Test Szóstoklasisty - pochwal się swoim wynikiem!

[takro123 0]

ja mam do kitu 26/40

[Flimi 0]

pisem 2 lata temu
próbny - 31
właściwy 38

[Steelshadow 0]

Dnia 29.05.2007 o 21:21, Lfdracon napisał:

Szósta klasa, to był luz... teraz 2-ga gimn. i trzeba się ostro uczyć ;p Ale pamiętam swój
wynik ;)

Hehe, ja w 1 - szej gimnazjum mam 3 razy więcej luzu niż miałem w 6 - tej, z głownego egzaminu rok temu miałem 37.

[Dulak 0]

Dnia 29.05.2007 o 17:59, Budo napisał:

/.../

Przeczytaj mojego posta troszkę wyżej i będziesz już wiedział za co dostajesz właśnie ostrzeżenie

Przepraszam za nie uwagę.

[balduran2 0]

Gdy ja zdawałem - a było to już jakiś czas temu - miałem na teście właściwym 36 punktów.

[Maciejka12 0]

Ja jeszcze nie pisałem takiego testu, dopiero za rok będę pisał. Ale niecały miesiąc temu pisałem Test Kompetencji dla klas piątych.

[Damian14BO 0]

Ja, podobnie jak edeń, pisałem ten egzamin dwa latka "na zad" :D Próbnego nie pisałem, a we właściwym miałem 37 pkt... II w klasie... to były czasy, a nie teraz, że o 2 z fizyki trzeba zabiegać :/

[ufo344 0]

u mnie w klasie jest taka Klaudia żmija z próbnego miała 40,kiedy sie dowiedziała że z właściwego dostała 35 to zaczęła ryczeć

[Van_Yanek 0]

Próbny = 31 pkt/41 pkt
właściwy = 28 pkt/41 pkt

[Mysterum 0]

Ja przed dwoma laty miałem takie oto wyniki:

- test próbny 33/40
- test właściwy 40/40

Wynik nie jest zły, w gimnazjalnym wolałbym mieć max punktów, bo ten z podstawówki to taki upierdzający życie tylko ;]

[rogoz94 0]

A to ja się pochwalę:)
Próbny-38
właściwy-39

:)

[PawelSuzuki 0]

jak wcześniej pisałem próbny 34 a właściwy 32

[Doktor93 0]

Ja przed rokiem miałem taki o to wynik...

Próbny 32/40
Właściwy 38/40

Pocieszające jest to, że tylko 2 osoby na wszystkie klasy 6 były ode mnie lepsze...

[iPeXx 0]

Informacja dla przyszłych szóstoklasistów - do tego sprawdzianu nie opłaca się w ogóle uczyć. Nawet, jak będziecie ostro zakuwali, to zawsze gdzieś ten punkcik lub więcej wam ulecą. Taka prawda.

[woko27 0]

Test próbny -> 36/40
Test właściwy -> 37/40

Czyli z mądrzałem o 1 punkt :P

[Pazurex 0]

Ja miałem tak:

Test próbny >> 34/40
Test właściwy >> 37/40

Dosyc znaczna poprawa. Ale się nic nie uczyłem. Straciłem te punkty w ostatnim zadaniu (22).

[milten6 0]

Jaasne. Nie zgodzę się z Tobą. Tylko dzięki powtórzeniu [parę dni przed testem] zawdzięczam wynik który osiągnąłem w teście. I przekonałem się o tym nie tylko na sobie. Wiele moich kolegów, którzy myśleli podobnie jak Ty, popełniło błędy w różnych zadaniach, które często były bardzo łatwe, za które dostałem komplet punktów.

Na koniec dodam, że Założyciel tematu, popełnił błąd ortograficzny w nazwie topic''u, co świadczy o Jego ortografii ... :/ .

[iPeXx 0]

Dnia 31.05.2007 o 14:04, milten6 napisał:

Jaasne. Nie zgodzę się z Tobą. Tylko dzięki powtórzeniu [parę dni przed testem] zawdzięczam
wynik który osiągnąłem w teście. I przekonałem się o tym nie tylko na sobie. Wiele moich kolegów,
którzy myśleli podobnie jak Ty, popełniło błędy w różnych zadaniach, które często były bardzo
łatwe, za które dostałem komplet punktów.

Tak, ale takie tracenie punktów to wynika raczej z braku koncentracji niż uczenia się, po prostu ktoś może podejść za luźno do testu. A więc: nie ma co się za bardzo uczyć, ale też nie warto olewać do końca tego testu:P

Btw ile miałeś punktów?

[maciek999 0]

A to teraz ja pobije was wszystkich :)

próbny 38/40
właściwy 40/40

Nie najgorszy wynik ;)

[Basajew 0]

Pisałem go jakieś 4 latka temu... miałem 38 punktów... ale to dawne czasy...