Mamy się pogodzić z funkcją Always-on? Jeden z graczy protestuje przy użyciu siekiery, jest też oficjalne stanowisko Microsoftu

[Gram.pl 3]

Patryk Purczyński

Dyskusja między dyrektorem Microsoft Studios a projektantem BioWare'u podniosła temperaturę w internecie. Gigant z Redmond odcina się od komentarzy swojego pracownika. Jest też ekspresyjny protest jednego z graczy.

Przeczytaj cały tekst "Mamy się pogodzić z funkcją Always-on? Jeden z graczy protestuje przy użyciu siekiery, jest też oficjalne stanowisko Microsoftu" na gram.pl

[maniekgdynia 0]

Smutny grubas, jak można się popłakać przez konsolę?
No tak, jak się nie ma pracy, obowiązków, można się opychać żarciem i grać w gry za pieniążki rodziców, to nawet takie błahostki stają ością, w tym przypadku kością w gardle (tylko którym?).

[Revan91 1]

I tak zawsze gram na goldzie, więc w sumie ta decyzja mnie nie dotyczy, szkoda, że jest abonament ale warto go mieć.

[Zajanski 0]

God bless ''Murrica!

[chudy12345 0]

jak te 20 milionów ludzi kupuje call of duty nikt (prawie ) z nich nie ukończył singla tylko wszyscy jadą w multi to kto płacze że trzeba mieć neta? ile osób ma smartfona przy sobe bez neta? bez neta to przecież zwykły telefon! ale wszyscy mają ja mieszkam na zadupiu a neta 16 Mbit i 45 ping mam na radiówce bez jaj nie płaczcie dzieci

[Kettger 0]

Jak wrzało przy SimCity, wszyscy płakali. Teraz nagle każdemu się podoba. ;]

[Zajanski 0]

Dnia 06.04.2013 o 10:39, Kettger napisał:

Jak wrzało przy SimCity, wszyscy płakali. Teraz nagle każdemu się podoba. ;]

Gdzie widzisz takie opinie?

[AXX0 0]

@maniekgdynia
Za 370k subskrypcji na YT to można wyżyć bez rodziców.

@chudy12345
Z tego co Ty piszesz to na żadnym zadupiu nie mieszkasz. W promieniu 10km ode mnie nikt nie ma internetu kablowego szybszego niż 10Mb/s. Te 10Mb/s mają ci co mieszkają blisko centrali. Znajomy ma radiowy 1Mb/s z limitem 4GB miesięcznie, bo nie ma tam nawet linii telefonicznej. Pozdrowienia z południa tego pięknego kraju :)

[Damianuss1 0]

Zawsze może kupić PrayStation :P.

[polskiniko 0]

W formie ciekawostki...

A do tematu - słowa na Twitterze były raczej próbą i chęcią zapytanie graczy, co o tym sądzą, takie jest moje zdanie :)

[Dadziol20 0]

Aha, czyli nikt nie odpowiada za swoje słowa nawet dyrektor w takiej dużej firmie jak Microsoft? Nie no wypchajcie się tymi przeprosinami. Naważyli piwa to niech teraz je wypiją i przedstawią stan faktyczny.

[Don_Czeslavio 0]

Ale tu nie chodzi o kto kto ma i jakie połączenie sieciowe. Chodzi o wolny wybór, o możliwość grania bez stałego podłączenia do sieci, nawet gdy na moje łącze nie mogę w żaden sposób narzekać.

Po raz kolejny (szczególnie właśnie w tej branży) ludzi stawiani są (jeśli to się potwierdzi) przed wyborem - albo działasz na naszych warunkach albo sp...adaj.

[Kafar 0]

nie żebym jakąś wojnę chciał wywołać ale.. typowy gracz xboxowy ;D

[ProNoobSkilz 0]

> Smutny grubas, jak można się popłakać przez konsolę?
> No tak, jak się nie ma pracy, obowiązków, można się opychać żarciem i grać w gry za pieniążki
> rodziców, to nawet takie błahostki stają ością, w tym przypadku kością w gardle (tylko
> którym?).

Jakbyś nie był takim ignorantem i oglądał jego inne filmiki to byś wiedział że facet ma dziewczyne, pracę i próbuję schudnąć, myślisz że dla niego jest tak łatwo? Napewno ma wiele problemów zdrowotnych o których nie mówi, a jak byś nie był jeszcze WIEKSZYM IGNORANTEM, to wiedział byś że "Francis" czyli ten co rozwala Xbox''a to postać przez niego wykreowana na potrzeby YT, ludzię tego nigdy nie zrozumieją. Więc stul dziub i sam spójrz w lustro, bo pewno sam wylewasz swoje żale na internet poprzez obrażanie innych.

Tutaj na poważnie jego filmik zaraz po tym który ma być i będzie żartem.

http://www.youtube.com/watch?v=DZgmM0ZMkq4

[EmperorKaligula 0]

pepsi znowu sie popisal... Francis to wymyslona postac -.-

[Eternal101 0]

Z siekierą protest? Microsoftowi się to odbije czkawką takie coś, jak ten cały DRM ;].

[bananowiec2 0]

> > Smutny grubas, jak można się popłakać przez konsolę?
> > No tak, jak się nie ma pracy, obowiązków, można się opychać żarciem i grać w gry
> za pieniążki
> > rodziców, to nawet takie błahostki stają ością, w tym przypadku kością w gardle
> (tylko
> > którym?).
>
> Jakbyś nie był takim ignorantem i oglądał jego inne filmiki to byś wiedział że facet
> ma dziewczyne, pracę i próbuję schudnąć, myślisz że dla niego jest tak łatwo? Napewno
> ma wiele problemów zdrowotnych o których nie mówi, a jak byś nie był jeszcze WIEKSZYM
> IGNORANTEM, to wiedział byś że "Francis" czyli ten co rozwala Xbox''a to postać przez
> niego wykreowana na potrzeby YT, ludzię tego nigdy nie zrozumieją. Więc stul dziub i
> sam spójrz w lustro, bo pewno sam wylewasz swoje żale na internet poprzez obrażanie innych.
>
> Tutaj na poważnie jego filmik zaraz po tym który ma być i będzie żartem.
>
> http://www.youtube.com/watch?v=DZgmM0ZMkq4

Jest ignorantem ,bo nie zna jakiegoś faceta gadającego o gierkach?

[Harunia 0]

> Smutny grubas, jak można się popłakać przez konsolę?
> No tak, jak się nie ma pracy, obowiązków, można się opychać żarciem i grać w gry za pieniążki
> rodziców, to nawet takie błahostki stają ością, w tym przypadku kością w gardle (tylko
> którym?).

Nie zebym go jakos bronil, ale nawet goscia nie znasz, skad wiesz ze nie ma pracy albo czy mieszka u rodzicow? A gruby moze byc np. z powodu choroby.

[Zekzt 0]

Gośc się nazywa Steven Williams.
Postacie jak Francis to sa jego wykreowane show na YT które kręci od lat.
Faktycznie ma problem z patologiczną otyłością z którą stara się walczyć [jak widać bezskutecznie].

Nie mniej trzeba być naprawdę strasznym nieukiem i naiwniakiem, żeby wieżyc we wszystko co się widzi w internecie. Dobre 90% "celebrytów" z YT [łącznie z waszymi Rojami, Rockami, NiekrytymiKrytykami i innymi "produktami" tego portalu] robi wszystko na pokaz, pod publikę. to zwykli showmani o których życiu nie macie bladego pojęcia, bo pokazują wam tylko wykreowaną fikcję na potrzeby targetu jakim jesteście stajać się częścią ich widowni.
Tak jak telewizja - yt tez ma swoje "gwiazdy" które kręcą ten medialny show.

Tak wiec jak wydaje wam się, ze znacie ludzi z YT bo poszliście na zlot fanów czy oglądacie ich filmy - to macie rację wydaje wam się. bo znacie w większości przypadków tylko ich wykreowane dla celów swojej działalności alter ego internetowe.

[Rayearth 0]

Trzeba wywodzić się spod ciemnej masy, żeby nie poznać gościa na tym filmiku i brać go za pierwszego lepszego rozgoryczonego gracza, któremu coś się nie podoba.

Następnym razem proponuję przejrzeć cały kanał autora na YT zanim napisze się takie bzdury.