Zaloguj się, aby obserwować  
Ponury666

Szkoła i sprawy wokół niej. [M]

18306 postów w tym temacie

Dzisiaj miałem takie nudy, że prawie spałem... :/
Pierwszą lekcją był język polski, na którym pani rozdawała kartkówki z "Cudzoziemki", które pisaliśmy wczoraj. Dostałem 4-, a gdy pani powiedziała, że niektórym się udało, to wiedziałem, że to o mnie chodzi ponieważ nie przeczytałem laktury tylko samo streszczenie ;) Druga godzina to też język polski. Pisaliśmy pytania maturalne do następnej lektury... którą z resztą już omawiamy xD "Proces". Mamy w zanadżu jeszcze dwie lektury na następny tydzień ;/ Eh... Następnie była matematyka. I to była właśnie pierwsza lekcja nudów, gdyż pani coś tam sobie robiła i kazała nam się zająć sobą. Następnie były dwie godziny języka niemieckiego. Zgłosiłem nieprzygotowanie więc wynudziłem się za wszystkie czasy... prawie przysnąłem... I ostatnia lekcja - historia... eh... Znowu nudy... Ci co zdawali historię musieli pisać sprawdzian ;)) Ale reszta za to się nudziła...
No i to koniec tego niezwykle nudnego dnia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ale luzik!
Pierwsza lekcja - WF mówimy nauczycielowi, że idziemy do Urzędu Prac , a on nam wstawia zwolnienia na cały dzień. Gadaninki, paplaninki w tym Urzędzie aż nie warto o tym mówić :P Powrót do szkoły na 5 minut lekcji i do domu ! Reszta klasy miała jeszcze jedną lekcje i ich zwolnili. Niemal identyczna sytuacja jak wczoraj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A myśmy dzisiaj mieli nawet niezły (?) dzień. Zależy dla kogo znaczy się. Pierwszy był wf. Byliśmy dwiema klasami na siłowni więc siłą rzeczy nie dało się ćwiczyć. Pograłam tylko 15 minut w ping ponga bo akurat był stół wolny. Potem fizyka. Tu było zabawnie. Koleś podyktował zadanie, zrobił jedną część zadania i miał wybrać ''ochotnika'' do drugiej części. Dialog między mną a koleżanką z tyłu:
- Magda, idź. Rozumiesz fizykę. No... idź bo on na oceny pyta.
- (to ja) Nie idę.
- Flaszkę ci kupimy, ale idź...
- Flaszkę?
- Nooo
I poszłam :D Dostałam 5 przy okazji. Mnie tak naprawdę nie ciągnie do alkoholu (a już szczególnie do wódki :)) ale się ponabijałyśmy xD Potem biologia. Nie zapytała mnie, sprawdzianów też nie oddała. Kartkówek też. Na nasze pytanie czy ma sprawdziany odpowiedziała: "mam... w domu". Potem dwa polskie, nie pytała i dobrze - mam jeszcze dwa np. Potem dwie majce ale tu się dłużyło i było nudno. Też sprawdzianów jeszcze nie oddała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No u mnie nie było dziś źle moge powiedzieć że bylo nawet fajnie nauczyciele nie pytają a wogule to zaczynamy ferie od poniedziałku i sie ostatnio nic nie ucze ;d dzisiaj miałem takie lekcje:
1.angielski
2.WF
3.Matematyka (byłem zwolniony bo jade na zawody w skoku z wyż i ćwiczyłem to mi lekcja przepadła ) ;d
4.Biologia ( poszła odebrać towar do sklepiku i lekcja przepadła )
5. Muzyka (ostatnia w tym roku dlatego że po feriach mamy drugą połowe roku już plastyke szkoda bo muzyka była fajna :p ) Ogulnie dzień moge nazwać udanym.Jutro i w piątek mam najgorzej bo aż 7 lekcji i to jeszcze takie ciężkie ale nic jakoś sie wytrzyma w końcu tylko jeszcze 2 dni.Nic to chyba tyle pozdrawiam. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.01.2008 o 19:08, Dekerinho6 napisał:

3.Matematyka (byłem zwolniony bo jade na zawody w skoku z wyż i ćwiczyłem to mi lekcja przepadła

O, skok wzwyż?? Ile skaczesz i w której klasie?? Bo ja też skakałem

Co do szkoły. Na przedsiębiorczości blablablaplepleple, na w-f siłownia- no mega interesujące, na angielskim klasówka- nic specjalnego, na niemieckim- chrrrrrr, na matmie rozkminiałem takie zadania, że by Wam wąsy wyrosły z wrażenia :) Informatyka - SQL znowu jakieś smęty, dowiedzieliśmy się, że jesteśmy "klasą chamów", a na przerwie poszliśmy "na obiad". To znaczy odrabialiśmy inny dzień i mieliśmy zostać na przerwie i Łamanov powiedziała "jak ktoś idzie na obiad, to może wyjść". I wyszli wszyscy poza 3 osobami :) A obiadów nikt nie je. No i tak to się toczy w naszej wspaniałej szkole.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Pff... my dzisiaj mieliśmy egzaminy próbne dla 2 gim. z humana ;PP ... nie no spoko, że były zadania, których nawet na lekcjach jeszcze nie przerabialiśmy xDD ... wszystko napisałam, ale czy all jest dobrze to już nie jestem pewna ;) ( Za to myślę, że mi dobre wypracowanie wyszło ;) )
no... jutro egzamin z części matematyczno-przyrodniczej ( jasne, powodzenia xDD ) i pilnuje nas na dodatek nauczyciel, którego nikt w szkole nie lubi ;| ...
Dobrze, że przynajmniej lekcje przepadają, dzięki tym testom :P ( jutro będziemy pisać na chemii i geografii ^^ )

Ktoś z Was miał jeszcze w 2 klasie gimnazjum te testy próbne ? :>
( u mnie w mieście to tylko moja szkoła je miała i jeszcze jedna - czyli dosyć mało :P )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.01.2008 o 19:18, Erton napisał:

O, skok wzwyż?? Ile skaczesz i w której klasie?? Bo ja też skakałem


też skakałem, w 3 gim. byłem na lekkoatletycznych zawodach ; ) bez żadnych regularnych treningów 155 cm w porywach do 160 lecę. przy wzroście sam wiesz jakim :P

Dnia 23.01.2008 o 19:18, Erton napisał:

Co do szkoły blablablaplepleple...


my dziś mieliśmy zajęcia profilaktyczne o nowotworach, stresie, chorobach itp... jednym słowem, nikt nie wyniósł z tego nic, czego by już nie wiedział... a serwowanie nam danych, info itp o zachorowalności, umieralności itp na coś tam w USA i na zachodzie [oczywiście polski w tych statach nie ma...] nic mnie kurna nie interesuje!!!
oprócz tego 3 lekcje.
fizyka, bryły sztywne, wykład 60 minutowy [tak tak, przerwa dla p. Holas nie istnieje].
biologia, lekcja o składnikach odżywczych, zrobienie przejrzystych plakatów, w praktyce rysowanie żarcia na wielkich kartkach, bo po co słowami, jak można bardziej przystępnie :D
i na deser chemia :D w sumie same doświadczenia z litowcami i berylowcami. zabłysnąłem tym, że wiedziałem jak będzie wyglądać doświadczenie przed jego zrobieniem :D a było ich tak z 7-8. dalczemu? wszystkie je miałem w teorii w gimnazjum umieć, ale teraz pierwszy raz na oczy widziałem ^^ oprócz tego, przy wypisywaniu powłok litowców, p. Ginter zatrzymała się na Cezie myśląc, ile powinno być elektronów na której powłoce. i taki txt.: ''iel tu powinno być... hmm... w sumie to nie wiem. nawet nie wiem jak to policzyć...'' xD boże, śmialiśmy się z tego do końca lekcji :D trzeba znać prof. Ginter żeby to zrozumieć ^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 23.01.2008 o 19:19, lisek93 napisał:

Ktoś z Was miał jeszcze w 2 klasie gimnazjum te testy próbne ? :>
( u mnie w mieście to tylko moja szkoła je miała i jeszcze jedna - czyli dosyć mało :P )


Czy one były próbne to nie wiem,ale po każdej klasie pisaliśmy jakieś głupie testy sprawdzające wiedzę właśnie w zakresie tych przedmiotów i straszyli nas,że będzie z tego ocena i będzie się wliczać do średniej :p
Oczywiście tak nie było,ale znalazło się parę wyjątków,gdzie np taka nasz "kochana" pani z geografii popatrzyła na twój wynik punktowy z pytań z geografii i mogłeś zapomnieć o 5 na koniec roku.....

A obecnie też przesrane,bo chcą nam wpakować sprawdziany przed feriami i w każdym tygodniu 3 sprawdziany i oprócz tego pytania i kartkówki...ehh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 23.01.2008 o 19:32, pizmak666 napisał:

też skakałem, w 3 gim. byłem na lekkoatletycznych zawodach ; ) bez żadnych regularnych treningów
155 cm w porywach do 160 lecę. przy wzroście sam wiesz jakim :P

To ja w 5 klasie podstawówki skakałem 148 i byłem 5 w Radomiu. Ale jestem hojnie obdarzony przez naturę więc miałem łatwiej :

Dnia 23.01.2008 o 19:32, pizmak666 napisał:

^^ oprócz tego, przy wypisywaniu powłok litowców, p. Ginter zatrzymała się na Cezie myśląc,
ile powinno być elektronów na której powłoce. i taki txt.: ''iel tu powinno być... hmm... w
sumie to nie wiem. nawet nie wiem jak to policzyć...'' xD boże, śmialiśmy się z tego do końca
lekcji :D trzeba znać prof. Ginter żeby to zrozumieć ^^

No tak, ona to wali takie texty. Opowiadała Wam już o krowie??? Chyba apropo ciężaru właściwego czy czegoś w tym stylu.Mocny texcior. O tym jak dała koleżance do powąchania trujący amoniak, to już chyba wspominałem. BTW: jak wyliczyli nasi skrybowie (czyli ja) będę miał jeszcze 17 chemii w życiu. W 3 klasie chemii nie mamy, potem nie zamierzam się miziać z chemią. Chyba już to pisałem, ale jest to tak radosny fakt, że co tydzień będę o nim przypominał. Chyba se w Visual Basicu walnę taki program który wypisuje "do ostatniej lekcji chemii pozostało ... lekcji" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.01.2008 o 19:33, Ardival napisał:

Oczywiście tak nie było,ale znalazło się parę wyjątków,gdzie np taka nasz "kochana" pani z
geografii popatrzyła na twój wynik punktowy z pytań z geografii i mogłeś zapomnieć o 5 na koniec
roku.....


od razu powiało "miłością" do pani od geografii ;)) ...

u nas ponoć mają tych testów nie brać pod uwagę ( a przynajmniej tak mówili :P ) - choć jestem na 100% pewna, że jakiś wyjątek się znajdzie ;| ...
W ogóle, koleś, który nas dzisiaj pilnował na tym całym "egzaminie" tłumaczył nam przez ok. 20 minut jak zakodować kartę odpowiedzi ;| ... powtarzając to samo kilka razy - masakra :P

>A obecnie też przesrane,bo chcą nam wpakować sprawdziany przed feriami i w każdym tygodniu 3 sprawdziany i oprócz tego pytania i kartkówki

... są ludzie i taborety, że tak powiem ;)
nam też chcą jakieś sprawdziany przed feriami wcisnąć, choć już nie tak dużo jak Tobie ;P
a już nie wspomnę o tych zapowiedzianych na czas "po-feriowy" ;| ( jasne, będę się uczyć na zimowisku - chyba ich ''pogięło'' :PP )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 23.01.2008 o 19:40, lisek93 napisał:

od razu powiało "miłością" do pani od geografii ;)) ...


Jasne my zawsze lubiliśmy naszą panią z geografii.....dzięki bogu,że już wyszliśmy z gimnazjum!!

Dnia 23.01.2008 o 19:40, lisek93 napisał:

u nas ponoć mają tych testów nie brać pod uwagę ( a przynajmniej tak mówili :P ) - choć jestem
na 100% pewna, że jakiś wyjątek się znajdzie ;| ...


Zawsze tak bywa :/...nauczyciel się uprze i tyle...zobaczy,że dał komuś np. 5 a, ten ktoś na pisał cholernie słabo test no i lipa

Dnia 23.01.2008 o 19:40, lisek93 napisał:

W ogóle, koleś, który nas dzisiaj pilnował na tym całym "egzaminie" tłumaczył nam przez ok.
20 minut jak zakodować kartę odpowiedzi ;| ... powtarzając to samo kilka razy - masakra :P


No u nas pani od niemieckiego jak się wydarła na mnie jak trochę zaglądałem do kartki kolegi...woho..był szum :p

Dnia 23.01.2008 o 19:40, lisek93 napisał:

... są ludzie i taborety, że tak powiem ;)
nam też chcą jakieś sprawdziany przed feriami wcisnąć, choć już nie tak dużo jak Tobie ;P
a już nie wspomnę o tych zapowiedzianych na czas "po-feriowy" ;| ( jasne, będę się uczyć na
zimowisku - chyba ich ''pogięło'' :PP )


Hah! A my po feriach od razu jedziemy na zimowisko, na narty :D,przy okazji szykują się moje urodzinki podczas pobytu,więc pewnie się napijemy....orenżadki...hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

U mnie koszmar, nie mogłem odpowiadać z historii, na matmie to już w ogóle było słitt (>.<) , na polskim odpłynąłem, nie chciało mi się nic robić, mniejsza - siłą rzeczy wyszedłem po 16 ze szkoły... Czemu?
Poprawiałem się z fizyki ... Ale to nic przy dniu jutrzejszym, pewnie ze szkoły wyjdę po 18, nie pytać dlaczego :P
I to jeszcze w tym okresie, jak szkoły mam już serdecznie dość ;-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>więc pewnie się napijemy....orenżadki...hehe

jasne, jasne ... "orenżadki" ;))

my przez jakieś kretynki z 1 klasy, nie będziemy miały półmetka w szkole ( taak, u nas takie coś jest co roku - zazwyczaj )
wspomniane wyżej osoby przyszły pijane ( czy może upiły się w trakcie ) na dyskotekę dla pierwszych klas ;| - przez co my jesteśmy poszkodowani :|

w ogóle... jak ostatnio wyśmiałyśmy pomysł dyrekcji... Nie moglibyście tego zgadnąć ;)
Otóż szanowna ( ekhym... ) dyrekcja wpadła na pomysł zainstalowania w drzwiach wejściowych... TAK! dzwonka :|| ( no comment xD ) i teraz jak ktoś przyjdzie do szkoły po dzwonku na lekcje to musi przycisnąć taki guziczek - jeśli sprzątaczki uznają, że jesteś ze szkoły to wpuszczają, jeśli zaś stwierdzą, że nie chodzisz do tego gimnazjum to możesz pocałować klamkę albo wdać się w dłuższą dyskusję ( ze sprzątaczkami xD )

Ostatnio spóźniłam się na pewne lekcje, a że "dzwoneczek" był wtedy "nowością" zaczęłam się nim bawić - wiecie, dzwoniłam parenaście razy :PP ... "strażniczka drzwi" ( sprzątaczka ;PP ) zaraz przyszła, żeby mi je otworzyć i się na mnie dziwnie patrzyła ( chyba się trochę zdenerwowała o to dzwonienie, heh xD )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj osiem lekcji. Na początku 2 polskie - nic nie robiliśmy, bo pan sprawdzał testy. Następnie WoS - zwykły, nudny temat. Później matma - nagły sprawdzian, może będzie 4, ale raczej napisałem tylko na 3. W-F - nie było, bowiem na sali były zawody w ping-ponga. Na chemii nic nie robiliśmy, bo wystawiała oceny, tak samo na następnej historii. Później miałem kolejną matematykę - w ramach zajęć rewalidacyjnych - jestem półgłuchy, więc dyrektor kazał mi wybrać jeden dowolny przedmiot, z którego będę chciał mieć dodatkowe lekcje - wybrałem matematykę, z której chcę się poprawić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.01.2008 o 20:06, lisek93 napisał:

