Twórcy Crysis 3 chcą za wszelką cenę ochronić grę przed piractwem

[Janek_Izdebski 0]

Dnia 02.05.2012 o 09:04, L33T napisał:

Widzisz a tu zonk sami twórcy dają piratom powody:
1) Brak wersji demo (w przypadku niektórych gier to demo = 1/8 gry), czyli kupno gier
i ich sprawdzenie to metoda tzw. pay, plug and pray. I tu analogia do twojej wypowiedzi
o złodziejach samochodowych, nie muszę kraść samochodu gdy chce sprawdzić jak się prowadzi
bo jest od tego pewien mądry wynalazek nazywa się on jazda próbna (takie demo).

Tutaj mogę się cześciowo zgodzić, ale ostatnio było sporo dem, od ME3 począwszy a na Sniper Elite v2 skończywszy. Więc argument nie jest do końca trafiony.

Dnia 02.05.2012 o 09:04, L33T napisał:

2) "Zabezpieczenia" (nie wiem czy kiedyś miałeś tak że gra nie chciała Ci się odpalić
bo ośmieliłeś się mieć dwa napędy), które w aktualizacjach są usuwane (czasem przy użyciu
kodu z cracka, tu gorące pozdrowienia dla firmy ubisoft która nie usunęła nawet informacji
o grupie wydającej cracka z kodu gry). Musisz też pamiętać o limicie instalacji bo to
bardzo logiczne rozwiązanie jeśli gra jest już do czegoś przypisana.

Problem dotyczy tylko PC (na konsolach nie występuje) i dotyczy głównie gier Ubisoftu. Ja w nie nie gram, więc nie mogę się do końca autorytatywnie wypowiedzieć. Osobiście uważam, że nie powinien to być aż tak wielki problem skoro nawet Ubisoft ostatnio słucha graczy i ogranicza uciążliwe DRM, a nawet je likwiduje całkowicie w przypadku niektórych produkcji (vide Rayman Origins).

Dnia 02.05.2012 o 09:04, L33T napisał:

Widzę że waść EULA Origin też nie czytałeś bo byś inaczej śpiewał.
- Wg EULA nie masz prawa dociekać swoich praw na drodze sądowej. Bo po co ? Ty masz tylko
kupować ich gry więc po Ci jakieś prawa ?

Widzę, że ignorancja prawnicza się kłania. Nad EULA zawsze jest prawo krajowe oraz prawo międzynarodowe. Jeśli jest jakaś niezgodność, pierwszeństwo ZAWSZE ma prawo krajowe i międzynarodowe. Można więc olać te elementy EULI, które są niezgodne z polskim prawem (np. zapisy o braku dociekania swoich praw na drodze sądowej). Tak naprawdę anglojęzyczna wersja EULI była pisana pod klientów z USA. O reszcie EA po prostu zapomniało i nie dostosowało się do prawodastwa ponad 190 państw na świecie. To raczej niedbalstwo ze strony EA, a nie zamierzona polityka. Myślę, że i to niebawem się zmieni, w końcu EA i Origin cały czas się rozwijają... Po wpadce z premierą "BF3" na PC W Niemczech i Originem, EA szybko zmieniło niemiecką wersję EULI. Myśle, że odpowiedni nacisk polskich graczy spowodowałby to samo. :)

Dnia 02.05.2012 o 09:04, L33T napisał:

- EA nie gwarantuje że gry będą dostępne po jakimś okresie czasu (jakim ? tego nie wie
nikt). W końcu kto przy zdrowych zmysłach wraca do starych gier kiedy EA wydaje tyle
"świetnych" nowych tytułów prawda ?

EA w żadnym razie nie zamierza kasować gier przypisanych do konta na Origin. Wystarczy przeczytać to w odpowiedziach na pytania do pomocy Origin oraz w ich FAQ-ach.

Dnia 02.05.2012 o 09:04, L33T napisał:

- EA jeśli nie daj boże ośmielisz się napisać e-pen (lub zwyczajnie będziesz marudził,
a przecież przy tak świetnych grach nie ma do tego powodu) na forum EA daje Ci bana,
ban jak to ban odcina Ci dostęp do forum... jest tylko mały tyci detal odcina Ci dostęp
do Origin a co za tym idzie dostęp do gier za które im zapłaciłeś. Ale to nic! Możesz
je kupić znowu i wspomóc firmę przez co będzie wydawać jeszcze więcej świetnych gier
które kupisz bo tak wynika z informacji przesłanych przez Origin.

Banowani są użytkownicy łamiący regulamin forów EA (w tym Bioware) oraz EULĘ Origin: używający wulgarnego języka, obrażający innych forumowiczów, obrażający developerów itd. Akurat w przypadku polskich graczy ma to o tyle uzasadnienie, że na takich forach sporo niewyżytej, niedojrzałej gównażerii. Akurat takich osób nie jest mi żal.

Ale nawet w przypadku bana, zazwyczaj jest on czasowy. Natomiast w sytuacji permanentnego bana (takie są dawane w naprawdę skrajnych i oczywistych sytuacjach), jest instancja odwoławcza w postaci wysłania maila ze szczegółowym opisem sprawy i prośbą o zdjęcie bana. Z tego co wiem, są one rozpatrywane wnikliwie i dość szybko. Ostatnio EA biorąc pod uwagę sugestie i apele graczy, zdjęło permanente bany do trybów single player wszystkim permanentie zabanowanym. Powtórzę rza jeszcze, permanetne bany są przyznawane w naprawdę skrajnych i oczywistych sytuacjach! Jakaś kultura i ogólny porządek muszą przecież istnieć, prawda? Więc chyba nie jest tak źle z tym Originem, jak niektórzy go przedstawiają, prawda? To by było na tyle.

Pozdrawiam.

[L33T 0]

Dnia 02.05.2012 o 14:24, Janek_Izdebski napisał:

Tutaj mogę się cześciowo zgodzić, ale ostatnio było sporo dem, od ME3 począwszy a na
Sniper Elite v2 skończywszy. Więc argument nie jest do końca trafiony.

A ilu wersji Demo nie było ? A potem gracze psioczyli że gra mimo spełnionych wymagań działa do pewnej części ciała ? Lub jeszcze inaczej ilu wersji nie było dla konkretnej platformy (w domyślie PC) ?

Dnia 02.05.2012 o 14:24, Janek_Izdebski napisał:

EA w żadnym razie nie zamierza kasować gier przypisanych do konta na Origin. Wystarczy
przeczytać to w odpowiedziach na pytania do pomocy Origin oraz w ich FAQ-ach.

Swing and miss
"Regulamin Origin został sformułowany w taki sposób, aby zapobiegać używaniu systemu Origin niezgodnie z przeznaczeniem. Konto żadnego użytkownika, który zapłacił za grę lub ją pobrał, nie zostanie usunięte z powodu braku aktywności. Tak samo Twoje gry nie będą usuwane, nawet jeśli nie będziesz w nie przez dłuższy czas grać. Nasze zasady dotyczące usuwania nieaktywnych kont mają na celu jedynie zapewnienie ochrony przed zakładaniem nieaktywnych kont w nieodpowiednich celach. "

Gdzie tu jest coś o czasie w którym gra będzie dostępna, EA jasno stwierdziło że nie jest w stanie określić przez jaki okres czasu gry będą dostępne na platformie Origin.

Dnia 02.05.2012 o 14:24, Janek_Izdebski napisał:

Banowani są użytkownicy łamiący regulamin forów EA (w tym Bioware) oraz EULĘ Origin:
używający wulgarnego języka, obrażający innych forumowiczów, obrażający developerów itd.
Akurat w przypadku polskich graczy ma to o tyle uzasadnienie, że na takich forach sporo
niewyżytej, niedojrzałej gównażerii. Akurat takich osób nie jest mi żal.

Tja bo na forum BW lub głównym pracują "dojrzali" moderatorzy którzy nie raz już pokazali swój wybitny "profesjonalizm" w obliczu problemu.

Dnia 02.05.2012 o 14:24, Janek_Izdebski napisał:

Ale nawet w przypadku bana, zazwyczaj jest on czasowy. Natomiast w sytuacji permanentnego
bana (takie są dawane w naprawdę skrajnych i oczywistych sytuacjach), jest instancja
odwoławcza w postaci wysłania maila ze szczegółowym opisem sprawy i prośbą o zdjęcie
bana. Z tego co wiem, są one rozpatrywane wnikliwie i dość szybko. Ostatnio EA biorąc
pod uwagę sugestie i apele graczy, zdjęło permanente bany do trybów single player wszystkim
permanentie zabanowanym. Powtórzę rza jeszcze, permanetne bany są przyznawane w naprawdę
skrajnych i oczywistych sytuacjach! Jakaś kultura i ogólny porządek muszą przecież istnieć,
prawda? Więc chyba nie jest tak źle z tym Originem, jak niektórzy go przedstawiają, prawda?
To by było na tyle.

Przepraszam ale jakim prawem gra jest ograniczona tylko do SP ? Klient zapłacił za pełen produkt, wychowywanie ludzi na siłę ? Tak prawo i porządek... gdzieś to już słyszałem.

Dnia 02.05.2012 o 14:24, Janek_Izdebski napisał:

Pozdrawiam.

Ja również i polecam zdjąć różowe okulary.

[Janek_Izdebski 0]

Dnia 02.05.2012 o 16:35, L33T napisał:

/ciach/

Widzę, że nie odnisłeś się do kwestii prawnych oraz możliwości drogi odwoławczej wobec EA. Widać w tym aspekcie wychodzi na moje. :)

Pozdrawiam.

[L33T 0]

Drogi jakiej ? Rozmowa i EA w jednym zdaniu ? Gdyby nie szum medialny który powstał wokół sprawy banów na konta Origin ludzie nie wiedzieli że coś takiego jest możliwe bo sam pomysł ban na dostęp do uczciwie zakupionych gier nie był brany pod uwagę. Z osób które zostały zbanowane jedynie te o których było głośno dostały dostęp z powrotem bo w końcu PR się liczy.

Co do kwesti prawnych, polskie prawo pozwala na taki zapis. W momencie w którym instalujesz Origin pozbawiasz się możliwości dochodzenia swoich praw na drodze sądowej.

Więc jednak wychodzi na moje.

[Janek_Izdebski 0]

Dnia 02.05.2012 o 18:49, L33T napisał:

Co do kwesti prawnych, polskie prawo pozwala na taki zapis. W momencie w
którym instalujesz Origin pozbawiasz się możliwości dochodzenia swoich praw na drodze sądowej.

Więc jednak wychodzi na moje.

Jednak nie do końca. W Polsce mamy coś takiego jak klauzule niedozwolone. Zrzeczenie się możliwości dochodzenia swoich praw na drodze sądowej jest taką właśnie klauzulą. Z automatu taki przpis EULI Origin jest w Polsce nieważny. Wystarczy spytać się każdego lepszego prawnika lub na infolinii UOKiK-u. Pozdrawiam.