"Szkło Kontaktowe" - Temat Ogólny

[Unpredictable 0]

Dnia 20.07.2006 o 17:30, tymuś napisał:

akurat federowicz kpil rowno ze wszystkich, nawet obawiam sie ze najwiecej z ludzi ze starej
ekipy. za to go chyba nie zdjeli. pozatym federowicz zniknal z ramowki jeszcze za rzadow kwiatkowskiego,
bo wildstein przyszedl niedawno. a to ze program ma wysoka ogladalnosc to co z tego?? big brother
tez bił rekordy. co do obrażania sie kaczek to sie nie dziwie. bo jesli przychodzisz jako nowy
nauczyciel do szkoly a dzieci pluja na ciebie i rzucają kredą to nie z chęci "konstruktywnej
krytyki" a z chęci sprowokowania. zauważcie ze rząd ma złą prasę od wyborów, w momencie gdy
skonczyla sie przyjazn z PO skonczyly sie grzeczne artykuly w gazetach. teraz na rząd leci
non stop wiadro pomyj tylko z tego powdu ze wygrali wybory, az braku argumentów wyciaga sie
takie rzeczy jak sznurowadła prezydenta. tyle

Prezesem TVP przed Wildsteinem był Jan Dworak, a nie jak ty napisałeś Kwiatkowski - on odszedł wraz z Millerem. Ale zauważ, że Big Brothera robiono dla mas, natomiast Szkło Kontaktowe jest kierowane do osób wykształconych - poza tym nie ma co porównywać oglądalności tych dwóch programów. Natomiast na złą prase nasz rząd sobie zasłużył. Twierdzisz, że ludzie z PO mają wpływ na artykuły w prasie europejskiej - może powiesz dokładnie którzy zagraniczni redaktorzy pracują na zlecenie PO. A powodów do krytyki jest aż nadmiar np. odwołanie szczytu w Weimarze (przez rozwolnienie prezydenta), polityczny policzek od rządu W.Brytanii, wypowiedź ambasadora Izraela w Polsce na temat ministra edukacji oraz reakcja na artykuł w Tageszeitung - i ty to nazywasz brakiem argumentów. Oprócz tego istnieje masa innych kompromitujących zachować, o których się w mediach nie mówi. Komuchy jakie były takie były, ale przynajmniej wprowadzili nas do UE, Nato - oni umieli rozmawiać z innymi, a nie tylko machać szabelką. Kaczki nie rozumieją, że w Europie samemu nic się nie zdziała i trzeba mieć bardzo silne poparcie innych. Może jak zrozumieją powiedzenie, że: "W Europie stałe są tylko interesy, a nie sojusze" coś się zmieni. Polska ma ogromną możliwość wykorzystania swojego potencjału w zjednoczonej Europie i może wiele na tym zyskać. Jedynym czynnikiem który może to zatrzymać jest PiS i ludzie z nim związani. SLD potrafiło wykorzystać sytuacje, które się nadarzały, np. poprzeć roszczenia Hiszpanii w sprawie cen pomarańczy, dzięki temu zyskiwaliśmy poparcie Hiszpanii w zwiększeniu limitów na produkcje zboża, etc. Gdy jakieś państwo obejmowało prezydenturę w UE, polska delegacja była jedną z pierwszych, które je odwiedzały. Teraz nasza polityka zagraniczna kuleje, dzięki naszym wspaniałym kaczorom. Marcinkiewicz chełpił się, że budują fabrykę telewizorów LCD w Kobierzycach. Gdy tak naprawdę była to zasługa prezydenta tego miasta, który nawet nie został zaproszony na uroczyste rozpoczęcie budowy. Teraz oficjalnie mówi się, że kaczka tak naprawdę nic nie zrobiła w Warszawie, tylko wykorzystała to jaki trampolinę do fotela prezydenta. Posłuchaj wypowiedzi pana Wierzejskiego, który pierw mówi, że każdy gej jest pedofilem, a potem, że jest filosemitą i dla ludzi o odmiennej orientacji zrobiłby wszystko - żenada. Pan Lepper mówił, że da Morozowskiemu w pape, a na następny dzień jego zastępca, że panu przewodniczącemu chodziło o pupe. Giertych zapowiadał wstrzemięźliwość i rozsądność rządu, aby nie biegać z każdym pomysłem do mediów, a sam zwołuje co dziennie konferencje, na których ogłasza swoje genialne pomysły (np. wychowanie patriotyczne, rozdzielenie historii na polską i ogólną czy wreszcie amnestia dla maturzystów). Kaczka zapowiadała, że nikt z wyrokiem nie będzie miał żadnego wpływu na rządy w państwie, a ty nagle pan Lepper z prawomocnymi wyrokami zostaje wicepremierem. Pan kaczorek Wyszedł w połowie wywiadu z francuską telewizją, bo pytania mu nie odpowiadały. PiS obiecywał 3 mln mieszkań, stanęło na 800 tys. Można by jeszcze dłuuugo wymieniać. I ty to nadal nazywasz brakiem argumentów.

[Ad_aM21 0]

Właśnie wybira MEN -> Tylko wybiera kilkanaście pozycji. Dobrych i złych dla konkryetnych osób. A jak wybierze 1? Nawet nie będziesz miał pola manerwu. NIe tędy droga do tanich podręczników.

Do rządu -> Jak zacznę oceniać rządy to i jeden i drugi jest do dupy. Tylko Miller podejmował złe decyzje w dużej ilości. A Kaczyński mało decyzji również złej jakości


i skończym już temat bo to dyskusj ideologiczna ;)


A widzieliście wczoraj w szkele co odwalil Prezydent?

Był w jakimś ośridku policyjnym. Stał obok jakiegoś wilczura i jego opiekun powiedział: Ira, siad (pies tak zrobił). A na to Kaczyński: Irasiad jest bardzo zdenerowowany... i to ma być prezydent... no kurna.... a czepiali się niemieckiej gazety... ja tam uważam, że w żartach ale i tak prawde napisali :D

[Generalis_Calisius 0]

Przyznam , że we wczorajszym odcinku najbardziej spodobało mi się z Panem Prezydentem "Ira Siad", na początku myślałem, że Prezydent powiedział Rasiak ;) , ale to było przesłyszenie :).Drugi moment to "Modlitwa o Deszcz", i wypowiedz sprawozdawcy w Sejmie (...) to chyba żart ;), oraz piosenka, że Czarne jest czarne a białe jest Białe ;).

[MonkOfWar 0]

Dnia 21.07.2006 o 09:05, Podpułkownik napisał:

Przyznam , że we wczorajszym odcinku najbardziej spodobało mi się z Panem Prezydentem "Ira
Siad", na początku myślałem, że Prezydent powiedział Rasiak ;) , ale to było przesłyszenie
:).Drugi moment to "Modlitwa o Deszcz", i wypowiedz sprawozdawcy w Sejmie (...) to chyba żart
;), oraz piosenka, że Czarne jest czarne a białe jest Białe ;).

Muahaha! Wczoraj obejrzałem całość (odtąd będę ogłądał chyba zawsze :) ). Zgadzam się z Twoimi zachwytami, było świetnie :D ! Ale jakże się Marek Jurek wkaczył, no! ;>

[tymus1 0]

Dnia 20.07.2006 o 23:19, Unpredictable napisał:

Natomiast na złą prase nasz rząd sobie zasłużył. Twierdzisz, że ludzie z PO mają wpływ na artykuły
w prasie europejskiej - może powiesz dokładnie którzy zagraniczni redaktorzy pracują na zlecenie
PO.

nikt nie pracuje na zlecenie PO. ale to wlasnie PO podczas wyborów o ile pamietam mialo wplyw na to co o nas myslą ludzie an zachodzie (bodajże jakies centra info, konferencje prasowe). zresztą nie chodzi tu wcale o kupowanie dziennikarzy czy jakies takie brednie. bo zła prasa o polsce nie tworzy się przez niemców"kupionych przez PO" ale z takich akcji jak ostatni list otwarty, latanie ze wszystkim do brukseli. może mi powiesz że takie zabiegi mają na celu dobro polski?? nawet gdyby Kaczki wyprawialy juz nie wiadomo co to takie skarżenie sie do mamy unii nie jest w porządku. własnego gniazda sie nie kala. zresztą nie chodzi juz o to kto rządzi, ale wlasnie o takie sytuacje ktore nie powinny miec miejsca nawet gdyby PO bylo u wladzy, bo to osmiesza nasz kraj.

Dnia 20.07.2006 o 23:19, Unpredictable napisał:

A powodów do krytyki jest aż nadmiar np. odwołanie szczytu w Weimarze (przez rozwolnienie
prezydenta), polityczny policzek od rządu W.Brytanii, wypowiedź ambasadora Izraela w Polsce
na temat ministra edukacji oraz reakcja na artykuł w Tageszeitung - i ty to nazywasz brakiem
argumentów. Oprócz tego istnieje masa innych kompromitujących zachować, o których się w mediach
nie mówi. Komuchy jakie były takie były, ale przynajmniej wprowadzili nas do UE, Nato - oni
umieli rozmawiać z innymi, a nie tylko machać szabelką.

cała sprawa z weimarem to kolejne przegięcie pały przez media. a najbardziej rozwalił mnie wtedy nadęty wałęsa, ktory jak zwykle zrobił by lepiej. jesli odwolanie z powodu choroby jest takim grzechem to pijany olek na cmentarzu jest ok?? co jest bardziej oburzające?? jesli chodzi o wypowiedz ambasadora izraela, to jak myslisz czy zna on giertycha osobiscie?? niestety zachód opiera sie w swych opiniach o stereotypy. Giertycha nie lubie bo to wg mnie oszołom, i dużo można o nim powiedziec, ale na pewno nie że jest faszystą czy antysemitą. a niestety na zachodzie tak myślą. wprowadzili nas do unii powiadasz?? to przypomnij sobie traktat nicejski. ale nie tylko o to chodzi. mówią że teraz nie ma polityki zagranicznej. a dawniej była?? pewnie jeździli, odwiedzali, tylko co z tego wynikło?? unia na nie takich warunkach jak trzeba, i takie kwiatki jak rosyjski gaz (miller pojechal i nawet nie wiedział co podpisuje). komuchy były jakie były ale rozmawiac to oni nie umieli, oni sie tylko ladnie usmiechali na pamiatkowych zdjeciach.

Dnia 20.07.2006 o 23:19, Unpredictable napisał:

Kaczki nie rozumieją, że w Europie
samemu nic się nie zdziała i trzeba mieć bardzo silne poparcie innych. Może jak zrozumieją
powiedzenie, że: "W Europie stałe są tylko interesy, a nie sojusze" coś się zmieni. Polska
ma ogromną możliwość wykorzystania swojego potencjału w zjednoczonej Europie i może wiele na
tym zyskać. Jedynym czynnikiem który może to zatrzymać jest PiS i ludzie z nim związani. SLD
potrafiło wykorzystać sytuacje, które się nadarzały, np. poprzeć roszczenia Hiszpanii w sprawie
cen pomarańczy, dzięki temu zyskiwaliśmy poparcie Hiszpanii w zwiększeniu limitów na produkcje
zboża, etc. Gdy jakieś państwo obejmowało prezydenturę w UE, polska delegacja była jedną z
pierwszych, które je odwiedzały. Teraz nasza polityka zagraniczna kuleje, dzięki naszym wspaniałym
kaczorom.

nie wiem skąd ten stereotyp, ze polska robi sobie wrogów w unii. jak narazie problemem okazał sie szczyt weimarski, co wg mnie nie było może zbyt zręcznie rozwiązane, ale media rozdmuchały to do rozmiaru afery watergate. nie wiem czemu nasza polityka kuleje, wydaje mi się że jest w miare w porzadku, nawet ten biedny znienawidzony lepper czasem jakis terminy nagnie, ulgi zalatwi rolnikom. mysle ze problemem jest zla prasa, i choc politycy popelniaja bledy jak wszyscy, z kazdej sprawy robi sie armagedon. w przypadku rzadow sld nikt bledow nie popelnial. a moze tylko nie mowili o tym w telewizji...

Dnia 20.07.2006 o 23:19, Unpredictable napisał:

Teraz oficjalnie mówi się, że kaczka tak naprawdę nic nie zrobiła w Warszawie,
tylko wykorzystała to jaki trampolinę do fotela prezydenta.

mówi się i co z tego?? smieszy mnie to, że swieżo po wyborach prezydenckich mowilo sie o kadencji kaczki w warszawie dobrze, nawet bardzo dobrze, i o dziwo nawet w mediach. ale jakis miesiac temu pierwszy raz uslyszalem gdzies slowo trampolina w odniesieniu do marcinkiewicza i teraz nagle wszyscy to powtarzają. nawet "fajni" licealisci w sondach ulicznych bezmyslnie powtarzaja ten slogan. kolejny przyklad na to jak media kreuja spoleczne nastroje.

Dnia 20.07.2006 o 23:19, Unpredictable napisał:

Posłuchaj wypowiedzi pana Wierzejskiego,
który pierw mówi, że każdy gej jest pedofilem, a potem, że jest filosemitą i dla ludzi o odmiennej
orientacji zrobiłby wszystko - żenada. Pan Lepper mówił, że da Morozowskiemu w pape, a na następny
dzień jego zastępca, że panu przewodniczącemu chodziło o pupe. Giertych zapowiadał wstrzemięźliwość
i rozsądność rządu, aby nie biegać z każdym pomysłem do mediów, a sam zwołuje co dziennie konferencje,
na których ogłasza swoje genialne pomysły (np. wychowanie patriotyczne, rozdzielenie historii
na polską i ogólną czy wreszcie amnestia dla maturzystów).

TO kolejny sposób argumentacji. Wyciąga sie leppera z giertychem jakby to oni byli bracmi K. Niestety wszyscy o tym wiedzą ze dla blizniakow nie byli oni wymarzonym koalicjantem, ale dzis utożsamia sie ich z dzialalnoscia pisu.
Samoobrona i LPR sa dzielem przypadku i mam nadzieje ze szybko o nich zapomnimy.

Dnia 20.07.2006 o 23:19, Unpredictable napisał:

Kaczka zapowiadała, że nikt z wyrokiem
nie będzie miał żadnego wpływu na rządy w państwie, a ty nagle pan Lepper z prawomocnymi wyrokami
zostaje wicepremierem.

i kolejny przyklad łapania za slowa itp. NIE JESTEM ZWOLENNIKIEM LEPPERA!! ale zrozumcie że jest roznica miedzy wyrokiem za "obrażenie" paru ludzi (niedlugo tych kilka osob pewnie same beda miec wyroki, i lepper zostanie uniewinniony), a wyrokiem za korupcje przekręty i afery. SLDowskim baronom nikt nie ma za złe afer (starachowice, orlen). No ale oni nie mają wyroków. Pewnie są niewinni.

Dnia 20.07.2006 o 23:19, Unpredictable napisał:

Pan kaczorek Wyszedł w połowie wywiadu z francuską telewizją, bo pytania
mu nie odpowiadały. PiS obiecywał 3 mln mieszkań, stanęło na 800 tys. Można by jeszcze dłuuugo
wymieniać. I ty to nadal nazywasz brakiem argumentów.

No pewnie, obiecują i nic nie robia!! moze masz racje ale bardziej przekonują mnie oni, bo to jedyna partia o jasnej przeszłości, jedyna partia która jeszcze nie rządziła w tym kraju i mam pewnosc ze nie oni zrobili caly ten bajzel. może są brzydcy niscy, w starych butach i chrapią w nocy, ale mam pewnosc ze nawet jesli nie uda sie zrobic tu mleka i miodu, to moze chociaz uda sie wsadzic paru zlodziei za kratki. zauważ że ci ktorzy tak krytykują (SLD, PO, nawet PSL) oni już wszyscy byli w rządzie. Więc teraz już im nie wierzę. Nie jestem też wyznawcą PiSu
ale jak narazie nie widze powodów do demonizowania. Jeśli tak bardzo ich nie lubicie to chociaż pozwolcie im rządzic do konca kadencji, jesli bedzie gorzej niz po rzadach sld i im podobnych przyznam ci racje.
a w pare miesięcy przy takiej nagonce co mozna zrobic? poza tym pis robi to co obiecal, toczą sie sprawy przeciwko paru ludziom którzy dzis sa poważanymi biznesmenami, a majątku dorobili się w okolicach roku ''90. to mnie cieszy.

[Mogrim 0]

PO jest jedyną liberalną partią (w sferze gospodarki) w parlamencie. Polska odnosila sukcesy dzieki LIBERALNYM reformom, takie tez sa potrzebne teraz. Od SLD ani PiS sie ich nie doczekamy.

[tymus1 0]

w polsce już od dawna nie chodzi o program, o podział socjal-liberal. w polsce wszystko toczy sie na innej plaszczyznie. chodzi o uczciwosc. program platformy jest bardzo dobry, nie przeczę, ale moim zdaniem zanim zacznie się w polsce cokolwiek robic należy oczyścic kraj ze starej nomenklatury (do tej pory tego nie zrobiono i dlatego mamy teraz wojny teczek, natomiast w takich czechach dekomunizacja nastapiła od razu i oni takich problemow nie mają.) pis jest narazie jedyną partią ktora chce ukarania i usunięcia z polityki aferzystów i zlodziei. niestety platforma w swoim programie tego nie przewiduje i twierdzi ze jest to spogladanie w przeszlosc zamiast patrzenia w przyszlosc. bardzo to podobne do grubej kreski mazowieckiego.

[Unpredictable 0]

Dnia 21.07.2006 o 14:11, tymuś napisał:

nikt nie pracuje na zlecenie PO. ale to wlasnie PO podczas wyborów o ile pamietam mialo wplyw
na to co o nas myslą ludzie an zachodzie (bodajże jakies centra info, konferencje prasowe).
zresztą nie chodzi tu wcale o kupowanie dziennikarzy czy jakies takie brednie. bo zła prasa
o polsce nie tworzy się przez niemców"kupionych przez PO" ale z takich akcji jak ostatni list
otwarty, latanie ze wszystkim do brukseli. może mi powiesz że takie zabiegi mają na celu dobro
polski?? nawet gdyby Kaczki wyprawialy juz nie wiadomo co to takie skarżenie sie do mamy unii
nie jest w porządku. własnego gniazda sie nie kala. zresztą nie chodzi juz o to kto rządzi,
ale wlasnie o takie sytuacje ktore nie powinny miec miejsca nawet gdyby PO bylo u wladzy, bo
to osmiesza nasz kraj.

Jestem ciekaw czy widziałeś treść tego listu. Bo czytając twój post odnosze wrażenie, że nie i mówisz tak samo jak PiS-owcy. Otóż w tym liście nie było ani słowa o prezydencie, nie były wymieniony żadne urzędy w państwowe, żadna osoba, była w nim mowa o niekorzystnym prowadzeniu polityki zagranicznej. Ten list pisali wytrawni dyplomaci i oni w odróżnieniu od kaczek umieją ważyć słowa. Nie było tam ani słowa krytki, wyrażał on tylko zaniepokojenie. Poza tym co w tym złego, że ktoś w stosuje konstruktywną krytyke i stara się pomóc a nie zaszkodzić. Mówienie, że złą prasę mamy przez tego typu zachowania naprawde rozśmiesza mnie.

Dnia 21.07.2006 o 14:11, tymuś napisał:

cała sprawa z weimarem to kolejne przegięcie pały przez media. a najbardziej rozwalił mnie
wtedy nadęty wałęsa, ktory jak zwykle zrobił by lepiej. jesli odwolanie z powodu choroby jest
takim grzechem to pijany olek na cmentarzu jest ok?? co jest bardziej oburzające?? jesli chodzi
o wypowiedz ambasadora izraela, to jak myslisz czy zna on giertycha osobiscie?? niestety zachód
opiera sie w swych opiniach o stereotypy. Giertycha nie lubie bo to wg mnie oszołom, i dużo
można o nim powiedziec, ale na pewno nie że jest faszystą czy antysemitą. a niestety na zachodzie
tak myślą. wprowadzili nas do unii powiadasz?? to przypomnij sobie traktat nicejski. ale nie
tylko o to chodzi. mówią że teraz nie ma polityki zagranicznej. a dawniej była?? pewnie jeździli,
odwiedzali, tylko co z tego wynikło?? unia na nie takich warunkach jak trzeba, i takie kwiatki
jak rosyjski gaz (miller pojechal i nawet nie wiedział co podpisuje). komuchy były jakie były
ale rozmawiac to oni nie umieli, oni sie tylko ladnie usmiechali na pamiatkowych zdjeciach.

Kwachu nie był ideałem, ale w porównaniu do Lecha miał znacznie więcej ogłady i kultury osobistej. Miller po wypadku śmigłowca, na wózku inwalidzkim pojechał na szczyt UE. A tak naprawdę nie byłoby całej sprawy, gdyby nie zachowanie otoczenia prezydenta. Na początku zrobili z tego WIELKĄ TAJEMNICĘ, a już po paru chwilach bagatelizowali całą sprawę. Wątpię, żeby kaczucha była tak chora, żeby lekarze nie byli go w stanie postawić na nogi. Obecna sytuacje w Europie nie jest dla nas korzystna i bardzo ważne było, aby szczyt w Weimarze odbył się przed G8, ale kaczka uważała inaczej. Mój drogi kolego, Polska była jednym z najbardziej tolerancyjnych krajów przed II WŚ, więc jeśli opierano by się na stereotypach to zdanie na temat naszej tolerancji byłoby zupełnie inne. Mówisz, że ambasador Izraela nie zna Giertycha, go nie trzeba znać, żeby wiedzieć jaki z niego szaleniec. Prawa ręka Giertycha - Wierzejski otwarcie krytykuje ludzi o odmiennych poglądach seksualnych czy innego wyznania, więc chyba można dojść do wniosku, że Giertych myśli to samo. Poza tym Giertych stworzył Wszechpolaków, którzy jak wiadomo nie przypadają za ludźmi o odmiennych poglądach. Ich zachowanie wskazuje, że są antysemitami i nie znoszą homoseksualistów, więc skoro oni mają takie poglądy, a Giertych nimi steruje nie trudno zgadnąć, że on ma takie same poglądy.

Dnia 21.07.2006 o 14:11, tymuś napisał:

nie wiem skąd ten stereotyp, ze polska robi sobie wrogów w unii. jak narazie problemem okazał
sie szczyt weimarski, co wg mnie nie było może zbyt zręcznie rozwiązane, ale media rozdmuchały
to do rozmiaru afery watergate. nie wiem czemu nasza polityka kuleje, wydaje mi się że jest
w miare w porzadku, nawet ten biedny znienawidzony lepper czasem jakis terminy nagnie, ulgi
zalatwi rolnikom. mysle ze problemem jest zla prasa, i choc politycy popelniaja bledy jak wszyscy,
z kazdej sprawy robi sie armagedon. w przypadku rzadow sld nikt bledow nie popelnial. a moze
tylko nie mowili o tym w telewizji...

Media biorą przykład z PiS-u i zachowują się dokładnie tak jak oni. Lepper tak naprawdę jeszcze nic nie załatwił, on tylko potrafi dużo gadać. A czarną robotę odwalają ludzie z nim pracujący, a on tylko zbiera pochwały. Wracając do polityki zagranicznej. Każdy popełnia błędy, nawet politycy. Ale nie wszyscy krytykę pod swoim adresem traktują jako zamach stanu i nie wszyscy popełniają same gafy. Na spotkaniu ministrów zagranicznych całej Europy, minister z Ukrainy miał pare spraw do załatwienia z naszym ministrem Anną Fotygą. I jak można zgadnąć nic nie załatwił, bo nasza pani minister powiedziała, że wszystko zależy od prezydenta, więc po co nam MSZ skoro i tak całą władze ma kaczka, po co te tabuny urzędników, którzy i tak nie mogą o niczym decydować. To pokazuje w jak fatalnym stanie jest nasza polityka zagraniczna, gdy ministrem był Stefan Meller miał znacznie większą autonomię i podejmował wiele decyzji samodzielnie, co nie spodobało się kaczką i zmusiło ich do "odzyskania MSZ".

Dnia 21.07.2006 o 14:11, tymuś napisał:

mówi się i co z tego?? smieszy mnie to, że swieżo po wyborach prezydenckich mowilo sie o kadencji
kaczki w warszawie dobrze, nawet bardzo dobrze, i o dziwo nawet w mediach. ale jakis miesiac
temu pierwszy raz uslyszalem gdzies slowo trampolina w odniesieniu do marcinkiewicza i teraz
nagle wszyscy to powtarzają. nawet "fajni" licealisci w sondach ulicznych bezmyslnie powtarzaja
ten slogan. kolejny przyklad na to jak media kreuja spoleczne nastroje.

Ciekawe kto po wyborach mówił o rządach kaczki dobrze, chyba sami pisowcy. Głosy o wykorzystaniu Warszawy jako trampoliny do prezydentury krążyły już od dawien dawna.

Dnia 21.07.2006 o 14:11, tymuś napisał:

TO kolejny sposób argumentacji. Wyciąga sie leppera z giertychem jakby to oni byli bracmi K.
Niestety wszyscy o tym wiedzą ze dla blizniakow nie byli oni wymarzonym koalicjantem, ale dzis
utożsamia sie ich z dzialalnoscia pisu.
Samoobrona i LPR sa dzielem przypadku i mam nadzieje ze szybko o nich zapomnimy.

A jak można ich nie utożsamiać z PiS-em, w końcu są wicepremierami pisowskiego rządu. I to właśnie PiS, Samoobrona i LPR rządzą krajem i są w takim samym stopniu odpowiedzialni za rządy w Polsce. I bardzo dobrze, że pokazują tych oszołomów i ich idiotyczne pomysły, bo tacy ludzie powinni być odizolowani od reszty społeczeństwa. Jeśli tą koalicje nazywasz przypadkiem, to aż strach pomyśleć co będzie dalej.

Dnia 21.07.2006 o 14:11, tymuś napisał:

i kolejny przyklad łapania za slowa itp. NIE JESTEM ZWOLENNIKIEM LEPPERA!! ale zrozumcie że
jest roznica miedzy wyrokiem za "obrażenie" paru ludzi (niedlugo tych kilka osob pewnie same
beda miec wyroki, i lepper zostanie uniewinniony), a wyrokiem za korupcje przekręty i afery.
SLDowskim baronom nikt nie ma za złe afer (starachowice, orlen). No ale oni nie mają wyroków.
Pewnie są niewinni.

A wyrok za fałszowanie podpisów - to też drobnostka i wypowiedź pana Leppera, że to normalne i wszyscy tak robią - też jest w porządku. Leppera skazano sprawiedliwie, bo obrzucał obelgami niewinnych ludzi. I czy ja napisałem, że jesteś zwolennikiem Leppera??

Dnia 21.07.2006 o 14:11, tymuś napisał:

No pewnie, obiecują i nic nie robia!! moze masz racje ale bardziej przekonują mnie oni, bo
to jedyna partia o jasnej przeszłości, jedyna partia która jeszcze nie rządziła w tym kraju
i mam pewnosc ze nie oni zrobili caly ten bajzel. może są brzydcy niscy, w starych butach
i chrapią w nocy, ale mam pewnosc ze nawet jesli nie uda sie zrobic tu mleka i miodu, to moze
chociaz uda sie wsadzic paru zlodziei za kratki. zauważ że ci ktorzy tak krytykują (SLD, PO,
nawet PSL) oni już wszyscy byli w rządzie. Więc teraz już im nie wierzę. Nie jestem też wyznawcą
PiSu
ale jak narazie nie widze powodów do demonizowania. Jeśli tak bardzo ich nie lubicie to chociaż
pozwolcie im rządzic do konca kadencji, jesli bedzie gorzej niz po rzadach sld i im podobnych
przyznam ci racje.
a w pare miesięcy przy takiej nagonce co mozna zrobic? poza tym pis robi to co obiecal, toczą
sie sprawy przeciwko paru ludziom którzy dzis sa poważanymi biznesmenami, a majątku dorobili
się w okolicach roku ''90. to mnie cieszy.

No jasne, że obiecują i nic nie robią - nowa domena PiS-u. Jak możesz mówić, że PiS nie rządził. Kto był ministrem sprawiedliwości? Kto był szefem NIK-u? Kto był prezydentem Warszawy - krasnoludki. Kto współtworzył Porozumienie Centrum, co do którego teraz są podejrzenia o nieczyste interesy. PiS wcale nie jest lepszy od SLD. Różnica polega na tym, że machloje SLD ujrzały światło dzienne, a PiS-u jeszcze nie. Rządy kaczorów polegają tylko na nieustannym ściganiu demonów przeszłości - mają na tym punkcie obsesję. Mogliby czasem pomyśleć o naszej przyszłości a nie rozdawać pieniądze na lewo i prawo np. becikowe i wreszcie zrobić coś pożytecznego co zaowocuje w przyszłości - bo jak na razie nic takiego nie zrobiono. I nie jestem za tym, aby darować były agentom SB, którzy dorobili się na upadku komuny, ale nie można tylko żyć przeszłością, bo przegapi się przyszłość.

[tymus1 0]

Przede wszystkim nie chcialbym, zebys mnie odebral jak oszoloma czy wyznawce PiSu. Nikt nie jest idealny, ale wielu ludzi ma złą opinie o obecnej władzy opierając się m.in na gazecie wyborczej.

Dnia 21.07.2006 o 16:25, Unpredictable napisał:

Jestem ciekaw czy widziałeś treść tego listu. Bo czytając twój post odnosze wrażenie, że nie
i mówisz tak samo jak PiS-owcy. Otóż w tym liście nie było ani słowa o prezydencie, nie były
wymieniony żadne urzędy w państwowe, żadna osoba, była w nim mowa o niekorzystnym prowadzeniu
polityki zagranicznej. Ten list pisali wytrawni dyplomaci i oni w odróżnieniu od kaczek umieją
ważyć słowa. Nie było tam ani słowa krytki, wyrażał on tylko zaniepokojenie. Poza tym co w
tym złego, że ktoś w stosuje konstruktywną krytyke i stara się pomóc a nie zaszkodzić. Mówienie,
że złą prasę mamy przez tego typu zachowania naprawde rozśmiesza mnie.

tak, wiem, pod listem podpisał się nawet wladyslaw bartoszewski. ale nie o to mi chodzilo. moze i takie autorytety wyrazily swoje zaniepokojenie, ale takie rzeczy powinno sie załatwiac na wlasnym podworku, gonienie z każda rzeczą do brukseli po prostu osmiesza i infantylizuje nie tylko rządzacych ale i bezradną opozycję. a pozatym takie zaniepokojenie wyrażano już w przeszłości (vide targowica). chodzi mi o to, że jaka sytuacja by nie byla, nie powinno sie wyciagac zadnych brudów na arene miedzynarodowa.

Dnia 21.07.2006 o 16:25, Unpredictable napisał:

Kwachu nie był ideałem, ale w porównaniu do Lecha miał znacznie więcej ogłady i kultury osobistej.
Miller po wypadku śmigłowca, na wózku inwalidzkim pojechał na szczyt UE.

oczywiscie ze nie byl idealem. ale swoje funkcje w PZPRze pelnil swietnie. no i pewnie ze mial wiecej oglady. sztab specjalistow uczyl go kultury (ostatnio nawet zniknąl styl disco-polo). wszystko bylo ladne dla kamer TV, bo przecież nie on pisal te slodkie przemowienia. ale jesli oceniasz ludzi po ladnym krawacie i slodkim glosie to twoja sprawa.

Dnia 21.07.2006 o 16:25, Unpredictable napisał:

Mój drogi kolego, Polska była jednym z najbardziej tolerancyjnych krajów
przed II WŚ,

tu widac jak sprzeczne rzeczy mowi sie o naszym kraju. tak masz racje kraj byl wielokulturowy. ale znow inni mowia, ze byly wyłącznie getta lawkowe endecji i antysemityzm. a dzisiaj mowi sie o polskich obozach koncentracyjnych (co jest wynikiem miękkiej i ugodowej politykli zagranicznej, nie bronimy swego dobrego imienia). trzeba rowniez zauwazyc ze artykul o kaczorach w niemieckiej gazecie nie byl jak setki innych artykulow na temat busha i clintona. trzeba zauwazyc ze kaczynskich bezczelnie szkalują, ale jesli ktos na to zareaguje wychodzi na buraka.

Dnia 21.07.2006 o 16:25, Unpredictable napisał:

więc jeśli opierano by się na stereotypach to zdanie na temat naszej tolerancji
byłoby zupełnie inne. Mówisz, że ambasador Izraela nie zna Giertycha, go nie trzeba znać, żeby
wiedzieć jaki z niego szaleniec. Prawa ręka Giertycha - Wierzejski otwarcie krytykuje ludzi
o odmiennych poglądach seksualnych czy innego wyznania, więc chyba można dojść do wniosku,
że Giertych myśli to samo. Poza tym Giertych stworzył Wszechpolaków, którzy jak wiadomo nie
przypadają za ludźmi o odmiennych poglądach. Ich zachowanie wskazuje, że są antysemitami i
nie znoszą homoseksualistów, więc skoro oni mają takie poglądy, a Giertych nimi steruje nie
trudno zgadnąć, że on ma takie same poglądy.

Problem polega na tym, że już przed glosna dzialalnoscia giertycha polske uwazano za kraj antysemicki. a przeciez nietolerancja jest w kazdym kraju, sa nacjonalisci, faszysci (np neofaszysci w rosji). na tym tle ludzie tacy jak giertych sa w zasadzie dosc umiarkowani i w kazdym kraju jest jakis odpowiednik giertycha. problem w tym, ze takiego giertycha nazywa sie faszysta, mowi sie ze nawoluje do nienawisci. ja nigdy o takich nawolywaniach nie slyszalem. co do wierzejskiego to troche sie pogubil, ale mial sporo racji. zainteresowanych odsylam do dyskusji pospieszalskiego "warto rozmawiac" na temat pedofilii. tamze przedstawiono szereg argumentow z roznych stron, ktore potwierdzaly powiazania pedofilow z srod. homoseksualnymi.

Dnia 21.07.2006 o 16:25, Unpredictable napisał:

Media biorą przykład z PiS-u i zachowują się dokładnie tak jak oni. Lepper tak naprawdę jeszcze
nic nie załatwił, on tylko potrafi dużo gadać. A czarną robotę odwalają ludzie z nim pracujący,
a on tylko zbiera pochwały. Wracając do polityki zagranicznej. Każdy popełnia błędy, nawet
politycy. Ale nie wszyscy krytykę pod swoim adresem traktują jako zamach stanu i nie wszyscy
popełniają same gafy. Na spotkaniu ministrów zagranicznych całej Europy, minister z Ukrainy
miał pare spraw do załatwienia z naszym ministrem Anną Fotygą. I jak można zgadnąć nic nie
załatwił, bo nasza pani minister powiedziała, że wszystko zależy od prezydenta, więc po co
nam MSZ skoro i tak całą władze ma kaczka, po co te tabuny urzędników, którzy i tak nie mogą
o niczym decydować. To pokazuje w jak fatalnym stanie jest nasza polityka zagraniczna, gdy
ministrem był Stefan Meller miał znacznie większą autonomię i podejmował wiele decyzji samodzielnie,
co nie spodobało się kaczką i zmusiło ich do "odzyskania MSZ".

w sytacji którą przedstawaisz nie ma nic bulwersującego. Bo po pierwsze Samoobrona to maszynka do glosowania, plan awaryjny pisu na wypadek braku porozumienia z platformą. dlatego samoobrona i lpr nie mają kluczowych stanowisk i w zasadzie wszystko zależy od kaczek. To dobrze, bo boję się coby było gdyby Lepper dostał tak jak chce stanowiska siłowe. nie ma sensu dyskutowac o lepperze i giertychu, gdyż są oni marionetkami, nie będą w stanie nic zepsuc, a to ze pelnie wladzy ma pis to zupelnie naturalne (oni wygrali wybory). w krajach z ordynacja wiekszosciowa nie ma w ogole koalicji i partia ktora wygrala bierze wszystko, i widac ze w takich krajach rzady sa bardziej stabilne.

Dnia 21.07.2006 o 16:25, Unpredictable napisał:

Ciekawe kto po wyborach mówił o rządach kaczki dobrze, chyba sami pisowcy. Głosy o wykorzystaniu
Warszawy jako trampoliny do prezydentury krążyły już od dawien dawna.

nie slyszalem czegos takiego ale jesli nawet to texty o trampolinie sa po prostu żenująco infantylne. w kazdym cywilizowanym kraju prezydent stolicy zwykle zostaje prezydentem (np mer paryża). ale w polsce prezydentem mógł zostac elektryk, lub czlowiek_z_dyplomem_którego_nie_było (kolejny dowod na ogłade olka).

Dnia 21.07.2006 o 16:25, Unpredictable napisał:

A jak można ich nie utożsamiać z PiS-em, w końcu są wicepremierami pisowskiego rządu. I to
właśnie PiS, Samoobrona i LPR rządzą krajem i są w takim samym stopniu odpowiedzialni za rządy
w Polsce. I bardzo dobrze, że pokazują tych oszołomów i ich idiotyczne pomysły, bo tacy ludzie
powinni być odizolowani od reszty społeczeństwa. Jeśli tą koalicje nazywasz przypadkiem, to
aż strach pomyśleć co będzie dalej.

kolaicja była kompromisem, nie da sie rządzic w pojedynkę (chyba ze rzad mniejszosciowy). jesli dzis utożsamia sie leppera z kaczynskim bo jest jego koalicjantem, to wlasnie przyznales, że cala wine za ten syf ponosi PSL, bo był przez jakis czas w koalicji z SLD.

Dnia 21.07.2006 o 16:25, Unpredictable napisał:

A wyrok za fałszowanie podpisów - to też drobnostka i wypowiedź pana Leppera, że to normalne
i wszyscy tak robią - też jest w porządku. Leppera skazano sprawiedliwie, bo obrzucał obelgami
niewinnych ludzi. I czy ja napisałem, że jesteś zwolennikiem Leppera??

Lepper choc burak to jednak nie warto o nim rozmawiac. ot, populista z wielkimi ambicjami. taki nieszkodliwy idiota. szkoda ze znalazl sie w tym rządzie, moglo byc lepiej, ale dobrze ze nie ma mozliwosci zrobic nic glupiego.

Dnia 21.07.2006 o 16:25, Unpredictable napisał:

No jasne, że obiecują i nic nie robią - nowa domena PiS-u. Jak możesz mówić, że PiS nie rządził.
Kto był ministrem sprawiedliwości? Kto był szefem NIK-u? Kto był prezydentem Warszawy - krasnoludki.

tu po prostu gadasz glupoty. jako min. sprawiedliwosci odpowiada za pozytywne zmiany, bodajze zaostrzenie kar, ogolnie policja itp. po drugie pis nie rzadzil, mial tylko ministra. wiec to przez kaczynskiego na jednym ministerialnym stolku mamy caly ten bajzel??? to on jakąś boska mocą psuł wszystko, a biedny SLDowsko-platformiany parlament probowal to naprawiac?? smieszne. prawda jest taka ze to wlasnie SLD i im podobni niszczyli polske przez 16 lat.

Dnia 21.07.2006 o 16:25, Unpredictable napisał:

Kto współtworzył Porozumienie Centrum, co do którego teraz są podejrzenia o nieczyste interesy.
PiS wcale nie jest lepszy od SLD.

ciekawa optyka, naprawde ciekawa..

Dnia 21.07.2006 o 16:25, Unpredictable napisał:

Różnica polega na tym, że machloje SLD ujrzały światło dzienne,
a PiS-u jeszcze nie. Rządy kaczorów polegają tylko na nieustannym ściganiu demonów przeszłości
- mają na tym punkcie obsesję.

taa, najlepiej zrobic z ludzi oszołomów, nie?? obsesja powiadasz?? czyli wszystkie przekręty, łapówki prywatyzacyjne należy odpuścic jak grzech lekki?? a sprawcom pozostawic wolną rękę by w innym ubranku dalej kradli publiczne pieniądze?? myslisz ze dlaczego nie ma kasy na lekarzy i drogi?? gdzie idą tak wysokie podatki?

Dnia 21.07.2006 o 16:25, Unpredictable napisał:

Mogliby czasem pomyśleć o naszej przyszłości a nie rozdawać
pieniądze na lewo i prawo np. becikowe i wreszcie zrobić coś pożytecznego co zaowocuje w przyszłości
- bo jak na razie nic takiego nie zrobiono. I nie jestem za tym, aby darować były agentom SB,
którzy dorobili się na upadku komuny, ale nie można tylko żyć przeszłością, bo przegapi się
przyszłość.

niestety to co mówisz bardzo ładnie brzmi, ale nalezy sobie zdac sprawę ze agenci SB to nie potwór ktorym straszy sie dzieci. To ludzie, którzy wciąz działają, mają ludzi w sądach (i nie tylko bo ostatnich dwoch prezydentów ułaskawiło paru ludzi nie??). to po prostu dobrze zorganizowana mafia, która przeżarła nasz kraj na wskroś. nie możemy iśc naprzod bez zniszczenia ich, bo oni idą wciąż z nami i podkładają nam nogę.

no ale jak przyjdzie co do czego, to przecież powie się że nie ma zadnego ukladu, a wszystkie niepowodzenia zwali sie na kubusia puchatka...

[Unpredictable 0]

Widzę, że Cię nie przekonam i obaj zostaniemy przy swoich poglądach, ale na przyszłość nie wkładaj mi do ust słów, których nie powiedziałem. Prezydent to taka instytucja w systemie parlamentarnym, która głównie ma na celu reprezentować kraj za granicą. Owszem ma inicjatywę ustawodawczą i jest zwierzchnikiem sił zbrojnych, ale w praktyce te funkcje sprawują inni. Prezydent głównie ma robić dobre wrażenie i załatwiać państwowe interesy za granicami kraju, od czarnej roboty w kraju jest premier. Według mnie lepszy był elektryk czy magister bez studiów niż profesor, który nie zna żadnego języka, bez obycia w świecie. Z fatalną przypadłością dostrzegania w każdym nowo napotkanym człowieku swojego wroga, który w ogóle nie rozumie zasad współczesnej dyplomacji i który jest chyba jedyną głową państwa w UE, z której robią sobie takie jaja. PiS mógł zmienić ordynacje wyborczą na większościową i przeprowadzić nowe wybory, tak aby to on objął pełnie władzy - ale wolał łatwiejsze rozwiązanie. A te wysokie podatki idą głównie na obsługę długu zagranicznego, na który ani ten, ani poprzedni rząd nie miały wpływu. Nie możemy mówić, że SLD to banda złodziei i oszustów. Fakt, że w jego szeregach było wielu takich, ale nie możemy zapominać o zasługach dla Polski. PiS dotychczas niczym specjalnym się nie popisał, oprócz paru rozpętanych wojen, a najbardziej absurdalną, która faktycznie nam zaszkodziła była ta z Balcerowiczem. Sam prezes Banku Centralnego stanął w jego obronie. Jeśli w świadomości ludzi z PiS-u nic się nie zmieni czekają nas jeszcze gorsze czasy niż za rządów SLD. Teraz chełpią się, że bezrobocie spada i rośnie tempo wzrostu gospodarczego, gdy tak naprawdę jest to zasługa poprzednich ekip, z którymi PiS nie miał nic wspólnego - w końcu gdy jest sukces to i wiele matek się znajdzie. Codziennie autokary wyjeżdżają z Polski do innych krajów Europy. A oni się chełpią, że bezrobocie spada, tylko że do UE wprowadził nas ktoś inny. Przyznam Ci racje, że PiS w sprawach rozliczenia z przeszłością nie ma sobie równych i uważa, że jeśli wyczyści wszystkie zakamarki, na drzewach zaczną rosnąć złote jabłka. Jak dla mnie PiS powinien objąć tylko Ministerstwo Sprawiedliwości i MSWiA, od innych resortów powinien trzymać łapska z daleka. A to wszystko podsumuje zgrabnym cytatem J.Fedorowicza: "Lepiej mieć ojca w telewizji, niż dziadka w Wermachcie".

[Generalis_Calisius 0]

Dokładnie 39 minut temu zakończyło się „Szkło Kontaktowe” - Lupa Tygodnia: czyli podsumowanie wydarzeń z całego tygodnia , a w nim było m.in.: o Pomyłce Premiera z Kolorami ;) , o psie Irasiad, a także o wydzwanianiu po posłów i pięknym obuwiu Pana Gosiewskiego ;)

[Generalis_Calisius 0]

W piątek pojawiło się ostatnie "Szkło Kontaktowe", a wczoraj Lupa Tygodnia, przed wakacjami. "Szkło... " powróci 21 sierpnia. Przez ten czas będą puszczane powtórki programu od Poniedziałku do Soboty :)

[MonkOfWar 0]

Przez ostatni tydzień oglądałem ten program i naprawdę mi się to spodobało :) . Szkoda, że teraz wyjeżdżam, nie obejrzę powtórek (ale może to i dobrze, nieświeże wydarzenia nie mają takiego efektu :) ).

PS Naprawdę wielu ludzi dzwoni z zagranicy, aż dziwne to!

[The_End 0]

Troche zardzewiało. JA oglądam szkło kontaktowe! Ale troche za puźno je puszczają:/

[MastAlol 0]

OoO :) Temat o jednym z moich ulubionych programów :)
Kurde wszystko by było spoko, gdyby nie to że powtórki są o 2.30 :| A na 22 czasem się nie zdąży lub lepsze rzeczy lecą i się przełączy.

[MonkOfWar 0]

Wiecie co... ostatnio parokrotnie obejrzałem "Szkło..." z prowadzącym w wersji TomaszSianecki. Jednym słowem: porażka. Facet gdy tylko jego rozmówca zaczyna mówić coś niewygodnego/trudnego od razu ucieka od dyskusji, próbuje (nieudolnie zresztą) zmieniać temat, na siłę puszczając jakieś materiały nagrane w Sejmie... Rzeczywiście-wprowadza cenzurę (i nie mam tu na myśli "idiotów" od kogoś dzwoniącego kilka dni temu), nie potrafi prowadzić dyskusji tak jak p. Miecugow. Nie podobają mi się programy z jego udziałem, po prostu. Odniosłem nawet wrażenie, iż p. Daukszewicz też jakby odrobinę nie jest zadowolony z występowania u jego boku ;) .

[ko-nik 0]

w jakiej stacji leci ten program??

[Generalis_Calisius 0]

Dnia 16.09.2006 o 21:51, ko?nik napisał:

w jakiej stacji leci ten program??

Od Poniedziałku do Piątku o 22.00 powtórka o 2.30 oraz. 6.00 :). W Soboty Lupa Tygodnia czyli najzabawniejsze momenty z całego tygodnia :) o godz. 22.15 :)

[Generalis_Calisius 0]

Dnia 16.09.2006 o 21:56, Podpułkownik napisał:

> w jakiej stacji leci ten program??
Od Poniedziałku do Piątku o 22.00 powtórka o 2.30 oraz. 6.00 :). W Soboty Lupa Tygodnia czyli
najzabawniejsze momenty z całego tygodnia :) o godz. 22.15 :)

Zapomnialem dodać w jakiej stacji ;] Oczywiście TVN24 :)

[ko-nik 0]

Dnia 16.09.2006 o 21:56, Podpułkownik napisał:

> w jakiej stacji leci ten program??
Od Poniedziałku do Piątku o 22.00 powtórka o 2.30 oraz. 6.00 :). W Soboty Lupa Tygodnia czyli
najzabawniejsze momenty z całego tygodnia :) o godz. 22.15 :)

dzięki za godziny. ale w jakiej stacji jeszcze mi powiedz.