Jaki to ma sens...?

[gieroj 0]

Czsasem jak se piszę np. na forum czy robię se herbate, czy oglądam se TV to się zastanawiam jaki to ma sens, skoro ludzkość zginie. A także skoro to np. 2 godxinki śmiechu lub 10 min. picia herbaty i nie ma tego. Jaki to ma sens w życiu? Wytłumaczmy to sobie :-/ :-)

[barteg 0]

Dnia 23.06.2006 o 15:22, gieroj napisał:

Czsasem jak se piszę np. na forum czy robię se herbate, czy oglądam se TV to się zastanawiam
jaki to ma sens, skoro ludzkość zginie. A także skoro to np. 2 godxinki śmiechu lub 10 min.
picia herbaty i nie ma tego. Jaki to ma sens w życiu? Wytłumaczmy to sobie :-/ :-)

Bo naprzykład chce mi sie pic i robie sobie herbate a jak bym se nie zrobił to bym umarł z pragnienia wczesniej :D

[gieroj 0]

Dnia 23.06.2006 o 15:30, barteg napisał:

Bo naprzykład chce mi sie pic i robie sobie herbate a jak bym se nie zrobił to bym umarł z
pragnienia wczesniej :D

E, no nie! Umrzesz tak czy siak więc w czym szlak? ja bym wolał wcześniej umrzeć...bo śmierć też nie ma sensu...to beznadziejny odruch :-)

[BlackBomb 0]

Ja wole później :D Więcej sobie pogram......

[gieroj 0]

Dnia 23.06.2006 o 15:35, BlackBomb napisał:

Ja wole później :D Więcej sobie pogram......

A to co innego :-) Ja jak widzisz tu piszę...sprawia mi to przyjemność...ale po co to się pytam? wszystko zginie, wszystko zaniknie...

[barteg 0]

Dnia 23.06.2006 o 15:36, gieroj napisał:

> Ja wole później :D Więcej sobie pogram......


A to co innego :-) Ja jak widzisz tu piszę...sprawia mi to przyjemność...ale po co to się pytam?
wszystko zginie, wszystko zaniknie...

A skad wogóle wiesz ze ludnosc wyginie masz pewnosc moze za te jakies 1000000 lat wymysla cos na niesmiertelnosc wszczepia swiatu mikroprocesor antywybuchania !!

[Jack_Bauer 0]

Dnia 23.06.2006 o 15:36, gieroj napisał:

> Ja wole później :D Więcej sobie pogram......


A to co innego :-) Ja jak widzisz tu piszę...sprawia mi to przyjemność...ale po co to się pytam?
wszystko zginie, wszystko zaniknie...

ty to chyba masz jakas depresje i nie masz zadnej radosci z zycia :D trzeba korzystac z zycia ile sie da i umrzec, np na zawał tak żeby nie meczyc sie w szpitalu :D

[natanadler 0]

Dnia 23.06.2006 o 15:36, gieroj napisał:

A to co innego :-) Ja jak widzisz tu piszę...sprawia mi to przyjemność...ale po co to się pytam?
wszystko zginie, wszystko zaniknie...

Czarne myśli cie nachodzą.. Poczekaj wiem że wszyscy umrzemy, poklepią nas łopatą i koniec. Ale ciesz się z małych rzeczy--> ładnej dziewczyny spotkanej na ulicy, dobrej kawy którą piłeś 5 minut temu, nowej świetnej płyty itd. Ja np. jestem w ciekawym stanie zawieszenia ale cieszę się z tego że po pracy przyjdę do domu, wieczorkiem napiję się Vermutha ze spritem i cytrynką, pogram na kompie lub obejrzę następny odcinek hellsinga n dvd.

[Backside 0]

Dnia 23.06.2006 o 15:33, gieroj napisał:

...bo śmierć też nie ma sensu...

To tylko Twój pogląd. Większość religii zakłada, że zarówno życie jak i śmierć mają sens.

[gieroj 0]

Wasze odczucia są dla mnie jasne...jak tak dalej będziecie pisać to się nawrucę na dobere myśli :)

Natanadler - twój post mi się spodobał wiele we mnie się poprawiło jak to przeczytałem :-)

[gieroj 0]

Dnia 23.06.2006 o 15:41, Backside napisał:

> ...bo śmierć też nie ma sensu...

To tylko Twój pogląd. Większość religii zakłada, że zarówno życie jak i śmierć mają sens.

Ogólnie rzecz biorąc - tak.Ale co zrobisz po śmierci jeśli ma sens ona?

[PsyhoSpider 0]

Ehh , już dawno tak się nie uhahałem jak czytając ten temat ;DD
Tego mi trzeba było .

[HumanGhost 0]

Śmierć jest tylko końcem pewnego etapu a początkiem innego. Oczywiście jeśli mówimy o wierzeniach i zasadach części największych religii świata. Tak czy siak wszystko w życiu ma jakis sens, nawet jesli go nie widać na pierwszy rzut oka. Nawet jesli przez całe zycie będzie się miało pecha a tylko raz w życiu wydarzy się coś dobrego to chyba warto żyć choćby dla tej jednej chwili.

[rolek85 0]

gieroj Wiesz dlaczego tak myślisz?? Przynajmniej mam takie odczucie... Popatrz na mój podpis a na swój :) chyba się różnią. Mógłbym dopisać że jestem realistą, optymistą ale po co wiem że nim jestem :) Więcej pozytywnego myślenia:) i co najważniejsze uszy do góry

[rolek85 0]

Dnia 23.06.2006 o 15:48, spider88 napisał:

Ehh , już dawno tak się nie uhahałem jak czytając ten temat ;DD
Tego mi trzeba było .

Chwila odprężenia po południu, przy cztyaniu dobrego tematu :) :)

[BlackBomb 0]

Dnia 23.06.2006 o 15:36, gieroj napisał:

> Ja wole później :D Więcej sobie pogram......


A to co innego :-) Ja jak widzisz tu piszę...sprawia mi to przyjemność...ale po co to się pytam?
wszystko zginie, wszystko zaniknie...

Dla satysfakcji że przeszedłeś jakąś grę.

[Budo 0]

Że zacytuję pewnego mądrego gościa:
"Nie martw sie, bierz co masz i rób swoje, a będziesz żył długo i bardzo wesoło"
Nie zastanawiaj sie nad tym za dużo, bo większych już głowa bolała od tego :)

[PsyhoSpider 0]

Dnia 23.06.2006 o 15:53, rolek85 napisał:

Chwila odprężenia po południu, przy cztyaniu dobrego tematu :) :)

W pewnym sensie bo nie wiem o której z pracy wylezę .

[rolek85 0]

Dnia 23.06.2006 o 15:57, spider88 napisał:

W pewnym sensie bo nie wiem o której z pracy wylezę .

Cae szczęście ze kończę o 17, ale spider uszy do góry może przed 24 wyjdziesz z pracy :) oki już nie będę używał twojego powiedzonka :)

[gieroj 0]

Dnia 23.06.2006 o 15:48, spider88 napisał:

Ehh , już dawno tak się nie uhahałem jak czytając ten temat ;DD
Tego mi trzeba było .

Nie, no ludzie żyjmy! :-D