Chupacabra - czy istnieje? Czy jest wybrykiem natury czy zbiegiem z tajnego instytutu badań?

[dudi1212 0]

Witajcie! Czy słyszeliście kiedyś o Chupacabra?? Jest on dziwne stworzenie które ponoć żyje w Ameryce Środkowej i Południowej. Atakue trzodę i bydło. Jest większa od łasicy, ale dośćpodobna. Ma duże, lśniące, czerwone lub żółte oczy i ostre zęby. Pewnego razu w Meksyku jakiś farmer w nocy zobaczył, że coś zagryza mu krowę. Oddał w tym kierunku dwa strzały z posiadanej dubeltówki, ale nie poszedł zobaczyć co to było bo bał się. był wieczór. Poszedł rano. Znalazł ciało zastrzelonej chupacabry. Obdarł ją ze skóry. Skórę i szkielet wysłał do jakiegoś instytutu badań zjawisk nadprzyrodzonych. Odesłali mu szkielet zwykłej łasicy. Piewrotny szkielet miał 48 zebów a ten który otrzymał miał już ich mniej. Miał również mniejsze oczodoły i był krótszy. Prawdopodobnie Chupacabra jest wybrykiem manipulacji genetycznych. Niedaleko domu naszego farmera USA ma placówke wojskową z laboratorium. Najprawdopodobniej uciekłą stamtąd i się rozmnożyła bo w Ameryce Płd. odnotowano kilka przypadków zaatakowań. Ludzie dopowiadają sobie co nieco na temat tego stworzenia. Mówią, że ma skrzydła, że potrafi stać na tylnych łapach i ma ok. 1,5 m wys. Możliwe, że nawet jest to prawda i Chupacabra dalej się mutuję bo jest napromieniowana jakimiś radioaktywnymi pierwiastkami.

[Bimber_Fresh 0]

A jeśli wyjdzie z tego jakaś Godzilla? Aż strach się bać.

[Taverius 0]

To brzmi jak scenariusz z jakiegoś filmu bo az sie wierzyć nie chce w cos takiego. A masz może jakies zdjęcie?

[dudi1212 0]

Dnia 14.12.2006 o 10:22, Taverius napisał:

To brzmi jak scenariusz z jakiegoś filmu bo az sie wierzyć nie chce w cos takiego. A masz może
jakies zdjęcie?

wpisz w yahoo albo w googlach chupacabra i kliknij na images:) zobaczysz, mozesz poszukac w necie artykulow nawey :) ogladasz czasami nie do wiaty w TVNie?

[Markus89 0]

Dnia 14.12.2006 o 10:22, Taverius napisał:

To brzmi jak scenariusz z jakiegoś filmu bo az sie wierzyć nie chce w cos takiego. A masz może
jakies zdjęcie?

O to chodzi, że nikt nie ma zdjęć bo tak naprawdę nie wiadomo czy istnieje ;]

Jakiś czas temu, myślę, że ok. 2 lat oglądałem jakiś program i słyszałem właśnie o tym "stworzeniu", ale dla mnie są to takie same sensacje jak ufo...

[dudi1212 0]

Dnia 14.12.2006 o 10:25, Markus89 napisał:

> To brzmi jak scenariusz z jakiegoś filmu bo az sie wierzyć nie chce w cos takiego. A masz
może
> jakies zdjęcie?

O to chodzi, że nikt nie ma zdjęć bo tak naprawdę nie wiadomo czy istnieje ;]

Jakiś czas temu, myślę, że ok. 2 lat oglądałem jakiś program i słyszałem właśnie o tym "stworzeniu",
ale dla mnie są to takie same sensacje jak ufo...

Hmmm... zdjęcia są... Lepszej jakości niż teo zdjęcia Yeti. Choć nie wiadomo czy są w 100 % prawdziwe.

[Gelo87 0]

Słyszałem o tym stworzeniu, ale nie wiadomo ile w tych opowieściach jest prawdy. Jest równiez historia o polskiej Chupacabrze - pomórniku. Zainteresowanych odsyłam do http://pl.wikipedia.org/wiki/Pom%C3%B3rnik

[minimysz 0]

Dnia 14.12.2006 o 10:03, dudi1212 napisał:

Witajcie! Czy słyszeliście kiedyś o Chupacabra?? /ciach/

Każdy, kto oglądał Archiwum X słyszał o tym stworze.
Moim zdaniem tyle w tych historyjkach prawdy, co w Yeti i potworze z Loch Ness.

[Taverius 0]

Znalazłem jakis artykół o ufo i podonych rzeczach i tam było tez o tym stworzeniu ale umieścili takie zdjęcie

http://users4.ev1.net/~jblaschke/Images/chupacabra.jpg

[deput666 0]

nie wierzę w to tak samo jak w zdjęcia yeti. ta historia brzmi jak scenariusz jakiegoś odcinka podróby the x-files

[dudi1212 0]

Cóż... ja wierzę. Ostatnio na biologii gadałem o tym z babką. Powiedziała, że jest to prawdopodobne. Amerykanie i Rosjanie dysponują ogromnymi możliwościami technologicznymi które trzymają w ukryciu. A Roswell - rozwalony balon meteorologiczny?

[Markus89 0]

Dnia 14.12.2006 o 10:29, Gelo87 napisał:

Słyszałem o tym stworzeniu, ale nie wiadomo ile w tych opowieściach jest prawdy. Jest równiez
historia o polskiej Chupacabrze - pomórniku. Zainteresowanych odsyłam do http://pl.wikipedia.org/wiki/Pom%C3%B3rnik

Polacy zawsze muszę "oderżnąć" coś od Amerykańców ;] To już przegięcie jest...

[Vilmar 0]

Dnia 14.12.2006 o 10:23, dudi1212 napisał:

ogladasz czasami nie do wiaty w TVNie?

"Nie do wiary" to jest tylko to, że ktoś w te bzdury jeszcze wierzy. Odesłali mu szkielet łasicy? Dobre.
Ludzie od zawsze wymyślali różne rzeczy tylko po to, by choć na chwilę zaistnieć w mediach (lub z innych powodów). Przykładanie do tego wiary jest przejawem skrajnej naiwności.

[dudi1212 0]

Co do tego pomórnika: "Wyniki wskazywały na to, że pobrany materiał jest specyficznym mikrosatelitą rosomaka (Gulo gulo) i typowy, wyłącznie dla tego gatunku." Rosomaki są na wymarciu i wątpię żeby przedostał się z Rosji czy Skandynawii. Ze Skandynawii musiałby przez Bałtyk przepłynąć. Chyba, że to zrobił i od syfu w naszym morzu stał siębestią :D:D:D

[dudi1212 0]

Dnia 14.12.2006 o 10:34, Vilmar napisał:

> ogladasz czasami nie do wiaty w TVNie?

"Nie do wiary" to jest tylko to, że ktoś w te bzdury jeszcze wierzy. Odesłali mu szkielet łasicy?
Dobre.
Ludzie od zawsze wymyślali różne rzeczy tylko po to, by choć na chwilę zaistnieć w mediach
(lub z innych powodów). Przykładanie do tego wiary jest przejawem skrajnej naiwności.

Farmer pozostał anonimowy. Nie chciał rozgłosu medialnego. Z resztą rząd USA mógłby mu się dobrać do tyłka. A takie rzeczy naprawedę mogą występować w naturze. Skoro rodzą się trójgłowe krowy które zdychają szybko po narodzinach, to po lekkiej zmianie kodu genetycznego mogą żyć. Brakuje im spójności w takiej dziwnej formie .

[Gelo87 0]

Dnia 14.12.2006 o 10:34, Vilmar napisał:

Ludzie od zawsze wymyślali różne rzeczy tylko po to, by choć na chwilę zaistnieć w mediach
(lub z innych powodów). Przykładanie do tego wiary jest przejawem skrajnej naiwności.

To prawda, że ludzie mają bujną wyobraźnie i chcą zaistnieć, jednak mimo wszystko w każdej historii jest ziarenko prawdy, na Ziemi są jeszcze niedostępne dla ludzi obszary na których mogą życ nie znane nauce gatunki zwierząt

[Dark_Fianna 0]

Dnia 14.12.2006 o 10:30, deput666 napisał:

nie wierzę w to tak samo jak w zdjęcia yeti. ta historia brzmi jak scenariusz jakiegoś odcinka
podróby the x-files

temat chupacabry pojawil sie w X-Files :)

[Markus89 0]

Dnia 14.12.2006 o 10:38, dudi1212 napisał:

Farmer pozostał anonimowy. Nie chciał rozgłosu medialnego. Z resztą rząd USA mógłby mu się
dobrać do tyłka. A takie rzeczy naprawedę mogą występować w naturze. Skoro rodzą się trójgłowe
krowy które zdychają szybko po narodzinach, to po lekkiej zmianie kodu genetycznego mogą żyć.
Brakuje im spójności w takiej dziwnej formie .

Przesadzasz.

Ufo, Yeti, Chupacabra - wiesz co je łączy? Ktoś o nich mówi/pisze, ale tak naprawdę to są domysły i efekt bujnej wyobraźni - nic poza tym.

A te potwierdzenia jakiegoś instytutuod UFO czy czego tam jeszcze w ogóle do mnie nie przemawiają bo sorry, ale tylko w Polsce zdarza się co jakiś czas zaobserwować latający punkt na niebie i zaraz publikuje to nie kto inny jak Fakt. Dla przypomniania podam tylko artykuł z wielorybem który to pływał po Polsce... Żenada.

[dudi1212 0]

Moja wychowawczyni założyła w szkole kółko na którym dyskutujemy na różne tematy. W przyszłym tygodniu chyba będziemy mieli o zjawiskach nadprzyrodzonych. Powiem żeby poszperała gdzieś i sama poszukała o Chupacabrze. Jak z kolega jej o tym opowiadaliśmy to zaintrygowało ją to. Ona z resztą lubuje się w temacie o dziwnych stworzeniach. Szczególnie w Romantyzmie który teraz przedstawiamy jest wiele takich potworów. Są one tylko wierzeniami ludowymi, ale fajnie jest pogadać o czymś takim. A co do pani Chupacabry to nie może być to zwykłe zwierze. Za każdym razem atakuje w ten sam sposób. W duchy też wierzę. Jednego miałem w domu. Ojciec zadzwonił po księdza, ksiądz pobłogosławił dom i odprawił modlitwę. Duch zniknął.

[Gelo87 0]

Dnia 14.12.2006 o 10:35, dudi1212 napisał:

Rosomaki są na wymarciu i wątpię
żeby przedostał się z Rosji czy Skandynawii. Ze Skandynawii musiałby przez Bałtyk przepłynąć.
Chyba, że to zrobił i od syfu w naszym morzu stał siębestią :D:D:D

Przez Bałtyk na pewno nie dał by rady ale z terenów Rosji przez Estonię, Łotwę, Litwę mógł się jakiś rosomak przybłąkaćto jest możliwe.