Wszystko o Naruto :)

[Alamut 0]

Dnia 25.08.2007 o 12:29, Hubi Koshi napisał:

Jak to ty, zawsze masz jakieś obiekcje :-) Ale za to cię właśnie lubię

WOW

Dnia 25.08.2007 o 12:29, Hubi Koshi napisał:

> Secundo: Jeś nieślubnym dzieckiem czwartego (ciekawe czy otym wie?)
Neee, gdyby wiedział na pewno by o tym wspomniał, najprawdopodobniej powiedziano mu że jego
rodzice zostali zabici podczas ataku Kyuubiego (chociaż nie można wykluczać malutkiej możliwości
że matka Naruto jeszcze żyje, bo nie stwierdzono otwarcie że zginęła)

Kto wie, ale cos sie z nia musiało stać skoro Naruto wychowywał sie samotnie.

Dnia 25.08.2007 o 12:29, Hubi Koshi napisał:

w pierwszych rozdziałach
mangi wypowiadał się o Yondaime jak o kimś obcym, nie związanym z nim. Teraz z kolei myśli
i mówi raczej o przerośnięciu Czwartego i staniu się lepszym niż on, nie wydaje się jednak
świadomy bycia jego synem. Poza tym, kto mówi że nieślubnym :-> ??

Bo gdyby był ślubnym to nazywałby się Namikaze Naruto ^^

Dnia 25.08.2007 o 12:29, Hubi Koshi napisał:

Cóż a co ty byś zrobił gdybyś był szefem wielkiej społeczności i musiał dokonać straszliwego
poświęcenia ?? Czy wybrałbyś czyjeś inne dziecko ?? Biorąc pod uwagę że ludzie pokładali w
tobie taką nadzieję.

Też prawda.

Dnia 25.08.2007 o 12:29, Hubi Koshi napisał:

<puka go po głowie> A powiedz ty mi kolego, skąd ci się nagle wziął Uzukage, huh ??

Tak sobie, w końcu niektórzy nazywali Orochimaru Otokage - cień dźwięku, więc tak sobie rzuciłem.

Dnia 25.08.2007 o 12:29, Hubi Koshi napisał:

A może jakiś inny wielki kraj ją podbił, związane jest to z wodą więc obstawiał bym na Kirigaurę.

Stawiam na 3 TWŚ.
>Co więcej mało prawdopodobne by (nawet jeśli

Dnia 25.08.2007 o 12:29, Hubi Koshi napisał:

to pseudonim) nadała go sobie sama. W mandze Tsunade stwierdza że Kushina wyrosła na piękną
kobietę, co oznacza że Godaime Hokage-sama XD miała okazje przyglądać się rozwojowi dziewczyny
przez dłuuugi czas.

Lubisz sie chwalić tym, ze wreszcie wykapowałeś kolejność Kage co? XD
>Jeśli już jest uciekinierką z Whirpoolu to sądzę że to raczej jej rodzice

Dnia 25.08.2007 o 12:29, Hubi Koshi napisał:

ją tam przywieźli, a ona sama o ile nie urodziła to przynajmniej wychowała się w większości
w Konohagakure, co więcej jeśli tak właśnie było to zgodnie z zasadami imigracyjnymi, dziecko
urodzone w danym kraju otrzymuje jego obywatelstwo, innymi słowy, Kushina MOGŁA oficjalnie
należeć od urodzenia do Konohy co czyniło by Naruto 100% Konohaninem. Ma się rozumieć Kushina
mogła również dotrzeć do Konohy już urodzona razem z rodzicami.

Jednak póki co jest to nie wiadomą ^^
>Cóż musimy po prostu poczekać i zobaczyć jak to z nią było w mandze.
Jak zwykle.

Dnia 25.08.2007 o 12:29, Hubi Koshi napisał:

A tak poza tym, coś na widok czego Jiraya dostanie zawału XD I nie mam na myśli panienek, pamiętasz
jego reakcję gdy Naruto chciał się ubrać w zielony strój Maito Gaia ??
http://www.deviantart.com/deviation/42091696/

Ja mam może dosyć porąbane teorie, ale te twoje arty, które dajesz... :/

[Hubi_Koshi 0]

Dnia 25.08.2007 o 14:20, Alamut napisał:

WOW

Ty mi tu nie Wowuj, prawde mówię nooo

Dnia 25.08.2007 o 14:20, Alamut napisał:

Kto wie, ale cos sie z nia musiało stać skoro Naruto wychowywał sie samotnie.

Jak najbardziej, jedną z opcji jest oczywiście jej śmierć, ale cóż może nam Kishimoto-sensei wykręci jakiś numer :-)

Dnia 25.08.2007 o 14:20, Alamut napisał:

Bo gdyby był ślubnym to nazywałby się Namikaze Naruto ^^

Tyż prawda, z drugiej strony ciekawi mnie jak to jest z tym żenieniem się, ostatecznie Asuma i Kurenai mają/mieli razem dziecko, a Asuma się raczej z oświadczynami i żenieniem chyba nie śpieszył, a przynajmniej nie zdążył.

Dnia 25.08.2007 o 14:20, Alamut napisał:

Tak sobie, w końcu niektórzy nazywali Orochimaru Otokage - cień dźwięku, więc tak sobie rzuciłem.

Owszem Orochimaru nadał sobie tytuł Kage, ale nikt go jako takiego nie respektuje. Ogólnie z tego co wiem to żeby być Kage trzeba być przywódcą potężnej wioski i być potężnym shinobi (co do wioski dźwięku to nie wiem jak to z tą potęgą jest, ale Orochimaru jest potężny) poza tym Orochimaru jest najzwyklejszym przestępcą i zbrodniarzem ściganym przez prawo więc... Wiem wiem, On nie żyje, ale kto wie... być może Kabuto sobie nie da rady i Orochi-chan strzeli wielkiego Come Backa

Dnia 25.08.2007 o 14:20, Alamut napisał:

Stawiam na 3 TWŚ.

Mhm neee, raczej nie, ja bym obstawiał drugą. Trzecia miała w końcu miejsce w czasie gdy Yondaime był już dorosły i brał w niej aktywny udział, a biorąc pod uwagę fakt że był pewnie rówieśnikiem swojej żony (zakładamy że żyła w Konohagakure od czasu bycia dzieckiem) musiała ona przybyć do Konohagakure jeszcze przed 2 TWŚ

Dnia 25.08.2007 o 14:20, Alamut napisał:

Lubisz sie chwalić tym, ze wreszcie wykapowałeś kolejność Kage co? XD

<nuci sobie> Shodai (co znaczy nie tyle Pierwszy, co raczej pierwsze pokolenie/założyciel), Nidaime, Sandaime, Yondaime, Godaime XD Żebyś wiedział że się lubię chwalić.

Dnia 25.08.2007 o 14:20, Alamut napisał:

Jednak póki co jest to nie wiadomą ^^

Czyli jak zwykle, Pożiwim Uwidim jak mawiają Rosjanie.

Dnia 25.08.2007 o 14:20, Alamut napisał:

Ja mam może dosyć porąbane teorie, ale te twoje arty, które dajesz... :/

Hej ja się mogę usprawiedliwić tym że ja tego nie wymyślam, ani nie tworzę, ja to tylko znajduje, za to ty te swoje teorie wymyślasz sam :-)

[Alamut 0]

Dnia 25.08.2007 o 15:02, Hubi Koshi napisał:

Ty mi tu nie Wowuj, prawde mówię nooo

A co nie mozna reklamować World of Warcraft XD

Dnia 25.08.2007 o 15:02, Hubi Koshi napisał:

Jak najbardziej, jedną z opcji jest oczywiście jej śmierć, ale cóż może nam Kishimoto-sensei
wykręci jakiś numer :-)

Jak zwykle.

Dnia 25.08.2007 o 15:02, Hubi Koshi napisał:

Tyż prawda, z drugiej strony ciekawi mnie jak to jest z tym żenieniem się, ostatecznie Asuma
i Kurenai mają/mieli razem dziecko, a Asuma się raczej z oświadczynami i żenieniem chyba nie
śpieszył, a przynajmniej nie zdążył.

Wydaje mi sie, że z Asumą i Kurenai to był cichy romans, bo nawet Shikamaru był zdziwiony, ze będą mieli dziecko (wiem, wiem wszyscy wiedzieli, że czują do siebie miete, ale i tak byli zaskoczeni). Poza tym żyjemy w czasach wolnej miłości, a to sie też przekłada na mangę - i tak dobrze, że już takich produktów ludzkiej miłosci nie nazywa sie bastardami ^^

Dnia 25.08.2007 o 15:02, Hubi Koshi napisał:

Owszem Orochimaru nadał sobie tytuł Kage, ale nikt go jako takiego nie respektuje. Ogólnie
z tego co wiem to żeby być Kage trzeba być przywódcą potężnej wioski i być potężnym shinobi
(co do wioski dźwięku to nie wiem jak to z tą potęgą jest, ale Orochimaru jest potężny) poza
tym Orochimaru jest najzwyklejszym przestępcą i zbrodniarzem ściganym przez prawo więc...

Nazwał się tak sam? Myslałem, że go tak fandom okrzyknął.

Dnia 25.08.2007 o 15:02, Hubi Koshi napisał:

Wiem wiem, On nie żyje, ale kto wie... być może Kabuto sobie nie da rady i Orochi-chan strzeli wielkiego
Come Backa

Ja w to gorąco wierzę XD

Dnia 25.08.2007 o 15:02, Hubi Koshi napisał:

Trzecia miała w końcu miejsce w czasie gdy Yondaime
był już dorosły i brał w niej aktywny udział, a biorąc pod uwagę fakt że był pewnie rówieśnikiem
swojej żony (zakładamy że żyła w Konohagakure od czasu bycia dzieckiem) musiała ona przybyć
do Konohagakure jeszcze przed 2 TWŚ

Chciałeś powiedzieć 3 TWŚ.

Dnia 25.08.2007 o 15:02, Hubi Koshi napisał:

<nuci sobie> Shodai (co znaczy nie tyle Pierwszy, co raczej pierwsze pokolenie/założyciel),
Nidaime, Sandaime, Yondaime, Godaime XD Żebyś wiedział że się lubię chwalić.

Samochwałą w kacie stała i sie tylko wychwalała XD

Dnia 25.08.2007 o 15:02, Hubi Koshi napisał:

Czyli jak zwykle, Pożiwim Uwidim jak mawiają Rosjanie.

Tak toczna.

Dnia 25.08.2007 o 15:02, Hubi Koshi napisał:

Hej ja się mogę usprawiedliwić tym że ja tego nie wymyślam, ani nie tworzę, ja to tylko znajduje,
za to ty te swoje teorie wymyślasz sam :-)

O pewnej skazie swiadczy fakt, że to zamieszczasz w miejscach publicznych :/

[Hubi_Koshi 0]

Dnia 25.08.2007 o 17:59, Alamut napisał:

A co nie mozna reklamować World of Warcraft XD

Nee nie można bo cię zaraz moderator zdzieli po statusie za offtop, a fani GW/Lineage/Tibii dodadzą od siebie po rakietce czy fireballu

Dnia 25.08.2007 o 17:59, Alamut napisał:

Poza tym żyjemy w czasach wolnej miłości, a to sie też przekłada na mangę - i
tak dobrze, że już takich produktów ludzkiej miłosci nie nazywa sie bastardami ^^

Taaa, moralność nie jest zła, ale gdy się ją przesadnie stosuje to się nieprzyjemnie robi. Swoją drogą wygląda na to że Konohamaru dostanie się kuzyn/nka, szkoda tylko że Sandaime nie żyje, ucieszył by się z kolejnego wnuczęcia.

Dnia 25.08.2007 o 17:59, Alamut napisał:

Nazwał się tak sam? Myslałem, że go tak fandom okrzyknął.

<drapie się po głowie> Z tego co się orientuję to sam się tak nieco cynicznie nazwał, ale mogę się mylić.

Dnia 25.08.2007 o 17:59, Alamut napisał:

Ja w to gorąco wierzę XD

A ja mu życzę zdechnięcia na wieki :-P Zresztą... Orochimaru przestaje być jakimś zagrożeniem, Sasuke jest mu w stanie skopać tyłek, Naruto pewnie też niedługo stanie się od niego potężniejszy, Orochi-chan przestaje być jakimś wielkim zagrożeniem.

Dnia 25.08.2007 o 17:59, Alamut napisał:

Chciałeś powiedzieć 3 TWŚ.

Druga pane hawranek D-R-U-G-A

Dnia 25.08.2007 o 17:59, Alamut napisał:

Samochwałą w kacie stała i sie tylko wychwalała XD

Ja tu żadnych kątów nie widzę, chyba że kąty proste w ramkach :-)

Dnia 25.08.2007 o 17:59, Alamut napisał:

O pewnej skazie swiadczy fakt, że to zamieszczasz w miejscach publicznych :/

Taaa, a ty te swoje teorie to niby zapisujesz na kartkach które potem drzesz i chowasz do najciemniejszych zakamarków biurka, zamiast je rozpowszechniać na forum, co nie :-P

[Bodzio11q 0]

Słyszałem ze ma wyjść gra Naruto ktora ma przebic gre Dragon Ball (Z) !!
Gdy wyjdze napewno bede grał ;)
Jak wyjdzie ta gra Naruto to moze sobie kupie i bede grał ;) Ciekawe czy fajne bedzie sie grało !
Ale kreskowka Naruto nie przebile Dragon Ball (Z)

[Etnies 0]

Dnia 28.08.2007 o 08:51, Bodzio11q napisał:

Ale kreskowka Naruto nie przebile Dragon Ball (Z)

Dla mnie przebiła ;]

[Bodzio11q 0]

Dnia 28.08.2007 o 08:56, AdiN2 napisał:

> Ale kreskowka Naruto nie przebile Dragon Ball (Z)

Dla mnie przebiła ;]

Dla niektorych NARUTO nie przebije Dragon Ball (z) ale dla mnie tak !!
NAruto jest superrrr!!!!!!!!!!!!!!!!
A Dragon Ball (z) jest głupi !!!!!!!!!!!!
Ja osobiscie nie cierpie dragon ball (z)

[Etnies 0]

Dnia 28.08.2007 o 08:58, Bodzio11q napisał:

>
> > Ale kreskowka Naruto nie przebile Dragon Ball (Z)
>
> Dla mnie przebiła ;]
Dla niektorych NARUTO nie przebije Dragon Ball (z) ale dla mnie tak !!
NAruto jest superrrr!!!!!!!!!!!!!!!!
A Dragon Ball (z) jest głupi !!!!!!!!!!!!
Ja osobiscie nie cierpie dragon ball (z)

Dragon Ball po prostu mi się znudził ,oglądałem go chyba w wieku 8 lat . Kiedyś mi się podobało baaardzo , a teraz jakoś mnie nie przyciąga ;)

[Bodzio11q 0]

Dnia 28.08.2007 o 09:03, AdiN2 napisał:

> >
> > > Ale kreskowka Naruto nie przebile Dragon Ball (Z)
> >
> > Dla mnie przebiła ;]
> Dla niektorych NARUTO nie przebije Dragon Ball (z) ale dla mnie tak !!
> NAruto jest superrrr!!!!!!!!!!!!!!!!
> A Dragon Ball (z) jest głupi !!!!!!!!!!!!
> Ja osobiscie nie cierpie dragon ball (z)

Dragon Ball po prostu mi się znudził ,oglądałem go chyba w wieku 8 lat . Kiedyś mi się podobało
baaardzo , a teraz jakoś mnie nie przyciąga ;)

Ja praktyczne wcale nie ogladałem dragon ball (z)

[crespo1 0]

e tam dragon ball wymiata:D

[Sand_Wraith 0]

Dnia 28.08.2007 o 08:51, Bodzio11q napisał:

Słyszałem ze ma wyjść gra Naruto ktora ma przebic gre Dragon Ball (Z) !!
Gdy wyjdze napewno bede grał ;)

Hmm pewnie chodzi ci o Naruto: Rise of Ninja, sam na nią czekam (mimo że nie mam nawet xboxa ;] )

[wsaadman 0]

Mój kolega uwielbia Anime, a w szczególności Naruto... Nie wiem co w tym takiego widzi...

[Sand_Wraith 0]

W.S.A.D ile masz lat? Jeżeli jesteś już stary i niereformowalny jak mój ojciec musisz zrozumieć że Naruto to nie anime,Naruto jest częścią anime. Manga i anime mogą być o wszystkim (tak jak książki i filmy). Sam preferuje M&A bo Japończycy nie boją się podejmować dorosłych tematów, jednocześnie okraszając je mniej dorosłą formą. Jednak jeżeli nawet to uważasz za dziecinne przeczytaj Death Note (właśnie wydano pierwszy tom w Polsce) a zmienisz zdanie na temat M&A ....

[Bodzio11q 0]

Dnia 28.08.2007 o 15:22, Sand Wraith napisał:

> Słyszałem ze ma wyjść gra Naruto ktora ma przebic gre Dragon Ball (Z) !!
> Gdy wyjdze napewno bede grał ;)
Hmm pewnie chodzi ci o Naruto: Rise of Ninja, sam na nią czekam (mimo że nie mam nawet xboxa
;] )
Ja nie mam xboxa na ps3 tylko mam PS2 a kompa to wiadomo mam :PP

[Alamut 0]

>Nee nie można bo cię zaraz moderator zdzieli po statusie za offtop, a fani GW/Lineage/Tibii dodadzą od siebie >po rakietce czy fireballu
W Tibiię grałem, ale traumatyczne doświadczenia z tamtejszą polonią zniecheciły mnie zaróno do gry jak i do graczy-rodaków.

Dnia 25.08.2007 o 20:10, Hubi Koshi napisał:

Taaa, moralność nie jest zła, ale gdy się ją przesadnie stosuje to się nieprzyjemnie robi.
Swoją drogą wygląda na to że Konohamaru dostanie się kuzyn/nka, szkoda tylko że Sandaime nie
żyje, ucieszył by się z kolejnego wnuczęcia.

Zapewne ^^

Dnia 25.08.2007 o 20:10, Hubi Koshi napisał:

<drapie się po głowie> Z tego co się orientuję to sam się tak nieco cynicznie nazwał,
ale mogę się mylić.

Mozesz, ale nie musisz - to ja mogę być w błędzie.

Dnia 25.08.2007 o 20:10, Hubi Koshi napisał:

A ja mu życzę zdechnięcia na wieki :-P Zresztą... Orochimaru przestaje być jakimś zagrożeniem,
Sasuke jest mu w stanie skopać tyłek, Naruto pewnie też niedługo stanie się od niego potężniejszy,
Orochi-chan przestaje być jakimś wielkim zagrożeniem.

Niekoniecznie - pamiętaj, że Kabuto to zdolna bestia i dysponuje sporą wiedzą nt. medical-jutsus i ograniczoną regeneracją (zależną co prawda od chakry), której brakowało Orochomiru. To połączone z umiejętnościami martwego Sanina (zakładając, że cząstce "węża" uda się przejąć kontrolę nad obecnym żywicielem) mogłoby sprawić, ze nowopowstała hybryda byłaby przeciwnikiem z którym trzeba się liczyć.

Dnia 25.08.2007 o 20:10, Hubi Koshi napisał:

Druga pane hawranek D-R-U-G-A

Aha.

Dnia 25.08.2007 o 20:10, Hubi Koshi napisał:

Ja tu żadnych kątów nie widzę, chyba że kąty proste w ramkach :-)

A kursor myszki?

Dnia 25.08.2007 o 20:10, Hubi Koshi napisał:

Taaa, a ty te swoje teorie to niby zapisujesz na kartkach które potem drzesz i chowasz do najciemniejszych
zakamarków biurka, zamiast je rozpowszechniać na forum, co nie :-P

Nie jestem aż tak chory, aby zapisywać moje teorie na papierze ^^

[Azra 0]

haj wszystkim, mam do was prośbę.
przebrnąłem przez 170 odcinków Naruto (anime) i, szczerze powiedziawszy - nie chce mi się oglądać więcej. zniechęcają mnie wszelkie nudne fillery i zapychacze. interesująca wydaje mi się tylko główna oś ''fabularna'' - czyli walka z Orochimaru, poszukiwanie Sasuke i rozkminy z Akatsuki.
i tu pojawia się moja prośba - może mi ktoś streścić/polecić strony ze streszczeniami ostatnich 50 odcinków? może trochę to dziwne, ale jakoś nie mam ochoty tracić życia na oglądanie odcinków które mnie nie interesują...
jak najszybciej chcę dobrnąć do Shippuundena (w którym chyba więcej się dzieje?) ;]

[Hubi_Koshi 0]

Dnia 30.08.2007 o 14:46, Azrathel napisał:

jak najszybciej chcę dobrnąć do Shippuundena (w którym chyba więcej się dzieje?) ;]

Powiem tak. Nie warto nawet czytać tych streszczeń moim zdaniem. Po prostu olej fillery (które i tak nie mają żadnego wpływu na późniejszą fabułę) i po prostu przejdź do Shippuudena, praktycznie nic nie stracisz, a zyskasz czas.

[Hubi_Koshi 0]

Ghaaaa to nie fair :-( Ledwo zaczął się nowy chapter, już miało się cosik ciekawego zdarzyć, jakieś informacje miały wypłynąć, a tu figa koniec rozdziału. Z drugiej strony jedna ciekawa rzecz wyszła, że Pain chyba coś dobrego robi... i że chyba ma jakieś konszachty z tą Wioską.

[Unser_Fuhrer 0]

Dnia 28.08.2007 o 08:58, Bodzio11q napisał:

> Dla mnie przebiła ;]
Dla niektorych NARUTO nie przebije Dragon Ball (z) ale dla mnie tak !!
NAruto jest superrrr!!!!!!!!!!!!!!!!
A Dragon Ball (z) jest głupi !!!!!!!!!!!!
Ja osobiscie nie cierpie dragon ball (z)

Cóż za dorosłe podejście i mocne argumenty :] Naruto nigdy nie przebije Dragon Ball''a, ale żeby na prawde poznać DB to trzeba przeczytać mangę bądź obejżeć japońską wersję. Na przykład pomyślcie sobie że obejżyliście 220 odcinków Naruto a la Jetix, to co będziecie sądzić o tym ''czymś'' sądzić? Polska wersja DB to porażka, błąd na błędzie, chamska cenzura i kozacki lektor. Ja mam przyjemność posiadania mangi DB (42 tomy) i mogę zapewnić że nic nie przebije DB!

[Sand_Wraith 0]

Dnia 31.08.2007 o 23:26, Unser Fuhrer napisał:

Cóż za dorosłe podejście i mocne argumenty :] Naruto nigdy nie przebije Dragon Ball''a, ale
żeby na prawde poznać DB to trzeba przeczytać mangę bądź obejżeć japońską wersję. Na przykład
pomyślcie sobie że obejżyliście 220 odcinków Naruto a la Jetix, to co będziecie sądzić o tym
''czymś'' sądzić? Polska wersja DB to porażka, błąd na błędzie, chamska cenzura i kozacki lektor.
Ja mam przyjemność posiadania mangi DB (42 tomy) i mogę zapewnić że nic nie przebije DB!

Też mam taką przyjemność i śmiem twierdzić że Naruto ma bardziej głęboką fabułę i potrafi o wiele bardziej zaintrygować czytelnika :]