Zaloguj się, aby obserwować  
Renzov

Xbox One - temat ogólny

1856 postów w tym temacie

Dnia 14.06.2013 o 23:39, Sigu napisał:

Niestety Polacy nie doceniają rynku w USA.


A co nas ma on obchodzić?

Dnia 14.06.2013 o 23:39, Sigu napisał:

Tam Xboxa nie kupuje się często dla gier.
Kupuje się, bo możesz go podłączyć do TV i oglądać seriale na Netfilxie. Możesz oglądać
NBA, NFL, NHL i N-whatever-else-is-left. I ludzie to robią.


A takie dane skąd? Zwykłe przypuszczenia (czy raczej targetowe założenia MS) czy są jakieś statystyki popierające twoje słowa?

To tylko dodatkowe popierdółki, jeżeli już ktoś kupuje konsolę to kupuje ją dla gier. Tak na chłopski rozum - wielu ludzi korzysta z tych usług "bo tam są", nie są one czymś czym sugerują się przy kupnie konsoli.

Dnia 14.06.2013 o 23:39, Sigu napisał:

Nawet Polacy czasami oglądają
NBA czy NHL.


Niewielu, i to w TV/na PC, nie używając konsoli - nawet nie próbuj zaklinać rzeczywistości, tak właśnie jest. :P

Dnia 14.06.2013 o 23:39, Sigu napisał:

Gry to nadal główny focus Xboxa, ale nie jedyny. Xbox stał się centrum domowej rozrywki.
Tym czym miał być Windows Media Center. To jest krok w dobrą stronę, ale nie podoba się
graczom. Rozumiem. Skupili się na funkcjach konsoli, a nie na samych grach.


Konsole są "centrum domowej rozrywki" już od czasów PS2 - już wtedy służył jako odtwarzacz DVD czy albumów muzycznych. PS3 było m.in. odtwarzaczem Blu-Ray i oferowało wiele usług sieciowych, tak samo będzie z PS4. Ale to są tylko dodatkowe funkcje. A co jest od wszystkiego jest do niczego.

Dnia 14.06.2013 o 23:39, Sigu napisał:

Zakładam, że część ludzi, gdy stanie przed półką w GameStopie i zobaczy co ma do zaoferowania
Xbox i PS, wybiorą Xboxa.


No ba, ktoś musi go kupić, ale potem taki człowiek popatrzy na cenę obu produktów i pomyśli drugi raz. ;) Pierwszego Xboksa też ktoś kupował, X360 okazał się większym hitem, to i Xbone ktoś kupi. Nie ma co jednak liczyć na sukces porównywalny z X360. PS4 ma za to stać się w tej generacji tym, czym PS2 stało się dwie generacje w tył. Ba, już się stało.

Świadomy konsument weźmie PS4 - stówkę tańszy (niezaprzeczelnie ważna kwestia dla KAŻDEGO konsumenta), bez bzdurnych wymogów podłączenia kamerki/meldowania się Microsoftowi co 24h, brak blokady regionalnej, wymienialny dysk twardy, swoboda w kupowaniu używek i pożyczaniu gier, Bluetooth... No i stosunek do klienta diametralnie różniący się od "nie podoba się? Kupuj X360". ;)

Nawet niedzielny użytkownik konsoli rzuciwszy okiem na utrudnienia jakie stawia przed nim Microsoft, a przede wszystkim na CENĘ, prędzej wybierze PS4. I tak mu też pewnie doradzi pracownik GameStopa przed kupnem. ;)

Dnia 14.06.2013 o 23:39, Sigu napisał:

On jest po prostu bogatszym urządzeniem. Możesz kupić stockową
konsolę do grania i możesz kupić domowe centrum rozrywki. Wybór w takiej sytuacji jest
jasny, bo oba uruchamiają gry. Tylko jedno z nich robi całą resztę.


Mówisz tak jakby PS4 nie oferowało nic poza grami, a oferuje nie mniej niż Xbone. Jesteś pewien, że nie pracujesz dla Microsoftu? :P Bronisz tej konsoli tak zaciekle, że powoli znikają wątpliwości w tej kwestii.

Z ciekawości, z jak wielu usług oferowanych przez X360 korzystałeś? ;)

Dnia 14.06.2013 o 23:39, Sigu napisał:

A ja nadal uważam, że narzekanie na DRM jest przesadzone. Legalnemu użytkownikowi na
konsolach nie przeszkadza.


Bzdura. Wszystkie moje gry są legalne i zawsze były legalne, a jednak DRM jest dla mnie nieakceptowalny i jest jednym z powodów dla których przesiadam się z X360 na PS4.

Mniej fanatyzmu następnym razem, więcej trzeźwego patrzenia na rzeczywistość. Jeśli to możliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

http://www.edge-online.com/news/dayz-set-to-arrive-on-ps4-but-could-skip-xbox-one/

"Microsoft does not allow indies to self publish and charges for patches, while on PS4, issuing a patch is free, and indies can publish titles themselves"

I to dopiero początek nowej generacji, kto wie ile gier ominie Xbone z takich powodów. Z drugiej strony - wielki plus dla Sony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.06.2013 o 23:57, Feallan napisał:

Do Netflixa potrzebny jest Live Gold. Całkiem sporo pieniążków trzeba wydać, żeby oglądać
seriale legalnie na TV...


Ale zakładamy, że konto Xbox Live Gold już posiadasz. Chociażby darmowe kilka miesięcy na starcie.

Dnia 14.06.2013 o 23:57, Feallan napisał:

Możesz też włączyć jakiś Eurosport, czy jakiś inny kanał sportowy. Jak ktoś chce oglądać
TV, to sobie zakłada antenę satelitarną i ogląda.


Problem polega na tym, że to zazwyczaj dodatkowe koszty, a konsolę już masz. Ja na przykład nie mam telewizji, ale mam telewizor i Xboxa. Aplikacja ESPN i NBA muszą mi wystarczyć, bo przecież nie będę kupował telewizji dla EuroSportu.

Dnia 14.06.2013 o 23:57, Feallan napisał:

Dziękuję bardzo za centrum, w którym Microsoft jest Panem i Władcą i które musi być cały
czas podłączone do neta... Można sobie złożyć taniego PC, zainstalować na nim XBMC, czy
coś podobnego, i ma się więcej możliwości.


Czego chcesz więcej od domowego centrum rozrywki? Odtwarza filmy, gry, muzykę, zdjęcia, posiada Skype. A podłączenie do Internetu? Jeszcze raz zapytam (zakładam, że masz konsolę), kiedy twoje konsola nie jest podłączona do Internetu? W ogóle jeśli konsola nie jest podłączona do Internetu to tracisz większość zawartości niezależnie od platformy (w tej generacji). A dostęp do Internetu jest coraz tańszy i coraz bardziej powszechny. Nie wierzę, że ktoś kupuje sobie PS4/Xbox One i nie stać go na Internet.

Dnia 14.06.2013 o 23:57, Feallan napisał:

Zwłaszcza jak zobaczą cenę wyższą o 100$...


To raczej niewiele zmieni. 300zł. Co za różnica jak kupuję konsolę za 1,5-2k. Trochę ponad jedna gra.

Dnia 14.06.2013 o 23:57, Feallan napisał:

Ale ty wiesz, że PS4 też będzie miało Netflixa? I nie trzeba będzie płacić Sony haraczu,
żeby mieć do niego dostęp? Co takiego dokładnie oferuje Microsoft, czego Sony nie ma?
Sport? SUPER


Z tego co słyszałem to obecnie PS3 ma ogromne problemy z Netflixem jeśli chodzi o płynność odtwarzania. Xbox już się z tym uporał, PS3? Nie wiem?
Co do sportu... Pograj z ludźmi z USA, Kanady, UK. Dodaj ich do znajomych i czasami poobserwuj co robią na konsoli. Mam ludzi czarnych i białych w znajomych. Młodych i starych. Raz na jakiś czas ktoś ogląda sport, GameTrailers czy Machinimę. Ostatnio nawet ktoś się bawił aplikacją Pizzy Hut.

Dnia 14.06.2013 o 23:57, Feallan napisał:

1. Xbone nie uruchomi gier, jeśli nie jest oficjalnie dostępny w danym kraju
2. Xbone nie uruchomi gier, jeśli nie będzie podłączony do neta 24/7


Co najmniej jedno stwierdzenie zawiera błąd. Nie musi być podłączony 24/7. Nie wiadomo w ogóle ile musi być podłączony. Wiadomo, że raz na 24h.
A co do gier, to mało jest takich, które są dostępne za granicą, a np. w Polsce nie. Chyba same japońskie giereczki.

Dnia 14.06.2013 o 23:57, Feallan napisał:

Jak ja lubię ten argument. "Ja nigdy nie miałem z tym problemów, więc wszystko jest w
porządku".


Ale dla mnie działa. Dlaczego mam narzekać na coś co mi nie sprawia problemów? Niestety część ludzi narzeka dla zasady. Bo wszyscy, to dlaczego ja nie?

Dnia 14.06.2013 o 23:57, Feallan napisał:

A miliony ludzi z neostradą?


Chyba już nie ma Neostrady. A może... Nie mam pojęcia. Wypowiedzenie umowy i podpisanie nowej, bardziej korzystnej z Netią czy UPC jest dość proste.

Dnia 14.06.2013 o 23:57, Feallan napisał:

I zupełnie Ci nie przeszkadza, że będziesz MUSIAŁ to robić, żeby grać...?


Nie, dlaczego? Konsola automatycznie nawiązuje połączenie z Internetem. Nieważne czy z routerem, czy z moim tabletem. Zawsze Internet jest. Ale to tylko moja sytuacja. Zdaję sobie sprawę, że część osób może nie mieć takich wygód jak urządzenie mobilne z hotspotem korzystającym z HSPA. Jednak nadal, jeśli kupujesz konsolę, to raczej masz Internet. Masz Internet, ja o tym wiem, więc argument jest odrobinę bez sensu.

Załączone obrazki pokazują dyskretyzację równań różniczkowych sprzedaży konsol Sony (1) i konsol Microsftu (2). Należących do nowej generacji. Trzecia grafika to oczywiście Nintendo... Pomiń wartości. Sprzedaż bywa ujemna, ale raczej rzadko się to zdarza.
MATLAB for life!

20130615014343

20130615014352

20130615015048

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Pierwszy patch jest darmowy. Za resztę trzeba płacić. Ale cóż...
1) Idzie się dogadać z Microsoftem (Minecraft), wystarczy chcieć i zaproponować popularną grę.
2) Może właśnie z tego powodu patche gier ważą po 2-5MB, a gry wychodzą bardziej dopracowane (wg. pracowników spółek kontrolowanych przez ZeniMax Media).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.06.2013 o 01:54, Sigu napisał:

Pierwszy patch jest darmowy. Za resztę trzeba płacić. Ale cóż...
1) Idzie się dogadać z Microsoftem (Minecraft), wystarczy chcieć i zaproponować popularną
grę.
2) Może właśnie z tego powodu patche gier ważą po 2-5MB, a gry wychodzą bardziej dopracowane
(wg. pracowników spółek kontrolowanych przez ZeniMax Media).


Wciąz zniechęca to do wydawania indyków (i nie tylko), a co za tym idzie mniej gier będzie ukazywać się na Xbone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Na XBLA jest bardzo mało samopublikujących się twórców. Wszyscy zazwyczaj przyłączają się do EA Partners albo Microsoft Studios. Dla twórców niezależnych jest to wygodne. Gra nadal jest niezależna, ale ma wydawcę. Po wydaniu gry studio odchodzi z programu i kasuje.
Napiszesz, że wydawcy niesprawiedliwie dzielą łup. Może. Ale lepsze jest 20% sukcesu niż 100% z porażki. Niektóre gry niezależne nie ukazałyby się, gdyby nie wydawcy. Ale też studio musi być mądre i musi umieć zatrzymać prawa do IP.
Dodatkowo napiszę, że kilku znanych mi twórców jak James Silva i Dead Dodrill są dość pozytywnie nastawieni do Prject Spark i możliwości Xbox One, a są niezależnymi twórcami z należącymi do Microsoft Studios (chodzi cały czas o program partnerski, a nie wydawca)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.06.2013 o 02:22, Sigu napisał:

Na XBLA jest bardzo mało samopublikujących się twórców. Wszyscy zazwyczaj przyłączają
się do EA Partners albo Microsoft Studios. Dla twórców niezależnych jest to wygodne.


Nie, i dlatego też remake Oddworlda nie ukaże się na X360 i Xbone, a na PS4, PS3 i paru innych platformach już tak. :)

Dnia 15.06.2013 o 02:22, Sigu napisał:

Napiszesz, że wydawcy niesprawiedliwie dzielą łup. Może. Ale lepsze jest 20% sukcesu
niż 100% z porażki. Niektóre gry niezależne nie ukazałyby się, gdyby nie wydawcy. Ale
też studio musi być mądre i musi umieć zatrzymać prawa do IP.


Jako gracza nie interesują mnie zakulisowe niesnaski, liczy się efekt starań twórców - gry. A fakty są takie, że przez politykę MS już teraz słyszymy wiadomości o braku wersji Xboksowej gry, która na PS4 się ukaże. Wnioski są proste i po raz kolejny przechylają szalę na stronę Sony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja słyszałem o grach, które pojawią się na Xbox One, a nie na PS4. To, że ktoś wydaje na jedną konsolę a na drugą nie i tłumaczy to polityką... słabe zagranie. Żadne polityka nie powstrzyma ludzi przed zarobieniem dodatkowej kasy. Chyba, że są kupieni.

Płacenie za patche jest bardzo dobrą polityką. Powoduje, że dla graczy dostarczane są produkty kompletne i z bardzo małą ilością błędów. Powoduje to też, że rzadko się zdarzają ludzie jak Phil Fish, ludzie, którzy psują grę patchem, a potem płaczą, że nie mają kasy na kolejnego patcha. Albo raczej nie, że nie mają. Nie chce im się wydawać pieniędzy na naprawianie swojego błędu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.06.2013 o 04:23, Sigu napisał:

Płacenie za patche jest bardzo dobrą polityką. Powoduje, że dla graczy dostarczane są
produkty kompletne i z bardzo małą ilością błędów.

Lol, Skyrim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 15.06.2013 o 01:51, Sigu napisał:

Czego chcesz więcej od domowego centrum rozrywki? Odtwarza filmy, gry, muzykę, zdjęcia,
posiada Skype. A podłączenie do Internetu? Jeszcze raz zapytam (zakładam, że masz konsolę),
kiedy twoje konsola nie jest podłączona do Internetu? W ogóle jeśli konsola nie jest
podłączona do Internetu to tracisz większość zawartości niezależnie od platformy (w tej
generacji). A dostęp do Internetu jest coraz tańszy i coraz bardziej powszechny. Nie
wierzę, że ktoś kupuje sobie PS4/Xbox One i nie stać go na Internet.


Pozwolę się ustosunkować...
Jestem raczej niedzielnym graczem, nie korzystam z tej formy rozrywki jakoś cały czas, tylko może co kilka dni.
Dla mnie PRZYMUS uruchamiania konsoli codziennie to jakiś absurd - bo PS3 którą mam, nie używam tak często. Nie radzę sobie również w multi i zdecydowanie preferuje rozrywkę dla jednego gracza. Dlatego też PS+ nigdy nie opłaciłem, a internetową funkcją którą najczęściej uruchamiam jest youtube, bo mój komp jest na to trochę za słaby.

Internet? Mam UPC. Opłacone 30 MB, a faktycznie osiągane w porywach do 5... A mieszkam na warszawskim żoliborzu - żeby nie było iz to jakaś zapdła dziura. Jak podpiołem komórkę do wifi, ale raz zapomniałem ją włączyć, to na karcie sim miałem lepszy transfer...

Odpowiadając na pytanie. Czego chcę od domego centrum rozrywki? Tego, żeby działało ono tak jak mnie będzie pasować. Żeby robiło to co chcę i kiedy chcę. Tymczasem Xbox One jest obwarowany tyloma warunkami użytkowania, że to właściwie konsola jest użytkownikiem swojego właciciela. To ona wymusza na nim podejmowanie określonych działań. To nie on kieruje nią - tylko ona nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.06.2013 o 07:20, Henrar napisał:


Słyszałem, że podczas grania będą wyskakiwały reklamy, podczas których gracz musi wykrzyczeć odpowiednie hasło, na przykład "I''m lovin'' it!", w przeciwnym wypadku Kinect wykryje brak odpowiednich słów i automatycznie zbanuje użytkownika, który będzie musiał natychmiast udać się do najbliższego punktu sprzedaży i kupić nowego Xboxa - bo tego wymaga umowa na dwa tysiące stron, którą zaakceptował.

No chyba, ze to dopiero w Xbox Two?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

http://www.gamesindustry.biz/articles/2013-06-14-xbox-one-has-power-of-10-xbox-360-consoles-says-microsoft

With that extra cloud power, Microsoft is able "to take the number of asteroids from 40,000 to 330,000, and any device doing the computational math to realistically in real-time chart the orbital velocity of 330,000 asteroids would melt a hole in the ground, but Xbox One is able to do it without even breaking a sweat because it''s pulling in virtualized cloud computing resources."


Pamiętacie jeszcze czasy "PS3 leczy raka"? :D MS to nowe Sony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.06.2013 o 01:51, Sigu napisał:

Ale zakładamy, że konto Xbox Live Gold już posiadasz. Chociażby darmowe kilka miesięcy
na starcie.


Ale dlaczego tak zakładamy? Przecież kupujemy Xboxa one jako domowe centrum rozrywki. Wcześniej nie mieliśmy konsoli wcale, albo używaliśmy 360 tak żadko, że o Live dawno zapomnieliśmy.

Dnia 15.06.2013 o 01:51, Sigu napisał:

Problem polega na tym, że to zazwyczaj dodatkowe koszty, a konsolę już masz. Ja na przykład
nie mam telewizji, ale mam telewizor i Xboxa. Aplikacja ESPN i NBA muszą mi wystarczyć,
bo przecież nie będę kupował telewizji dla EuroSportu.


Jest naprawdę niewielu ludzi, którzy mają telewizor, a nie mają telewizji. To nie są żadne dodatkowe koszty, bo wielu ludzi kładzie rachunek za telewizję na tej samej kupce co te za prąd i wodę.

Dnia 15.06.2013 o 01:51, Sigu napisał:

Czego chcesz więcej od domowego centrum rozrywki? Odtwarza filmy, gry, muzykę, zdjęcia,
posiada Skype. A podłączenie do Internetu? Jeszcze raz zapytam (zakładam, że masz konsolę),


Nie mam. Mam PC. Zastanawiałem się, czy by nie kupić sobie konsoli nowej generacji, teraz wiem, że jeśli już, to będzie to PS4.

Dnia 15.06.2013 o 01:51, Sigu napisał:

kiedy twoje konsola nie jest podłączona do Internetu? W ogóle jeśli konsola nie jest
podłączona do Internetu to tracisz większość zawartości niezależnie od platformy (w tej
generacji). A dostęp do Internetu jest coraz tańszy i coraz bardziej powszechny. Nie
wierzę, że ktoś kupuje sobie PS4/Xbox One i nie stać go na Internet.


Tu zupełnie nie o to chodzi. Mnóstwo ludzi ma internet. Ale dlaczego mam być zmuszany do podłączania konsoli do niego?

Smartfony są coraz tańsze i powszechniejsze, coraz więcej ludzi kupuje je sobie. Powiedzmy, że za kilka lat 90% ludzi będzie używać takich telefonów. Za te kilka lat kupujesz Xboxa Two, czy co tam, i dowiadujesz się, że dopóki nie powiążesz go ze swoim smartfonem, możesz go używać najwyżej jako cegłówki.

Ma sens?

Dnia 15.06.2013 o 01:51, Sigu napisał:

To raczej niewiele zmieni. 300zł. Co za różnica jak kupuję konsolę za 1,5-2k. Trochę
ponad jedna gra.


300 zł to takie nic dla Ciebie? Zazdroszczę.

Wchodzi Amerykanin do sklepu. Mówi "poproszę konsolę nowej generacji". Kompletnie się nie zna. Konsolę kupuje w połowie dla siebie, w połowie dla dzieci. Wie tyle, że sprzętowo obie konsole są podobne do siebie. Widzi, że Xbox One ma jakieś dziwne wymagania autoryzacji przez sieć. Widzi, że jest droższy. Widzi, że jest ze 2 razy większy od PS4. Ciekawe, co zrobi.

Dnia 15.06.2013 o 01:51, Sigu napisał:

Z tego co słyszałem to obecnie PS3 ma ogromne problemy z Netflixem jeśli chodzi o płynność
odtwarzania. Xbox już się z tym uporał, PS3? Nie wiem?


A ja nic takiego nie słyszałem. I co teraz?

Zwłaszcza, że PS4 to jest zupełnie nowy sprzęt nie mający prawie nic wspólnego z PS3.

Dnia 15.06.2013 o 01:51, Sigu napisał:

Co do sportu... Pograj z ludźmi z USA, Kanady, UK. Dodaj ich do znajomych i czasami poobserwuj
co robią na konsoli. Mam ludzi czarnych i białych w znajomych. Młodych i starych. Raz
na jakiś czas ktoś ogląda sport, GameTrailers czy Machinimę. Ostatnio nawet ktoś się
bawił aplikacją Pizzy Hut.


"Raz na jakiś czas" robi coś innego niż granie to słaby wynik dla "domowego centrum rozrywki".

Dnia 15.06.2013 o 01:51, Sigu napisał:

Co najmniej jedno stwierdzenie zawiera błąd. Nie musi być podłączony 24/7. Nie wiadomo
w ogóle ile musi być podłączony. Wiadomo, że raz na 24h.


Skrót myślowy. Tzn. możesz się bawić w podłączanie Xboxa na chwilę co 24h, żeby móc grać, ale kto tak robi.

Dnia 15.06.2013 o 01:51, Sigu napisał:

A co do gier, to mało jest takich, które są dostępne za granicą, a np. w Polsce nie.
Chyba same japońskie giereczki.


Japońskie giereczki? Na Xboxie?

Chodziło mi o dostępność Xboxa. Minie co najmniej kilka miesięcy od premiery w USA do premiery w Polsce. Poza tym zapomnij o sprowadzaniu konsoli z zagranicy, to wbrew microsoftowi.

Dnia 15.06.2013 o 01:51, Sigu napisał:

Ale dla mnie działa. Dlaczego mam narzekać na coś co mi nie sprawia problemów? Niestety
część ludzi narzeka dla zasady. Bo wszyscy, to dlaczego ja nie?


Nie musisz narzekać. Możesz zaakceptować fakt, że inni ludzie mają MASĘ problemów z DRM-ami (a tymi od microsoftu to już w ogóle). Może rzeczywiście miałeś farta i wszystko Ci zawsze działało. Mało kto miał.

Dnia 15.06.2013 o 01:51, Sigu napisał:

Chyba już nie ma Neostrady. A może... Nie mam pojęcia. Wypowiedzenie umowy i podpisanie
nowej, bardziej korzystnej z Netią czy UPC jest dość proste.


A jak ktoś mieszka tam, gdzie jedną opcją jest neostrada, a drugą Netia korzystająca z tej samej architektury co neostrada?

Dnia 15.06.2013 o 01:51, Sigu napisał:

Nie, dlaczego? Konsola automatycznie nawiązuje połączenie z Internetem. Nieważne czy
z routerem, czy z moim tabletem. Zawsze Internet jest. Ale to tylko moja sytuacja. Zdaję
sobie sprawę, że część osób może nie mieć takich wygód jak urządzenie mobilne z hotspotem
korzystającym z HSPA. Jednak nadal, jeśli kupujesz konsolę, to raczej masz Internet.
Masz Internet, ja o tym wiem, więc argument jest odrobinę bez sensu.


Tu chodzi o sam fakt, że konsola wymusza używanie czegoś, co w żadnym wypadku nie powinno być konieczne do korzystania z niej. Masz internet. Fajnie. Masz dwa internety. Jeszcze fajniej. Ale dlaczego MS ma mieć prawo do uzależniania działania SPRZĘTU od tego? Jak mu to ujdzie płazem, to może będziesz musiał podłączać telewizory do internetu? Nie ma internetu, nie ma oglądania. Albo samochody. Będziesz musiał podłączać swojego Golfa raz na 24h do neta, żeby producent sprawdził, czy za bardzo przy nim nie majstrowałeś. To też jest dla Ciebie w porządku? W końcu i tak masz ten internet, a ta "autoryzacja" zabiera Ci max 3 sekundy dziennie?

Nie ma żadnego uzasadnienia tego wymogu, poza tym że M$ chce zbierać dane o użytkownikach swojej konsoli i kompletnie uniemożliwić majstrowanie przy niej. Lubisz oddawać swoje prawa korporacjom?

Dnia 15.06.2013 o 01:51, Sigu napisał:

Załączone obrazki pokazują dyskretyzację równań różniczkowych sprzedaży konsol Sony (1)
i konsol Microsftu (2). Należących do nowej generacji. Trzecia grafika to oczywiście
Nintendo... Pomiń wartości. Sprzedaż bywa ujemna, ale raczej rzadko się to zdarza.
MATLAB for life!


Not sure if trolling...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.06.2013 o 11:50, MKRaven napisał:

Krzyżyk na drogę wszyscym kupującym XboxOne po raz kolejny:
http://pclab.pl/news53705.html

To już wydaje się nierealne, ale jeśli będzie prawdziwe to mamy gotowy jakiś tam wstrząs w branży. [MS] wydaje się byś zupełnie nieprzygotowany na kolejną generację konsol - takie sytuacje jak ta opisana ograniczenie premiery Xbone do 20 kilku krajów może wskazywać na to, że sprzęt jest zwyczajnie niegotowy, a głośna premiera wynika z konieczności zareagowania jakoś na lutowe informacje Sony o PS4. Chociaż to wszystko spekulacja oparta o założenie, że takie informacje są rzeczywiście prawdziwe... ja bym jednak zaczekał na reakcję (jakąkolwiek) [MS], bo takie zachowanie wydaje mi się aż niemożliwie z ich strony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

O Skyrimie już była rozmowa w temacie o Skyrimie. Przy tak dużej, złożonej grze nie można się spodziewać, że wszystko będzie działać. Ale znowu, ja nie spotkałem żadnych błędów podczas 200 godzi grania na PC i Xboksie.

Co to tych tweetów, to nie widzę żadnego problemu w tym. Konto zostaje zbanowane i tracisz dostęp do zawartości do niego dodanej. Zawsze tak jest. Jeśli zbanują tobie konto Steam to też tracisz gry.

PS3 leczyło raka, a Xbox One może tworzyć wirtualną mapę kosmosu korzystając z cloud computingu. Nie widzę w tym nic rewolucyjnego. To jest perk teoretycznie nieograniczonej mocy obliczeniowej konsoli.

@Zajanski
Po prostu wyjdź.

@MKRaven
To nie jest nic zaskakującego. Raczej rzadko da się spotkać na konwentach gry działające na konsolach. One zazwyczaj odpalane są na PC. Przecież pierwsze pokazy jedynie konsolowe gry Fez odbywały się na Laptopie podczas któregoś z PAXów. Sony też tak robiło.
Jeśli chodzi o niewytaczanie procesu zbiorowego... Pisał to idiota. Trzeba to mocno podkreślić. Idiota, który nigdy nie czytał żadnej licencji. Większość posiada zapis, że akceptując licencję zrzekasz się prawa do uczestnictwa w pozwie zbiorowym. Niektórzy, np. Facebook, dodają klauzulę, że możesz ich pozwać tylko w określonym hrabstwie (Facebook to chyba Santa Monica). Są to dość bezpodstawne artykuły. Klikalność...

@Feallan
Jesteś trochę hipokrytą. Zakładasz, że ludzie mają telewizję. Ja zakładam, że ludzie mają Xbox Live. Piszesz, że mój argument jest bezpodstawny. Wytaczasz swój, który ma mieć jakiekolwiek podstawy? Nie bawmy się w takie coś.

Skoro nie masz konsoli, to nie rozumiem dlaczego narzekasz na konsolę. Chyba w tym momencie warto zakończyć rozmowę, bo piszesz o konsoli, a jej nie używasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.06.2013 o 13:16, Sigu napisał:

@Zajanski
Po prostu wyjdź.


Normalnie to już dawno bym to zrobił, ale twoja bezmyślna obrona Xboxa One i związana z tym gimnastyka logiczna dostarcza mi tyle rozrywki, że wciąż wracam do tego tematu.
Poza tym ataki na konsolę odbierasz personalnie, co już w ogóle jest niezwykle zabawne.

A i zacytuję ciebie z tematu PS4
"I... nie masz prawa pisać do mnie, żebym tutaj nie pisał."

I ty ludzi nazywasz hipokrytami? Dobre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem argument. Rozumiem pokrętny argument. Ty natomiast piszesz historyjki i wyśmiewasz konsolę z powodów nie mających żadnego związku z rzeczywistością. To jest mój ostatni post do ciebie. Nie będę karmił trola.

Nie pisałem, że masz nie pisać. Napisałem wyjdź. W XXI wieku oznaczało to jeszcze zszokowanie ignorancję i brakiem jakiegokolwiek zrozumienie dla osoby. Może się coś zmieniło. Nie wiem. Mamy teraz wiek fanboyów Sony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.06.2013 o 13:22, Sigu napisał:

Ty natomiast piszesz historyjki i wyśmiewasz
konsolę


Przepraszam, jeśli uraziłem uczucia religijne.

Dnia 15.06.2013 o 13:22, Sigu napisał:

z powodów nie mających żadnego związku z rzeczywistością.


Hę? Reklamy i nagrywanie to akurat fakty.
A że historyjka jest przesadzona to prawda i co? Nie wolno sobie zadrwić? Zwłaszcza że MS sam na siebie drwiny ściąga.

Dnia 15.06.2013 o 13:22, Sigu napisał:

To jest mój ostatni
post do ciebie. Nie będę karmił trola.


huehue

Dnia 15.06.2013 o 13:22, Sigu napisał:

Nie pisałem, że masz nie pisać. Napisałem wyjdź.


Widać jestem za głupi żeby zrozumieć subtelną różnicę :DDDDDD

Dnia 15.06.2013 o 13:22, Sigu napisał:

Mamy teraz wiek fanboyów Sony.


Wbrew temu, co sobie ludzie twego pokroju uroili, nie każdy kto dostrzega wady Xboxa i świńskie zagrywki Microsoftu jest fanbojem Sony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować