T2 pozywa 3D Realms, Scott Miller odrzuca zarzuty

[Undertaker 0]

Jasne. Nie dostali ani centa. Na pewno dostali. Na tyle ktoś pozwalał ze sobą w kulki grać, że nie opłacało im się w ogóle kończyć gry tylko pasibrzuszyć od T2. Dobrze im tak. Obiboków do sądu.

[dark_master 0]

Ekhm, ludzie, czytajcie: T2 zapłaciło INFOGRAMES za PRAWA DO WYDANIA gry, a nie studiu 3DR za jej ZROBIENIE. Drobna różnica, ale wiele zmienia, bo w tym układzie developer faktycznie mógł nie dostać złamanego centa z tych rzekomych milionów.

[szeretuch 0]

Najważniejsze jest "aby kod DNF został zabezpieczony i oddany w całości w ich ręce" (Take Two). Dzięki temu może jeszcze kiedyś ujrzymy nowego "Księcia". A co do spisku - totalne bzdury. Autor (anonim) opowiada jak to bardzo był uczciwy i nie chciał się zgodzić, w wyniku czego grożono mu nogą krzesła... Już ja to widzę jak psychiczny Cliff Bleszinski bierze Lancera, włącza mechaniczną i macha nim przed oczami autora wykrzykując "now let''s fun". Swoją drogą nieobliczalny z niego gość :) http://www.onlinecenter.pl/upload/cliff.jpg

[palpatine 0]

Grozili gościowi rzuconemu na ziemię nogą od krzesła a on się przestraszył i podpisał...Co za stek bzdur...chyba w to nie wierzycie, to idiotyczne...

[logray 0]

Ciekawe jak się ta sprawa skończy. Liczę, że DNF skończy jak Prey i ktoś dokończy tę grę.

[znowuja 0]

darmowe konta BNC i inne na [m]