Icewind Dale

[Mr_Kalej 0]

Dnia 29.03.2008 o 22:01, sig. napisał:

eeeeee fabularnych? to H&S, dużo więcej walki niż fabuły, jak chcesz gry fabularnej to
instaluj baldura albo lepiej planescape: torment.

?!?!?! Wyczułem więcej walki, ale wszyscy mówią, że to klimatyczne RPG ;D . No cóż, szok, ale jakby się tak zastanowić... to H&S rzeczywiście. Szeroki arsenał broni, potwory itd. , a misji mało i nie są złożone.
Jako kontynuacja Baldura (nie grałem) to myślałem, że to fabularna rozrywka będzie, a nie sieka, ale cóż, grać i tak będę ;D .
Czy w późniejszej fazie gry zachowuje się: mało misji, dużo siekania, czy są też momentami elementy RPG?

[Kosmitus 0]

Dnia 29.03.2008 o 21:55, Kalejdoskop86 napisał:

> Nie pamiętam tej konkretnej walki. Ja grałem na trudnym, ale ja już jestem trochę
obeznany
> z tego typu grami :)
> Może po prostu źle się zabierasz do tej walki?
To jak niby mam się zabrać? ;P

Jeśli przeciwnicy mają jakichś magów czy innych rzucających czary to ich najlepiej jako pierwszych skosić(strzałami ich). Tylko pamiętaj żeby nie dać się atakować jak masz broń dystansową w ręce. Po drugie, wal czarami. Jak masz jakieś czary co ci pomogą szybko unieszkodliwić kilu wrogów (typu spowolnienie, zamęt, sen) to ich używaj. Nie walcz wręcz postaciami rzucającymi czary(łatwo giną). Złodziejem też. A i na siebie możesz rzucić jakieś czary wzmacniające (błogosławieństwo, odwaga, modlitwa, przyspieszenie czy co tam masz pod ręką) Acha na początku wojownikami możesz też usunąć wrogich łuczników-potrafią napsuć krwi a łatwo padają.
Uffff To tylko takie ogólne rady. Może ci trochę pomogą.

Dnia 29.03.2008 o 21:55, Kalejdoskop86 napisał:

> A i jeszcze co do zbroi i magów. Każda klasa ma przedmioty których nie może używać.
Dla
> przykładu, mag nie może używać zbroi. Jednak powinieneś prędzej czy później znaleźć
jakieś
> szaty maga (których z kolei może używać tylko mag).
A to to wiem. :) Przeczytałem to w grze i z doświadczenia też wiem.

Napisałem ci bo widziałem że przedtem pytałeś.

[Mr_Kalej 0]

Dnia 29.03.2008 o 22:12, Kosmitus napisał:

Jeśli przeciwnicy mają jakichś magów czy innych rzucających czary to ich najlepiej jako
pierwszych skosić(strzałami ich). Tylko pamiętaj żeby nie dać się atakować jak masz broń
dystansową w ręce. Po drugie, wal czarami. Jak masz jakieś czary co ci pomogą szybko
unieszkodliwić kilu wrogów (typu spowolnienie, zamęt, sen) to ich używaj. Nie walcz wręcz
postaciami rzucającymi czary(łatwo giną). Złodziejem też. A i na siebie możesz rzucić
jakieś czary wzmacniające (błogosławieństwo, odwaga, modlitwa, przyspieszenie czy co
tam masz pod ręką) Acha na początku wojownikami możesz też usunąć wrogich łuczników-potrafią
napsuć krwi a łatwo padają.
Uffff To tylko takie ogólne rady. Może ci trochę pomogą.

Próbowałem wszystkiego, co tu napisałeś, ale właśnie bez czarów. Dobrze, zrobię taką drużynę, jaką radził mi sig. , gdyż jest ona chyba w poradniku oznaczona jako najlepsza. Za parę minut włączę Icewind''a i zobaczymy, co z tego wyjdzie ;) .

Dnia 29.03.2008 o 22:12, Kosmitus napisał:

Napisałem ci bo widziałem że przedtem pytałeś.

Spoko ;) .

[Kosmitus 0]

Dnia 29.03.2008 o 22:07, Kalejdoskop86 napisał:

> eeeeee fabularnych? to H&S, dużo więcej walki niż fabuły, jak chcesz gry fabularnej
to
> instaluj baldura albo lepiej planescape: torment.
?!?!?! Wyczułem więcej walki, ale wszyscy mówią, że to klimatyczne RPG ;D . No cóż, szok,
ale jakby się tak zastanowić... to H&S rzeczywiście. Szeroki arsenał broni, potwory itd.
, a misji mało i nie są złożone.
Jako kontynuacja Baldura (nie grałem) to myślałem, że to fabularna rozrywka będzie, a
nie sieka, ale cóż, grać i tak będę ;D .

IWD to nie kontynuacja Baldura! To osobna gra. Fakt że ten sam silnik i zasady itd. ale to nie żadna kontynuacja.

Dnia 29.03.2008 o 22:07, Kalejdoskop86 napisał:

Czy w późniejszej fazie gry zachowuje się: mało misji, dużo siekania, czy są też momentami
elementy RPG?

IWD ma swój klimat. Jest sporo ciekawych rzeczy jeśli chodzi o fabułę, ale tym właśnie różni się od BG że środek ciężkości jest przeniesiony na walkę. Jeśli chcesz grę tego typu o nasileniu na fabułę to bierz Planescape:Torment. A jak chcesz coś pomiędzy fabuła-walka to bierz BG . Moim zdaniem BG2 jest najlepszą pośród tych gier.

[Mr_Kalej 0]

Dnia 29.03.2008 o 22:20, Kosmitus napisał:

IWD to nie kontynuacja Baldura! To osobna gra. Fakt że ten sam silnik i zasady itd. ale
to nie żadna kontynuacja.

Chodziło mi o to, że jest w tym samym świecie (Forgotten Realms) .

Dnia 29.03.2008 o 22:20, Kosmitus napisał:

IWD ma swój klimat. Jest sporo ciekawych rzeczy jeśli chodzi o fabułę, ale tym właśnie
różni się od BG że środek ciężkości jest przeniesiony na walkę. Jeśli chcesz grę tego
typu o nasileniu na fabułę to bierz Planescape:Torment. A jak chcesz coś pomiędzy fabuła-walka
to bierz BG . Moim zdaniem BG2 jest najlepszą pośród tych gier.

Acha... :)

[Kosmitus 0]

Dnia 29.03.2008 o 22:15, Kalejdoskop86 napisał:

Próbowałem wszystkiego, co tu napisałeś, ale właśnie bez czarów. Dobrze, zrobię taką
drużynę, jaką radził mi sig. , gdyż jest ona chyba w poradniku oznaczona jako
najlepsza. Za parę minut włączę Icewind''a i zobaczymy, co z tego wyjdzie ;) .

Ty jesteś gdzieś na samiuśkim początku? To raczej tych czarów które wymieniałem nie będziesz miał. Może zanim wyruszysz Easthaven porób poboczne misje. powinny dać ci na tyle doświadczenia żeby na 2 level poprzechodzić postaciami, a to już spore wzmocnienie. No i właśnie pamiętaj żeby robić jak najwięcej misji i rozwalać jak największą ilość wrogów. Krótko mówiąc: wyrabiać postacie. I co jakiś czas się dozbrajaj.

[Mr_Kalej 0]

Dnia 29.03.2008 o 22:30, Kosmitus napisał:

Ty jesteś gdzieś na samiuśkim początku? To raczej tych czarów które wymieniałem nie będziesz
miał. Może zanim wyruszysz Easthaven porób poboczne misje. powinny dać ci na tyle doświadczenia
żeby na 2 level poprzechodzić postaciami, a to już spore wzmocnienie. No i właśnie pamiętaj
żeby robić jak najwięcej misji i rozwalać jak największą ilość wrogów. Krótko mówiąc:
wyrabiać postacie. I co jakiś czas się dozbrajaj.

Zrobiłem wszystkie zadania poboczne w pierwszym mieście. No dobra, stworzę na nowo drużynę i zrobię je jeszcze raz... mam nadzieję, że jakoś to będzie ;) .

[Gregorrrb 0]

Dnia 26.03.2008 o 20:15, Radsmi napisał:

Chodzi o bramę poniżej filara z dźwignią. Dodaje screen''a. Za nic nie che się otworzyć.
Zresztą, dźwignia też ani drgnie.

Nie wiem czy przypadkiem już sam sobie z tym nie poradziłeś, ale jeśli nie to wiem gdzie tkwi problem. Mianowicie zapomniałeś zdaje się przeszukać jeden ze stołów - ten znajdujący się w komnacie z dużą ilością zombie (obrazek 1 i 2). Można tam znaleźć przedmiot o nazwie "Zwykły klucz" (obrazek 3), który służy właśnie do otwarcia wrót, o które pytałeś. Dalej już powinieneś sobie poradzić.

[Gregorrrb 0]

Dnia 29.03.2008 o 14:27, Abi Dalzim napisał:

Wczoraj zacząłem grać w Icewind Dale cz.1. Wszystko spoko, ale mam pewne pytanie: jak
to jest z poziomem trudności? Bo przy suwaku jest napisane, że otrzymuje się proporcjonalnie
mniej lub więcej punktów doświadczenia za potwory itp. Ale ja próbowałem zarówno na maksie
jak i na minimum i doświadczenie jest takie samo... Potwory też wcale na maksie nie są
trudniejsze do pokonania niż na minimum. Dziwne... A może ja mam jakiś bug?

Obstawiałbym buga właśnie. Ew. jakiś mod (bynajmniej nie moderator :P) Ci namieszał. Przed chwilą specjalnie sprawdziłem jak jest u mnie i różnica w ilości otrzymywanego doświadczenia jest spora - obrazek 1 to Normalny stopień trudności, a obrazek 2 - Trudny. No i ubija się maszkary trochę dłużej ;)

[Zbyszlaw 0]

Dnia 29.03.2008 o 21:50, Kalejdoskop86 napisał:

A czy gra jest taka trudna jak na początku? (chodzi mi o późniejsze stadium, kiedy jesteśmy
silniejsi, czy są znacznie silniejsze potwory)

Gra jest raczej trudna (gram na normalnym - drugi z czterech). Jednak zdarzają się *niesamowicie* trudne walki, chociażby na koniec drugiego rozdziału, gdzie teraz jestem. Wybrałem paladyna, woja, łowcę, złodzieja, kapłana i maga. Jak dla mnie dobra konfiguracja. Warto stawiać na duże zróżnicowanie broni, bo jak trafisz na wrogów, co mają całkowitą odporność na obrażenia obuchowe/magiczne/ogniowe/lodowe/elektryczne/strzały i bełty to raczej kiepsko jest. :) Mag się bardzo przydaje już od trzeciego poziomu jego zaklęć. Mam tu na myśli kulę ognia oczywiście. ;] Do tego lodowa nawałnica z czwartego poziomu i wszyscy słabsi wrogowie martwi. Jak chcesz to miej też jakiegoś z dystansu, mi to średnio potrzebne jest. Jedynie łowca okazjonalnie weźmie łuk. :)

[GanD 0]

To jest oczywiście błąd gry. Jak same opisy wskazują, tak też być powinno. Jedyne co mi przychodzi do głowy, to ewentualnie reinstalacja gry/doinstalowanie Heart of Winter i Trials of the Luremaster (jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś) lub coś takiego: w programie konfiguracyjnym gry zaznacz tryb Serce Furii, rozpocznij nową grę, spróbuj coś zabić (;)), potem wyjdź z gry i przestaw ustawienia z powrotem na tryb normalny lub jakiś wyższy. Może coś się po prostu zacięło w ustawieniach.

Pomijając oczywiście tryb Serce Furii najlepiej gra się na najwyższym z podstawowych poziomów trudności (czyli suwak maksymalnie w prawo) - na początku jest ciężko, ale za to bohaterzy awansują o wiele szybciej, a jeśli miałeś do czynienia z BG2 to mechanika AD&D2 nie powinna być Ci obca.

[GanD 0]

Zapewne grę posiadłeś w wydaniu z EKG, więc dobrej papierowej instrukcji tam nie ma, ale - na płycie z grą w pliku pdf powinna być naprawdę obszerna i wyjaśniająca większość Twoich wątpliwości instrukcja (aktywna pauza/awansowanie/sen/klasy postaci/czary itd.), radziłbym przeczytać ją w całości. Natomiast co do taktyk... skoro to Twoje pierwsze podejście do systemu D&D to lekko nie będzie, bo do najprostszych w opanowaniu on nie należy, ale z czasem powinno iść Ci coraz lepiej, więc głowa do góry.

[Mr_Kalej 0]

Dnia 30.03.2008 o 11:58, GanD napisał:

Zapewne grę posiadłeś w wydaniu z EKG, więc dobrej papierowej instrukcji tam nie ma,
ale - na płycie z grą w pliku pdf powinna być naprawdę obszerna i wyjaśniająca większość
Twoich wątpliwości instrukcja (aktywna pauza/awansowanie/sen/klasy postaci/czary itd.),
radziłbym przeczytać ją w całości. Natomiast co do taktyk... skoro to Twoje pierwsze
podejście do systemu D&D to lekko nie będzie, bo do najprostszych w opanowaniu on nie
należy, ale z czasem powinno iść Ci coraz lepiej, więc głowa do góry.

Dzięki, a grę mam z Extra Klasyka Gold i jest tam instrukcja, ale mała. W niej też pisze, że jest obszerny poradnik na płycie, więc jak coś będzie znów nie tak to zajrzę... ;P

@Zbyszlaw
No niestety, łatwa nie jest, ale nie spocznę, póki jej nie przejdę :P .

[zelda_2 0]

Dnia 30.03.2008 o 16:19, Kalejdoskop86 napisał:

Dzięki, a grę mam z Extra Klasyka Gold i jest tam instrukcja, ale mała. W niej też pisze,
że jest obszerny poradnik na płycie, więc jak coś będzie znów nie tak to zajrzę... ;P

@Zbyszlaw
No niestety, łatwa nie jest, ale nie spocznę, póki jej nie przejdę :P .

Ja mam dla ciebie taką małą radę: Na początek daj każdej twojej postaci broń dystansową /łuki, proce/. Latwiej wtedy eliminować pojedyńczych wrogów, bo odsłaniasz mniej mapy niż gdy dążysz do walki wręcz. Gdy wróg podejdzie blisko wtedy postaci w pierwszym szeregu zmieniasz broń na do walki w zwarciu. Wykorzystaj też skradanie u złodzieja, żeby wykryć większe grupki wrogów i rzuć wtedy, jeżeli już masz czar oplątanie, pajęczynę i np kulę ognia.

[Mr_Kalej 0]

Dnia 30.03.2008 o 18:08, zebara napisał:

Ja mam dla ciebie taką małą radę: Na początek daj każdej twojej postaci broń dystansową
/łuki, proce/. Latwiej wtedy eliminować pojedyńczych wrogów, bo odsłaniasz mniej mapy
niż gdy dążysz do walki wręcz. Gdy wróg podejdzie blisko wtedy postaci w pierwszym szeregu
zmieniasz broń na do walki w zwarciu. Wykorzystaj też skradanie u złodzieja, żeby wykryć
większe grupki wrogów i rzuć wtedy, jeżeli już masz czar oplątanie, pajęczynę i np kulę
ognia.

Dzięki za radę, ale stworzyłem drużynę: 3 wojów, kapłan, złodziej i mag. Sprawdza się doskonale! Statsy odpowiednio zrobiłem przy tworzeniu i jest dobrze teraz, tylko jak zrobić, aby kapłan i mag mógł jakieś czary rzucać? Na początku jakieś mogłem, ale co awans to nie ma ich! Można się ich jakoś nauczyć, bo na zwojach długo nie pożyję takim magiem na przykład.

[S1G 0]

Generalnie to jakiego poziomu czary możesz rzucać zależy od określonego statu (dla maga to o ile pamiętam inteligencja a dla kapłana mądrość (stat - 10 = max poziom dostępnych czarów). pozatym kapłan dostaje nowe co poziom (wybierasz sobie kilka z dostępnych) zaś mag mając zwój z czarem może się go nauczyć (starczy "prawokliknąć" na zwój i tam będzie guzik naucz się czaru). ps po zapamiętaniu czaru trzeba się jeszcze przespać żeby wszedł listę dostępnych do rzucenia, a rzuceniu znowu przespać żeby się odnowił (no chyba że jeden dałeś do kilku "slotów" na zapamiętane, wtedy go będzie można tyle razy rzucić pomiędzy "drzemkami").

[Mr_Kalej 0]

Dnia 30.03.2008 o 20:34, sig. napisał:

Generalnie to jakiego poziomu czary możesz rzucać zależy od określonego statu (dla maga
to o ile pamiętam inteligencja a dla kapłana mądrość (stat - 10 = max poziom dostępnych
czarów). pozatym kapłan dostaje nowe co poziom (wybierasz sobie kilka z dostępnych) zaś
mag mając zwój z czarem może się go nauczyć (starczy "prawokliknąć" na zwój i tam będzie
guzik naucz się czaru). ps po zapamiętaniu czaru trzeba się jeszcze przespać żeby wszedł
listę dostępnych do rzucenia, a rzuceniu znowu przespać żeby się odnowił (no chyba że
jeden dałeś do kilku "slotów" na zapamiętane, wtedy go będzie można tyle razy rzucić
pomiędzy "drzemkami").

Dzięki. Od rozpoczęcia gry ani razu się nie przespałem, więc zrobię to jak znów zagram.
btw. ile jest rozdziałów w samej grze?

[Asthariel 0]

Dnia 30.03.2008 o 20:36, Kalejdoskop86 napisał:

> pomiędzy "drzemkami").
Dzięki. Od rozpoczęcia gry ani razu się nie przespałem, więc zrobię to jak znów zagram.
btw. ile jest rozdziałów w samej grze?

6.

[Mr_Kalej 0]

Dnia 30.03.2008 o 20:37, Asthariel napisał:

6.

Acha, a w tej Dolinie Cienia to co dokładnie trzeba zrobić? Byłem w takim grobowcu, później w następnym, w którym był taki duży szkielet. Jego imię zaczynało się na "T" . Rozwaliłem go, a resztę grobowca przeczeszę później. Czy to dobry trop?

[Zbyszlaw 0]

Trzeba chyba zebrać trzy klucze w różnych jaskiniach, będą potrzebne do grobowca, który znajduje się na samym końcu doliny. O ile pamiętam na trzecim poziomie tego grobowca znajdziesz odpowiednią ''osobę''. :) W poradniku wszystko też jest.