Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Gran Turismo 6 dostanie "całkiem dużą" łatkę w dniu premiery

14 postów w tym temacie

Piotr Bajda

Kolejny powód, by zatęsknić za czasami, gdy wrzucało się jeszcze ciepłą płytkę do napędu konsoli i od razu zaczynało grać. Przykład intensywnie łatanego Gran Turismo 5 rodzi obawy o rozmiary czekającej w dniu premiery aktualizacji.

Przeczytaj cały tekst "Gran Turismo 6 dostanie "całkiem dużą" łatkę w dniu premiery" na gram.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Prawdę mówiąc to dobrze, że deweloperzy mają możliwość dodawania zawartości w dniu premiery. Dawniej musieliby z niej zrezygnować lub dodać ją "na szybko", a wtedy mogłaby ucierpieć na tym cała gra. Gracze w krajach z normalnym internetem nawet tego specjalnie nie zauważą. Nawet jeśli łatka będzie ważyła 1GB, to ściągnięcie jej zajmie im tyle co pójście do lodówki po mleko i wygodne ułożenie się przed telewizorem. Gorzej w takiej Polsce, ale to już inna sprawa.

Poza tym już dawno przyzwyczailiśmy się do tego, że to co dostajemy na płycie to nie wszystko, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

I jednocześnie pozwoliło to wydawcom na wydawanie nieskończonych gier z łatką 1 GB w pierwszym dniu od wypuszczenia tytułu na rynek, "Bo zabrało czasu".

Zabrakło czasu na wypuszczenie gry dwa tygodnie później. No świetnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> I jednocześnie pozwoliło to wydawcom na wydawanie nieskończonych gier z łatką 1 GB w
> pierwszym dniu od wypuszczenia tytułu na rynek, "Bo zabrało czasu".
>
> Zabrakło czasu na wypuszczenie gry dwa tygodnie później. No świetnie

Skoro w ten sposób dostajesz ten sam produkt dwa tygodnie wcześniej, to chyba lepiej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.09.2013 o 17:45, Lemonardo napisał:

Skoro w ten sposób dostajesz ten sam produkt dwa tygodnie wcześniej, to chyba lepiej...

Ten sam produkt dostajesz tylko, jeżeli masz połączenie z internetem. Jeżeli nie, dostajesz niedorobiony, zabugowany produkt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Oni mi nie chca sprzedac pelnego produktu, ja nie musze wydawac kasy na ich gry. Trudno, pozcekam na wersje ''kompletna'', bo nie chce mi sie sciagac co chwila jakis patchy, update''ow :/.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Na GT6 nie czekam, ale gdyby się okazało, że żeby grać w Beyond: Two Souls (najbardziej oczekiwana przeze mnie gra roku), trzeba ściągnąć dwugigowego patcha, to wolałbym poczekać dłużej te dwa tygodnie i kupić wszystko razem. Czekam na tę grę odkąd ją zapowiedzieli, dodatkowe kilka dni czekania mnie nie zabije.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Boże ludzie co wy mówicie. Rozumiem jak by powiedzieli wycięliśmy te i te auto i tą mapę i wydamy jako dlc w dniu premiery. wtedy rozumiem ale łatka w dniu premiery?? Polacy nie mają już na co narzekać? Jeszcze jedno kto teraz nie ma neta? Możesz mieć 100kb/s a i tak pobierze się szybciej niż jak byście mieli czekać 2 tygodnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Proces wydawniczy gier nie jest wcale taki banalny, jak mogłoby się wydawać. Twórcy dostali deadline prawdopodobnie jeszcze przed/zaraz po rozpoczęciu prac nad grą - to nie jest niezależne studio, które robi sobie gry tak długo, jak musi. Gra musi być ok. 2 miesiące przed premierą, jak nie wcześniej, gotowa, tzn. mieć złoty status i pojechać do tłoczni. Twórcy oddali ją w takim stanie, do jakiego zdążyli ją doprowadzić, a potem, do premiery, dalej ją odbugowywali i stąd narósł ten patch.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.09.2013 o 00:05, Mercuror napisał:

to nie jest niezależne studio, które robi sobie gry tak długo, jak musi.

Przy piątce jakoś nie mieli z tym problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.09.2013 o 00:05, Mercuror napisał:

Proces wydawniczy gier nie jest wcale taki banalny, jak mogłoby się wydawać. Twórcy dostali
deadline prawdopodobnie jeszcze przed/zaraz po rozpoczęciu prac nad grą - to nie jest
niezależne studio, które robi sobie gry tak długo, jak musi. Gra musi być ok. 2 miesiące
przed premierą, jak nie wcześniej, gotowa, tzn. mieć złoty status i pojechać do tłoczni.
Twórcy oddali ją w takim stanie, do jakiego zdążyli ją doprowadzić, a potem, do premiery,
dalej ją odbugowywali i stąd narósł ten patch.

Cóż, studia podpięte pod większych wydawców jakoś rzadko miały problemy z przesunięciem premiery gry o tydzień-dwa. To raz.
Dwa - podejście Polyphony pasowało mi znacznie bardziej przy GT5, gdzie potraktowali grę jako platformę do rozwijania kolejnymi aktualizacjami. Tutaj mamy platformę, gdzie patchami łata się to, czego nie zdążyli zrobić w terminie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować