Formuła 1

[iqorinho 0]

Dla wszystkich zbulwersowanych postawą włoskich mechaników:

"Szef teamu Toyota, Tsutomu Tomita, w czerwcu odchodzi ze stanowiska. Jego następcą będzie inny Japończyk, Tadashi Yamashina.
Powodem zmian są słabe wyniki kierowców Toyoty. Zespół od 2002 roku wydał ponad miliard dolarów na udział w zawodach Formuły 1. Wyniki natomiast, są mało satysfakcjonujące: od pięciu lat kierowcy Toyoty wywalczyli tylko dwa razy pole positions, raz uzyskali najlepszy czas okrążenia w wyścigu GP i tylko dwa razy stawali na podium – dwukrotnie Jarno Trulli w 2005 roku.

Aktualnie Toyota zajmuje piąte miejsce w klasyfikacji konstruktorów. Po trzech wyścigach zespół ma na koncie pięć punktów."

onet.pl

Nie ma się co dziwić, w końcu nie chciałbym wydawać miliardów na zespół, który nie robi postępów... Śmiem twierdzić, że do ostatecznej decyzji miliardera przyczyniła się właśnie afera ze szpiegostwem...

[Gerswim_CD-r 0]

Dnia 28.04.2007 o 10:24, ko?nik napisał:

> Ko?nik i to Cie nie martwi mnie wręcz przeraza.Mamy Euro a tu się moze korupcja zdarzyc

Błąd! Korupcja nie tylko może, ale na pewno się zdarzy...niestety. Taka jest polska rzeczywistość.
A nigdzie nie napisałem, że mnie nie martwi, bo martwi mnie to bardzo, ale tu jest Polska i
już się przez te trochę lat życia do tego zdążyłem przyzwyczaić.

No cóz możemy miec nadzieje zeby niedoszło do korupcjii bo to jest szansa na pokazanie sie z dobrej strony a co do Toyoty popieram zdanie Madji.Wyklaczam jakiekolwiek srodki łagodzace

[koLLLL 0]

Ja bym się zastanawiał nawet nad wykluczeniem Toyoty z tegorocznego GP. A jak nie to baaaardzo wysoką karę pieniężną ...

[iqorinho 0]

Dnia 28.04.2007 o 13:16, kolektor napisał:

Ja bym się zastanawiał nawet nad wykluczeniem Toyoty z tegorocznego GP

To by była kara zbyt surowa... Pamiętajmy, że w tym Teamie jeżdżą kierowcy, którzy nie są niczemu winni, a poza tym mają jakieś tam sportowe ambicje... Cały zespół nie mógł wiedzieć o szpiegostwie, bo powstałyby plotki i różnorakie pogłoski, że coś się stało - wątpię, że każdy mechanik nie pisnąłby słówka. Kogoś na pewno dręczyłyby wyrzuty sumienia. Na cały zespół nie należy nakładać wysokich kar, jedynie aresztować zamieszanych mechaników i pracodawcę... Nie miałbym również nic przeciwko karze pieniężnej nałożonej na team. Bądź, co bądź korupcja zawsze była i będzie. W tym sporcie rywalizacja jest tak ogromna, że nie dziwi mnie, że ktoś chce wygrać za wszelką cenę... Zwycięstwo w Formule 1 to wielki prestiż...

[Gerswim_CD-r 0]

Dnia 28.04.2007 o 13:16, kolektor napisał:

Ja bym się zastanawiał nawet nad wykluczeniem Toyoty z tegorocznego GP. A jak nie to baaaardzo
wysoką karę pieniężną ...

Mysle że tak się stanie.Toyota to niejest dobry team ma team równiez zwiazanych z korupcją zawodników np:Jarno Trulli.Wykluczenie Toyoty z tegorocznego GP jest słuszną karą

[UnionPacific 0]

Mam pytanko. Odnoście kalendarium wyścigów, nie wiecie ile kosztuje wstęp na tor w Niemczech? Chciałbym jechać obejrzeć wyścig, ale nie wiem ile biorą za wejście.

[Gerswim_CD-r 0]

Dnia 29.04.2007 o 08:48, Union Pacific napisał:

Mam pytanko. Odnoście kalendarium wyścigów, nie wiecie ile kosztuje wstęp na tor w Niemczech?
Chciałbym jechać obejrzeć wyścig, ale nie wiem ile biorą za wejście.

Pewnie mało bo ile widzisz taki bolid?ja mam bilet na Euro2012 kosztował on 250zl i to na najbliższym sektorze

[UnionPacific 0]

Ale mi chodzi dokładnie ile, muszę to wiedzieć.

[Makus89 0]

Dnia 29.04.2007 o 09:05, Union Pacific napisał:

Ale mi chodzi dokładnie ile, muszę to wiedzieć.

Bilet na tor do Hiszpanii kosztuje w chwili obecnej 164 Euro takze nie wiem czy to tak malo :P

Aha i nie jestem pewien ale jest to chyba bilet trzydniowy czyli masz w cenie treningi, kwalifikacje i wyscig.

[Gerswim_CD-r 0]

Dnia 29.04.2007 o 09:05, Union Pacific napisał:

Ale mi chodzi dokładnie ile, muszę to wiedzieć.

Mysle ze cena to około 150 euro niewie sprawdz w googlach

[Madia 0]

Dnia 29.04.2007 o 09:40, Makus89 napisał:

Bilet na tor do Hiszpanii kosztuje w chwili obecnej 164 Euro takze nie wiem czy to tak malo
:P

Drogi sport, drogie bilety xD swoją drogą.. ja bym musiała zbierać pół życia xD

Dnia 29.04.2007 o 09:40, Makus89 napisał:

Aha i nie jestem pewien ale jest to chyba bilet trzydniowy czyli masz w cenie treningi, kwalifikacje
i wyscig.

To jest akurat dobre. Jak już tak słono człowiek płaci to przynajmniej wiele uciech ma xD

BTW: Jeszcze tylko (aż) dwa tygodnie. Ja już chodze po ścianach bo co to za niedziela jak wyścigu nie ma. Aaaaa!

[Rexaw 0]

Ja parę lat temu płaciłem 150 euro. Dużo nie widać, ale za to jak słychać ;)

[Makus89 0]

Ja sie wybieram na wyscig do Wegier choc nie wiem czy wyrobie z kasa w tym roku :|

[Rexaw 0]

Chcąc zakupić buty BMW Sauber trafiłem na taką perełkę: ;-D

[Kaland 0]

A propos szpiegostwa. Od nowego sezonu mają dopuścić tzw. klonowanie samochodów czyli dwa lub więcej zespołów będzie mogło korzystać z dokładnie tych samych samochodów (oczywiście wszystkie prawa legalnie odkupione). Z jednej strony to dobrze, bo zwiększy się konkurencja i będą decydowały tylko umiejętności kierowców (fajnie byłoby zobaczyć co zdziała Kubica w takim np. Ferrari), ale z drugiej strony może to zahamować rozwój technologiczny w F1.

[Gerswim_CD-r 0]

Dnia 29.04.2007 o 09:47, Madia napisał:

> Bilet na tor do Hiszpanii kosztuje w chwili obecnej 164 Euro takze nie wiem czy to tak
malo
> :P
Drogi sport, drogie bilety xD swoją drogą.. ja bym musiała zbierać pół życia xD

> Aha i nie jestem pewien ale jest to chyba bilet trzydniowy czyli masz w cenie treningi,
kwalifikacje
> i wyscig.
To jest akurat dobre. Jak już tak słono człowiek płaci to przynajmniej wiele uciech ma xD

BTW: Jeszcze tylko (aż) dwa tygodnie. Ja już chodze po ścianach bo co to za niedziela jak wyścigu
nie ma. Aaaaa!

Madia tutaj na F1 nie chicałbym jechac bo widziałbym smigający przede,mną bloid 54 razy zadnej frajdy z tego takze

[A-cis 0]

Dnia 29.04.2007 o 18:21, Kaland napisał:

A propos szpiegostwa. Od nowego sezonu mają dopuścić tzw. klonowanie samochodów czyli dwa lub
więcej zespołów będzie mogło korzystać z dokładnie tych samych samochodów

Zasatanawiam się jak to będzie technicznie wyglądało? Załóżmy, że jakiś multimiliarder rosyjski, zamiast kupować jakiś angielski klub piłkarski, kupi sobie 2 bolidy Ferrari i 2 dobrych kierowców (np. przekona finansowo Schumachera żeby jeszcze wrócił), to czy on będzie miał prawo wystartować od razu w F1?
Czy nie musi zaczynać niżej?

[Gerswim_CD-r 0]

Dnia 29.04.2007 o 18:37, A-cis napisał:

> A propos szpiegostwa. Od nowego sezonu mają dopuścić tzw. klonowanie samochodów czyli
dwa lub
> więcej zespołów będzie mogło korzystać z dokładnie tych samych samochodów
Zasatanawiam się jak to będzie technicznie wyglądało? Załóżmy, że jakiś multimiliarder rosyjski,
zamiast kupować jakiś angielski klub piłkarski, kupi sobie 2 bolidy Ferrari i 2 dobrych kierowców
(np. przekona finansowo Schumachera żeby jeszcze wrócił), to czy on będzie miał prawo wystartować
od razu w F1?
Czy nie musi zaczynać niżej?

Z powrotem Schumachera zapomnij on ma tyle kasy co lodu na anktartydzie więc po co mu jeszcze kilka miliardów.Ale z tym miliarderem masz racje Rosja to potęzny kraj myśle tu o Abramoviczu znudzi mu się piłka to zkupi team to mógłby byc hicor

[Rexaw 0]

Hiciorem bym tego nie nazwał :-/ Kolejny sport który kompletnie nie byłby już sportem. A co do Schumachera wiesz on lubi miliardy (kolejne) ;)

[Kaland 0]

Dnia 29.04.2007 o 18:37, A-cis napisał:

Zasatanawiam się jak to będzie technicznie wyglądało? Załóżmy, że jakiś multimiliarder rosyjski,
zamiast kupować jakiś angielski klub piłkarski, kupi sobie 2 bolidy Ferrari i 2 dobrych kierowców
(np. przekona finansowo Schumachera żeby jeszcze wrócił), to czy on będzie miał prawo wystartować
od razu w F1?

Z tego co wiem to wejść z nowym zespołem do F1 jest dość trudno. Trzeba spełnić wiele wymagań (m.in. naprawdę spory budżet) uzyskać zgodę władz F1 i wszystkich pozostałych startujących już teamów. Na to trzeba trochę czasu, chyba szybszy sposób to przejąć jakiś już istniejący zespół.
BTW podobno budżety zespołów F1 są w granicach 200-400 mln$ rocznie, nie licząc powyższego sposobu, żeby kupić sobie gotowe bolidy. Ciekawe czy jakiś multimiliarder (nawet rosyjski) by się skusił :)