Vaksinar

Manga i Anime - temat ogólny

48142 postów w tym temacie

Fate/Zero 16

Dnia 22.04.2012 o 18:45, Karharot napisał:

Z tym że ów samarytanin został urobiony w to czym się stał właśnie przez gościa z kompleksem
boga.

Eh... jak można tak spieprzyć czyjeś wychowanie? Przynajmniej Ilya wyszła na ludzi... znaczy się na homunculusów ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Medaka Box #143
Szkoda,ze akurat anime się kończy w momencie gdy manga zaczyna naprawdę się rozkręcać, a tym bardziej to co się dzieje w ostatnich rozdziałach mangi, hoho.

Spoiler

Jet Black Wedding Feast... czas zacząć!


Spoiler

Ajimi Najimu

(Nisioisin - twórca Bakemonogatari, Katanagatari i innych) trolluje na całego, użyła 601 umiejętności(ostatnia to tylko do podsumowania tych ''kilku'' z 12
Spoiler

biliardów

wszystkich posiadanych) w walce z szóstką
Spoiler

fałszywych

adwersarzy, tym bardziej szalone jest to, że wszystkie zostały wymienione. xD
Spojler tagi wymknęły się spod kontroli, gdyż nie mogły ogarnąć tego co próbowały schować:
http://i39.tinypic.com/6rovpi.png Sword skills
http://i43.tinypic.com/2zsuq6p.png Martial Arts skills
http://i44.tinypic.com/118owe8.png Magic skills
http://i41.tinypic.com/2ij6k5w.png Mental skills
http://i40.tinypic.com/9h6gy0.png Biological skills
http://i39.tinypic.com/jfuo35.png Boss skills
Najlepsze przykłady:
Paranoia: Fetish''s are strengthened skill.
Self Protector: "I am the cutest" skill.
No Risk No Return High Touch High End: Changing self-indulgence power skill
Most Love: Transferring damage to one’s loved ones skill.
Spell Checker: Dyslexia skill.
You May Be: Rest in peace skill.
Eye Eye Eye Eye Eye Eye Eye Eye: Increase number of eyes skill.
Hyper Dash Wit: Saying a cool phrase after cutting powers you up skill.
Burst Bust: Big breast skill.
Full Name Mysterious: Christening skill.
Potential Hit: Pull skills out of dishwasher skill.
Shadow Influence: Infect with an idea skill.
Success Succeed: Become pregnant skill.
I w cholerę więcej! : D
Spoiler

Po tej mandze to już nie można czegokolwiek się spodziewać, jak myślałem, że będzie pewnie kolejnych 6 rund walk, to w 6 stronach wszyscy pokonani. Za to pojawiają się prawdziwe reprezentantki, które ku dziwu cały Troll Team zatrzymują jak na razie na tydzień, przez co Zenkichi postanawia wyruszyć im na ratunek. Klawe jest to, że jego umiejętność eliminuje przypadki, więc raczej nie skończy się to na tym, że również Zenkichi by musiałby walczyć o rękę Medaki. : D
BTW Jakby kto nie zauważył - zrobił sobie on haremik w Student Council, same dziewczyny. xD


Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Fate/Zero 16

Dnia 22.04.2012 o 21:12, Alamut napisał:

Eh... jak można tak spieprzyć czyjeś wychowanie? Przynajmniej Ilya wyszła na ludzi... znaczy się na homunculusów ;]

Tylko dzięki temu że Kiritsugu ją zostawił a jej wychowaniem zajmował się Berserker XD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Fate/Zero 16

Dnia 22.04.2012 o 23:14, Karharot napisał:

Tylko dzięki temu że Kiritsugu ją zostawił a jej wychowaniem zajmował się Berserker XD

I bardzo dobrze! xD Wizja z tej mangi o Ilyii jako puelli magice jako kanon byłaby zbyt przerażająca...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Chwilowo mój zasób słów stał się nieco ubogi,a powodem jest film, który obejrzałem po namowie niektórych tutaj zgromadzonych i szczerze powiedziawszy każdy kto mi polecał ten film ma u mnie conajmniej piwo :D
Mowa o filmie Suzumiya Haruhi no Shoushitsu.
Tak więc kontynuuująć ten niejasny monolog stwierdzam, że jest mi kompletnie głupio i należą się niektórym najszczersze przeprosiny, nie przedłużając tej marnej wypociny FILM MNIE ROZBIŁ NA ATOMY!!!!!!!!!!!!
AWESOME!!!!!!!!!!!! Ocena końcowa bez zbędnego gadania 100/10 !!!!!!!!!!!!
To były jedne z najbardziej epickich 2,5 godzin w moim życiu!!!!
Ochh, a ta muzyka na końcu... gdzie ja w tedy nie byłem, ale chyba w innym układzie słonecznym:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.04.2012 o 00:28, Ajinur napisał:

Mowa o filmie Suzumiya Haruhi no Shoushitsu.

Cóż, jak mówiłem że to jest film równie dobry co Steins;Gate to ja to mówiłem jak najbardziej poważnie... Pełnometrażowe Anime ogólnie mają ostatnimi czasy kosmiczny budżet i wykonane są nierzadko po prostu niesamowicie. Haruhi jest tego świetnym przykładem... choć wcale nie jedynym.

Dnia 23.04.2012 o 00:28, Ajinur napisał:

Tak więc kontynuuująć ten niejasny monolog stwierdzam, że jest mi kompletnie głupio i
należą się niektórym najszczersze przeprosiny, nie przedłużając tej marnej wypociny
FILM MNIE ROZBIŁ NA ATOMY!!!!!!!!!!!!

Prawdę mówiąc to nie tylko ciebie. Z tego co kojarzę to średnia jego ocen w tym temacie tuż po tym jak się pojawił to mniej więcej 10,5/10 ^_^

Dnia 23.04.2012 o 00:28, Ajinur napisał:

To były jedne z najbardziej epickich 2,5 godzin w moim życiu!!!!

Spoiler

O tak...monolog wewnętrzny Kyona z samym sobą ( http://www.youtube.com/watch?v=NnSTeSU5dXM&feature=player_detailpage#t=302s - po dziś dzień uważam to za najlepiej zrealizowane przemyślenia bohatera w historii Anime), ludzka Nagato okazująca emocje i prosząca go żeby został, mało Haruhi (fuck yea! A ta która się pojawia jest bardziej przyjemna w odbiorze niż oryginał)...
No i końcówka:
- My punishment is being deliberated
- By whom?
-Integrated Data Sentient Entity. As long as i am here errors within me will accumulate. It''s dangerous possibility.
- Tell them it''s FUCKING BULLSHIT...
Badass Kyon mode.
Ten film nie potrzebuje super dynamicznych scen a jednak jest BOSKI. I to właśnie odróżnia go od wszystkich innych i sprawia że Haruhizm to niemalże oficjalna religia ;)


Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.04.2012 o 23:14, Karharot napisał:

Fate/Zero 16

Dnia 22.04.2012 o 23:14, Karharot napisał:

Tylko dzięki temu że Kiritsugu ją zostawił a jej wychowaniem zajmował się Berserker XD


@ Alamut i Karharot
Ehem ehem, co wy chcecie powiedzieć przez to że Ilya wyszła na ludzi? W VN-kę nie graliście czy jak?

Spoiler

Ona nie odróżniała dobra od zła i po prostu zabijała wszystko na swojej drodze.

A ten, krótki bo krótki ale zawsze, czas spędzony z Kiritsugu i Irisviel to tak naprawdę najlepsze co ją spotkało w życiu. On może i miał nierówno pod sufitem ale ojcem jednak był dobrym. Przecież nawet po utraceniu większości swoich zdolności magicznych i powoli umierając, nadal próbował się wedrzeć do siedziby Einsbernów i ją stamtąd zabrać. Przecież już po rozpoczęciu Holy Grail War był na krawędzi tego by z nią uciec.

No i bądźmy szczerzy, Shiro to jednak żadnego wychowania nie miał biorąc pod uwagę że przez 50% czasu Kiritsugu był poza domem próbując właśnie uratować Ilyę a do tego był umierającym człowiekiem który utracił dokładnie wszystko - rodzinę, ideały, przyjaciół... Więc gdyby zachował po tym wszystkim trzeźwość umysłu i potrafił przejść do normalności to musiałby nie być człowiekiem a jakimś półbogiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Fate/Zero 16

Dnia 23.04.2012 o 01:48, ziptofaf napisał:

Ehem ehem, co wy chcecie powiedzieć przez to że Ilya wyszła na ludzi? W VN-kę nie graliście czy jak?

Spoiler

Ona nie odróżniała dobra od zła i po prostu zabijała wszystko na swojej drodze.


Spoiler

My wiemy że ona miała narąbane w głowie, po prostu twierdzimy że mniej niż jej ojciec i przyszywany brat XD

Dnia 23.04.2012 o 01:48, ziptofaf napisał:

Spoiler

A ten, krótki bo krótki ale zawsze, czas spędzony z Kiritsugu i Irisviel to tak naprawdę najlepsze co ją spotkało w życiu. On może i miał nierówno pod sufitem ale ojcem jednak był dobrym. Przecież nawet po utraceniu większości swoich zdolności magicznych i powoli umierając, nadal próbował się wedrzeć do siedziby Einsbernów i ją stamtąd zabrać. Przecież już po rozpoczęciu Holy Grail War był na krawędzi tego by z nią uciec.


Spoiler

Lecz ostatecznie wybrał swój ideał składając w ofierze żonę i porzucając córkę aby osiągnąć swój cel.

Dnia 23.04.2012 o 01:48, ziptofaf napisał:

Spoiler

No i bądźmy szczerzy, Shiro to jednak żadnego wychowania nie miał biorąc pod uwagę że przez 50% czasu Kiritsugu był poza domem


Spoiler

Niestety pozostałe 50% tego czasu spędzonego razem z młodym Emiyą zrobiło swoje :/

Dnia 23.04.2012 o 01:48, ziptofaf napisał:

Spoiler

do tego był umierającym człowiekiem który utracił dokładnie wszystko - rodzinę, ideały, przyjaciół... Więc gdyby zachował po tym wszystkim trzeźwość umysłu i potrafił przejść do normalności to musiałby nie być człowiekiem a jakimś półbogiem.


Spoiler

Każda z tych strat była efektem jego wyborów i jego ideału a on dopiero po utracie wszystkiego innego porzucił to co go do tych czynów popychało. Jakoś nie współczuję facetowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.04.2012 o 02:13, Karharot napisał:

Fate/Zero 16

Dnia 23.04.2012 o 02:13, Karharot napisał:

Spoiler

My wiemy że ona miała narąbane w głowie, po prostu twierdzimy że mniej niż jej ojciec
i przyszywany brat XD


Spoiler

Nie jestem pewny czy rzeczywiście mniej. Shirou jakoś, przynajmniej zanim stał się Archerem, cenił sobie ludzkie życie i raczej starał się nikogo nie zarżnąć ^_^ Więc to przynajmniej był niegroźny typ psychozy, ot, taki świr ze skłonnościami samobójczymi.
Ilya zaś była osobą do której lepiej się nie zbliżać. Znaczące zdolności magiczne pokroju paraliżu samym spojrzeniem, możliwość przeniesienia czyjejś świadomości do innego ciała...no i oczywiście Berserker. Jasne, prawda jest taka że ona w większym stopniu jednak jest ofiarą aniżeli ciemiężycielem, w końcu ciężko zachować normalność jak w wieku kilku lat zostawiają cię twoi rodzice by już nigdy nie powrócić, wpakowano ci w czachę z tysiąc lat doświadczenia a potem jeszcze zesłano do lasu pełnego krwiożerczych wilków i kazano użyć Berserkera do obrony przed nimi podczas gdy nawet jego najmniejszy ruch doprowadzał do niesamowitego bólu.

Tym niemniej, z Shirou przynajmniej dałoby radę porozmawiać bez strachu że ci wbije 2 metrową siekierę w twarz.


Dnia 23.04.2012 o 02:13, Karharot napisał:

Spoiler

Lecz ostatecznie wybrał swój ideał składając w ofierze żonę i porzucając córkę aby
osiągnąć swój cel.


Spoiler

A z tym to ciężko się nie zgodzić.

Dnia 23.04.2012 o 02:13, Karharot napisał:

Spoiler

Niestety pozostałe 50% tego czasu spędzonego razem z młodym Emiyą zrobiło swoje :/


Spoiler

I tak by mu odbiło. W końcu żył z survivor guilt. A sam Kiritsugu, prawdę mówiąc, o swoim marzeniu zostania bohaterem wspomniał...raz (a przynajmniej brak dowodów na to że miało to miejsce więcej razy). Tuż przed śmiercią. A że Shirou z tych marzeń nie wyrósł to znaczy że zdecydowanie było z jego głową coś bardzo nie tak.


Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.04.2012 o 10:52, ziptofaf napisał:

> Fate/Zero 16

Dnia 23.04.2012 o 10:52, ziptofaf napisał:

Spoiler

Tym niemniej, z Shirou przynajmniej dałoby radę porozmawiać bez strachu że ci wbije 2
metrową siekierę w twarz.


Spoiler

Wiesz jeśli ogólnie o Illyę chodzi to nie była taka zła. Ostatecznie jedyne osoby które aktywnie próbowała zabić/mind rapenąć to Shirou który jakby nie patrzeć ukradł jej ojca, oraz Masterów i Servantów wchodzących jej w drogę (kto jej nie kibicował gdy Berserker zarąbał Shinjiego?) poza tym to całkiem miła dziewczyna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Fate Zero 16

Spoiler

Kritsugu poucza bohaterów honorowych i prawych, ale zapomina, że ten świat ma się nijak do tamtego, a sam nie jest lepszy od robaka . "Honor, chwała. Nie ma sensu rozmawiać z kimś, kto trwa w tych ideałach i jednocześnie nie waha się zabić" Takie słowa nie powinny paść z ust kogoś kto boi się śmierci, poucza bohaterów ze szczerymi wartościami,a do zabicia innych posluguję się osobami trzecimi. Jego ideały, które go prowadzą to najgorsze co może być, jeszcze jakby był zaślepiony tym Grallem to jakoś można by go usprawiedliwić, ale tylko głupcowi można wybaczyć, a on do takich nie należy.
Mam nadzieję, że ma taką świadomośc bo ostatnie słowa Saber wyglądały jakby nim wstrząsneły albo go zirytowały z powodu zalążka prawdy... Udawanie świętoszka to dopiero niezła kpina.
Jedyne co konkretnego zrobił to załatwił tą sprawę jak należy.
Lansjer poległ, ale nie wstrząsneło to mną, jakoś niepasował do tej wojny Gralla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Fate/Zero 16

Dnia 23.04.2012 o 10:52, ziptofaf napisał:

Spoiler

Ilya zaś była osobą do której lepiej się nie zbliżać. Znaczące zdolności magiczne pokroju paraliżu samym spojrzeniem, możliwość przeniesienia czyjejś świadomości do innego ciała...no i oczywiście Berserker.


