Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Skrzydełko czy nóżka #2, czyli analiza zakończonych sond

18 postów w tym temacie

Dominik Trzmielewski

Podejmowanie wyborów to trudna sztuka. Pewnie dlatego w naszym kraju frekwencja przy urnach z reguły jest raczej niska. No ale cóż, gdyby polska elita polityczna więcej wspólnego miała z bohaterami serii GTA - mogłoby być inaczej. A tak...

Przeczytaj cały tekst "Skrzydełko czy nóżka #2, czyli analiza zakończonych sond" na gram.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Oj brałem udział w sondach i to nie jednej. Fajne są takie sondy i oby było takich więcej. ;]
A ja wybrałem Nico Bellica i NFS MW. Każdy ma swój gust i dobrze :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wybrałem Need for Speed 4 (wachałem się jeszcze między Porsche)... a z postaci Tommy Vercetti.
Jak bym zagrał w GTA IV wcześniej, to może bym się zastanowił nad zmianą wyboru. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Może nie tyle pochodzenie co jego charakter miałem na myśli ;) , jak ująłem tak ująłem. Co do drugiego wyboru to Most Wanted - za wspaniałą zabawę jaką miałem z nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A ja głosowałem tylko na najlepszego NFS w historii. Najlepsze było Porsche i nic tego nie zmieni - ten tryb kierowcy testowego / fabrycznego - po prostu cudo. I nie zapominajmy o najlepszym modelu jazdy, zarówno był przyjemny jak i realistyczny (jak na zręcznościówkę).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Brałem udział w większości sond :D. W sumie dobrze, że jest takie coś, bo można się trochę dowiedzieć, co forumowicze myślą na dany temat ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam jeśli kogoś urażę, ale CJ najlepszym bohaterem GTA? Albo nawet na drugim, czy trzecim miejscu? Kładzie tylko Claude''go Speeda, bo on się ani razu nie odezwał. A CJ? Postać co najmniej śmieszna, kładzie w jednej misji z 347 Ballasów, bez mrugnięcia okiem, a w filmikach spokojnie daje mu radę jakiś glina. Ogólnie to był raczej trep, który wykonywał misje, bo mu płacili. To prawdziwego "mada-nigga-faki" dużo mu brakuje. W przeciwieństwie do Sweeta, Big Smoke''a czy Rydera. To byli real-yo-gansta-pif-paf-ratatata, którym CJ do pięt nie sięga. Dziękuję ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować