Banalne stworzenie Anno 1602

[Darkstrom 0]

ANNO 1602 ma banalną grafikę,sposobie grania już nie wspomne , powinni ją wyżucić z nowej extra klasyki

[Evertsen_Dante 0]

Dnia 09.01.2006 o 20:34, Darkstrom napisał:

ANNO 1602 ma banalną grafikę,sposobie grania już nie wspomne , powinni ją wyżucić z nowej extra
klasyki

a ja zawsza sądziłem że to CDP decyduje o tym co dac w NXK. Ale jeśli nie to ja poprosze WoWa do NXK.

Nie masz lepszych pomysłów na temat? To co sądzisz o grze zatrzymaj dle siebie ew. wyraż to w Temacie o Anno.

[KHRoN 0]

to co, liczy się grywalność... :]
(tak właściwie... to nie wiem jaką grywalność miało anno ;] )

... BTW ostatnio widziałem je w którejś gazecie ;]

[Dominix 0]

wogule nie rozumiem.
jak ci sie nie podoba moze napisz do programistow ktorzy stworzyli Anno 1602 ze zrobil taka gre? nie lepiej sam zrob lepsza AFF
super hiper grafa nie jest potrzeba bo:
1.) nie grafa daje klimat tylko fabula i sam gameplay gry
2.) nie u kazdego taka super grafa bedzie bo ano niestety nie kazdego stac na dobrego kompa.
a tak pozatym to ANNO to swietna gra mi sie bardzo podoba i 1602 i 1503 chyba juz nie pamietam daty z 2 czesci :P

[Evertsen_Dante 0]

sorry, nie zauważyem że nie ma tematu "ogólnego" o Anno.Sorry a więc piszta co chceta o tej grze. Mi się bardzo podabała grafika ekstra, grywalnośc niczego sobie. Ale jednak 1503 był ciutke lepsze.

[Backside 0]

Dnia 09.01.2006 o 20:34, Darkstrom napisał:

ANNO 1602 ma banalną grafikę,sposobie grania już nie wspomne , powinni ją wyżucić z nowej extra
klasyki

Haha - to moze spotkamy się kiedyś w necie, zobaczę po jakim czasie masz armię i rozwiniętą osadę to pogadamy :].

Gra wsyzłą w 1998 roku, wówczas grafika była wręcz olśniewająca - falująca woda i płynący strumień, piękne tekstury gór i, co najważniejsze, budowli.
We mnie nadal wzbudza podziw wygląd arystrokratycznej metropolii, tętniącej życiem i pełnej przepychu.

Jednak, żeby dojść na wysokim poziomie trudności do takiego stanu, nie grając przy tym tygodnia, nie jest to najłatwiejsze.
Najniższy poziom trudności to rzeczywiście betka, ale rozwijanie się przy ciągłych brakach budulca oraz borykanie się z powolnym napływem kasy to normalka na wyższym poziomie trudności.

Choć fakt faktem, że gra moze zdać się monotonna - nie każdy musi ja lubić.
Jednak, bądź co bądź, zarówno Anno 1602 jak i sequel 1503 przyciąnęły rzesze fanów tak w Niemczech jak i w Polsce.
Podobnie seria The Settlers, która przecież również opiera się na powtarzalnym do znudzenia schemacie.

[Patryk_R1 0]

ANNO 1602 to super gierka ! kiedyś grałem w to miesiącami, potem gra się znudziła, ale teraz jak znalazła się na płytce z pisma KŚGry to zacząłem grać od nowa. Grywalność jest wielka, bardzo lubię zajmować się rozwojem miasta i seria ANNO jest dla mnie pod tym względem najlepsza.

[Lailonn 0]

brat nie danwo kupil anno z NXK w ciemno. Strasznie mu sie nie spodobala(bo zatrzymal sie na etapei wyladunku surowcow ze statku :D) Natomiast ja zlezka w oku posiedzialem przy gierce wspominajac stare-dobre czasy gdy gry byly oryginalne i nowatorskie ;] I byc moze kupie anno(czekam na nowe gry z NXK by isc do sklepu to przy okazji...) chocby dla faktu posiadania ;D

[cybek21 0]

a ja sie przyznam że jej nie przeszedłem stanłem na misi gdzie trzeba było wspomóc sąsiednie państwo
za cholerę ne wiedziałem jak im pomóc dałem im mnóstwo kasy, produktów i nie pomagało :(


Wie ktoś może co zrobic by Anno 1602 chodziło pod Windows XP albo ma ktos craca ??
Bo jest motyw że można przekopiowac grę na dysk ale potrzebny jest crac ale nie mam go.

[cybek21 0]

problem z instalka juz rozwiazałem była na stronce po prostu mam stara wersje gry :)

[Petrij 0]

Dnia 09.01.2006 o 20:40, KHRoN napisał:

to co, liczy się grywalność... :]
(tak właściwie... to nie wiem jaką grywalność miało anno ;] )

... BTW ostatnio widziałem je w którejś gazecie ;]

Święte słowa... Zgodze się z tym! W Anno 1602 zacząłem grac w wieku 7 lat. I do tej gry wracam. Wiesz jak się nazywa ludzi kapryszących na KLASYCZNE, CIESZĄCE SIĘ DOBRĄ OPINIĄ, gry, zakładających bezsensowne tematy (brzmiące jak marne prowokacje dziewki spod tawerny), a do tego narzekających na grafike? Tak, nazywa się ich DZIEĆMI NEOSTRADY. Okaż troche szacunku pracy dystrybutorów, producentów. Inaczej ktoś może cie (nie ja ja nie uogólniam) nazwac takim potworkiem.

[KHRoN 0]

Dnia 03.12.2006 o 10:30, Petrij napisał:

Wiesz jak się nazywa ludzi [...]

mam nadzieję że to nie do mnie O_o ani nie zaznaczyłeś do kogo, ani nawet nowego akapitu nie rozpocząłeś...

... bo ja WYPRASZAM SOBIE opinię, jakobym miał być "dzieckiem neostrady"...