Zaloguj się, aby obserwować  
ArkStorm

OOBE, LD - czyli wszystko o Waszych doświadczeniach poza ciałem

4288 postów w tym temacie

Dnia 13.08.2008 o 16:18, garrick napisał:

Łohoho ;). Fajnie musi być mieć takie LD... ;D Heh mi na razie wciąż się nie udaje ;P,
ale po pierwszym przebudzeniu znów miałem dziwny sen, który tak jakby wykorzystywał moje
marzenia z podświadomości? Nie wiem co to było, ale sen przyjemny nie powiem :D. stąd
mój wniosek, że LD lub spełnienie marzeń sennych najłatwiej osiągnąć po przebudzeniu
gdy się jest jeszcze śpiącym ;)... (Wypróbuje to dzisiaj ^^)...


No nie wiem... W końcu, LD to cały czas sen, tylko że świadomy. Jeżeli łatwiej Ci zasnąć, nad ranem, kiedy już jesteś wyspany to twoja sprawa ;P Mi nadal jest łatwiej wieczorkiem, na spokojnie xD.

Oj, fajne takie LD, przysięgam. A wcześniej miałem jeszcze takie dziwne... Nie wiem dlaczego, ale wtedy mi się podobało, jak biegałem po białym domu, tworzyłem sobie granaty w ręku i zabijałem chińskich mafiozów... To było dziwne LD. Potem mi się znudziło, i przeniosłem się gdzieś tam. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.08.2008 o 17:13, KooK napisał:

No nie wiem... W końcu, LD to cały czas sen, tylko że świadomy. Jeżeli łatwiej Ci zasnąć,
nad ranem, kiedy już jesteś wyspany to twoja sprawa ;P Mi nadal jest łatwiej wieczorkiem,
na spokojnie xD.

A ja z kolei LD robię tylko w trakcie popołudniowej drzemki albo nad ranem :) W nocy nie mogę...

Dnia 13.08.2008 o 17:13, KooK napisał:

Oj, fajne takie LD, przysięgam. A wcześniej miałem jeszcze takie dziwne... Nie wiem dlaczego,
ale wtedy mi się podobało, jak biegałem po białym domu, tworzyłem sobie granaty w ręku
i zabijałem chińskich mafiozów... To było dziwne LD. Potem mi się znudziło, i przeniosłem
się gdzieś tam. :P

Hmmmm....może też dzisiaj wejdę w LD? Skoro już poruszyłeś ten temat... Jakaś odmiana od tej szarej rzeczywistości się przyda :)
Tylko myślę, czy użyć WILD-a, czy MILD-a...trudny wybór :D
EDIT
Usunąłem parę "uśmieszków" z posta, bo nieestetycznie wyglądał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A niech to - dzisiaj NIE wyszło mi LD. Kładę się do łóżka o 17:30, myślę "Chcę mieć świadomy sen", a tu NIE ma!!! Coś ze mną musi być ostro nie tak... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Pytanko czy jeśli będę sobie w ciągu dnia robił TR-y bez żadnego "bo jedzie czerwony samochód" tylko tak nagle z wyrwania to czy to też będzie skuteczne jak to z autkiem ;D??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.08.2008 o 22:02, makli napisał:

Pytanko czy jeśli będę sobie w ciągu dnia robił TR-y bez żadnego "bo jedzie czerwony
samochód" tylko tak nagle z wyrwania to czy to też będzie skuteczne jak to z autkiem
;D??



Trudno powiedzieć. Taki TR na wyrwania, raczej działa, bo gdzieś tam czytałem, że to też jest metoda ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.08.2008 o 22:02, makli napisał:

Pytanko czy jeśli będę sobie w ciągu dnia robił TR-y bez żadnego "bo jedzie czerwony
samochód" tylko tak nagle z wyrwania to czy to też będzie skuteczne jak to z autkiem
;D??


Nieco gorzej. Nie rozbudzasz wtedy w tak dużym stopniu pamięci odpowiedzialnej za szybkie reagowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Próbuję osiągnąć LD. tutaj mam opisaną metodę MILD, i czy myślicie że zadziała?
MILD

Autorem tej techniki jest LaBerge. Polega ona na obudzeniu się z normalnego snu i położeniu się ponownie spać z intencją wejścia w świadomy sen.

Krok 1. Powiedz sobie przed snem, że po obudzeniu się będziesz pamiętał swój normalny sen. Gdy już się obudzisz, przypomnij sobie z niego jak najwięcej szczegółów.

Krok 2. Kładąc się z powrotem spać, skieruj swoją uwagę i intencję na to że chcesz mieć świadomy sen. Zasypiając powtarzaj w myślach „Zasypiam i mam świadomy sen, jestem w pełni świadomy że śnię”

Krok 3. Wizualizuj jakbyś był we śnie. Wyobraź sobie siebie w scenerii snu, jaki miałeś przed obudzeniem. Jeżeli nie pamiętasz snu, to wyobrażaj sobie siebie w świadomym śnie (np. jakbyś latał). Powtarzaj kroki 2 i 3 aż do zaśnięcia



Jeżeli wszystko poszło ok, powinieneś zasnąć i zacząć świadomie śnić.


Poza tym ciekawią mnie te psiballe... Już trochę o nich czytałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

/.../
Powinno działać. Fakt, że raczej nie za pierwszym razem.

Dnia 13.08.2008 o 22:11, kedzior141 napisał:

Poza tym ciekawią mnie te psiballe... Już trochę o nich czytałem.

A co cię konkretnie interesuje? Na jawie to one nie mają za dużej mocy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Niesamowite jaką ten temat wciąż ma popularność;)

Sam przestałem się interesować LD ale jakoś prawie codziennie nad ranem ok. 5-6 godziny takie sny mi się zdarzają. Po prostu lekko budzę się, po czym zasypiam i nagle zauważam: "O k... jestem w śnie...".
Podoba mi się że dzieje się to całkiem naturalnie:P

Mam kłopot z przechodzeniem przez ściany, dzieje się coś takiego jak w Oblivionie, gdy się wyłączy kolizje i próbuje wyjść z domu:/ Po prostu zawsze muszę używać drzwi. Ludzki mózg jest fascynujący;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.08.2008 o 22:17, Ranthar napisał:

Niesamowite jaką ten temat wciąż ma popularność;)

Ale to raczej z racji na OoBE, bo teraz ten temat jest ciekawszy i daje więcej miejsca na dyskusje.

Dnia 13.08.2008 o 22:17, Ranthar napisał:

Sam przestałem się interesować LD ale jakoś prawie codziennie nad ranem ok. 5-6 godziny
takie sny mi się zdarzają. Po prostu lekko budzę się, po czym zasypiam i nagle zauważam:
"O k... jestem w śnie...".
Podoba mi się że dzieje się to całkiem naturalnie:P

Każdemu komu się choć raz udało, zdarza się to naturalnie :)

Dnia 13.08.2008 o 22:17, Ranthar napisał:

Mam kłopot z przechodzeniem przez ściany, dzieje się coś takiego jak w Oblivionie, gdy
się wyłączy kolizje i próbuje wyjść z domu:/ Po prostu zawsze muszę używać drzwi. Ludzki
mózg jest fascynujący;)


Łeeeee, przecież to proste. Wyobraź sobie, że jesteś duchem i wtedy możesz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.08.2008 o 22:15, ziptofaf napisał:

/.../
Powinno działać. Fakt, że raczej nie za pierwszym razem.
> Poza tym ciekawią mnie te psiballe... Już trochę o nich czytałem.
A co cię konkretnie interesuje? Na jawie to one nie mają za dużej mocy...


A to akurat jest zależne, od tego kto je robi. Można nawet kogoś zaatakować psi - ballem, a wtedy zapewne będzie miał zły nastrój, i będzie drażliwy. Jednak, psi - balle nie są tak fajne, bo ile można w kółko robić kule energii? Ja tylko raz dostrzegłem mojego psi - balla, a było to dzisiaj. (w OoBE) ale po południu. Było to leciutkie światełko, ale bardzo dziwnego koloru. Trudno opisać, z resztą, widać je było przez góra kilka sekund. Najgorsze, jest to, że odrazu się wybudziłem z OoBE, i potem już nie mogłem wrócić (przynajmniej przez następne kilka godzin).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.08.2008 o 22:21, KooK napisał:

A to akurat jest zależne, od tego kto je robi. Można nawet kogoś zaatakować psi - ballem,
a wtedy zapewne będzie miał zły nastrój, i będzie drażliwy. Jednak, psi - balle nie są
tak fajne, bo ile można w kółko robić kule energii? Ja tylko raz dostrzegłem mojego psi
- balla, a było to dzisiaj. (w OoBE) ale po południu. Było to leciutkie światełko, ale
bardzo dziwnego koloru. Trudno opisać, z resztą, widać je było przez góra kilka sekund.
Najgorsze, jest to, że odrazu się wybudziłem z OoBE, i potem już nie mogłem wrócić (przynajmniej
przez następne kilka godzin).


Ja zrobiłem w OoBE wielkiego, pięknego błękitnego psiballa, który tak "na oko" maił z pół metra średnicy. Ale nawet nie skończyłem, a już wyleciałem z tego stanu. Widać energia się skończyła...
Fakt, że moje psiballe na jawie są co najmniej anemiczne - nigdy ich nie widzę, co najwyżej czuję jak prąd przechodzi przez moje ciało...Niewiele można nimi zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.08.2008 o 22:15, ziptofaf napisał:

/.../
Powinno działać. Fakt, że raczej nie za pierwszym razem.


Będę próbował. Od jakiegoś czasu staram się zapamiętywać jak najwięcej snów, więc myślę że prędzej pójdzie.

Dnia 13.08.2008 o 22:15, ziptofaf napisał:

> Poza tym ciekawią mnie te psiballe... Już trochę o nich czytałem.
A co cię konkretnie interesuje? Na jawie to one nie mają za dużej mocy...


Jak je osiągnąć? Pamiętam, że musimy sobie wyobrażać, że czerpiemy skądś moc... Wiem, że na jawie nie mają dużej mocy, ale chciałbym spróbować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.08.2008 o 22:24, kedzior141 napisał:

Będę próbował. Od jakiegoś czasu staram się zapamiętywać jak najwięcej snów, więc myślę
że prędzej pójdzie.

Jeżeli jesteś w stanie więcej niż 3 dziennie, to zaczynaj. Jeżeli nie, to jeszcze trochę popraw pamięć snów.

Dnia 13.08.2008 o 22:24, kedzior141 napisał:

Jak je osiągnąć? Pamiętam, że musimy sobie wyobrażać, że czerpiemy skądś moc... Wiem,
że na jawie nie mają dużej mocy, ale chciałbym spróbować.

ja.gram.pl/Kalejdoskop86 - tam masz opisane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.08.2008 o 22:27, makli napisał:

Sorry chłopaki ja znów z pytaniem xD. Co to są te psiballe czy jakoś tak?? Bo czytam
i nie wiem o co kaman?

"Kule" stworzone siłą umysłu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.08.2008 o 22:31, ziptofaf napisał:

> Sorry chłopaki ja znów z pytaniem xD. Co to są te psiballe czy jakoś tak?? Bo czytam

> i nie wiem o co kaman?
"Kule" stworzone siłą umysłu.

Aha wielkie dzięki. Zip ty jak dobry ojciec ;). Każdemu dasz pomocną rade i objaśnienie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To nie jest tak. W OoBE można ogólnie, lepsze wyniki w psionice osiągać. Ale na realu, można takiego psi - balla zrobić że hej. Trzeba mieć tylko talent, chęci i trzeba dużo ćwiczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach



Zip ee tam. Ja zrobiłem wczoraj czerwonego psi balla wielkości koła od roweru. Ale od razu mnie wywaliło. Dlatego teraz, próbuję skupić jak najwięcej energii, w jak najmniejszej przestrzeni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować