Zaloguj się, aby obserwować  
Stiffy

Forumowa poradnia medyczna

90 postów w tym temacie

Gastroskopia jest "ohydna"... oj chyba wiele latek na karku to ty nie masz, boś chyba naprawdę odpychających badań nie widział :)
A gastroskopia i kolonoskopia jest jedna z najlepszych metod diagnozowania i zarazem leczenia problemów jelitowych, bo wykonując kolonoskopię można z marszy laparoskopowo wyciąć np polipy.
Do tego nie ma lepszej metody szybkiego i dokładnego diagnozowania np nowotworów jelita, odbytu, czy wszelkiego rodzaju owrzodzenia.

Obstawiał bym, że zarznąłeś sobie kompletnie błonę śluzową w jelitach, rozdeszczyłeś i skutecznie wypłukujesz sobie zdrowe kultury bakterii [florę bakteryjną jelita]. W końcu wyhodujesz sobie albo polipy albo wrzody albo doprowadzisz do stanów zapalnych i wtedy nie będzie "obrzydliwej" gastroskopii tylko z marszu poważna operacja lub bardzo mało przyjemne zabiegi tudzież lekoterapia.


@Tyler_D

stary wszystko w zbyt dużej ilości jest skrajnie szkodliwe.
Ale nie demonizuj, używany z umiarem nawet alkohol nie szkodzi :) [polemizował bym jedynie z braniem dragów, bo te imho jako jedyne, podobnie z resztą jak np środki psychotropowe, brane nawet w dawce minimalnej szkodzą, uzależniają i są niedopuszczalne, podobnie nikotyn - skrajnie szkodliwa gdzie jeden fajek może się równać rakowi (jeden pali 40 lat i nic, drugi zapali raz i starczy)]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.10.2011 o 21:20, Pietro87 napisał:

stary wszystko w zbyt dużej ilości jest skrajnie szkodliwe.

No tak ale co ja niby takiego kontrowersyjnego powiedziałem? Ot i fakty o których każdy [ jak widać na podstawie kolegi wyżej - nie każdy ] wie.

Dnia 01.10.2011 o 21:20, Pietro87 napisał:

Ale nie demonizuj, używany z umiarem nawet alkohol nie szkodzi :

Oczywiście ale nie bardzo rozumiem co tu ma do rzeczy wtrącanie do dyskusji alkoholu ... była mowa o coli / pepsi to się tego trzymałem. Sam alkohol piję i to różnoraki więc hm ... jestem w temacie że tak powiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 01.10.2011 o 21:23, Tyler_D napisał:

Oczywiście ale nie bardzo rozumiem co tu ma do rzeczy wtrącanie do dyskusji alkoholu
... była mowa o coli / pepsi to się tego trzymałem. Sam alkohol piję i to różnoraki więc
hm ... jestem w temacie że tak powiem.



Nic, zwyczajnie trochę "demonizujesz" te napoje gazowane :) toteż zarzuciłem takim prostym przykładem z lako, że wszystko jest dla ludzi [dobra, prawie wszystko]
Szkodliwe to jest prawie wszystko, nawet jogurty które maja konserwanty, jak by pił ich po 2-3 litry dziennie, tez by sobie zafundował środki uboczne [a najmniej dostał by sraczki :)]

Btw witam kolegę alkoholika [joke] =)

P.S.
Robiłeś kiedyś test na alkoholizm, offtopując, zrobiłem jeden, wyszło, że jestem jak nic [bo w sumie odpowiedziałem tam "pozytywnie" na jedno pytanie, czy kiedykolwiek piłem częściej niż 3 dni w tygodni, a bo piłem, miałem dobrego whiskacza 24 letniego i sobie sączyłem go całe 2 tygodnie, wieczorami po strzale (czyli po 50tce do szklani + lód + cytrynka.. zaprawdę zatwardziały alkoholizm)]
Wedle tych testów wszyscy w Polsce to alkoholicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Solcoseryl, żel najlepiej na świeże, maść na takie które już zaczęły się goić.
Bardzo dobry preparat na tle konkurencji.

Ewentualnie Maść Tranowa, tez bardzo dobra, nie mniej śmierdzi niemiłosiernie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.10.2011 o 21:11, Amaros napisał:

No to po jaką cholerę na rynek wpuszczają -.- kasę garną ale nie myślą o tych co piją
i cierpią./

Ty to serio piszesz? Bo ja nie wiem, czy się śmiać, czy płakać... Od takiej ilości Coli pitej codziennie to Ty już możesz mieć kamienie nerkowe/w woreczku żółciowym i to wielkości arbuza. Już nie mówiąc o tym, że cola wypłukuje wapno. Do gastrologa raz! A jak masz gdzieś rady forumowiczów, to nie wiem po co tu pisałeś. Jeśli chciałeś się pochwalić, to na mnie to wrażenia nie robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.10.2011 o 21:33, Pietro87 napisał:

Nic, zwyczajnie trochę "demonizujesz" te napoje gazowane :) toteż zarzuciłem takim prostym
przykładem z lako, że wszystko jest dla ludzi [dobra, prawie wszystko]

Napoje gazowane to jedno - sam pijam ich całkiem sporo [ colę też się zdarza ale zdecydowanie nie takie ilości jak ten tutaj niedouczony w kwestii żywienia człek ] także to nie jest tak jak myślisz. Choć trzeba przyznać i bez żadnego mydlenia oczu napisać że właśnie cola i pochodne [ nie wspominając o energizerach ] jest tym czymś co na pewno bardziej szkodzi niż jest neutralne / zdrowe.

Dnia 01.10.2011 o 21:33, Pietro87 napisał:

Szkodliwe to jest prawie wszystko, nawet jogurty które maja konserwanty, jak by pił ich
po 2-3 litry dziennie, tez by sobie zafundował środki uboczne [a najmniej dostał by sraczki
:)]

Coś mi się obiło o uszy że ponoć Actimelami "leczono" khem ... rozwolnienie - nie u nas ale bodaj w zachodniej Europie także ... ;-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 01.10.2011 o 21:52, Tyler_D napisał:

Coś mi się obiło o uszy że ponoć Actimelami "leczono" khem ... rozwolnienie - nie u nas
ale bodaj w zachodniej Europie także ... ;-D



Jak dobrze pamiętam, to Actimel jedynie karę zapłacił bo mu udowodniono, że reklama kłamie [podając bzdury o medycznych właściwościach tegoż "cuda"] i tyle pamiętam z afer Actimela.
Aczkolwiek jak sraczkę można leczyć mlecznymi produktami - pozostanie to dla mnie tajemnicą =) [w zasadzie obalili teorię względności w CERN to może obalą i teorie rozwolnienia po mlecznym, nie neguję =)]


Ja osobiście wszelakich gazowanych napojów unikam, prócz swoich własnych - czyli woda gazowana lub saturator + dobra minerałka i własny sok z dobrych wiśni i nic mi więcej z gazem nie potrzeba.
Aczkolwiek jak idę pograć czy gdzieś wybywam [jakieś piesze wycieczki z kumplami czy też np zwykły wypad na grzyby] to zabieram ze sobą zawsze jakiegoś dobrego izotonika [głównie Isostar, ale jak nie ma to i Powerade się czasem zakupi].

Ale jaką cole też czasem strzele [cola, sprite - najczęściej w towarzystwie whisky pokroju Red Labela czy Old Smugglera]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 01.10.2011 o 21:14, Amaros napisał:

Nie muszę iść, bo sam za sb odpowiadam proste i logiczne.

To po co pytasz na forum internetowym?
Skład coca coli to praktycznie sam cukier. Dodatkowo walą tam wszelkie substancje sprawiające, że tak Ci to smakuje przez co może prowadzić do uzależnienia psychicznego.
Skład coli to 11g węglowodanów w tym 10g cukrów w 100ml, a 1g węgli to 4kcal. 2l=20 takich porcji 20x10=200g cukru żeby to zadziałało na Twoją wyobraźnię-
1. 40 łyżeczek od herbaty
2. Mała szklanka/kubek
3. 1/5opakowania
W pierwszej kolejności obstawiałbym właśnie wykończenie żołądka (w dodatku nic nie jesz), następnie problemy z zębami a krótko po tym cukrzyca ale przed nią spadek formy fizycznej, ospanie, otępienie, zaburzenia koncertracji i niechęć robienia czegokolwiek.
Odstaw to jak najszybciej, wytrzymasz 3-4tygodnie nie pijąc to będzie dobrze. Mi też się wydawało, że wywalenie piwa i słodyczy z diety będzie niemożliwe ale jednak udało mi się i 2miesiące niczego nie tknąłem no i mam świetne efekty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować