Jak powstał wszechświat?

[Luke_Shadow 0]

Dnia 16.12.2006 o 20:52, falloutboy napisał:

Wszechświat sie ciągle rozszerza w końcu tak sie rozrzedzi z nie będzie w nim żadnych gwiazd
i tylko same ciężkie pierwiastki rozsiane w próżni

Potem zacznie się zmniejszać. Będzie to następstwem powiększania się.

A ja mam jeszcze ciekawsze pytanie : Co było pierwsze? Kura czy jajko?

Wydaje mi się, ze jajko, bo kura też chyba miała swoich przodków, którzy wyewoluowali w kurę. Tzn było mniej więcej tak (to moje przypuszczenia); żyły sobie KUROzaury (:D), aż pewnego dnia z jajka, zamiast takiego kurozaura, urodziła się zwykła kura - lepiej przystosowana do otoczenia.

[Mistiq 0]

Dnia 16.12.2006 o 21:00, Goyaka napisał:

Wydaje mi się, że niektórzy z Was chcą uchodzić za geniuszy. Czyżby kolejne wcielenie Einstein''a?

jak dla mnie to kazdy poprostu wyraza swoje zdanie na ten temat (swoje albo dzieli sie tym co przeczytal w jakiejs madrej ksiazce) nie widze w tym nic zlego ^_^

[bakubartek 0]

Dnia 16.12.2006 o 20:55, Mistiq napisał:

> mnie tez to zastanawia no bo teoria wybuch skad ten wybuch ?
>
> a po drugie jak wyglada dalje za znanymi nam planetami co tam jest? nic? wszechswiat?
a jesli
> nic to jak to nic wyglada sciana? czy ciagnie sie to tak w nieskonczonosc? mnie zawsze
interesowało


nie wiem czy dokladnie zroumialem to co napisales (bo troche poprzekrecales wyrazy) ale ogolnie
"dalej" sa poprostu inne wszechswiaty. (nasz jest jednym z wielu) inna sprawa ze wszechswiat
caly czas sie rozszerza (zakladajac ze teoria wielkiego wybuchu jest prawdziwa (osobiscie w
to wierze)
wielu naukowcow twierdzi przy okazji ze proces "smierci" kosmosu bedzie sie odbywal poprzez
kurczenie. (do tego punktu z ktorego on powstal) ale oczywiscie to tylko domysly ^_^

a jesli te teorje sa błdne to... jak inaczej mzoe to wygladac jak to wszytko jest tym wszytkim jak stworzyło sie cos takiego jak czlowiek organizmy itp. to wszytko jesyt nieprawdobodobne :D czekawe czy kiedys naukowcy potwierdza jakąs teorie

[Goyaka 0]

Dnia 16.12.2006 o 21:02, Mistiq napisał:

jak dla mnie to kazdy poprostu wyraza swoje zdanie na ten temat (swoje albo dzieli sie tym
co przeczytal w jakiejs madrej ksiazce) nie widze w tym nic zlego ^_^

Wcale ich nie potępiam, ale jak już o czymś piszą, niech podeprą swoje zdanie jakimś artykułem, książką, wzorami, autorytetami, itp.

A może naprawdę są bardzo mądrzy (ironia...)?

[Goyaka 0]

Dnia 16.12.2006 o 21:05, bakubartek napisał:

a jesli te teorje sa błdne to... jak inaczej mzoe to wygladac jak to wszytko jest tym wszytkim
jak stworzyło sie cos takiego jak czlowiek organizmy itp. to wszytko jesyt nieprawdobodobne
:D czekawe czy kiedys naukowcy potwierdza jakąs teorie

Zgadzam się z Tobą. Jak już wcześniej pisałem to tylko teorie, a one mają to do siebie, że nie są potwierdzone naukowo - to tylko domysły.

[bakubartek 0]

moze ktos mi przyblizyc jakeis inne prawdobodobne teorie po za wielkim wybuchem

[Mistiq 0]

Dnia 16.12.2006 o 21:12, bakubartek napisał:

moze ktos mi przyblizyc jakeis inne prawdobodobne teorie po za wielkim wybuchem

jasne oto ona: ''teoria wiekiego pierda" :)) buahaha .. sory za glupi zart
ja osobiscie slyszalem jeszcze o innej teorii ale niestety juz nie pamietam

[Evertsen_Dante 0]

Dnia 16.12.2006 o 20:39, Goyaka napisał:

Jak to możliwe, że to był początek? Coś musiało go spowodować, ale nauka nie jest w stanie
powiedzieć, co się działo wcześniej, ale musiało, bo co by mogło wybuchnąć - coś musiało dać
temu podwaliny...

Wiesz możesz mnie wyśmiać ale:
Nauka zawsze się spierała z religią o początek świata. Ale jedno nie wyklucza drugiego. Otóż tym punktem zapalnym do WW była energia zwana Bogiem. Niektórzy tak to sobie tłumaczą. Np. Brown musiał zaszpanować, że też tak uważa.

[Remember_The_Name 0]

W nauce bierze się pod uwagę praktycznie tylko dwie teorie. Pierwsza, to znany chyba większości model biblijny, opisany w Księdze Rodzaju. Druga natomiast opiera się właśnie na modelu tzw. Wielkiego Wybuchu, który to miał zapoczątkować ciągłe rozszerzanie się Wszechświata. Zjawisko to podzielono na 6 er:
1. Era chaosu kosmicznego.
2. Era Plancka (10^-44 s po WW) związana ze zjawiskiem superunifikacji.
3. Era hadronowa
4. Era leptonowa
5. Era promienista (1000 lat po WW), kiedy to Wszechświat jest wypełniony fotonami
6. Era, która trwa po dziś dzień, czyli Era Galaktyczna ("tylko" 1 milion lat po WW ;)

I to tyle, mam nadzieję, że kogoś to zainteresowało :)

[Goyaka 0]

Dnia 16.12.2006 o 21:21, Arar napisał:

Wiesz możesz mnie wyśmiać ale:
Nauka zawsze się spierała z religią o początek świata. Ale jedno nie wyklucza drugiego. Otóż
tym punktem zapalnym do WW była energia zwana Bogiem. Niektórzy tak to sobie tłumaczą. Np.
Brown musiał zaszpanować, że też tak uważa.

Wcale tego nie neguję. Mogę ją przyjąć właśnie pod tym warunkiem, że to właśnie Bóg dał iskrę, która to wszystko rozpoczęła, ale naukowcy nie potrafią tego logicznie wytłumaczyć...

[Kryhuu 0]

Dnia 16.12.2006 o 21:01, Luke Shadow napisał:

Wydaje mi się, ze jajko, bo kura też chyba miała swoich przodków, którzy wyewoluowali w kurę.
Tzn było mniej więcej tak (to moje przypuszczenia); żyły sobie KUROzaury (:D), aż pewnego dnia
z jajka, zamiast takiego kurozaura, urodziła się zwykła kura - lepiej przystosowana do otoczenia.

A ja mam inną teorie, mianowicie to nie kury były pierwszymi istotami składającymi jajka :) Jakieś krokodylzaurusy też pewnie składały jajka nie? :)

[The_End 0]

Jajo było pierwsze, kuropodobne coś je złożyło, MuTaCjA w jaju i BUM! kura/
Exmega? zrobiło tak, i tak i wrzechświat już był. [ Wielki Wybuch ]

[Kuaczor 0]

Powstał z wielkiego wybuchu.. :P Mamy tutaj doczynienia trochę z paradoksem, ten wybuch musiał wziąść się z czegość, i z kolei tamto coś też musiało się z czegoś stworzyć i z koleji to coś też musiało z czegoś powstać itd :P. wkońcu dojdziemy do tego że coś musiało powstać z niczego co jest raczej nie możliwe i nie da się dokładnie ustalić przy pomocy ludzkiego rozumu jak powstał wszechświat.

[Kryhuu 0]

Być może pomoże tu teoria, że wszechświat był od zawsze i nie ma żadnego punktu w przeszłości do którego można się w tym temacie odnieść :)

[szoko2 0]

Nawet jeśli dowiemy się co było przed wielkim wybuchem to coś musiało być wcześniej i tak dalej

[Uther1 0]

Chyba nie ma czegoś co istnieje od zawsze... No chyba, że ludzka głupota ;p

[Kryhuu 0]

Dnia 16.12.2006 o 22:51, Uther1 napisał:

Chyba nie ma czegoś co istnieje od zawsze... No chyba, że ludzka głupota ;p

Chyba nie :) chociaż może jeszcze zanim powstał człowiek i wszechświat była sobie głupota, kilkaset miliardów lat potem upatrzyła sobie ludzi jako nosicieli :)


Co sądzicie o takiej teorii??

[Tajemnic 0]

Wg. mnie przed Big Bangiem nie mogło być... No właśnie - przedtem. Czas jest nieodparcie związany z materią...
Ale jednak musiało coś być, przez co dochodzimy do takiej teorii "Jest coś, co było od zawsze i na zawsze będzie". Dla niektórych może być to Bóg, dla innych losowe cząsteczki czegokolwiek. Nie posiadamy odpowiednich narzędzi aby to zbadać...

[Uther1 0]

Bardzo nowatorska :D Łatwiej nam chyba jednak uwierzyć w wielki wybuch i powstanie planet :)

[Kryhuu 0]

Dnia 16.12.2006 o 22:55, Uther1 napisał:

Bardzo nowatorska :D Łatwiej nam chyba jednak uwierzyć w wielki wybuch i powstanie planet :)

Zaraz zaraz, mam kolejne argumenty :D być moze to właśnie głupota była przyczyną WW (Wybuch Głupoty?) I rozprysła się po całym utworzonym Wszechświecie, jej cząstki dotarły aż do Ziemi.. i tak, po latach mutacji, powstała LUDZKA głupota :)