Ślub z kompem..... kto juz wzioł a kto zamierz wziasc.... i na jak długooo.... ??

[marlin15 0]

ja wybrałm bym zone jakbym ja miał... a narazie mam moja kochanego miska... i komp mi go nawet w 1% nie zastapi...

[fx22 0]

Nic nie zastąpi żony możecie mi wierzyć albo nie.
Pozdrawiam.

[Mudra 0]

Ślub z kompikiem? Stanowczo nie! Osobiście wierzę w to, że można mnie posądzic ewentualnie o jakieś szemrane zaręczyny, albo etap ciągłego flirtu ... co trwa już jakies 5 lat ;). Chyba dobrze mi robi brak Internetu w domu, a w pracy jak to w pracy raz można, innym razem nie. Pzdr

[Moras1990 0]

Heh "ślubh z kompem" ? przecież komputere to rodzaj męski. "Ten" komputer a nie "ta" komputer. :p A więć to troche nieteges zenić sie z komputerem. Mozę to być co najwyzej przyjaciel :D

[KrzaczeQ 0]

Ślub z kompem?? Nieeeeeeeee....:D:D:D

Z dziewczyną/żoną można robić dużooooo.... ciekawsze rzeczy:D:D

[fx22 0]

Dnia 03.09.2006 o 17:53, Krzaczek 1 napisał:

Ślub z kompem?? Nieeeeeeeee....:D:D:D

Z dziewczyną/żoną można robić dużooooo.... ciekawsze rzeczy:D:D

Nieporuwnywalnie ciekawsze tego nie da się ukryć :)

[Huksi 0]

Już mi niosą kompaty z CD-romem... już Microsoft czeka z fizyką...już haker lansuje się kodem...już żona czeka z rozwodem...

Że bezsensu ? Zupełnie jak ten temat :D

[nadol91 0]

Dnia 03.09.2006 o 17:46, Moras1990 napisał:

Heh "ślubh z kompem" ? przecież komputere to rodzaj męski. "Ten" komputer a nie "ta" komputer.
:p A więć to troche nieteges zenić sie z komputerem. Mozę to być co najwyzej przyjaciel :D

nom absolutna racja, dziwne ze modka tu nie ma (moze oni to popierają :P)

[Eseis 0]

Ślub z kompem!? Stary radzę się troche przewietrzyc ;).

[Geglash 0]

Jezu co za poryty temat "ślub z kompem", skąd ci się takie coś przybłąkało do tej głowy?

P.S.
Ile ty masz lat? Z pisowni wynika że jakieś 8 - 9 (chociaż ja lepiej pisałem w tym wieku...) (nie chodzi mi tylko o ortografię, także o sens tego co piszesz). LOL

[Grucha91 0]

Dnia 04.09.2006 o 10:56, Geglash napisał:

Jezu co za poryty temat "ślub z kompem", skąd ci się takie coś przybłąkało do tej głowy?

P.S.
Ile ty masz lat? Z pisowni wynika że jakieś 8 - 9 (chociaż ja lepiej pisałem w tym wieku...)
(nie chodzi mi tylko o ortografię, także o sens tego co piszesz). LOL

A ja jak miałem 8 lat to już wiedziałem, że nie obraża się ludzi na forum. Rozpoczęcie roku szkolnego źle na niektórych wpływa...

[turpis 0]

Juz naprawde nie macie o czym pisac na forum??:D

[Arxel 0]

Małżeństwo z kompem to dobra rzecz dla lamerów tudzież noobów. Każdy szanujący siebie i swoją wolność komputerowiec nie zdecyduje sie na tak szaleńczy krok. Bo przecież po takim małżeństwie nie byłoby już miejsca na całonocne łączenia się z innymi komputerami, niewinne wypadki z dyskiem po nowe filmy tudzież przeszukiwania razem z kumplami internetu w poszukiwaniu "różowych" stronek. Nie wspominając już o zabawach na boku z ponętnymi konsolami nowej generacji. A jak wiadomo, gdy podczas małżeństwa nie można się oprzeć tego typu pokusom, kończy się to szybkim rozwodem lub wyprowadzeniem się kompa do szafy mamusi. Tak że, nie polecam, koledzy, stanowczo nawet odradzam.

[Radek15 0]

Dnia 03.09.2006 o 17:46, Moras1990 napisał:

Heh "ślubh z kompem" ? przecież komputere to rodzaj męski. "Ten" komputer a nie "ta" komputer.
:p A więć to troche nieteges zenić sie z komputerem. Mozę to być co najwyzej przyjaciel :D

I z tym się zgadzam i także uważam ten temat nie bardzo przemyślany.

[Geglash 0]

Dnia 04.09.2006 o 11:00, Grucha91 napisał:

> Jezu co za poryty temat "ślub z kompem", skąd ci się takie coś przybłąkało do tej głowy?

>
> P.S.
> Ile ty masz lat? Z pisowni wynika że jakieś 8 - 9 (chociaż ja lepiej pisałem w tym wieku...)

> (nie chodzi mi tylko o ortografię, także o sens tego co piszesz). LOL
A ja jak miałem 8 lat to już wiedziałem, że nie obraża się ludzi na forum. Rozpoczęcie roku
szkolnego źle na niektórych wpływa...

Ja obrażam? To autor tematu obraża moją inteligencję zakładając go :)

[Strategik 0]

Heh ja bym wybrał dziewczyne ;) Z kompem nie porozmawiasz(bo co to za rozmowa z np: chatbotem?) komp cie nie przutuli , nie da ci całuska a dziewczyna owszem :) Komputer to fajny przerywnik , jak masz ochote być sam , ale ile można grać? Dziewczyny - chociaż potrafią być gorsze od trojanów to jednak są cudowne :)

[NomenNescio 0]

"Jak to zobaczyłem jak zwykle postanowiłem sobie pospamować" w takim ekstra temacie.
Najlepsze jest to, że nie tylko ja wpadłem na taki genialny pomysł.
Zamiast cicho siedzieć to wszystcy walą tu posty, a po co skoro temat jest beznadziejny i do zamknięcia. Nie jesteście lepsi od tego kolesia co założył ten temat. Pozdro.
Oczywiście IRONIZUJE dlatego sam sie tu dopisałem. Tak na wypadek jaby jakiś SUper Mod chcciał mi degrada walnąć.

[lis899 0]

Ślub z kompem?? Chyba musiałbym być świrem:D. Nie jestem uzależniony i przeżyłbym bez kompa. Wiadomo że wybrałbym dziewczynę, nie ma o czym gadac:D.

[Kamil1795 0]

Mnie nie pasi ślub z kompem bo wychodzą coraz nowsze gry i ciągle musiał byś go upradgeować.Kupić nowy wyszło by taniej.A przecież nie wywalisz swojego kompa czyli żonę na śmieci.

[donaan 0]

Przy komputerze lubie siedzieć, pograć, relaxsuje się przy nim, i tyle (troche za dużo czasu się siedzi), ale nic , powiadam NIC nie zastąpi dziewczyny :]