Zaloguj się, aby obserwować  
AN0WN1M

Motoryzacja - nasza Pasja

1867 postów w tym temacie

Tak padnięty akumulator. Dodatkowo cos Ci moze pobierac za duzo prądu i dlatego się właśnie rozładował. Akumulator pod prostownik na noc podłącz i jeśli znowu padnie to do elektryka, bo np alarm pobiera Ci za duzo pradu podczas postoju (chyba ze ten typ tak ma). Ja mialem dokladnie to samo niedawno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.07.2009 o 17:47, Los_Emilos napisał:

Już od godziny jest wyjęty z samochodu i jest ładowany a do tego dolałem wody destylowanej
czy jak się nazywa ona.

EDIT: Bo chyba nic innego raczej zwalić się nie mogło?


A jeszcze się zapytam, jaki to model samochodu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.07.2009 o 18:27, Citkowsky napisał:

A jeszcze się zapytam, jaki to model samochodu?

Przeczuwam że Opel Meriva :) Jego słynny na całą Europę system DVD żarł prąd z akumulatora jak szalony. Był to o tyle poważny problem, że DVD przestał być oferowany jako wyposażenie dodatkowe (!)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.07.2009 o 18:27, Citkowsky napisał:

> Już od godziny jest wyjęty z samochodu i jest ładowany a do tego dolałem wody destylowanej

> czy jak się nazywa ona.
>
> EDIT: Bo chyba nic innego raczej zwalić się nie mogło?

A jeszcze się zapytam, jaki to model samochodu?

Seat Cordoba z 98.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witam. Mam takie dość dziwne pytanko. Otóż kupiłem ręcznie robione pokrowce do Passata B5 (model 2001 po face-liftingu). Popatrzyłem do opisu samochodu i wg producenta zagłówki w przednich siedzeniach powinny być wyjmowane. Niestety próbowałem już wszystkimi metodami i nadal nie da się ich ściągnąć :/
Zna ktoś jakiś patent, bo zaraz zniosę jajo :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witam!Mam taki problem. to pytanko do znawców motocyklowych czy jak to inaczej określić no mniejsza z tym.
Problem dotyczy skuterka peugeot speedfight 2. Otóż odpalił jak zwykle przejechałem około 5 KM i jechał tak jak zawsze lecz po tych 5 KM najpierw sam wpadł na duże obroty i po puszczeniu gazu sam jechał nie zwalniał. Za chwilę było normalnie ale znów coś dziwnego a mianowicie dodając gazu skuter spadał z obrotów a po chwili zgasł. próbowałem 3/4 razy odpalał tylko zaraz wchodził na wysokie obroty (zwykle tak nie było) a gdy dodawałem gazu gasł. Postanowiłem pchać w kierunku domu po jakimś 0.5 KM spróbowałem znowu bezskutecznie ta sama sytuacja odpala nie jedzie za kolejne 0.5 KM znów spróbowałem i sukces skuter znowu jeżdzi i dodając gazu jechał szybciej a nie gasł dojechałem do domu i nadal wszystko OK Co mogło się stać co mogło być przyczyną
Z góry THX
Zapomniałem dodać że dwa dni wcześniej poszedłem po paliwo z kanistrem dziadka mógł być tam paproch czy to mogło być przyczyną prosze o pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witam!
Planuję zmianę samochodzika. Na salon to chyba musiałbym się zbyt mocno zadłużyć a wolę tego uniknąć.
Z czystego wygodnictwa szukałbym benzyniaka 1,6-1,9 z 5 drzwiami rocznik ok. 2004.
U mnie 80-90% jazdy to miasto, potrzeba sporo przestrzeni wewnątrz, spory bagażnik i składane tylne siedzenia.

Diselków jest od groma i wybrać spośród nich jest łatwo ale benzyniak w obsłudze jest wygodniejszy.

Czy znacie jakiś sensowny model za którym należałoby się rozejrzeć. Jak szukałem po komisach to widziałem benzyniaki głównie 10 letnie i starsze. Czy w nowszych modelach postawiono głównie na disel.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.07.2009 o 21:31, jadam napisał:

Diselków jest od groma i wybrać spośród nich jest łatwo ale benzyniak w obsłudze jest wygodniejszy.

Trochę zboczę z tematu kupna - w czym konkretnie jest dla Ciebie benzyniak wygodniejszy/co rozumiesz przez tą obsługę... :)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>>.......

Na początek podaj kwotę jaką zamierzasz na to przeznaczyć a po drugie mniej więcej klasę samochodu aby wiadomo było co ci doradzać.

czapla56


Diesla z uwagi na turbosprężarkę nie należy gasić odrazu po skończonej jeździe. Zaleca się aby pochodził na parkingu ok 30sekund tak aby wydłużyć żywotność turbiny. Kolejna sprawa, na zimnym silniku nalezy unikać wysokich obrotów, trzeba poczekać aż się nagrzeje i wtedy dopiero można korzystać. I kolejna sprawa, diesel jest droższy mimo wszystko w obsłudze, droższe części, droższe przeglądy i koszty serwisowania. Dalej, diesel jest bardziej wrażliwy na gorszą jakość paliwa więc unikać należy ,,dzikich" stacji,
Wystarczy? :) Osobiście nic nie mam do diesli no ale też nie są to jednostki idealne i trzeba wytkąć ich gorsze strony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

/.../
Sam jestem właścicielem turbodiesla, więc takich rzeczy tłumaczyć mi nie musisz, poza tym 30sek to za mało :). Zresztą to zależy też od samej temperatury i paru innych czynników. Co do droższych części - zależy od samej konstrukcji silnika i dostępności podzespołów/zamienników. Jestem posiadaczem Seata Toledo 1,9TDi (97r po face liftingu), na dostępność i ceny części nie mogę narzekać... :) Co do wrażliwości na paliwo, to też nie do końca się zgodzę, bo możesz pojechać nawet na byle czym (np olej opałowy...), jednak na jakąś konkretną moc nie ma co liczyć, a i żywotność silnika się skraca w pewnym stopniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.07.2009 o 22:00, czapla56 napisał:

/.../
Sam jestem właścicielem turbodiesla, więc takich rzeczy tłumaczyć mi nie musisz, poza
tym 30sek to za mało :). Zresztą to zależy też od samej temperatury i paru innych czynników.
Co do droższych części - zależy od samej konstrukcji silnika i dostępności podzespołów/zamienników.
Jestem posiadaczem Seata Toledo 1,9TDi (97r po face liftingu), na dostępność i ceny części
nie mogę narzekać... :) Co do wrażliwości na paliwo, to też nie do końca się zgodzę,
bo możesz pojechać nawet na byle czym (np olej opałowy...), jednak na jakąś konkretną
moc nie ma co liczyć, a i żywotność silnika się skraca w pewnym stopniu.



Nie w pewnym stopniu a w znacznym. W dodatku jest kupa filtrów i czujników w nowoczesnych silnikach które mogą ulec uszkodzeniu przez złej jakości paliwo.
Obecnie użytkuję 2 auta: Nubira z gazem i Saxo 1.5 D. Dlatego też kwestie porównań co do diesla i benzyniaka znam doskonale:)

Sam też teraz szukam auta, już od ok 2 miesięcy ale nadal nie znalazłem auta godnego w moich oczach zakupu. Czekam dalej i nie ustaję w szukaniu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.07.2009 o 21:31, jadam napisał:

Witam!
Planuję zmianę samochodzika. Na salon to chyba musiałbym się zbyt mocno zadłużyć a wolę
tego uniknąć.
Z czystego wygodnictwa szukałbym benzyniaka 1,6-1,9 z 5 drzwiami rocznik
ok. 2004.
U mnie 80-90% jazdy to miasto, potrzeba sporo przestrzeni wewnątrz, spory bagażnik i
składane tylne siedzenia.

Diselków jest od groma i wybrać spośród nich jest łatwo ale benzyniak w obsłudze jest
wygodniejszy.

Czy znacie jakiś sensowny model za którym należałoby się rozejrzeć. Jak szukałem po komisach
to widziałem benzyniaki głównie 10 letnie i starsze. Czy w nowszych modelach postawiono
głównie na disel.


Jak to już Citkowsky rzekł, podaj klasę samochodu i jakieś cenowe widełki, to się coś doradzi :)

Co do wygodnictwa, zgadzam się. Benzyna jest dużo bardziej wygodna w użytkowaniu, a do jazdy po mieście (którą Ty uprawiasz) zdecydowanie bardziej się nada niż ropniak. Po mieście nie wykorzystasz mocy i zalet diesla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.07.2009 o 13:27, Lampek napisał:


Jak to już Citkowsky rzekł, podaj klasę samochodu i jakieś cenowe widełki, to się coś
doradzi :)

Co do wygodnictwa, zgadzam się. Benzyna jest dużo bardziej wygodna w użytkowaniu, a do
jazdy po mieście (którą Ty uprawiasz) zdecydowanie bardziej się nada niż ropniak. Po
mieście nie wykorzystasz mocy i zalet diesla.


fundusze ok. 30-35 tys.
Mnie najbardziej interesuje czy nowsze (rocznikiem) modele benzyniaka są producenci dostępne na komisie. Nie interesują mnie 10-letnie golfy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.07.2009 o 14:09, jadam napisał:

> ...........


Kupno w komisie nie jest najlepszym pomyslem chyba, ze masz na mysli autoryzowane przysalonowe punkty sprzedazy aut używanych do których dodawana jest gwarancja a kwota 30tys pozwoli na zakup takowego auta. W innym przypadku lepszym wyjsciem jest poszukanie auta na allegro czy anonsach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.07.2009 o 14:16, Citkowsky napisał:

> > ...........

Kupno w komisie nie jest najlepszym pomyslem chyba, ze masz na mysli autoryzowane przysalonowe
punkty sprzedazy aut używanych do których dodawana jest gwarancja a kwota 30tys pozwoli
na zakup takowego auta. W innym przypadku lepszym wyjsciem jest poszukanie auta na allegro
czy anonsach.


Mnie zastanawia czy mam jakąś większą szansę na znalezienie takiego benzyniaka czy dać sobie spokój i pogodzić się z diselkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.07.2009 o 14:20, jadam napisał:

> > > ...........


Nie rozumiem o co ci chodzi. Benzyniaków jest tak samo dużo jak i ropniakow. Nie widzę żadnego problemu ze znalezieniem auta w tej cenie z benzyna. Jeżeli już benzyna to warto kupic auto z sekwencją. Wiadomo, gaz o wiele tańszy a przy sekwencji różnicy w działaniu nie widać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.07.2009 o 14:23, Citkowsky napisał:

> > > > ...........

Nie rozumiem o co ci chodzi. Benzyniaków jest tak samo dużo jak i ropniakow. Nie widzę
żadnego problemu ze znalezieniem auta w tej cenie z benzyna. Jeżeli już benzyna to warto
kupic auto z sekwencją. Wiadomo, gaz o wiele tańszy a przy sekwencji różnicy w działaniu
nie widać.



Chodziło mi o to, że w komisach (przy salonach) w których byłem nie widziałem prawie benzyniaków. Była tylko honda civik ale nie miała 5 drzwi tylko duży kufer.
O gazie nie myślałem ale faktycznie może zbyt krótko nad tym się zastanawiałem.

Dzięki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.07.2009 o 14:46, jadam napisał:

> > > > > ...........


35tys wystarczy z tego co patrzyłem na Forda Focusa mk2 z roku 2005 z silnikiem 1.6 i dobrym wyposażeniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jeśli już o katalogach mowa, to polecam tylko serię Samochody Świata. Zdecydowanie więcej mniej znanych wozów, a i ciekawostek się znajdzie masę :) Nie chciałbym się chwalić ale udało mi się wszystkie roczniki uzbierać + 1986 rok, niemieckie wydanie, gdy polskiego nie było jeszcze ( od 1991 ). A katalogi zamawiałeś na allegro za pewne ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować