Strachy na Lachy - temat ogólny

[Sztywny_pl 0]

Strachów słucham przeważnie w przerwach w słuchaniu Pidżamy Porno, oraz w gorszych chwilach :P
Zacna muzyka, spodobało mi się prawie tak bardzo, jak PP. Z nowej płyty- Mury, Siedzimy Tu Przez Nieporozumienie, ew. Czerwony Autobus. A tak, to standardowo, Piła Tango, Czarny Chleb i Czarna Kawa, Moralne Salto itd. Pomaga :)

[boromi 0]

Generalnie - tak "Strachy", jak i "Pidżamę" lubię posłuchać okresowo i nie wsłuchując się w słowa. Melodie są naprawdę zacne, co nie zmienia mojej opinii, że ich teksty po prostu momentami ssą.

[Sztywny_pl 0]

Czas przywrócić temat do życia ;]
Macie już nową płytę? Premiera `Zakazanych Piosenek` niby dopiero 22.09, a ja już wczoraj nabyłem wydanie z dvd we wrocławskim Empiku :)
Jak wrażenia? Na najlepsze piosenki z płytki typuję ''Po prostu pastelowe'', ''Nocne ulice'', ''Na kształt dziecka'' oraz ''Marmur''. Fajnie się tego słucha ^^

[Bartek_93 0]

Posłuchałem trochę SnL... i stwierdzam, że wolę Pidżamę... jakoś styl Strachów ani trochę mi nie podchodzi :/

[Sztywny_pl 0]

Dnia 20.09.2008 o 22:52, Bartek 93 napisał:

Posłuchałem trochę SnL... i stwierdzam, że wolę Pidżamę... jakoś styl Strachów ani trochę
mi nie podchodzi :/

Strachy nie są złe, choć też wolę Pidżamę...i mam nadzieję, że po drugim coverowym albumie Strachów przyjdzie zreaktywowana Pidżama i album z toną autorskich tekstów Grabaża ^^ a tak..starajmy się akceptować to co jest xP

[Bartek_93 0]

Dnia 20.09.2008 o 23:18, Sztywny-pl napisał:

> Posłuchałem trochę SnL... i stwierdzam, że wolę Pidżamę... jakoś styl Strachów ani
trochę
> mi nie podchodzi :/
Strachy nie są złe, choć też wolę Pidżamę...i mam nadzieję, że po drugim coverowym albumie
Strachów przyjdzie zreaktywowana Pidżama i album z toną autorskich tekstów Grabaża ^^
a tak..starajmy się akceptować to co jest xP

Złe nie są, teksty mają równie dobre co Pidżama tylko muzyka... jak dla mnie troche za lekko grają. Wolę charakter Pidżamy. Miejmy nadzieję.

[MiroLbn 0]

Dnia 20.09.2008 o 22:52, Bartek 93 napisał:

Posłuchałem trochę SnL... i stwierdzam, że wolę Pidżamę... jakoś styl Strachów ani trochę
mi nie podchodzi :/

A słyszałeś czarny chleb i czarna kawa?

[Bartek_93 0]

Dnia 21.09.2008 o 12:24, Młody miro napisał:

> Posłuchałem trochę SnL... i stwierdzam, że wolę Pidżamę... jakoś styl Strachów ani
trochę
> mi nie podchodzi :/
A słyszałeś czarny chleb i czarna kawa?

Posłuchałem i wcia brak mi tego "fajnego" charakteru... wolę wersję "hetmana"... Gusta są jednak jak d*pa każdy ma swoje :P

[Jcl 0]

Odkopię temat, ale muszę.
Nowa płyta jest genialna, niczego nie brakuje w niej. Już jest pokryta złotem, nic tylko zachęcić do kupna.
P.S Pidżama a Strachy to zupełnie co innego. Jakby Grabaż chciał grać tak jak w Pidżamie to by jej nie rozwiązał.