Vilmar

MODERATORZY: jacy są naprawdę?

28026 postów w tym temacie

Dnia 13.09.2007 o 17:38, Igor FCBayern napisał:

Walgierz, często przesiadujesz w Kąciku Pracy
Domowej? ;)

To trochę tak jakby listonosz w wolnym czasie chodził na spacery ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No, a tak apropo tego, że uczysz, to twoi uczniowie wiedzą, że jesteś tutaj Moderatorem?
Może wiedzą, i dlatego nie wchodzą na forum?
Jakby taki wszedł, i coś namieszał... to ojojoj. nie dość, że degrad, to jeszcze pała w szkole zgotowana XD
A tak w sumie... to w jakiej ty szkole uczysz? ( Może przyjdę na lekcje histy cię odwiedzić? XD )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.09.2007 o 23:54, TYHE napisał:

> A na przerwach musimy dyżurować - dyrektorka pilnuje. Porządek musi być :)
Skoro i tak tam stoi bo pilnuje nauczyciela dyżurującego, to nie mogłaby przy okazji popilnować
bachorów?.....


Ona nas pilnuje na wyrywki ;P I nie wolno mówić bachory. To są dzieciory ^^

Dnia 12.09.2007 o 23:54, TYHE napisał:

To trochę tak jakby listonosz w wolnym czasie chodził na spacery ;p

Otóż to. Lepiej bym tego nie ujął.
To jakby po użeraniu się w pracy z dziećmi, ktoś w czasie wolnym forum moderował :D

--> mała16

Dnia 12.09.2007 o 23:54, TYHE napisał:

Uczysz histori?? o_O OMG! To już wiem kto mi będzie w zadaniach domowych pomagać... a tak na poważnie to dzisiaj byłam z tego przedmiotu pytana... sama sie zgłosiłam xD

Kamikaze boski watr jak widzę xD

--> Igor FCBayern

Dnia 12.09.2007 o 23:54, TYHE napisał:

Ale z tymi lekcjami to nie głupi pomysł... :> Walgierz, często przesiadujesz w Kąciku Pracy Domowej? ;)

Tylko w celu karania ^^

--> cedricek

Dnia 12.09.2007 o 23:54, TYHE napisał:

No, a tak apropo tego, że uczysz, to twoi uczniowie wiedzą, że jesteś tutaj Moderatorem?

Nie rozpowiadam o tym, ale nie uważam, by to coś wstydliwego było :) Z tego co wiem, to nikt raczej się nie orientuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.09.2007 o 18:56, walgierz napisał:

I nie wolno mówić bachory. To są dzieciory ^^

A mozna mowic ''Ja Ci sie ponawydurniam jeden z drugiiiiiim!!!!!'' ;)? Bo jak tego nie mozna to zadnych przyjemnosci z tej pracy ;P...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.09.2007 o 18:56, walgierz napisał:

Kamikaze boski watr jak widzę xD

Nie, zremisowałam zakład. Otóż jakby Polska wygrała to do odp z fizyki miał się zgłosić mój znajomy (fiza mu typowo nie leży...) jakby przegrała to ja się zgłaszam z histy bo we wtorek babka mnie złapała na nie umieniu. A że był remis to zgłosiliśmy się oboje :P no i się ładnie nauczyłam i jest 5, ale historia nie należy do moich mocnych stron ;/

--> TYHE
Walgierz zadaje dzieciaczkom dużo pracy domowej? A taki miły sie wydawał...
Walgierz! Jak możesz!

MODERATORZY są... okrutni (bo zadają dużo zadania domowego) - to do mojej listy "Moderatorzy są..."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.09.2007 o 18:58, TYHE napisał:

walgierz po prostu zadaje bacho... dzieciorom tyle pracy domowej, że nie mają czasu na komputer ;p


Nie zadaję zwykle pracy domowej. Kto by to później sprawdzał? ^^

<edit>
--> Piotrek
Czasem to trzeba się wydrzeć i zastraszyć. Taka praca ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mhm trzy małe pytanka jeśli pozwolisz
1. Czy twoi uczniowie wiedzą czym się zajmujesz "po godzinach" :-> ??
2. Wiesz o jakichś twoich uczniach którzy tu na forum przesiadują ??
3. Jak to jest z tymi studiami historycznymi i w ogóle z pracą później ?? Bo tak mnie trochę ciągnie trochę po Koledżu językowym wybrać się na historię, tylko nie wiem jak z perspektywami zatrudnienia po takich studiach jest i jak same studia wyglądają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.09.2007 o 19:02, walgierz napisał:

Nie zadaję zwykle pracy domowej. Kto by to później sprawdzał? ^^

No Ty... no ale kto by wtedy forum moderował... hmm... no ale jakoś dzieciom trzeba zająć dzień prawda? :P żeby na forum nie zwęszyli własnego profesora od histy xD

Dnia 13.09.2007 o 19:02, walgierz napisał:

Czasem to trzeba się wydrzeć i zastraszyć. Taka praca ;)

No jak można... XD

MODERATORZY są... okropni! Bo krzyczą na dzieci w szkole xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.09.2007 o 19:12, Hubi Koshi napisał:

Mhm trzy małe pytanka jeśli pozwolisz
1. Czy twoi uczniowie wiedzą czym się zajmujesz "po godzinach" :-> ??

Raczej nie.

Dnia 13.09.2007 o 19:12, Hubi Koshi napisał:

2. Wiesz o jakichś twoich uczniach którzy tu na forum przesiadują ??

Nie.

Dnia 13.09.2007 o 19:12, Hubi Koshi napisał:

3. Jak to jest z tymi studiami historycznymi i w ogóle z pracą później ?? Bo tak mnie trochę ciągnie trochę po Koledżu językowym wybrać się na historię, tylko nie wiem jak z perspektywami zatrudnienia po takich studiach jest i jak same studia wyglądają.

Scenka rodzajowa. Zanoszę podanie (jedno z 80) do szkoły. Standartowa gadka. Pani pyta: a jaki przedmiot? Historia.
Reakcja: szeroki uśmiech i informacja - nie ma szans.
Tak wyglądają perspektywy.
Co do samych studiów, to jak każde - jeśli się kocha historię (a dla mnie jest ona pasjonująca), to studia są przyjemnością. Pochwalę się trochę, ale przebrnąłem studia ze średnią powyżej 4,8 i w indeksie nie było słabszej oceny niż 4,0 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.09.2007 o 19:22, walgierz napisał:

Tak wyglądają perspektywy.

Heh, innymi słowy, jak się zajmować historią to tylko i wyłącznie w charakterze hobby. Trochę szkoda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jak jestes po College (tylko jaki jezyk?) to bez problemu. Ostatnio na gwalt dyrektorzy szukaja nauczycieli np. j. angielskiego, bo wchodzi to jako przedmiot obowiazkowy od pierwszych klas podstawowki - zalapiesz sie ;)...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.09.2007 o 19:27, Piotrek K. napisał:

Jak jestes po College (tylko jaki jezyk?) to bez problemu. Ostatnio na gwalt dyrektorzy szukaja nauczycieli


No w tym celu to ja się nie zatrudnię xD Ja chcę uczyć, a nie spełniać zachcianki dyrektora :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.09.2007 o 19:27, Piotrek K. napisał:

Jak jestes po College (tylko jaki jezyk?) to bez problemu. Ostatnio na gwalt dyrektorzy szukaja
nauczycieli np. j. angielskiego, bo wchodzi to jako przedmiot obowiazkowy od pierwszych klas
podstawowki - zalapiesz sie ;)...

Szczerze ?? Nigdy się nie widziałem w roli nauczyciela, chociaż możliwości jak najbardziej mam bo zaczynam właśnie trzeci (ostatni) rok Collegu więc MOŻE się gdzieś jakoś załapie gdy skończę, chociaż raczej planuje się dalej dokształcać i to nie koniecznie w anglistyce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Trzeci rok w College... Najbardziej hard-core''owy. Od razu Ci powiem ;). Zwlaszcza jak w jednym tygodniu musisz oddac kolejny rozdzial Action Researcha, przygotowac lekcje dla dzieciakow z podstawowki i nauczyc sie na to cholerne kolo z Seminarium Dyplomowego... Brrr... koszmar. Na szczescie na egzaminie dyplomowym trafilem na najprostsze z mozliwych pytan - choc uczylem/przygotowywalem sie do tego z tydzien (moj osobisty rekord ;))
PS. Tak, ja tez z College i tez sekcja angielska...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.09.2007 o 19:37, Piotrek K. napisał:

PS. Tak, ja tez z College i tez sekcja angielska...

Moooooment... Czy nie bywałeś czasami na pewnym czacie RPGowym w którym grywało się w Wampira Maskaradę ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.09.2007 o 19:41, Hubi Koshi napisał:

> PS. Tak, ja tez z College i tez sekcja angielska...
Moooooment... Czy nie bywałeś czasami na pewnym czacie RPGowym w którym grywało się w Wampira
Maskaradę ??

Łoo. I wyszła mroczna strona Piotrka K. A taka niby z niego owieczka....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.09.2007 o 19:42, TYHE napisał:

Łoo. I wyszła mroczna strona Piotrka K. A taka niby z niego owieczka....

A sio z takimi podejrzeniami :-P Na razie jeszcze nic nie wyszło, próbuję dopiero sprawdzić czy pan Piotrek K. to aby nie jest pewien mój znajomy, bo zachodzi dziwna zbieżność imion i edukacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.09.2007 o 19:24, Hubi Koshi napisał:

Heh, innymi słowy, jak się zajmować historią to tylko i wyłącznie w charakterze hobby. Trochę
szkoda.


Jakas tam perspektywa jest. Przeciez walgierz wczesniej czy pozniej przejdzie na emeryture, a kogos trzeba bedzie zatrudnic na jego miejsce. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się