>więc pewnie się napijemy....orenżadki...hehe

jasne, jasne ... "orenżadki" ;))

my przez jakieś kretynki z 1 klasy, nie będziemy miały półmetka w szkole ( taak, u nas takie
coś jest co roku - zazwyczaj )
wspomniane wyżej osoby przyszły pijane ( czy może upiły się w trakcie ) na dyskotekę dla pierwszych
klas ;| - przez co my jesteśmy poszkodowani :|

w ogóle... jak ostatnio wyśmiałyśmy pomysł dyrekcji... Nie moglibyście tego zgadnąć ;)
Otóż szanowna ( ekhym... ) dyrekcja wpadła na pomysł zainstalowania w drzwiach wejściowych...
TAK! dzwonka :|| ( no comment xD ) i teraz jak ktoś przyjdzie do szkoły po dzwonku na lekcje
to musi przycisnąć taki guziczek - jeśli sprzątaczki uznają, że jesteś ze szkoły to wpuszczają,
jeśli zaś stwierdzą, że nie chodzisz do tego gimnazjum to możesz pocałować klamkę albo wdać
się w dłuższą dyskusję ( ze sprzątaczkami xD )

Ostatnio spóźniłam się na pewne lekcje, a że "dzwoneczek" był wtedy "nowością" zaczęłam się
nim bawić - wiecie, dzwoniłam parenaście razy :PP ... "strażniczka drzwi" ( sprzątaczka ;PP
) zaraz przyszła, żeby mi je otworzyć i się na mnie dziwnie patrzyła ( chyba się trochę zdenerwowała
o to dzwonienie, heh xD )


To u mnie tylko stoi taka kobita i nie wypuszcza na zewnątrz;p
A włazi kto chce;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.01.2008 o 19:38, Erton napisał:

No tak, ona to wali takie texty. Opowiadała Wam już o krowie??? Chyba apropo ciężaru właściwego
czy czegoś w tym stylu.Mocny texcior. O tym jak dała koleżance do powąchania trujący amoniak,
to już chyba wspominałem. BTW: jak wyliczyli nasi skrybowie (czyli ja) będę miał jeszcze 17
chemii w życiu. W 3 klasie chemii nie mamy, potem nie zamierzam się miziać z chemią. Chyba
już to pisałem, ale jest to tak radosny fakt, że co tydzień będę o nim przypominał. Chyba se
w Visual Basicu walnę taki program który wypisuje "do ostatniej lekcji chemii pozostało ...
lekcji" :)


wspominasz o tym na każdym kroku :P
o krowie jeszcze nie było... ale już się boje :P
dzisiaj dawała nam coś takiego, chyba wodorotlenek sodu, co przeczyszcza rury, do potrzymania [w probówce z wodą było]. gorące jak cholera. ale zanim dotknąłem, pyta się, kto wstrząśnie probówką [zatykając] ją palcem i rozsmaruje to sobie na łapie. no to mówie, ok. złapałem i od razu zacząłem machać, zanim się zorientowałem jakie to gorące. potem na dodatek kazała mi umyć dokładnie łapy, bo mi zeżre skórę. NaOH z wodą zżera to co organiczne. fajnie, dobrze wiedzieć po fakcie ^^ a jak umyłem ręce, były tak śliskie jakbym je wazeliną wysmarował, co ona określiła... jak to było... ześluzowaciało? jakoś tak chyba :D
potem jeszcze ciekawie było, kiedy podgrzała magnez. jak wiadomo pali się bardzo jasnym płomieniem. i w momencie, kiedy wszyscy podchodzili bardziej [i gęby nachylali] ona to włożyła do wody. jak nie walnęło, magnez rozwalił się po całym biurku dalej paląc, a po całej sali zaczął na nas padać jakiś biały syf :D śnieg mieliśmy wewnątrz xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.01.2008 o 19:18, Erton napisał:

> 3.Matematyka (byłem zwolniony bo jade na zawody w skoku z wyż i ćwiczyłem to mi lekcja
przepadła
O, skok wzwyż?? Ile skaczesz i w której klasie?? Bo ja też skakałem

Co do szkoły. Na przedsiębiorczości blablablaplepleple, na w-f siłownia- no mega interesujące,
na angielskim klasówka- nic specjalnego, na niemieckim- chrrrrrr, na matmie rozkminiałem takie
zadania, że by Wam wąsy wyrosły z wrażenia :) Informatyka - SQL znowu jakieś smęty, dowiedzieliśmy
się, że jesteśmy "klasą chamów", a na przerwie poszliśmy "na obiad". To znaczy odrabialiśmy
inny dzień i mieliśmy zostać na przerwie i Łamanov powiedziała "jak ktoś idzie na obiad, to
może wyjść". I wyszli wszyscy poza 3 osobami :) A obiadów nikt nie je. No i tak to się toczy
w naszej wspaniałej szkole.

chodze do 2 gim. i skacze 1.63

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 23.01.2008 o 20:06, lisek93 napisał:

w ogóle... jak ostatnio wyśmiałyśmy pomysł dyrekcji... Nie moglibyście tego zgadnąć ;)
Otóż szanowna ( ekhym... ) dyrekcja wpadła na pomysł zainstalowania w drzwiach wejściowych...
TAK! dzwonka :|| ( no comment xD ) i teraz jak ktoś przyjdzie do szkoły po dzwonku na lekcje
to musi przycisnąć taki guziczek - jeśli sprzątaczki uznają, że jesteś ze szkoły to wpuszczają,
jeśli zaś stwierdzą, że nie chodzisz do tego gimnazjum to możesz pocałować klamkę albo wdać
się w dłuższą dyskusję ( ze sprzątaczkami xD )

Ostatnio spóźniłam się na pewne lekcje, a że "dzwoneczek" był wtedy "nowością" zaczęłam się
nim bawić - wiecie, dzwoniłam parenaście razy :PP ... "strażniczka drzwi" ( sprzątaczka ;PP
) zaraz przyszła, żeby mi je otworzyć i się na mnie dziwnie patrzyła ( chyba się trochę zdenerwowała
o to dzwonienie, heh xD )



Hehe,u nas w gim. też zamykali drwi po dzwonku,a w ogóle,to musieliśmy nosić identyfikatory z naszym zdjęciem i logiem szkoły,żeby wiedzieli kogo wpuszczają(swoją drogą w większości przypadków nikt tego nie sprawdzał i do szkoły mógł wejść każdy),a jak się nie miało identyfikatora,to trza było się wpisać do takiego dziennika i potem na lekcji pani na nas naganiała,że nie nosimy identyfikatorów albo raz na jakiś czas dyrektorka robiła atak na klasy i sprawdzała identyfikatory, w ogóle niezła grzana z tego była.
Dobrze,że chociaż nie kazali nam nosić mundurków,hehe,akurat nasz rocznik był ostatni przed mundurkami(fart!)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 23.01.2008 o 20:27, Ardival napisał:

Hehe,u nas w gim. też zamykali drwi po dzwonku,a w ogóle,to musieliśmy nosić identyfikatory
z naszym zdjęciem i logiem szkoły


Identyfikatory?! widzę, że tutaj kolejny twórczy pomysł ... szanownej ( ekhym xD ) dyrekcji ;))

Dnia 23.01.2008 o 20:27, Ardival napisał:

Dobrze,że chociaż nie kazali nam nosić mundurków,hehe,akurat nasz rocznik był ostatni przed
mundurkami(fart!)


no to naprawdę macie farta... ja będę się z tym męczyć jeszcze przez całe pół roku, bo ponoć za rok nie będzie to noszenie mundurków obowiązkowe :P ... W zasadzie nasza szkoła nie ma takich złych tych mundurków ( krawat z logiem szkoły, niebieskie jeansy, biała koszula ... i jak coś na wierzch to w ciemniejszych albo szarych kolorach ;| - i tak połowa albo w tym nie chodzi albo ponad połowy z wymienionych rzeczy na sobie nie ma :P )
... Ostatnio widziałam mundurki innych gimnazjów - ale mi się śmiać chciało xD - jakieś kamizelki biedne - takie szmaty :P , za które płacili ok. 100 zł ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mi tak mundurki nie przeszkadzają mam nosić to noszę a po szkole od razu zdejmuje ale w szkole zupełnie mi nie przeszkadza więc nie wiem co w tym takiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować