Zaloguj się, aby obserwować  
Lisun

Kolej - Temat Ogólny

151 postów w tym temacie

Ostatnio po przeczytaniu "Maszynisty", jakoś troszkę inaczej patrzę na zawód maszynisty, ale niestety są tacy, którzy do zdjęć pokazują "palec przyjaźni"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Z nieprzyjaznym gestem ze strony maszynisty spotkałem się tylko raz - ale nie był to "palec" tylko słowa: "Nie wolno fotografować! Pozwolenie masz?!". Niestety nie wszyscy wiedzą, że czasy komuny się skończyły...
Poza tym spotykam się z obojętnością (nie zwracają na mnie uwagi) bądź też z przyjaznymi gestami (melodyjka z syreny ;), machanie rękami, jeden nawet światła wyłączał i włączał ;)).
Wiadomo, w każdej "rodzinie" trafiają się "czarne owce".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Z przyjaznymi, fajnymi gestami spotykałem się jedynie na początku mojej przygody z kolejfoto. Kiedyś jeszcze te zdjęcia były na GMFK ;) Jeden poprawiał fryzurę(akurat tak go uchwyciłem :) ), inny zbliżył się do szyby, ale też oczywiście dobre Rp1 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja spotykam się cały czas - ale jestem już że tak powiem "znany". Nawet SOKiści mnie nie spisali, bo "ja Cię kojarzę, fotografujesz kolej tu, w okolicy" ;)
No i maszyniści z zakładu lubelskiego też mnie kojarzą, choć ostatnio na Magistrali Węglowej też Rp1 dostałem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wiem o tych fotach. Ale nie ma się co przejmować takimi ludźmi, sami sobie świadectwo wystawiają.
A filmik widziałem, gość jest żałosny. "On sobie nie życzy" - gość filmował tabor a nie maszynistę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.01.2008 o 15:16, Arclight napisał:

A filmik widziałem, gość jest żałosny. "On sobie nie życzy" - gość filmował tabor a nie maszynistę.


Pełny tekst brzmi: Gościu k****, ja se nie zyce żebyś mi zdjęcie robił... Wyjazd stąd!!!. Niestety, są zarówno mili mechanicy, jak także buraki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja raz(i więcej nie chcę) miałem przygodę z SOK. Spokojnie sam robiłem zdjęcia obok przejazdu. W tym czasie ktoś zadzwonił z informacją o kładzeniu różnych rzeczy na tory. Przyjechali do Tychów specjalnie z Czechowic-Dziedzic. Oczywiście mnie obwiniali, ale wytłumaczyłem, że tylko zdjęcia robię, a zresztą tu ludzie chodzą, więc by zareagowali. Pokazałem zdjęcia i legitymacje szkolną, bo akurat miałem. Popatrzeli, kazali mi już odejść i pojechali. Od tego czasu jakieś "papiery" zawsze mam, ale na ogół w Tychach SOK menów nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dostałem ciekawą książkę :D "160-cio lecie kolei żelaznych" Jaworzno - Szczakowa, Sosnowiec - Maczki, Mysłowice. Jest fajny tekst o przyjeździe Stalina do Granicy(Sosnowiec - Maczki). Poszedł do bufetu, zamówił zupę. Zanim ją dostał, usłyszał 3 gwizdek oznaczający odjazd. Głodny i wściekły musiał zrezygnować z zupy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

SOK mają niedługo rozwiązać, zamiast tego będzie Straż Kolejowa i ochrona. Dla nas w zasadzie nic to nie zmienia, nie słyszałem, żeby mieli zabronić fotografowania.
Osobiście jednak rzadko kiedy focę blisko nastawni/stacji/etc. - motywy szlakowe są dużo lepsze.
Musiałem wyjść poza kadry "między słupami", zacząłem dodawać zdjęcia na TWB, tam poziom jest sporo większy niż na GMFK - ta druga dobra jest dla początkujących, ludzie tam doradzą co jest nie tak z fotką - na TWB dostaniesz "ziobro" i tyle.
Na TWB działam jako "AbdulPKP", jak ktoś zainteresowany jest, może obejrzeć moje najnowsze "dzieła" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Może też się zarejestruje ;) Widzę, że dużo nawet zdjęć z Tychów. Jak dobrze wiedzieć, iż nie jestem sam :D
Ja ostatnio mam problem z kiblami, nigdy nie wiem jak nie złapać między tymi nieszczęsnymi słupami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

GMFK ma właśnie tą wadę, że jeśli lok czy kibel nie był pomiędzy słupami, to od razu ktoś odejmuje ocenę... Tymczasem liczy się motyw na zdjęciu, a nie to, czy jakaś tam część pojazdu jest na słupie czy też nie.
I dlatego właśnie uważam, że TWB jest lepszą galerią - tam naprawdę mało kto zwraca uwagę na szczegóły typu "ucięty słup, słup zza loka" itd, liczy się motyw. No i jest bardzo dużo naprawdę fajnych zdjęć historycznych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Miałem zapytać już jakiś czas temu, dopiero teraz sobie przypomniałem.
Co myślicie o planach utworzenia nowej spółki PKP - Interregio? Miałaby zajmować się przewozami przez dwa i więcej województw, Przewozy Regionalne dostałyby przewozy tylko w obrębie jednego województwa i zostały by przejęte przez samorządy.
Interregio otrzymać ma część taboru PKP Cargo - około 200 lokomotyw i 1000 jednostek trakcyjnych - zapewne w większości EN57, oprócz tego - około tysiąca wagonów od PR.
Czy nie wydaje Wam się, że tak naprawdę idzie o kolejne stołki? Wprawdzie rzecznik PKP stwierdził, że nowa spółka będzie się cechować małą liczbą osób zatrudnionych w administracji - w odpowiedzi usłyszał tylko donośny śmiech...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

"Było i będzie źle";) Może kiedyś PCC Arivva(czy jak sie zwie) przerośnie PKP... Tak w ogóle nie rozumiem całego tego podziału PKP na różne spółki. W innych krajach też tak jest?

Już chyba jest spółka Dworce PKP albo coś w tym stylu. Podobno głównym zadaniem(na Śląsku) będzie remont tyskiego dworca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

O ile sam podział rozumiem - bo nie mogła istnieć jedna spółka od wszystkiego - to kompletnie nie rozumiem podejścia w czasie tworzenia nowych spółek. Czemu wszystkie lokomotywy zostały w Cargo? PR powinny dostać ilość EU/EP06/07 do prowadzenia ruchu a IC powinna dostać EP08/09 do prowadzenia swoich przewozów. W Cargo powinny zostać lokomotywy stricte towarowe i tyle.
Jest spółka PKP Dworce - miała się zajmować naprawami i utrzymaniem dworców - ale sobie nie radzi. W sumie nie dziwię się, skoro to kolejny sposób na załatwienie znajomym wysokiego stanowiska.

A Arriva? Radzi sobie, całkiem nieźle nawet. Przezwyciężają problemy taborowe (mimo niechęci Urzędu Transportu Kolejowego, który to do tej pory nie wydał zgody na wprowadzenie na nasze tory sprowadzonych duńskich szynobusów), powoli wychodzą na prostą. To dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Przecież wiadomo, że więcej spółek państwowych to więcej kierowniczych posad dla gryzipiórków z klucza partyjniacko-kumotersko-nepotystycznego rodem z betonowego lądu zwanego PRL''em. A ile przy tym można się nakraść... o la laa! Tu przetarg, tam przetarg, przenosimy sprzęt z jednej spółki, do drugiej: jak gra w trzy kubki, pieniążki płyną, paliwo ginie, łapówki od zakładów napraw za zlecenie im napraw pewnie też są normą. Oczywiście każda spółeczka naszpikowana jest czerwonymi szmatami-związkowcami z różnych niezależnych związków, które solidarnościowo uniezależniają pieniądze od ich prawowitych właścicieli. Widzicie, ile darmozjadów żyje za NASZE pieniądze!?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Słyszałem, że tabor który ma iść do nowej spółki to wyłącznie zmodernizowane wagony i jednostki. Dodam, że zmodernizowane za unijne pieniądze - a więc przy próbie takiego manewru PR będzie musiało oddać pieniądze które uzyskało w formie dotacji. No, ale trzeba zapewnić przyjaciołom wysokie pozycje.

Co do związków zawodowych - powinni je rozgonić na wszystkie strony świata, w końcu nie dbają one o interes spółki, tylko o swój własny. Ile to już przedsiębiorstw padło przez takich imbecyli?
Nawet słynna blokada lokomotyw w lubelskiej lokomotywowni - bo "związkowcy" niby bali się, że ludzie stracą pracę...
Szkoda gadać.

@niemiec - PKP Dworce Kolejowe jest właśnie jedną z takich spółek, w której upycha się znajomych. Wystarczy spojrzeć na te "dworce w aglomeracjach" - Warszawa Wschodnia, Centralna dla przykładu. Idąc dalej - Katowice. Na szczęście u mnie zarządcą dworców jest PKP PLK, dlatego też zabytkowy dworzec w Dęblinie został bardzo ładnie odnowiony, tak samo wszystkie stacje na trasie do Lublina. Sam dworzec w Lublinie też przeszedł renowację - i wygląda bardzo dobrze. Nawet nie chcę wiedzieć jak by wyglądał, gdyby zarządzały nim Dworce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Oferta utworzenia nowej spółki jest dość ciekawa. Jak powstanie, to trzeba sie będzie przejechać i zobaczyć, czy jest lepiej. Co do dworca to ręce opadają. Niestety w Toruniu jest podobnie i nie zapowiada się, by było lepiej. Dworzec jest osyfiony, w przejsciu podziemnym śmierdzi uryną i do tego dużo pijaczków i bezdomnych. Jedyne to, co jest fajne to odnowiony parowóz przed dworcem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie będzie lepiej. Będzie tak samo, jak nie gorzej - tylko dojdzie nowy wzór biletu. Miejscówek pewnie nie będzie, choć kto wie, jeśli za tą spółką stanie IC... To kolejna próba rozdzielenia deficytowych przewozów stricte regionalnych (w obrębie jednego województwa) z przewozami międzyregionalnymi, w których część pociągów na siebie zarabia. Oczywiście już powiedziano, że na te deficytowe będą starania o pozyskanie dofinansowania ze środków samorządowych...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować