej jak stoi ładna pani co nic nie wie, niż jak stałby koleś co by chciał się popisać swoją wiedzą :D

[Radzisz 0]

Znalazłem chyba błąd! ale to chyba przez ten pośpiech?
/"Nie staram się tu broń Boże oczernić produkcji spod znaku D&D, w wielu przypadkach są i były to naprawdę świetne gry, problem tylko z nimi taki, że część dotycząca tworzenia (to szczególnie!) i dalszego rozwoju postaci to jakaś droga przez mękę."/
nie mękę a mekkę myślę sobie ;]