The Mighty Quest for Epic Loot

[Ring5 0]

Kolejna edycja "drzwi otwartych" w TMQfEL właśnie trwa, tak sobie gram i gram i... nie wiem, co myśleć o tej grze. Z jednej strony idea jest naprawdę ciekawa - "uczciwe" podejście do tematu ("kogo obchodzi jakaś fabuła, liczy się loot"), interesujący system (zamiast losowych lochów, atakujemy zamki innych graczy), połączenie Torchllighta z elementami Dungeon Keepera - przecież to MUSI się udać!

A jednak jakoś nie... Ok, gra się naprawdę sympatycznie i wiem, że to dopiero beta, ale odnoszę wrażenie, że wzięto najlepsze możliwe składniki, wrzucono je razem do garnka, a następnie, zamiast powolutku dusić na małym ogniu, regularnie mieszając i doprawiając świeżymi ziołami, całość wrzucono na 2 minuty do mikrofalówki, wsypując torebkę "Ziarenek Smaku". Gra po prostu mnie nie urzekła. Tak, spodobała mi się, tak, posiedzę przy niej trochę, ale czy będę oddanym fanem? Zdecydowanie nie. Czy będę UBI płacił? Zdecydowanie nie.

Dla mnie ta gra to takie trochę niedopracowane Battlefield: Heroes - przyjemny sposób na spędzenie kilkunastu minut i nic więcej. Pewnie (jak w przypadku BFH) będę miał fazy na granie przez kilka dni, może nawet tygodni, po czym przez kilka miesięcy nawet nie odpalę tej gry. Gdyby ulepszono sterowanie, dodano więcej opcji rozwoju naszych bohaterów, umożliwiono np. wytyczanie ścieżek patrolowania dla naszych potworów, gra nabrałaby rumieńców. I pewnie miałaby szansę na stanie się hiciorem. A tak jest tytułem "tylko" dobrym.

[Outlander-pro 0]

Jak widzę na stronie AlienswareArena można dorwać klucze do zamkniętej bety. Grał ktoś i może coś powiedzieć?

[Ring5 0]

Dnia 20.11.2013 o 17:40, Outlander-pro napisał:

Jak widzę na stronie AlienswareArena można dorwać klucze do zamkniętej bety. Grał ktoś
i może coś powiedzieć?

Hmm... Mieszane uczucia mam, szczerze mówiąc. Idea naprawdę niezła i mogłaby z tego wyjść niezła gra, ale...

No właśnie. Ale. Wprawdzie nie wiem, jak jest obecnie, bo ostatnio nie grałem (dość długo, bodajże od września, możliwe więc, że sporo pozmieniano), ale wcześniej był to tytuł, który bardzo szybko się nudził. Tłuczenie zamków graczy na tym samym poziomie było prawie niewykonalne ze względu na spam Pete''ów, więc większość graczy atakowała zamki 2-3 poziomy niżej. Walka z "komputerem", czyli z zamkami - NPC, wyzwaniem raczej nie była, ale szybko się uczyło rozkładu komnat/pułapek/wrogów i przy 137 podejściu gra przechodziła się prawie sama. Kolejna rzecz - budowanie zamku. Jak ktoś lubi Ogame, to i tu się odnajdzie, bo czekanie 12 i więcej godzin na upgrade kolejnej budowli to norma od pewnego momentu.

Za darmo - do zagrania, jasne. Ale płacić za to nie będę.

[Outlander-pro 0]

Spędziłem sobie jeden wieczorek z tą gierką i ogólnie wygląda dość sympatycznie. Szybko łapie faza "złupię jeszcze jeden zamek, rozwinę jeszcze jedną budowlę", ale jak znam życie to długo nie potrwa. Pewnie trochę pogram, ale raczej tytuł na długo mnie do monitora nie przykuje.

A tak poza tym ... czy te korony, które zdobywa się za łupienie zamków innych graczy coś daje, czy to tylko taki bajer? I co oznacza to, że niektóre zamki mają taką zieloną flagę? Gildie czy co?

[Outlander-pro 0]

Coś z edycją jest nie tak ...

Jak rozumiem póki grę ma się odpaloną, to inni gracze na nasz zamek nie napadną? I dobrze wyczytałem, że za każdym razem gdy ktoś złupi nasz zamek traci się 20% zasobów? To chyba najlepiej wszystko cały czas wydawać, bo nie wątpię, że przez te 10 minut odkąd wyłączyłem grę mój zamek został złupiony już z 50 razy :o
Aha i co oznaczają ew. cyferki które pojawiają się obok opcji na górze ekranu "attack" i "defend"?

[Outlander-pro 0]

Dnia 20.11.2013 o 17:58, Ring5 napisał:

Hmm... Mieszane uczucia mam, szczerze mówiąc. Idea naprawdę niezła i mogłaby z tego wyjść
niezła gra, ale...

Ogólnie pograłem trochę w tym tygodniu i muszę przyznać, że gra się naprawdę fajnie. Już powoli wchodzę w tą fazę gdzie trzeba czekać na 4-12 godzin na ulepszenie czegoś w zamku, ale nie jest to dla mnie jakiś minus - ot, jak wrócę z uczelni zakolejkuję jakąś budowę, wieczorem pogram i też coś zakolejkuję. Gra dość ładnie się sama nakręca, cały czas człowiek chce rozwijać swój zamek, a by zdobyć surowce rozwala się zamki innych graczy - szczerze mówiąc nigdy nie atakuję graczy z niższym levelem (to żadne wyzwanie), a najczęściej równego, czasem o jeden level wyżej. Ogólnie albo ludzie nie umieją projektować obrony zamku, albo jest coś skopane w grze, bo jak na razie, po splądrowaniu już chyba z 250+ zamków padłem w trakcie ataku ... może ze trzy razy? Mam już streak 100 zwycięstw, 505 Koron ratingu i cały czas idę do przodu. Nie wiem co masz na myśli mówiąc o spamie Pete''ów, ale w okolicach 13 poziomu jest to stwór który naprawdę się nie sprawdza i nie jest bardzo często używany przez graczy. Ma zbyt wysoki defense rating, (chyba 16?), zatem co do niego dostawisz? Łucznika? Pojedyńczy przeciwnik, to łatwy przeciwnik. Jak na razie zdaje mi się, że najwięcej problemów sprawia Zeeke - jak trafi całą serię trzech wzmocnionych strzał, to pozostaje tylko potek by się uratować.

Ogólnie na razie mam zajawkę, bo cały czas chcę ulepszać swój zamek - szkoda tylko, że wbrew moim obawom zostałem na razie zaatakowany tylko raz - chciałbym potestować swoją obronę na większej ilości graczy (choć z tej jednej obrony wyszedłem zwycięsko ku mojej wielkiej satysfakcji :D).

Zatem, gra ktoś jeszcze na forum i chciałby sobie potestować obronę? :)

PS: znalazłem już odpowiedzi na swoje poprzednie pytanka

[Ring5 0]

Dnia 23.11.2013 o 02:09, Outlander-pro napisał:

A tak poza tym ... czy te korony, które zdobywa się za łupienie zamków innych graczy
coś daje, czy to tylko taki bajer?

Nie wydaje mi się, by to cokolwiek dawało. Ot, taki "licznik prestiżu", nic więcej. Chyba, że coś się pozmieniało.

Dnia 23.11.2013 o 02:09, Outlander-pro napisał:

I co oznacza to, że niektóre zamki mają taką zieloną flagę? Gildie czy co?

Nie wiem, czy o tych samych flagach mówimy, ale wydaje mi się, że chodzi o te oznaczające osoby, które wykupiły pakiety startowe.

Dnia 23.11.2013 o 02:09, Outlander-pro napisał:

Jak rozumiem póki grę ma się odpaloną, to inni gracze na nasz zamek nie napadną?

To akurat nie ma chyba wpływu. Napadać można zawsze i wszędzie. Ale, ponownie, coś się mogło zmienić odkąd grałem ostatnio.

Dnia 23.11.2013 o 02:09, Outlander-pro napisał:

I dobrze wyczytałem, że za każdym razem gdy ktoś złupi nasz zamek traci się 20% zasobów?

Nie za każdym. Po udanym ataku włączana jest "ochrona", która wprawdzie nie zapobiega atakom, ale nawet, jeśli się one powiodą, nie tracimy nic ze skarbca (czyli wygrany dostaje tylko surowce za pokonane potwory). Trwa ona tym dłużej, im wyższy jest poziom zamku (o ile się nie mylę).

Dnia 23.11.2013 o 02:09, Outlander-pro napisał:

Aha i co oznaczają ew. cyferki które pojawiają się obok opcji na górze ekranu "attack" i "defend"?

Komunikaty dotyczące ataków na nas, ukończonych budynków, wymaksowanych kopalń itp.

Dnia 23.11.2013 o 02:09, Outlander-pro napisał:

Nie wiem co masz na myśli mówiąc o spamie Pete''ów

Jak pisałem poprzednio - grę sobie właściwie odpusciłem, więc sporo mogło się pozmieniać, ale za "moich czasów" obrona w większości przypadków sprowadzała się do zalania całego zamku Pete''ami. Teraz pewnie ich znerfili albo wzmocnili pozostałe potworki, skoro mówisz, że Zeke jest problemem.

Dnia 23.11.2013 o 02:09, Outlander-pro napisał:

PS: znalazłem już odpowiedzi na swoje poprzednie pytanka

Teraz mi to mówisz? :P

[Noxbi 0]

Dnia 29.11.2013 o 14:12, Ring5 napisał:

Nie wiem, czy o tych samych flagach mówimy, ale wydaje mi się, że chodzi o te oznaczające
osoby, które wykupiły pakiety startowe.

Nie, nie mówicie.
Zielone flagi mają zamki przygotowane przez designerów z Ubisoftu. Takie jakby "fabularne" zamki.

[Outlander-pro 0]

Dnia 29.11.2013 o 14:12, Ring5 napisał:

Nie wydaje mi się, by to cokolwiek dawało. Ot, taki "licznik prestiżu", nic więcej. Chyba,
że coś się pozmieniało.

Tak, to swoiste punkty rankingowe. Im więcej koron, tym wyżej jest się w rankingu. Jestem już na 350 pozycji w Polsce! xD

Dnia 29.11.2013 o 14:12, Ring5 napisał:

Nie wiem, czy o tych samych flagach mówimy, ale wydaje mi się, że chodzi o te oznaczające
osoby, które wykupiły pakiety startowe.

Akurat chodzi o zamki zaprojektowane przez twórców jak szybko rozkminiłem :)

Dnia 29.11.2013 o 14:12, Ring5 napisał:

To akurat nie ma chyba wpływu. Napadać można zawsze i wszędzie. Ale, ponownie, coś się
mogło zmienić odkąd grałem ostatnio.

To się nie zmieniło, atakować można zawsze, tylko skarbiec jest chroniony gdy jest się zalogowanym.

Dnia 29.11.2013 o 14:12, Ring5 napisał:

Nie za każdym. Po udanym ataku włączana jest "ochrona", która wprawdzie nie zapobiega
atakom, ale nawet, jeśli się one powiodą, nie tracimy nic ze skarbca (czyli wygrany dostaje
tylko surowce za pokonane potwory). Trwa ona tym dłużej, im wyższy jest poziom zamku
(o ile się nie mylę).

Poza tym okazuje się, że łupy ze skarbca zależą od uzyskanych gwiazdek przy zaliczaniu zamku.

Dnia 29.11.2013 o 14:12, Ring5 napisał:

Teraz mi to mówisz? :P

Sorry! :P