Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Gry PC: łatwa produkcja, trudne wydanie

64 postów w tym temacie

Dnia 25.12.2009 o 02:10, SoundWave napisał:


> > http://www.bit-tech.net/news/gaming/2009/03/24/pc-gaming-market-worth-11-billion/1

>
>
> Nie rozumiem. Ja piszę o nowych tytułach a nie o rynku w ogóle.
Wiem, ze nie rozumiesz. Jestes jedna wielka strata czasu.



Dla ludzi którzy nie rozumieją podstaw językowych na pewno. Cieszę się że odchodzisz z podkulonym ogonem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Sound Wave troll znowu powrócił kłócić się jak zwykle o coś co nikomu potrzebne nie jest i do tego sam niema zupełnie racji. Ja już dawno dałbym mu bana, bo jeżeli rozmowa jest na jakimś poziomie niema powodu, ale jeżeli kłóci się jak 3 latek- jesteś głupi, bo tak, a Twoje argumenty są be moje są lepsze, bo Ty na pewno kłamiesz, to nie widzę powodu, żeby go tutaj trzymać.
Co do gier dla Casuali. To, że niektóre są łatwe nie znaczy, że to przez konsole. Przykładem będzie Forza Motorsport 3. Gra jest tak zróżnicowana by mógł grać 40 latek, czy 10 lub fan symulatorów w wieku np 20 lat. Dla każdego dało się zrobić oddzielny poziom trudności. W tej grze przy włączonych wszystkich systemach może nawet przedszkolak grać i spokojnie wygrać lub chociaż dojechać do mety. Przy symulacji gra pokazuje pazurki. Tam ledwo co ja sobię radzę, trzeba idealnie dostosować prędkość. Każde złe dodanie gazu skończy się bączkiem przy mocniejszych autach lub poślizgiem w słabszych. T10 po prostu pokazało, że jeżeli się chce, można zrobić połączenie gry casualowej z hardcorową. Jeszcze co do tych łatwych gier- GRY MAJĄ BYĆ ROZRYWKĄ, taki cel obecnie mają. Co do tych casualowych grach na konsole powiem tak. Mówi to tylko ta osoba, która grała u kolegi na easy. Gry konsolowe są właśnie bardzo zróżnicowane. Mogą być bardzo łatwe, a mogą być strasznie trudne. Ta opinie jest tak samo śmieszna jak to, że konsolowcy to idioci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

http://tvgry.pl/?ID=773
Polecam obejrzeć i choć w Święta zaniechać flame''ów. Czy to naprawdę takie ważne na czym i w co się gra ? Każdy przecież lubi coś innego. Przez 9 lat grałem na PC, a od czerwca mam PS3 tzn. że teraz stałem się konsolowym półgłówkiem ?! Czasami najpierw lepiej pomyśleć później napisać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Xjumpaytech

Hmmm, cóż, jako że słuszny przykład podałeś, więc może nieco sprostuję, bo się, przyznaję bez bicia, nieco zagalopowałem.

Chodzi głównie o to, że gry na konsole najczęściej są uproszczone jeśli chodzi o mechanikę, wiele rzeczy robi się samo za gracza, ewentualnie wymaga jedynie naciśnięcia odpowiedniej kombinacji przycisków.

Przykładem niech będzie podany już przeze mnie Tomb Rader. We wcześniejszych częściach walki z Bossami wymagały sposobu, kombinowania. Choćby walka z ożywionymi posągami w TR3, w którym ważne było umiejętne korzystanie z nisz umieszczonych po bokach levelu. Podobnie byczek w TR4, czy choćby coś na kształt mechanicznego pająka w TR5, któremu najpierw należało wybić oczy z kuszy, a potem dopiero zaszlachtować, uważając na niemilca i jego macki. A teraz weźmy TR:Anniversary. Z założenia gra powracająca do korzeni. Ale co było z Bossami? Otóż walka polegała na naparzaniu z pistolca, aż wyświetliła się animacja, w której konieczne było naciśnięcie odpowiednich kombinacji klawiszy w odpowiednim czasie. I tak do samego końca walki. Ten sam schemat przy KAŻDYM bossie. Prostota, monotonia, czyli NUDA.

A jeśli chodzi o inne gatunki, weź sobie chociażby starego Rainbow Six. Na PC gra była niebotycznie wymagająca, wymagała tworzenie wręcz idealnych, przemyślanych planów. Owszem, edycje konsolowe były, ale nie oszukujmy się - była to gra stricte pecetowa, a edycja na PSX stworzona była raczej na siłę, i granie w nią było mordęgą. A potem rynek PC zrównał się z konsolowym, i nagle wspaniała, wymagająca seria zmieniła się w mniej lub bardziej bezmyślną nawalankę, w której planowania (w porównania z PC-towymi poprzedniczkami) było tyle, co kot napłakał.

Podobnie było z pewnymi grami z gatunku RPG. Jeszcze za czasów MOrrowinda, gry romans konsoli i PC nie był tak mocny, gra wyszła taka, że zadowoliła zapalonych RPG''owców. Ale co było z Oblivionem? Wyszedł na wszystkie platformy, wyraźnie już tworzony pod mniej zaawansowanych graczy, którzy pogubiliby się w statystykach, mnogości questów itp. Więc gra była już w większości śliczną graficznie, prostą sieczką, z miałką fabułą i znaaacznie okrojonym "smaczkiem" RPG.

A największym przykładem, co romans konsoli z PC moze zrobić z grami, mamy w postaci największego gniota wszechczasów - Fallout 3. Gra, której poprzedniczki śmiało mogły walczyć o tytuły najlepszych cRPG wszechczasów. Gra, która pogardliwie fani wcześniejszych serii i dobrych, RDZENNYCH RPG przechrzcili na The Elder Scrolls V: Fallout. Gra, która, aby był wydana na konsole, zrezygnowała z wieeelu świetnych rozwiązań, w tym z widoku izometrycznego. Gra, w której świetna fabuła, w ktorej nie ma jasnego podziału na dobro i zło, została zastąpiona oklepanym motywem Dobrych Paladynów (Bractwo Stali) i ich wrogów.Gra, która była banalnie prosta, by Jasiu Kowalski, kończący właśnie podstawówkę, nie mial problemów z jej przejściem.

Cóż, tak to właśnie wygląda.


Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.12.2009 o 12:47, Xjumpaytech napisał:

Sound Wave troll znowu powrócił kłócić się jak zwykle o coś co nikomu potrzebne nie jest
i do tego sam niema zupełnie racji. Ja już dawno dałbym mu bana, bo jeżeli rozmowa jest
na jakimś poziomie niema powodu, ale jeżeli kłóci się jak 3 latek- jesteś głupi, bo tak,
a Twoje argumenty są be moje są lepsze, bo Ty na pewno kłamiesz, to nie widzę powodu,
żeby go tutaj trzymać.

Jak juz chcesz wzywac imie pana swego to upewnij sie, ze piszesz je poprawnie, chyba, ze przerasta to twoje mozliwosci. Jesli nie mam racji to udowodnij to, a nie szczekasz jak bezpanskie psy.
I jeszcze wskaz pare rzeczy- gdzie napisalem, ze ktos klamie. Gdzie napisalem, ze czyjes argumenty sa be a moje "lepsze". Jesli nie potrafisz tych paru rzeczy zrobic to chyba czas zamknac jadaczke :) Swieta nie usprawiedliwiaja bycia glupim.


Tylko postaraj sie, nie jak nasz slodki pilus, ktory zawsze wyskakuje z "ja niepanimaju, to tylko moje zdanie, glupie zdanie niepoparte zadnymi argumentami, nie mam na nic dowodow ani zadnych faktow, nie bijcie, ja nie rozumiem".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.12.2009 o 08:52, NLX napisał:



A czemu jest ich coraz więcej ? (prostych gierek na PC)


Dlatego że na PC najłatwiej je stworzyć - najniższe koszty + odpada haracz dla producentów danej konsoli.No i cieszą sie wielką popularnością. Na PC masz najwięcej gier flashowych, przegladarkowych, przeróżnych "pokerów", "pasjansow", "kulek", "tetrisów", Simsow. Takie gry kosztuja mało - czasem wręcz grosze, nieraz są zupełnie darmowe. Wielu z tych gier na konsolach nie ma, więc rynek konsolowy nie ma tu nic do rzeczy.


Dlatego, że dąży się do zrównania

Dnia 25.12.2009 o 08:52, NLX napisał:

konsoli z PC - a, by gry były dla wszystkich, równa się w dół.


Rynek się zmienił - inni odbiorcy, inne gry. Casualizacja dotknęła zarówno pecetów i konsol. Twoje twierdzenie, ze to wina konsol jest bezpodstawne - to wina odbiorców, graczy (także pecetowych). O ile w ogóle mozna tu mówić o "winie".

Lepiej stworzyć grę, która

Dnia 25.12.2009 o 08:52, NLX napisał:

przejdzie 10-cio latek, niż taką, nad którą trzeba się nieźle napocić. >


Wymóg rynku. Nie konsol.

> Przykładem jest seria Tomb Raider - stare części wymagały MYŚLENIA.

Cóż - grałem w TR (części 1-4) i za dużo myślenia to tam nie uświadczyłem, raczej zręczność sie liczyła. Ale skoro już się upierasz - żadna część TR nie była pecetowym exclusivem, wszystkie wyszły też na konsole (to generalnie była/jest konsolowa marka niezbyt nadająca się pod klawiaturę), co tylko dowodzi że to po prostu rynek był kiedyś inny.

Nowe - zręczności

Dnia 25.12.2009 o 08:52, NLX napisał:

i szybkiego walenia w klawisz odpowiedzialny za strzał i skok. Stare części zajmowały
po 20 godzin na przejście - nowe po 5 (!!!).


W nowe nie grałem, więc trudno mi się wypowiadać. Jeśli jednak to co piszesz jest prawdą, to napisze po raz kolejny - wymóg rynku. Casualizacja dotknęła wszystkich platform i gatunków gier (może tylko jRPG się jej oparły, tyle że to akurat konsolowy gatunek).

Stare były zawikłane, wymagały myślenia,

Dnia 25.12.2009 o 08:52, NLX napisał:

kombinowania.


Wprawdzie grałem dawno - ale nie wiem w którym miejscu TR wymagały myślenia :) ? Chyba przełączenie jakiejś dźwigni zbytnio Twoich szarych komórek nie męczy ?


Ogółem - MaZZeo trafił w samo sedno, nic tylko pogratulować temu młodemu człowiekowi trafnej diagnozy. Większość ludzi myśli że rynek gier "stoi w miejscu" i dzisiejsi gracze = ci sprzed lat dziesięciu czy dwudziestu. A tak nie jest. Zmieniają sie trendy, mody, jedne gatunki gier zdychają, inne zyskują na popularności (na PC są to w tej chwili MMOG). Ciągle sie coś dzieje - raz na lepsze raz na gorsze ;-) Nie gramy wciąż w to samo, tak jak nie słuchamy wciąż muzyki, która modna była 10 czy 20 lat temu. Takie życie :)

Jak będzie więcej hardkorowców (whatewer konsola/PC) to będzie i więcej gier dla nich. Proste.

ps. Tak zachwalany przez Ciebie Morrowind był też na Xboxie (tym pierwszym).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.12.2009 o 14:53, SoundWave napisał:

Tylko postaraj sie, nie jak nasz slodki pilus, ktory zawsze wyskakuje z "ja niepanimaju,
to tylko moje zdanie, glupie zdanie niepoparte zadnymi argumentami, nie mam na nic dowodow
ani zadnych faktow, nie bijcie, ja nie rozumiem".



Słodki to jest twój avatar. Czemu nie odpowiedziałeś na ostatniego mojego psota? Pewnie bałeś się że znowu Cię pojadę. Wywiązała się całkiem interesująca dyskusja a Ty bardzo szybko się wycofałeś. Powinieneś dostać bana.
Jesteś głupi i tyle Ci powiem. Dałem argumenty a Ty w każdym poście piszesz że ich nie ma. POCZYTAJ DOKŁADNIE a nie bluzgaj nieudolnie każdego kto zna się na temacie bardziej od ciebie. Dałeś w cudzysłowie zdanie jakbyś mnie cytował a taki poziom wypowiedzi jest osiągalny tylko dal ciebie. Nie rozumiałem debilizmu ludzi takich jak Ty którzy stwierdzają brak argumentów gdy one są. Teraz wysnuwasz żałosne opinie i szkoda mi że na tym forum są tacy ludzie jak Ty. Nawet nie odpowiesz bezpośrednio na mój post, nie miałeś argumentów i zaginałem się w każdym poście a _ty_ masz czelność obrażać mnie w 3 osobie. JESTEŚ DNEM I NIC NIE WARTYM ROZMÓWCĄ. ZERO ARGUMENTÓW, ZERO SZACUNKU I BRAK JAKIEJKOLWIEK LOGIKI W TWOICH WYPOWIEDZIACH. Nawet ortografii nie znasz. DNO

I jeszcze jedno. Gdyby twoje posty miały ludzki wygląd to nie wyglądałyby nawet jak Jolanta Rutowicz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 25.12.2009 o 23:43, Pile napisał:

Słodki to jest twój avatar. Czemu nie odpowiedziałeś na ostatniego mojego psota?

Bo jestes strata czasu. Zadne argumenty do ciebie nie docieraja bo widocznie nie jestes zdolny do ich pojmowania.
Ty- Lepsze sprzedaż gier jest na konsolach i konsole to lepszy biznes.
Ja- To dlaczego zadna konsola nie robi tyle mamony co biznes gierek na PC?
Ty- I kto nie używa argumentów? O jakiej "mamonie" mówisz. Podałbyś chociaż liczby. Poza tym pc jest więcej, liczysz nawet najsłabsze tytuły itp. Ja pisałem o nowych grach które o wiele lepiej sprzedają się na konsolach i jest z nich więcej zysku. (Nie pisales o zadnych nowych grach ;) Co widac powyzej )
Ja- http://www.bit-tech.net/news/gaming/2009/03/24/pc-gaming-market-worth-11-billion/1
Ty- Nie rozumiem. Ja piszę o nowych tytułach a nie o rynku w ogóle.
A co pisales wczesniej? " Lepsze sprzedaż gier jest na konsolach i konsole to lepszy biznes."
A nie w ogole? Hah, dobre :D Jestes marnym kretaczem. Nie marnuj wiecej czyjegos czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.12.2009 o 21:06, Lordpilot napisał:

Dlatego że na PC najłatwiej je stworzyć - najniższe koszty + odpada haracz dla producentów
danej konsoli


Hymmm, mówisz? Zauważ tylko, że tymi kosztami nie są obciążani suma summarum producenci, a gracze (stąd i ich cena jest znacznie wyższa).

Aby nie cytować za wiele, napiszę jeszcze w punktach odp na dalsze Twe odpowiedzi:

1. CO do TR - choćby główkowanie na logikę odnośnie mechanizmu działania dźwigni, która za co odpowiada, co i jak trzeba zrobić, zeby przejść dalej. Nie mówię oczywiście, że to rasowa przygodówka, jednak trochę tego myślenia było. Ponadto takie smaczki, jak gra w szachy z duchem egipskiego boga w TR4 czy pierwszy, stricte przygodowy (bez broni) level w TR5.

Obecnie, w najnowszych częściach TR myślenia nie ma WCALE - ikonka podpowiada Ci, co trzeba zrobić, daje wskazówki, a zagadki są takie, że najczęściej wykombinowanie rozwiązania nie zajmuje dłużej niż 10 sekund.

Natomiast punkt dla Ciebie, że TR był też na konsole, i masz rację, że to gracze się zmieniają. Ale o tym dalej.

2. Co do tego właśnie, że to nie konsole, ale gracze się zmieniają, potrzeby rynku. Do pewnego stopnia przyznaję Ci rację, jednak nie do końca. Moim zdaniem jest to mechanizm wielofazowy. Początkowo i konsole, i PC były przeznaczone dla innych grup graczy. Gry pecetowe były, w ogólności mówiąc, bardziej złożone (co było poniekąd sutkiem tego, że posiadały bogatsze możliwości sterowania, zapisywania gry etc). Gry te prezentowały też inne trendy, np na kosnole zapis w checkpointach był normą, a na PC - raczej rzadkością. Konsole docierały też do większej liczby (i bardziej różnorodnych) graczy. Gry PC-towe, z racji tego, że rynek był mały, były bardziej "wyspecjalizowane" - gatunki były zamknięte, posiadały własne kanony, i nie mieszały się ze sobą. Były tworzone (każdy gatunek) pod wąski, ściśle określony target (np strategie dla konkretnego typu ludzi, strzelanki - dla innego typu, a RPG - dla jeszcze innego).

Gdy konsole zaczęły się mieszać z PC, zaczęły wychodzić gry multiplatformowe - sytuacja się zmieniła. Producenci zauważyli możliwość unifikacji, przez wydawanie gry na więcej platform. Unifikacja miała jednak trzy zasadnicze skutki uboczne:

a) gry na wszystkie platformy musiały respektować ograniczenia zarówno konsol, jak i PC. Stąd np na PC chory trend, by strzelanki czy inne gry akcji nie posiadały zapisu w każdym momencie, a jedynie checkpointy (prostrze do zrobienia na konsolach, z małą jeszcze wtedy przestrzenią na zapis danych, o dysku twardym nie wspominając nawet).

b) gry musialy być tak tworzone, by w jakimś stopniu pasowały tak PC-towcom, jak i konsolowcom. W związku z czym zaczął się, często chaotyczny, misz-masz trendów. Chciano, by gry były dla wszystkich, skutkiem czego stawały się grami owszem, dla wszystkich po części,a le dla nikogo w pełni.

c) Twórcy w unifikacji posunęli się znacznie dalej, niż tylko do udostępnienia gier i na PC, i na konsole. Widząc, ze taki "mariaż" zwiększa pulę odbiorców, poszli dalej - zaczęli łączyć gry dla hardcore''owców z grami dla casuali. Stąd powstały takie :kwiatki" jak nowe części TR - czyli stary TR, połączony z konsolowymi trendami (checkpointy, krótsza a bardziej intensywna rozgrywka) i z casualowymi ograniczeniami (uproszczony, z "pomagajkami", aby się casual nie zamęczył).

Dlaczego za ten ostatni punkt w pewnym stopniu obwiniam konsole? Ano dlatego, że bez małżeństwa PC-konsole taka sytuacja na PC nie mogłaby mieć miejsca. Rynek PC był dość mały, stąd nie opłacało się tworzyć gier średnich, a dla wszystkich. Rynek składał się głownie z zapaleńców, którzy znali i kochali SWOJE gatunki, z ICH trendami, ich zasadami. Na PC nie było raczej miejsca dla casuali, którzy chcieli sobie "popykać". Na konsole sprawa miała się z goła inaczej. Tutaj target był o wiele większy (choćby BARDZO popularne w swoim czasie konsole nintendo w dużym stopniu właśnie w ten segment celowały).

Połączenie konsol i PC sprawiło nie tylko, że do gier na PC zaczęły przeciekać konsolowe pomysły i (często) ograniczenia, ale że "wciekła" również casualizacja.

Dnia 25.12.2009 o 21:06, Lordpilot napisał:

Tak zachwalany przez Ciebie Morrowind był też na Xboxie (tym pierwszym).


Owszem, przecież o tym napisalem - czytaj uważnie. Już wtedy zaczynały się próby połączenia konsol i PC, choć jeszcze nie do końca pełne, lekko niemrawe. Zresztą, już w Morrowindzie było widać ślady pewnych ograniczeń konsolowych (np sterowanie, które zostało tak dostosowane, by dzialało też na padzie - przykład: mechanizm sprzedawania/kupowania przedmiotów).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hmmm, chyba przydałby Ci się mały banik czy ostrzeżenie za zachowanie.

Dnia 25.12.2009 o 23:43, Pile napisał:

Wywiązała się całkiem interesująca dyskusja a Ty bardzo
szybko się wycofałeś. Powinieneś dostać bana.


Oświecę Cię, że bana nie dostaje się za wycofanie się z dyskusji, a za obrażanie innych (miedzy innymi)

Dnia 25.12.2009 o 23:43, Pile napisał:

Jesteś głupi i tyle Ci powiem.


O, np za TAKIE epitety.

Dnia 25.12.2009 o 23:43, Pile napisał:

Nie rozumiałem debilizmu ludzi takich jak Ty


Albo za takie.

Dnia 25.12.2009 o 23:43, Pile napisał:

JESTEŚ DNEM I NIC NIE WARTYM ROZMÓWCĄ


Za takie również.

Dnia 25.12.2009 o 23:43, Pile napisał:

Nawet ortografii nie znasz. DNO


A i za takie także.

Dnia 25.12.2009 o 23:43, Pile napisał:

I jeszcze jedno. Gdyby twoje posty miały ludzki wygląd to nie wyglądałyby nawet jak Jolanta
Rutowicz.


Za to najpewniej też.

Więc pohamuj się, kolego, zapoznaj może z netykietą, a potem przychodź rozmawiać. Taka dobra rada, zanim tu wpadnie Mod i wprowadzi w życie to, przed czym Cię teraz grzecznie ostrzegałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kończy dyskusję po twierdząc że jestem stratą czasu. Następnie zaczyna po kryjomu na mnie jechać w 3 osobie. To jest w porządku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.12.2009 o 00:00, SoundWave napisał:

Ja- To dlaczego zadna konsola nie robi tyle mamony co biznes gierek na PC?

Nie podałeś żadnego argumentu a ja mówiłem Ci już że mówię o nowych grach. Wiem że masz problemy z czytaniem ale zajrzyj na poprzednie strony jeszcze raz. Dałem liczby sprzedanych kopii gta 4. Nie było nic prawda?

Dnia 26.12.2009 o 00:00, SoundWave napisał:

zadnych nowych grach ;) Co widac powyzej )

To może napiszesz o czym pisałem? Umiesz? Pisałem min o AC2 i GTA4, Gears of War, bioshocku.

Dnia 26.12.2009 o 00:00, SoundWave napisał:

Jeżeli myślisz że mam czas na czytanie całych artykułów które "udowadniają" twoją rację to jesteś w błędzie.

Dnia 26.12.2009 o 00:00, SoundWave napisał:

A co pisales wczesniej? " Lepsze sprzedaż gier jest na konsolach i konsole to lepszy
biznes."


Jest w tym jakaś sprzeczność? Poinformowałem że piszę o nowych tytułach i jak ktoś dzisiaj robi grę to prawie pewne że lepiej się sprzeda na konsolach. Jednak Ty masz swoje teorie.

Dnia 26.12.2009 o 00:00, SoundWave napisał:

A nie w ogole? Hah, dobre :D Jestes marnym kretaczem. Nie marnuj wiecej czyjegos czasu.

Marny krętacz. Jak pięknie i zarazem żałośnie brzmi to w poście takiego człowieka jak Ty. Gdybyś chociaż był na poziomie mojego "krętactwa" to wiele byś skorzystał. Szkoda że jesteś za nisko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.12.2009 o 12:25, Pile napisał:

Nie podałeś żadnego argumentu a ja mówiłem Ci już że mówię o nowych grach. Wiem że masz
problemy z czytaniem ale zajrzyj na poprzednie strony jeszcze raz. Dałem liczby sprzedanych
kopii gta 4. Nie było nic prawda?


Nie wziąłeś pod uwagę, że GTA4 zostało stworzone (podobnie zresztą jak 3) jako tytuł pod konsole, na PC jedynie zaadaptowany. Nie wziąłeś też pod uwagę, że na PC zostało wydane ZNACZNIE później (a wiadomo nie od dziś, że największa sprzedaż i procent zysku jest własnie w pierwszych dniahc/tygodniach sprzedaży). Tak więc dane mało miarodajne. Lepiej podaj dane gry, która została stworzona równocześnie na konsole i PC, bez celowania w jedną platformę, w dodatku wydaną na PC i konsole w TYM SAMYM terminie. Przykładowo: Moder Warfare 2. Nie wiem, szczerze mówiąc, jak ułoży się sytuacja wtedy, jednak będzie to na pewno argument mocny za którąś ze stron.

Ponadto, pamiętaj, by podzielić ilość sprzedaną na kosnole przez ilość konsol, na które gra wyszła. Nic dziwnego, że sprzedaż będzie niższa na PC, niż na Wii, PS3 i X360 RAZEM wzietych.

Dnia 26.12.2009 o 12:25, Pile napisał:

To może napiszesz o czym pisałem? Umiesz? Pisałem min o AC2


Ekhem, wybacz, ale tu mnie ubawiłeś :D Albo jesteś jakimś przybyszem z przyszłości, albo nie masz pojęcia, o czym piszesz. Jeśli to drugie, to uświadomię Cię: AC2 NIE WYSZŁO jeszcze na PC :D Więc ciekawym, na podstawie jakich danych wyciągnąłeś swoje wnioski, że sprzedaje się lepiej na konsole, niż na PC? :> No, chyba, że porównałeś sprzedaż konsolową do 0 (czyli tyle, ile na razie sprzedało się na PC) :P :P :P

Dnia 26.12.2009 o 12:25, Pile napisał:

Jeżeli myślisz że mam czas na czytanie całych artykułów które "udowadniają" twoją rację
to jesteś w błędzie.


To po kiego grzyba piszesz, że autor nie podał kontrargumentów? Nie autor nie podał, tylko Ty byłeś zbyt leniwy, żeby je PRZEANALIZOWAĆ. Co widać jak na dłoni po Twym cytacie.

Dnia 26.12.2009 o 12:25, Pile napisał:

Jest w tym jakaś sprzeczność? Poinformowałem że piszę o nowych tytułach i jak ktoś dzisiaj
robi grę to prawie pewne że lepiej się sprzeda na konsolach. Jednak Ty masz swoje teorie.


No cóż, jeśli, jak pisałeś, porównujesz sprzedaż konsolowego Assasins Creed''a 2 do NIEWYDANEGO jeszcze na PC, to trudno, by było inaczej :P

Dnia 26.12.2009 o 12:25, Pile napisał:

Marny krętacz.


Wybacz, ale po Twoim wyskoku z AC2 czy oświadczeniu, że nie chce Ci się czytać tego, co było argumentem Twego rozmówcy, to raczej nie jemu powinno się przypinać ten epitet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 26.12.2009 o 12:46, NLX napisał:

Nie wziąłeś pod uwagę, że GTA4 zostało stworzone (podobnie zresztą jak 3) jako tytuł
pod konsole, na PC jedynie zaadaptowany. Nie wziąłeś też pod uwagę, że na PC zostało
wydane ZNACZNIE później (a wiadomo nie od dziś, że największa sprzedaż i procent zysku
jest własnie w pierwszych dniahc/tygodniach sprzedaży). Tak więc dane mało miarodajne.
Lepiej podaj dane gry, która została stworzona równocześnie na konsole i PC, bez celowania
w jedną platformę, w dodatku wydaną na PC i konsole w TYM SAMYM terminie. Przykładowo:
Moder Warfare 2. Nie wiem, szczerze mówiąc, jak ułoży się sytuacja wtedy, jednak będzie
to na pewno argument mocny za którąś ze stron.

>

Wziąłem pod uwagę datę premiery gta 4 i muszę powiedzieć że sama w sobie potwierdza to że konsola z góry miała się lepiej sprzedać na konsolach. A to że na pc wyszła później? Trudno, min. dlatego mam xboxa.

Dnia 26.12.2009 o 12:46, NLX napisał:

Ponadto, pamiętaj, by podzielić ilość sprzedaną na kosnole przez ilość konsol, na które
gra wyszła. Nic dziwnego, że sprzedaż będzie niższa na PC, niż na Wii, PS3 i X360 RAZEM
wzietych.


Czemu? Konsola to konsola a pc to pc. Podstawowa decyzja przy wyborze sprzętu to pytanie na które trzeba sobie odpowiedzieć. Będę grał na konsoli czy na pc. Na pc też możemy wybrać inny system a że jest on mniej popularny to już inna sprawa.

Dnia 26.12.2009 o 12:46, NLX napisał:

> To może napiszesz o czym pisałem? Umiesz? Pisałem min o AC2

Ekhem, wybacz, ale tu mnie ubawiłeś :D Albo jesteś jakimś przybyszem z przyszłości, albo
nie masz pojęcia, o czym piszesz. Jeśli to drugie, to uświadomię Cię: AC2 NIE WYSZŁO
jeszcze na PC :D Więc ciekawym, na podstawie jakich danych wyciągnąłeś swoje wnioski,
że sprzedaje się lepiej na konsole, niż na PC? :> No, chyba, że porównałeś sprzedaż
konsolową do 0 (czyli tyle, ile na razie sprzedało się na PC) :P :P :P


Sorki. Pomyliłem się. Chodzi o AC chociaż to w sumie nie będzie miało znaczenia. I tak lepiej ACII sprzeda się na konsolach ;]

Dnia 26.12.2009 o 12:46, NLX napisał:

To po kiego grzyba piszesz, że autor nie podał kontrargumentów? Nie autor nie podał,
tylko Ty byłeś zbyt leniwy, żeby je PRZEANALIZOWAĆ. Co widać jak na dłoni po Twym cytacie.


Jak z kimś rozmawiasz to że dajesz mu książkę do ręki aby czytał twoje argumenty? Wtrącasz się do naszej dyskusji od razu sądząc że jestem leniwy. Dla mnie to o czym mówisz jest niedorzeczne. Jeszcze gdyby pisał na temat, ja nie mówię o rynku w ogóle bo rynek pc jest inny od konsolowego.


Dnia 26.12.2009 o 12:46, NLX napisał:


No cóż, jeśli, jak pisałeś, porównujesz sprzedaż konsolowego Assasins Creed''a 2 do NIEWYDANEGO
jeszcze na PC, to trudno, by było inaczej :P


Już pisałem że się pomyliłem.

Dnia 26.12.2009 o 12:46, NLX napisał:

> Marny krętacz.

Wybacz, ale po Twoim wyskoku z AC2 czy oświadczeniu, że nie chce Ci się czytać tego,
co było argumentem Twego rozmówcy, to raczej nie jemu powinno się przypinać ten epitet.


Tylko że to on mnie tak przezwał, ale czemu miałbyś się tym przejmować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wybacz, że podobnie jak NLX się wtrącę, ale.....

Dnia 26.12.2009 o 13:45, Pile napisał:

Wziąłem pod uwagę datę premiery gta 4 i muszę powiedzieć że sama w sobie potwierdza to
że konsola z góry miała się lepiej sprzedać na konsolach. A to że na pc wyszła później?
Trudno, min. dlatego mam xboxa.

Czemu nie porównasz sprzedaży gier, które mają równocześnie premierę na PC i na konsolach? I czemu nie weźmiesz pod uwagę gier pisanych typowo na PieCa, tylko bierzesz te konsolowe tytuły?
Odpowiem za Ciebie - bo wiesz, że nie masz racji.

Dnia 26.12.2009 o 13:45, Pile napisał:

> Ponadto, pamiętaj, by podzielić ilość sprzedaną na kosnole przez ilość konsol, na
które
> gra wyszła. Nic dziwnego, że sprzedaż będzie niższa na PC, niż na Wii, PS3 i X360
RAZEM
> wzietych.

Dnia 26.12.2009 o 13:45, Pile napisał:

Czemu? Konsola to konsola a pc to pc. Podstawowa decyzja przy wyborze sprzętu to pytanie
na które trzeba sobie odpowiedzieć. Będę grał na konsoli czy na pc. Na pc też możemy
wybrać inny system a że jest on mniej popularny to już inna sprawa.


Ty udajesz, czy naprawdę nie myślisz?
Porównaj PC do x360, PC do PS3, a nie PC do wszystkiego. Wiadomo, że PC przegra w takim idiotycznym starciu. A to z systemem też dowaliłeś. System możesz sobie zmieniać do woli, ale platforma pozostanie taka sama. Porównujemy tu platformy, a nie systemy. No chyba, że PC z XP to całkiem inna platforma niż PC z Vistą bądź Windows 7. Zastanów się czasem co piszesz.

Dnia 26.12.2009 o 13:45, Pile napisał:

Sorki. Pomyliłem się. Chodzi o AC chociaż to w sumie nie będzie miało znaczenia. I tak
lepiej ACII sprzeda się na konsolach ;]

Owszem, bo ci co chcieli w to zagrać, a mają 2 platformy (PC + konsola) to już zagrali. Skąd wiesz, czy by nie kupili na PC jakby premiera była równocześnie na PC i na konsole?
Podaj przykład gry, która miała premierę równocześnie na wszystkie platformy. A nie się zasłaniasz konsolowymi czasowymi "exclusive''ami".

Dnia 26.12.2009 o 13:45, Pile napisał:

Jak z kimś rozmawiasz to że dajesz mu książkę do ręki aby czytał twoje argumenty? Wtrącasz
się do naszej dyskusji od razu sądząc że jestem leniwy. Dla mnie to o czym mówisz jest
niedorzeczne. Jeszcze gdyby pisał na temat, ja nie mówię o rynku w ogóle bo rynek pc
jest inny od konsolowego.

"Jeżeli myślisz że mam czas na czytanie całych artykułów które "udowadniają" twoją rację to jesteś w błędzie."

No, tak bardzo chce ci się przeczytać, ale nie masz czasu.... - nie chce cię. Przyznaj się, ale nie piernicz, że twój rozmówca nie podał argumentów.

Dnia 26.12.2009 o 13:45, Pile napisał:

Tylko że to on mnie tak przezwał, ale czemu miałbyś się tym przejmować?

Marny krętacz.
To stwierdzenie odnosi się do ciebie. Zasłaniasz się tym, że rodzajów konsol jest więcej.
Porównaj ilość sprzedanej gry na PC podzieloną przez ilość tej platformy do ilości sprzedanej gry podzieloną przez ilość danej konsoli.
Weź pod uwagę gry, które miały premierę równocześnie na PC i na wybraną konsolę.


Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 26.12.2009 o 12:25, Pile napisał:

Jeżeli myślisz że mam czas na czytanie całych artykułów które "udowadniają" twoją rację
to jesteś w błędzie.

Ahahaha, czyste zloto :D Cofam ta strate czasu, jestes tak kiepski we wszystkim, ze jest to az przezabawne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 26.12.2009 o 14:29, Growin napisał:

Odpowiem za Ciebie - bo wiesz, że nie masz racji.


No to Cię zaskoczę. Wiem że mam rację ale nie ma danych ;D


Dnia 26.12.2009 o 14:29, Growin napisał:

Ty udajesz, czy naprawdę nie myślisz?
Porównaj PC do x360, PC do PS3, a nie PC do wszystkiego. Wiadomo, że PC przegra w takim
idiotycznym starciu. A to z systemem też dowaliłeś. System możesz sobie zmieniać do woli,
ale platforma pozostanie taka sama. Porównujemy tu platformy, a nie systemy. No chyba,
że PC z XP to całkiem inna platforma niż PC z Vistą bądź Windows 7. Zastanów się czasem
co piszesz.


Tyle że konsole działają na tym samym schemacie tak jak wszystkie pcty. Mówiłem na początku że piszę o konsolach a nie o każdej oddzielnie i myślę że tak to należy rozpatrywać. To że ogólnie granie na konsoli może być popularniejsze to inna sprawa. I zastanawiam się co piszę w przeciwieństwie do innych osób.

Dnia 26.12.2009 o 14:29, Growin napisał:

Owszem, bo ci co chcieli w to zagrać, a mają 2 platformy (PC + konsola) to już zagrali.
Skąd wiesz, czy by nie kupili na PC jakby premiera była równocześnie na PC i na konsole?
Podaj przykład gry, która miała premierę równocześnie na wszystkie platformy. A nie się
zasłaniasz konsolowymi czasowymi "exclusive''ami".


Czy exclusiv czasowy czy nie to nie ma znaczenia na fakt że jakaś gra na danej platformie sprzeda się lepiej czy gorzej.

Dnia 26.12.2009 o 14:29, Growin napisał:


No, tak bardzo chce ci się przeczytać, ale nie masz czasu.... - nie chce cię. Przyznaj
się, ale nie piernicz, że twój rozmówca nie podał argumentów.



Nie chce mi się bo jak pisałem nie mam zamiaru sam sobie wyciągać cudzych argumentów z tekstów. Co nie znaczy że jestem leniwy.

Dnia 26.12.2009 o 14:29, Growin napisał:



Dnia 26.12.2009 o 14:29, Growin napisał:

To stwierdzenie odnosi się do ciebie. Zasłaniasz się tym, że rodzajów konsol jest więcej.


Wiem że odnosi się do mnie co nie oznacza że słusznie i nie tobie o tym sądzić. I niczym się nie zasłania, tym że rodzajów konsol zasłaniasz się ty i wyniki sprzedaży każesz mi dzielić.

Dnia 26.12.2009 o 14:29, Growin napisał:

Porównaj ilość sprzedanej gry na PC podzieloną przez ilość tej platformy do ilości sprzedanej
gry podzieloną przez ilość danej konsoli.


Jak to przez ilość tej platformy. PC-tów jest od groma z czego nie wszystkie są d gier. Skąd mam wiedzieć przez ile pctów podzielić wynik sprzedaży. Dane sprzedaży konsol łatwiej dostać.

Dnia 26.12.2009 o 14:29, Growin napisał:

Weź pod uwagę gry, które miały premierę równocześnie na PC i na wybraną konsolę.


Czemu? Cała dyskusja zaczęła się od tego że twierdzę min. że lepiej grać na konsoli. I to że gra wychodzi na nią wcześniej jest tylko kolejnym argumentem. To że gra wychodzi później na pc to już wada gier komputerowych a nie konsolowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.12.2009 o 15:07, SoundWave napisał:


> Jeżeli myślisz że mam czas na czytanie całych artykułów które "udowadniają" twoją
rację
> to jesteś w błędzie.
Ahahaha, czyste zloto :D Cofam ta strate czasu, jestes tak kiepski we wszystkim, ze jest
to az przezabawne.



Na siłę starasz się pokazać jaki to jesteś rozbawiony. To nawet żałosne nie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 26.12.2009 o 15:30, Pile napisał:

Na siłę starasz się pokazać jaki to jesteś rozbawiony. To nawet żałosne nie jest.

Spodziewasz sie, ze ktos sie bedzie silil z argumentami, tylko po to, zebys ty to skwitowal swoim "nie rozumiem, poza tym nie mam czasu tego czytac!"? Otworz oczka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 26.12.2009 o 15:21, Pile napisał:

No to Cię zaskoczę. Wiem że mam rację ale nie ma danych ;D

Jak wiesz, że masz to udowodnij. Ja też mogę powiedzieć: "Ziemia jest kwadratowa, a te wszystkie dowody na to, że tak nie jest wymyślili krętacze. Wiem, że to ja mam rację, ale nie udowodnię".
Udowodnij mi, że Ziemia jest okrągła. Masz teraz pole do popisu. Chociaż w tej sprawie masz szansę przedstawić swoje argumenty, które i tak z łatwością obalę (twym sposobem oczywiście).

Dnia 26.12.2009 o 15:21, Pile napisał:

To że ogólnie granie na konsoli może być popularniejsze to inna sprawa.

Tutaj to bym się kłócił. Chyba, że masz na myśli Wii.

Dnia 26.12.2009 o 15:21, Pile napisał:

Czy exclusiv czasowy czy nie to nie ma znaczenia na fakt że jakaś gra na danej platformie
sprzeda się lepiej czy gorzej.

Ma znaczenie. Ale taki "fanboj" jak ty tego nie pojmie. Jeśli gra np. FPS się świetnie zapowiada, każdy chce ją mieć, ale gra na PC wychodzi po ok 1/2 roku, to chyba wiadome, że Ci co mają 2 platformy, to kupią ją na konsole, a na PC już nie. A gdyby premiera była równoczesna to na co by część osób kupiła? - Na PC.

Dnia 26.12.2009 o 15:21, Pile napisał:

Nie chce mi się (...)Co nie znaczy że jestem leniwy.

Czyż to nie zabawne? "Nie jestem leniwy, ale mi się nie chce"

Dnia 26.12.2009 o 15:21, Pile napisał:

Wiem że odnosi się do mnie co nie oznacza że słusznie i nie tobie o tym sądzić.

Jak nie jest słuszne to udowodnij. Bo krętactwem daleko nie zajdziesz w tym wątku.

Dnia 26.12.2009 o 15:21, Pile napisał:

Jak to przez ilość tej platformy. PC-tów jest od groma z czego nie wszystkie są d gier.
Skąd mam wiedzieć przez ile pctów podzielić wynik sprzedaży. Dane sprzedaży konsol łatwiej
dostać.

Tylko w taki sposób zobaczysz, na co dana gra jest najpopularniejsza - możesz otrzymać procentowe dane.

Dnia 26.12.2009 o 15:21, Pile napisał:

Czemu? Cała dyskusja zaczęła się od tego że twierdzę min. że lepiej grać na konsoli.

Ale zeszła na inne tory - min. że niby na konsole się lepiej sprzedają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować