Dante`s Inferno nie taki świetny?

[MrGregorA 0]

@Revan91

Już przeszedłeś 9-ęcio godzinną grę? 1 dzień przed premierą... ah, xbox360 torrenty
jeśli nie to sorry, ale jest moocno przeczulony na tym punkcie

[KlocekLego 0]

Dnia 04.02.2010 o 17:16, MrGregorA napisał:

@Revan91

Już przeszedłeś 9-ęcio godzinną grę? 1 dzień przed premierą... ah, xbox360 torrenty
jeśli nie to sorry, ale jest moocno przeczulony na tym punkcie

Bo ultima już dostarczyła grę? :|

[MrGregorA 0]

Hmmm jak już powiedziałem "sorry, jeśli się mylę".

[Yupik 0]

W Saturnie w Katowicach dzisiaj rano (czwartek) całe stosy leżały Dante Interno na X360 i na PS3. I to nie byle jakie Dante Inferno tylko Death Edition. Nawet się nie zastanawiałem tym bardziej, że cena to 169zł (wersje na obie platformy tyle kosztują). W Empikach była już widziana w środę po południu, więc bez problemu można było już ją nawet przejść. Do tego preordery też już od jakiegoś czasu są u ludzi.

[Gunzzassin 0]

7, 8 czy 9/10 nie zmienia faktu, że ta gra jest boska jak komedia Dantego :P i chciałbym ją ujrzeć na PC, ale cóż trudno. Co mogę powiedzieć? Zobaczcie na Metacritic oceny takiej gry jak Wiedźmin. Nie wszystkie są pochlebne, najniższa to 50/100 (Moim skromnym zdaniem autorzy recenzji poniżej 80/100 nie wiedzą co bredzą, ale to inna sprawa) i co? Wiedźmin dalej pozostaje gra zaj****tą. Ne zrażajcie się tym, że jakiś buc, który miał zły dzień wyładował swoje negatywne emocje na grze. Zagrajcie sami i cencie. Ja, jako fan serii DMC dalej czekam na DI na PC choć wiem, że szanse nikłe :/.

[Taikun 0]

jeśli ktoś się zastanawia nad kupnem Dante''s Inferno i jednocześnie myśli o kupnie Darksiders to polecam kupno tego drugiego :) jak dla mnie to spore zaskoczenie, gra nie kreowała się na coś wielkiego, a wyszła solidna produkcja na 8,5/10 ... miks Zeldy z GoW

[Dexter_McAaron 0]

Dnia 04.02.2010 o 12:57, Ostrowiak napisał:

Rozpasali się gracze przez ostatnie lata. Narzekać na oceny 70% ? Absurd. Za dużo było
przehype''owanych "chituf", więc ludkom odbija.

Bo teraz to jest tak:
9-10 jest dla gier, których marketing skalą dorównuje kultowi jednostki w maoistowskich Chinach, zaś hordy gramasów reagują niczym Haitańczycy na widok ciężarówki z zaopatrzeniem.
8 jest dla gier z powyższej kategorii, które są tak beznadziejnie słabe iż nawet zidociciałe amerykańskie dzieci połapałyby się, że ktoś tu z recką przesadził. Oraz dla offowych perełek, żeby pokazać jaka to nasza gazeta nie fajna, bo wie co to jest Machinarium.
6-7 jest dla gierek ze średniej półki, biedniejszych dzieci wielkich stajni
niżej są tylko miejsca dla serii tragicznych egranizacji oraz kolejnych edycji przygód Larry''ego


A tak mówiąc ad rem: no, troszkę mi żal braku jakiegoś pudła. Visceralsi dali się poznać w DSie iż mają smykałkę do juchy na ekranie oraz obleśnych stworków, więc z czystej ciekawości bym zobaczył. Nawet jeśli to rape na klasyce. Po "Eternal Sonata" (Furederikku Shopan wymiata z kapci) już nic mnie nie zdziwi... no, może poza slasherem na temat hidżry oraz powrotu Mahometa.

Ale tylko troszkę.