KOLEKCJE GIER - ZDJĘCIA!

[fakk3 0]

Dnia 30.06.2014 o 23:06, iselor86 napisał:

Kompletnie mi to nie przeszkadza, dla mnie mają identyczną wartość - to czy pokażę kiedyś
dzieciom oryginał mojego tekkena 3 w wersji Platinum a nie premierowej ma dla mnie takie
samo znaczenie jak to czy mam Sołtysa w wersji z Gamblera czy z CDA. Czyli żadną. Moim
kumplom też to zwisa:) Oni sie jarają że mam oryginalny stary, klasyczny tytuł w który
kiedyś grali a na pasek Platinum nawet nie patrzą.

Też zależy czy twoi koledzy zbierają gry na ps1 i ma to dla nich jakieś znaczenie. Jeśli jechali na piratach kupowanych na giełdzie to nawet reedycja zrobi na nich wrażenie, bo premierówki na oczy nie widzieli lub tylko w sklepie na pułkach pamiętają oryginały.

[iselor86 0]

Dnia 30.06.2014 o 23:37, fakk3 napisał:

Też zależy czy twoi koledzy zbierają gry na ps1 i ma to dla nich jakieś znaczenie. Jeśli
jechali na piratach kupowanych na giełdzie to nawet reedycja zrobi na nich wrażenie,
bo premierówki na oczy nie widzieli lub tylko w sklepie na pułkach pamiętają oryginały.

Pewnie tak, bo nie mam kumpli kolekcjonerów, ale dla mnie też to ma zerowe znaczenie, zwłaszcza w przypadku tych nielicznych gier na PSXa czy PS 2 jakie mam.

[Papishon 0]

Dnia 30.06.2014 o 23:06, iselor86 napisał:

>Iselor - zdziwiłbyś się. Akuratnie znam kilku graczy/zbieraczy, którzy wymieniają
swoje niedoskonałe kopie gier, >na doskonalsze byle jego kolekcja była bogatsza i
spójniejsza, a nie wyglądała jak zbieranina szrotów "byle >była".

To jakiś przytyk?

Ale co? Przytyk? Co to znaczy? Potraktuje to słowo jako odpowiednik "pstryczka w nos" ;)
Z jednej strony tak, z drugiej nie. Po prostu odnoszę się do dużej części kolekcjonerów, którzy chwalą się nie tyle co ładnymi kolekcjami, co tylko liczbą i wielkością swoich zbiorów. Liczby nie robią na mnie wrażenia - ale ładne wydania, ładnie kompletowane serie czy spójne kolekcje już tak.

Dnia 30.06.2014 o 23:06, iselor86 napisał:

Podziwiam, gratuluję samozaparcia. Sorry, mi jednak troszkę szkoda czasu i kasy. Nic
za wszelką cenę. Bawi mnie też kupowanie jednego tytułu w kilku wydaniach. Kompletnie
nie widzę w tym sensu, ale każdy niech zbiera jak chce.

Mnie również bawi kupowanie jednego tytułu w kilku wydaniach - dla mnie strata kasy i miejsca. W miejsce tych kilku edycji, mogę zmieścić kilka innych ciekawych gier. Jednakże uważam, że zawsze premierowe wydania są ciekawsze - przynajmniej te konsolowe, a jak już chyba zdążyłeś zauważyć na takich się skupiam.

[fakk3 0]

[treść posta usunięta na prośbę autora, m-Z]

[iselor86 0]

Dnia 01.07.2014 o 00:18, PAPISHON napisał:

> >Iselor - zdziwiłbyś się. Akuratnie znam kilku graczy/zbieraczy, którzy wymieniają

> swoje niedoskonałe kopie gier, >na doskonalsze byle jego kolekcja była bogatsza
i
> spójniejsza, a nie wyglądała jak zbieranina szrotów "byle >była".
>
> To jakiś przytyk?

Ale co? Przytyk? Co to znaczy? Potraktuje to słowo jako odpowiednik "pstryczka w nos"
;)
Z jednej strony tak, z drugiej nie. Po prostu odnoszę się do dużej części kolekcjonerów,
którzy chwalą się nie tyle co ładnymi kolekcjami, co tylko liczbą i wielkością swoich
zbiorów. Liczby nie robią na mnie wrażenia - ale ładne wydania, ładnie kompletowane serie
czy spójne kolekcje już tak.

Kolekcję mam chyba dużą ale to już po prostu tak wyszło;) Z wydaniami niepełnymi jest tylko dla mnie ten problem, że czasem ciężko je pokazać na zdjęciach czy filmach. Mają jedną zaletę: zajmują zdecydowanie mniej miejsca (to też zaleta czasopismówek, które ładnie się prezentują np. w etui);) No ale ty zbierasz konsolówki więc może to inaczej odbierasz.
A jeśli ktoś by mi powiedział że mam się pozbyć i wymieniac mojego amerykańskiego wydania Blooda z dodatkami tylko dlatego że nie mam boxa to kazałbym mu się walnąć w głowę młotkiem.
Ale nie wiem czy ta dyskusja ma sens. :D Jest nas niewielu a za kilka lat będziemy jakimś dziwadłem bo rosnąca gimbaza nie będzie wiedziała co to big box a gry będzie kupować tylko na steamie ;( To też jeden z powodów dla których sie wycofuję ze środowiska.

[fakk3 0]

>To też jeden z powodów dla których się wycofuję ze środowiska.

Wycofujesz się ze środowiska?

[iselor86 0]

Tzn. po uzbieraniu kolekcji, nie będę kupować już nic nowego - zostanę z tym co mam. Ciężko więc będzie mnie zobaczyć np. na forach o kolekcjach bo...nie będę miał już co pokazywać :) Ale nie wykluczam że zajmę się jakimiś inicjatywami Retro. Już w tym momencie jestem bardzo do tyłu jeśli chodzi o to co się dzieje na rynku gier. Nie mam pojęcia co jest na topie, na co ludzie czekają, w co grają, itd.

[Sir_Kielbasa 0]

Dnia 30.06.2014 o 23:06, iselor86 napisał:

Kiedy 10 lat temu postanowiłem kolekcjonować gry, postawiłem sobie dwa cele:
1. Uzbierać wszystkie cRPG jakie wyszły na PC na CD.

Ile % już zebrałeś? I do którego roku zbierasz?

Dnia 30.06.2014 o 23:06, iselor86 napisał:

Odpowiedź dla mnie była oczywista, ale to nie są gry dla mnie ważne, które muszę
mieć w wydaniach sklepowych, ważne że a) uratowałem od zniszczenia (czasem się okazywało
że to przyjemne tytuły) b) ważne że oryginały.

Jakby ktoś dał mi gry w dużych boxach albo sprzedał za grosze to też bym wziął niezależnie od tego czy by się podobały czy nie. :)

Dnia 30.06.2014 o 23:06, iselor86 napisał:

Wydania niepełne: mam troszkę tzw. "gołych CD", ale musiałbym chyba upaść na głowę by
np. wymieniać Albion na boxa. Mam oryginalną płytę - starczy, na szukanie boxa nie mam
ochoty, cierpliwości, potrzeby ani pieniędzy.

Ale kolekcjoner ma ochotę i cierpliwość! :P Bodaj w zeszłym roku widziałem na Allegro. Komplecik.

Dnia 30.06.2014 o 23:06, iselor86 napisał:

Ostatnio rozmawiałem z JRKiem z JRK''s RPGs. Posiada on olbrzymią kolekcję, zna on też
moja ale kiedy powiedziałem mu że rozważam wymianę czasopismówek wszystkich na wydania
sklepowe stwierdził że to głupota, bo po pierwsze: to są oryginały,

To żaden argument. Oryginały można też ściągnąć ze Steam czy skąd tam jeszcze. No chyba że cały czas mowa o grach, które się dostało. Takich też bym nie wymieniał. No, może jakbym zagrał i by mi się jednak spodobała (albo samo wydanie) to bym kupił premierówkę.

>po drugie: lepiej skupić się na naprawdę istotnych tytułach a nie wymieniać wszystko

Nie wiem co tu ma skupianie do rzeczy. Jeszcze jakby podaż była gigantyczna i nie wiadomo by było, w co wpakować gotówkę to bym się zgodził, ale jeśli podaż jest mikra to się bierze, co się trafi. Zakładając, że jednak stan towaru jest ważny.

>a po trzecie: wydania sklepowe zajmują więcej miejsca - gdzie to mam zamiar trzymać?

No bez żartów. :) Jeśli dla niego ważniejsze jest miejsce niż premierówka to niech się przerzuci na "kolekcjonowanie" gier tylko w formie plików na dysku.

>I mnie przekonał.

A mnie w ogóle. Dziwię się swoją drogą. Zapewne uważa się za kolekcjonera? :) Nie mogę pojąć, że kolekcjoner przejmuje się bardziej miejscem niż wydaniem.

Dnia 30.06.2014 o 23:06, iselor86 napisał:

A mi się wydaje, że jesteś kimś kim na siłę nie chcesz być :)

Widzę u siebie zbyt wiele rzeczy, które mnie wykluczają z towarzystwa. W każdym razie "hardkorów". :)

Dnia 30.06.2014 o 23:06, iselor86 napisał:

Właśnie tak. Taki mam zamiar. Zbiorę wszystko co mam na liście, powymieniam trochę czasopismówek
na sklepówki, napiszę tekst podsumowujący moje nastoletnie zbieranie i niejako pożegnanie
i....tyle.

Zamkniesz się w chacie i będziesz gnił razem ze zbiorem? ;)

Dnia 30.06.2014 o 23:06, iselor86 napisał:

Nie zamierzam wiecznie zbierać gier, postawiłem sobie cel o którym pisałem
na początku i konsekwentnie go realizuję. Będę z siebie dumny kiedy już króliczka złapię,
gonienie go trochę mnie już męczy.

Jeśli się tym zbieraniem intensywnie żyje to nic dziwnego. Ja podchodzę do tego dość luźno, ale też mnie to czasem męczy i nudzi.

Dnia 30.06.2014 o 23:06, iselor86 napisał:

Jest nas niewielu a za kilka lat będziemy jakimś
dziwadłem bo rosnąca gimbaza nie będzie wiedziała co to big box a gry będzie kupować
tylko na steamie ;(

To może lepiej nie kupować teraz towaru, bo za jakiś czas będzie wysyp za grosze? :D

[barth89 0]

Orientujecie się, czy Spintires zawsze sprzedawane jest w tekturowym rękawie (wsuwce), czy są sklepy, które sprzedają grę bez tego?

[iselor86 0]

Dnia 01.07.2014 o 16:49, Sir_Kielbasa napisał:

> Kiedy 10 lat temu postanowiłem kolekcjonować gry, postawiłem sobie dwa cele:
> 1. Uzbierać wszystkie cRPG jakie wyszły na PC na CD.

Ile % już zebrałeś? I do którego roku zbierasz?

http://www.mobygames.com/user/sheet/view/havelist/gameHaveListId,-1/userHaveListId,41863/userSheetId,240772/

Nie wiem ile to procent. Zbieram do tego roku, ale w przypadku gier wymagających neta/stema do czegokolwiek (instalacji/uruchomienia) wybieram wersję na PS 3.

Dnia 01.07.2014 o 16:49, Sir_Kielbasa napisał:

Jakby ktoś dał mi gry w dużych boxach albo sprzedał za grosze to też bym wziął niezależnie
od tego czy by się podobały czy nie. :)

Myślałem nad sprawą ostatnie dwa dni i stwierdziłem że:
1. Zostawiam sobie pełniaki z Gamblera i ich nie wymieniam
2. Zostawiam sobie pełniaki z CDA, które kiedyś dawali bo one są ładne i udają oryginały (np. Dark Colony, czy Virtua Fighter) i nawet w piśmie dawali okładki do wycięcia:)
3. Zostawiam pełniaki z CDA na tych najstarszych czarnych płytach, choć bardziej ze względów sentymentalnych, zwłaszcza że tych pełniaków w zasadzie zdobyć w innej formie nie mozna.
4. Zostawiam te nieliczne pełniaki z innych pism oraz z CDA, które polską premierę miały tylko w owym piśmie i nie ma innego wydania.
5. Pozbywam się pełniaków z innych pism niz Gambler i CDA i je wymieniam.
6. Pozbywam się pełniaków z CDA, które co prawda udają oryginały ale mnie nie ruszają - kumple będą się cieszyć.
7. Pozbywam się tych "nowszych" wydań DVD z CDA i wymieniam pełniaki na sklepówki chyba że na danej płycie jest jakaś gra która miała premierę na nośniku w Polsce tylko w CDA.

"Na oko" ubędzie mi ponad setka płyt z pism.

Dnia 01.07.2014 o 16:49, Sir_Kielbasa napisał:

> Wydania niepełne: mam troszkę tzw. "gołych CD", ale musiałbym chyba upaść na głowę
by
> np. wymieniać Albion na boxa. Mam oryginalną płytę - starczy, na szukanie boxa nie
mam
> ochoty, cierpliwości, potrzeby ani pieniędzy.

Ale kolekcjoner ma ochotę i cierpliwość! :P Bodaj w zeszłym roku widziałem na Allegro.
Komplecik.

Mi to wystarczy. Nie jestem aż takim hardkorem. Może nie jestem kolekcjonerem :P

Dnia 01.07.2014 o 16:49, Sir_Kielbasa napisał:

> A mi się wydaje, że jesteś kimś kim na siłę nie chcesz być :)

Widzę u siebie zbyt wiele rzeczy, które mnie wykluczają z towarzystwa. W każdym razie
"hardkorów". :)

Nie uważam się za hardkora tylko za kolekcjonera. Hardkorami są ci którzy zbierają tylko zafoliowane boxy, najlepiej kupione w dniu premiery. A znam takich delikwentów

Dnia 01.07.2014 o 16:49, Sir_Kielbasa napisał:

Zamkniesz się w chacie i będziesz gnił razem ze zbiorem? ;)

Nie, jeszcze dużo czasu upłynie zanim to nastąpi. W Łodzi kolekcjonerów jest, ekhm, niewielu z tego co wiem. Może będę urządzał jakieś małe wystawy, na pewno turnieje starych gier, na pewno ostro się wezme za pisanie o starych grach. Nie zniknę ze sceny nawet jeśli nic nowego w mojej kolekcji się nie zjawi.

[Sir_Kielbasa 0]

>Zbieram do tego roku, ale w przypadku gier wymagających neta/stema

Dnia 03.07.2014 o 12:31, iselor86 napisał:

do czegokolwiek (instalacji/uruchomienia) wybieram wersję na PS 3.

Czyli zbierasz wszystkie RPG? W 2015 będziesz kupował też te z 2015? To masz roboty do końca życia. :)

Dnia 03.07.2014 o 12:31, iselor86 napisał:

Myślałem nad sprawą ostatnie dwa dni i stwierdziłem że:
(...)
7. Pozbywam się tych "nowszych" wydań DVD z CDA i wymieniam pełniaki na sklepówki chyba
że na danej płycie jest jakaś gra która miała premierę na nośniku w Polsce tylko w CDA.

Wymiana na premierówki to słuszna droga!

Dnia 03.07.2014 o 12:31, iselor86 napisał:

"Na oko" ubędzie mi ponad setka płyt z pism.

Dużo miejsca toto nie zajmuje. W sumie taki rulon, w jakich kiedyś kupowałem CDR-y.

Dnia 03.07.2014 o 12:31, iselor86 napisał:

Nie uważam się za hardkora tylko za kolekcjonera. Hardkorami są ci którzy zbierają tylko
zafoliowane boxy, najlepiej kupione w dniu premiery. A znam takich delikwentów

A co w ty złego? Chcesz mieć w stanie idealnym to kupuj w dniu premiery. A to też nie daje gwarancji jak wszyscy wiemy. I to nie jest hardkor, tylko sensowne podejście do sprawy. Hardkor dla mnie to ktoś, kto daje zafoliowane gry do "grejdingu" (za co się płaci rzecz jasna), gdzie je pakują do akrylowych pudełek. :)

[iselor86 0]

Dnia 03.07.2014 o 20:00, Sir_Kielbasa napisał:

>Zbieram do tego roku, ale w przypadku gier wymagających neta/stema
> do czegokolwiek (instalacji/uruchomienia) wybieram wersję na PS 3.

Czyli zbierasz wszystkie RPG? W 2015 będziesz kupował też te z 2015? To masz roboty do
końca życia. :)

Nie, zbieram do 2014. To co później będzie - nie mój interes.

Dnia 03.07.2014 o 20:00, Sir_Kielbasa napisał:

> Myślałem nad sprawą ostatnie dwa dni i stwierdziłem że:
> (...)
> 7. Pozbywam się tych "nowszych" wydań DVD z CDA i wymieniam pełniaki na sklepówki
chyba
> że na danej płycie jest jakaś gra która miała premierę na nośniku w Polsce tylko
w CDA.

Wymiana na premierówki to słuszna droga!

Mi wystarczą reedycje jeśli premeirówki zdobyć nie mogę.

[Sir_Kielbasa 0]

Dnia 03.07.2014 o 23:55, iselor86 napisał:

Nie, zbieram do 2014. To co później będzie - nie mój interes.

Dlaczego akurat do 2014? Skoro zbierasz RPG-i to dwa pierwsze Wiedźminy masz/będziesz miał? Trzeciego olejesz? :)

Dnia 03.07.2014 o 23:55, iselor86 napisał:

Mi wystarczą reedycje jeśli premeirówki zdobyć nie mogę.

Wszystko to tylko kwestia ceny. ;)

[iselor86 0]

Dnia 05.07.2014 o 10:31, Sir_Kielbasa napisał:

> Nie, zbieram do 2014. To co później będzie - nie mój interes.

Dlaczego akurat do 2014? Skoro zbierasz RPG-i to dwa pierwsze Wiedźminy masz/będziesz
miał? Trzeciego olejesz? :)

Pierwszego dostałem w prezencie, niezbyt mnie wciągnął, więc poczekam aż cena pozostałych dwóch spadnie. Wiedźmin niezbyt mnie kręci.

Dnia 05.07.2014 o 10:31, Sir_Kielbasa napisał:

> Mi wystarczą reedycje jeśli premeirówki zdobyć nie mogę.

Wszystko to tylko kwestia ceny. ;)

W przypadku tytułów zagranicznych - tak, choć często naprawdę wystarczy mi reedycja. Niestety, zdobycie wielu polskich gier nawet w w wersjach pismowych lub w reedycjach jest cudem, o premierówkach można zapomnieć :(

[Sir_Kielbasa 0]

Których polskich poszukujesz? Wrzuć tu spis, bo na Mobym nie widzę.

[iselor86 0]

Świrusa w pudle oraz obu części składanek Avalon Classic. Przydałby się też mój ulubiony Skaut Kwatermaster w pudle.

[Sir_Kielbasa 0]

Dostanie Świrusa to moim zdaniem kwestia czasu i cierpliwości w przeszukiwaniu ofert w dziale z grami dla dzieci. Niektóre osoby przydzielają gry do (nie)odpowiednich grup po okładkach. ;)
Składanki Avalonu to widziałem chyba tylko w reklamówkach w SS, chociaż może jakieś fotki ze starych aukcji mam. A za Skauta ile byś dał? Bo widziałem jakąś aukcję chyba w zeszłym roku. Bodaj za jakieś 200zł poszedł używany. Wersja dyskietkowa. Nie pamiętam czy była na CD.

[iselor86 0]

Była na CD i tylko taka mnie interesuje.

Świrusa już zdobyłem i w wersji Świrus CD - niedawno sam autor znów wystawił na allegro jak i z pisma.

Co do LK Avalon to udało mi się wyhaczyć Avalon Classic 1, samo płytę, ale trudno. Teraz szukam "dwójki".

[Oxva 0]

Skaut Kwastemaster wyszedł na CD, nawet na coverze Gamblera był :)

Jedna z moich pierwszych oryginalnych gier na PC :)

[iselor86 0]

Mam Skauta z Gamblera ale to jest obok Księcia i Tchórza (miałem kiedyś big boxa, ale byłem młody i głupi i przepadł, teraz została reedycja) moja ulubiona przygodówka i chcę mieć wydanie sklepowe, najlepiej premierowe ale 200 zł nie dam.