Spoiler

Zdaję sobie sprawę że jedne z najkoszmarniejszych Bad Endów należały właśnie do niej (pierwszy raz kiedy czytając co się wyrabia myślałem sonie "On już powinien nie żyć, dlaczego on jeszcze żyje? O kur... pozwól mu już umrzeć, proszę!"), i że Ilya zachowywała się jak małe dziecko wyrywające owadom skrzydła które otrzymało moc dzięki której mogło się w ten sposób zabawiać na ludziach jednocześnie utrzymując ich przy życiu... Pomimo tego wszystkiego ani razu nie walnąłem przy niej facepalma podczas gdy obserwując wyczyny Shirou można się nabawić wstrząsu mózgu, no i Hubi ma rację - jeśli pominąć fakt że chciała zabić Kiritsugu (zrozumiałe) i że pod jego nieobecność wzięła na celownik Shirou (którego zresztą nie zawsze chciała ubić) to reszta jej ofiar lub potencjalnych ofiar była jej przeciwnikami w wojnie.

Dnia 23.04.2012 o 10:52, ziptofaf napisał:

Spoiler

I tak by mu odbiło. W końcu żył z survivor guilt. A sam Kiritsugu, prawdę mówiąc, o swoim marzeniu zostania bohaterem wspomniał...raz (a przynajmniej brak dowodów na to że miało to miejsce więcej razy). Tuż przed śmiercią. A że Shirou z tych marzeń nie wyrósł to znaczy że zdecydowanie było z jego głową coś bardzo nie tak.


Spoiler

Jasne, nastolatek wziął sobie do serca ostatnie słowa umierającego ojca. Jakim cudem taki drobiazg mógł namieszać w głowie niestabilnemu emocjonalnie dzieciakowi? ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Eureka Seven AO
Z wielką radością odkryłem niedawno, że właśnie zaczęła się emisja sequela świetnego anime Eureka Seven tym bardziej, że pokończyło mi się większość aktualnie puszczanych anime, które co tydzień śledziłem, więc teraz mam na co czekać :) Ogólnie po dwóch pierwszych odcinkach widać, że raczej się nie zawiodę :)

Spoiler

Głównym bohaterem sequela nie są jednak Eureka i Renton, jest nim Ao, (wygląda na to, że to ich syn) oraz Naru. Z poprzedniej serii póki co żadnej postaci nie było, co najwyżej tylko drobne przebłyski Eureki z pamięci Ao. Za to Gazelle mi cholernie przypomina Hollanda i nie zdziwiłbym się jakby to nie był przypadek :)
Swoją drogą coś nie do końca czaję chronologii pomiędzy pierwsza a drugą serią. Pierwsza część działa się koło 10 tys. lat w przyszłości, a tu E7 AO ma miejsce w 2025 roku... da się to jakoś logicznie wyjaśnić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>(...)

Pewnie zacznę oglądać; ale przed rozpoczęciem przestudiuje cały plot i przypomnę sobie wszystkie postacie. Czułem się strasznie zagubiony oglądając sequel Last Exile który niedawno się skończył. Samo anime nie było złe - ale trochę wkurzyło mnie to, że niepotrzebnie odkopali stary świat z zakończoną już historią. Z Eureką Seven Ao może być podobnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.04.2012 o 16:28, Ajinur napisał:

Fate Zero 16

Spoiler

Kritsugu poucza bohaterów honorowych i prawych


Spoiler

A są tu tacy? Bądźmy szczerzy, z poglądami Saber nie zgadzają się nawet pozostali królowie. To czego dokonała to niewątpliwie poświęcenie, zgodzę się. Ale faktem też pozostaje że rzeczywiście zabiła tysiące osób. W tym nawet własnych obywateli. W imię "większego dobra". Cała koncepcja heroic spiritów to tak naprawdę najlepsi w swoim fachu zabójcy, fakt że często dość sławni i zajmujący wpływowe stanowiska.


Dnia 23.04.2012 o 16:28, Ajinur napisał:

Spoiler

Takie słowa nie powinny paść z ust kogoś kto boi się śmierci, poucza bohaterów ze szczerymi wartościami,a > do zabicia innych posluguję się osobami trzecimi.


Spoiler

A co za różnica czy zrobi to sam czy zrobi to ktoś za niego. Efekt końcowy pozostaje ten sam. Moim zdaniem to on ma jednak rację. Zwłaszcza jeśli chodzi mu o wojny i ten "honor". Już w średniowieczu przecież wojny polegały na tym że walka z wojskiem przeciwnika zajmuje 5% czasu, 50% z kolei idzie na okupowanie miast i wsi...które to okupowanie wiadomo czym się kończyło. Tak czy siak, efektem będą tysiące trupów i wojna JEST piekłem jak on to określił.



Dnia 23.04.2012 o 16:28, Ajinur napisał:

Spoiler

Jego ideały, które go prowadzą to najgorsze
co może być, jeszcze jakby był zaślepiony tym Grallem to jakoś można by go usprawiedliwić,
ale tylko głupcowi można wybaczyć, a on do takich nie należy.



Spoiler

Akurat Graalem to on JEST zaślepiony. W gruncie rzeczy to on go uważa za jedyną rzecz jaka może spełnić jego marzenie. A dotychczas już próbował wielokrotnie.

Dnia 23.04.2012 o 16:28, Ajinur napisał:

Spoiler

Mam nadzieję, że ma taką świadomośc bo ostatnie słowa Saber wyglądały jakby nim wstrząsneły
albo go zirytowały z powodu zalążka prawdy...


Spoiler

Nawet nie tyle zalążka co...a dobra, nie będę nadmiernie spoilerował. Dość powiedzieć że on już od urodzenia się miał pewne problemy.

Dnia 23.04.2012 o 16:28, Ajinur napisał:

Spoiler

Udawanie świętoszka to dopiero niezła kpina.


Spoiler

A ktoś tu udawał świętoszka? ^^ Kiritsugu wprost powiedział że będzie się zachowywać całkowicie bezwzględnie i on dobrze wie że to co robi etyczne nie jest. Prawdę mówiąc, to w noweli nawet wspomniał o tym że obecnie jest z tym gorzej niż zwykle bo czas spędzony z Iri i Ilyą utrudniają mu podejmowanie tak okrutnych akcji. No ale z drugiej strony - czy zabijesz kogoś w "honorowym" pojedynku czy po prostu wsadzisz mu serię z karabinu w plecy...wynik pozostanie ten sam. I z tym się w sumie z nim zgadzam. Bądźmy szczerzy, to co zrobił w tym odcinku wydaje się takie okrutne i zimne tylko dlatego że skontrastowano to z Saber i Lancerem. Ale reszta masterów i servantów to niby lepsza? Jeden ubijał dzieciaki, drugi oddał swoją córkę robakom na pożarcie i spokojnie twierdził że DOBRZE zrobił, Kotomine nawet nie wie czego chce ale wszyscy dobrze wiemy co z niego wyrośnie... ogólnie niezła zgraja psychopatów się zebrała. Kiritsugu przynajmniej nie ukrywa tego co robi i nie nazywa tego innymi nazwami.

Dnia 23.04.2012 o 16:28, Ajinur napisał:

Spoiler

Lansjer poległ, ale nie wstrząsneło to mną, jakoś niepasował do tej wojny Gralla.


Spoiler

No to w końcu Lancer, no nie? Oni zawsze parszywie kończą :D Ale Diermuid może przynajmniej się cieszyć że jego życzenie dotyczące Graala się spełni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.04.2012 o 20:14, Piotrbov napisał:

Eureka Seven AO

Takie jedno pytanie. Czy żeby oglądać, trzeba znać fabułę z pierwszej części?


Myślę, że warto by obejrzeć pierwszą część. Co prawda E7 AO wyszły dopiero 2 odcinki, więc ciężko mi jednoznacznie na to pytanie odpowiedzieć, jednak już pojawiają się nawiązania do pierwszej serii i możliwe, że pomijając ją sporo stracisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się