Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Dziewięciolatek pro-graczem

158 postów w tym temacie

Jak można zacząć karierę w wieku 4 lat ? Jak w ogóle rodzice mogli pozwolić siedzieć przy grach w takim wieku ? Ja tego nie rozumiem. "Poza tym, Wiktor to normalny chłopak..." - powiedźmy że tak.... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zazdrość to nic złego w małych dawkach. Ale z komentarzy czytanych powyzej to mamy przesadnie zazdrosnych uzytkownikow :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja gram od 3 roku życia i co, nie mam ani odrobinkę uszkodzonych (czy jakkolwiek to nazwać) oczu. Niestety nigdy nie miałem takich osiągnięć, a poza tym grałem w gry na Super Nintendo (były jakieś turnieje wtedy?xD)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Pewnie jego ojciec poza owymi "turniejami" (ciekawy jaki ma rn) moduje chippy x360 i takie dziecko na haxach jedzie.
4 lata i dorównywał ojcu? A może ten ojciec to taka ciota (za przeproszeniem), że go 4-latek bił? :p

Pomijając to, siedze dosyć długo w e-Gamingu i w życiu o nim nie słyszałem. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hmm, bujda jak nic.
Przed chwilką to znalazłem:
"LiL Poison is the Youngest Professional Gamer in the World. He started his video gaming at a young age of 2 yrs old." - http://www.lilpoison.com/
Tak, a ja grałem w CS''a jeszcze w łonie matki, byłem w SK gaming, i Pentagram G-shock jade bez myszki.

...

:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.06.2007 o 18:14, wi0or napisał:

Hmm, bujda jak nic.
Przed chwilką to znalazłem:
"LiL Poison is the Youngest Professional Gamer in the World. He started his video gaming at
a young age of 2 yrs old." - http://www.lilpoison.com/
Tak, a ja grałem w CS''a jeszcze w łonie matki, byłem w SK gaming, i Pentagram G-shock jade
bez myszki.

...

:)



Hahahaha... 2 latek, tak? O LOL... Jasne i może jeszcze wygrywał? :P Big Rotfl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

[quote]Taki małolat? A rodzice niby wiedzą, że on odróżnia świat rzeczywisty od gier? Przecież gry zabrały mu większą część jego życia, może mu się pomieszać. Taki telewizor to niemal pewna wada wzroku... Co do jego nauki, to rodzice sami przyznali, że starczy na prywatne studia... Pewnie, bez kasy by go nie przyjęli...[/quote]

A ja mysle reykan ze nie umiesz nawet doczytac do konca tekstu:

"Poza tym, Wiktor to normalny chłopak. Uczy się w trzeciej klasie podstawówki, zdobywając oceny trochę powyżej średniej. Zapytany, co sądzi o poruszeniu, które wywołują jego osiągnięcia, odpowiada "Nie wiem. Nie myślę o tym". Nie ma na to czasu, ma masę innych zajęć - codziennie jeździ na rowerze, lubi koszykówkę, ćwiczy jujitsu i gra na skrzypcach. Poza tym przyznał, że gry wideo naprawdę czasami potrafią znudzić, i wtedy ma się ochotę na coś zupełnie odmiennego. (...)"


A tak pozatym, to fajnie ma dzieciak ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.06.2007 o 14:52, kibot napisał:

Pro-gracz? Chyba w tetrisa :P

Tak, może również. Ale jak mu zazdrościsz, to jeszcze chyba nie powód, żeby drwić z takich jak on? >.<

btw. Ciekawy jestem kiedy ktoś "wyżej" się przyczepi do tego grania w Halo, nałoży sporą karę i zniszczy mu karierę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie ma czego zazdrościć;)
Gry to czysta przyjemność, a teraz zrobiono z tego monopol;)
Ale życzę małemu zamulaczowi sukcesów, niech robi, co lubi ;)

(już wiem, że w razie czego mam nie grać w Halo online, bo nie lubię, jak jakieś dzieci mnie młocą:P :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

jak sie ma kase na sprzet i telewizory 60 cali to czemu by nie pograc w gierki ^^ w dodatku za to wszsytko ojsciec dzieciaka fundowal (ehhh czemu ja nie mam takiego ojca T_T ,moj to od zawsze cos chcesz to sobie na to zapracuj ;/ a nie ze cos chce i mi to kupuje -__- ) w dodatku gdybym sie urodzil w rocznikach gdzie juz na rynki byla ps2 i lepsze konsole to tez bym gral a tak to stara gwardia i w tamtych czasach to pegazusy a ps1 to juz luksus totalny byl (w takich czasach jak mozna turnieje robic -__- heh chyba w mario)

Ja to juz chec na granei stracilem i ostatnio z pol roku temu gralem jak i nie wiecej , ogolem dzieciak ma fajna metode zarobku choc meczaca oczy (a porazka oznacza 0kasy i stres bo sponsor sie pluje) i psychike

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować