Zaloguj się, aby obserwować  
Ponury666

Szkoła i sprawy wokół niej. [M]

18306 postów w tym temacie

U mnie strajkowali ale lekcji nie było wcale:P Cały dzień mieliśmy zajęcia w lesie a potem sprzątaliśmy las.Fajnie było bo trochę se można było pogadać z kumplami:D I za śmiecie przy okazji piątkę zarobiłem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

U mnie nie strajkowali... i dobrze, moim skromnym zdaniem to idiotyzm a zwłaszcza w tzw. "okresie kwalifikacyjnym"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.05.2007 o 18:54, Fagno napisał:

U mnie nie strajkowali... i dobrze, moim skromnym zdaniem to idiotyzm a zwłaszcza w tzw. "okresie
kwalifikacyjnym"


Nie zgadzam się z tym ... Gdybyś był nauczycielem, zapewne tez byś strajkował. Moim zdaniem nauczyciele zarabiają zdecydowanie za mało jak na swą, jakże ciężką, pracę ( nikogo nie urażając )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.05.2007 o 18:54, Fagno napisał:

U mnie nie strajkowali... i dobrze, moim skromnym zdaniem to idiotyzm a zwłaszcza w tzw. "okresie
kwalifikacyjnym"


Praca nauczyciela jest bardzo wyczerpująca - nie dość, że musisz uczyć, czasami bardzo rozwydrzone dzieciaki, to jeszcze musisz w domu przygotowywać się do następnych lekcji, sprawdzać testy, przygotowywać klasówki. Dostajesz zdecydowanie mniej pieniędzy, niż na to zapracowałeś.

Moja nauczycielka z j. polskiego powiedziała, że nauczyciele strajkują (przynajmniej w mojej szkole), bo:
1. Nie podoba im się ludzie w Ministerstwie Edukacji,
2. Są zbyt małe nakłady na szkolnictwo,
3. Zdecydowanie za małe płace dla nauczycieli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A i jescze jedno. Gdybyś zobaczył listę postulatów i porównał to do rzeczywistości, sądzę, że byś się zastanowił nad tym czy jest to "idiotyzm". W jednym muszę się jednak z tobą zgodzić. Okres kwalifikacyjny nie jest dobrym momentem na strajk ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.05.2007 o 19:08, LuQeMaStEr napisał:

W jednym muszę się jednak z tobą zgodzić.
Okres kwalifikacyjny nie jest dobrym momentem na strajk ...


A kiedy mają go przeprowadzić? Przecież na koniec roku i tak za bardzo sobie ocen nie poprawisz, a to były tylko dwie pierwsze godziny lekcyjne.
Najlepszy jednak jest strajk włoski, o którym mówiła mojej klasie nauczycielka matematyki - po prostu wykonuje się dokładnie te polecenia, które są ustanowione - na początku sprawdza się obecność, potem każdemu, czy ma przybory, książki itp., zadanie domowe, potem przechodzi się do lekcji, robi zadanie, potem sprawdza się każdemu po kolei, czy je ma, potem zadaje się zadanie domowe (bo już nie starcza lekcji na robienie kolejnych zadań), a potem następny dzień i tak samo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Chyba będę musiał się z tobą zgodzić ... Fakt, nie przemyślałem tego dokładnie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A co do poprawiania ocen. Wystarczy omówic temat z nauczycielem danego przedmiotu i ustalić datę poprawki. Wiem, wiem, że niektórzy nauczyciele nie są skłonni do takich rozwiązań, lecz pod koniec roku łatwiej namówic nauczyciela na poprawkę ( tak sądzę ). Ja na przykład dzisiaj poprawiłem fizykę, a w najbliższym czasie mam zamiar poprawić jedną ocenkę z angielskiego ( wtedy będę miał 6 ) ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.05.2007 o 19:23, LuQeMaStEr napisał:

Wystarczy omówic temat z nauczycielem danego przedmiotu i ustalić
datę poprawki.


U mnie w szkole tak trzeba zrobić, inaczej nie ma poprawy. Z drugiej strony można poprawić tylko jedną ocenę z danego przedmiotu (na cały rok), a wiem, że w niektórych szkołach o wiele więcej.

Dnia 29.05.2007 o 19:23, LuQeMaStEr napisał:

Wiem, wiem, że niektórzy nauczyciele nie są skłonni do takich rozwiązań, lecz
pod koniec roku łatwiej namówic nauczyciela na poprawkę ( tak sądzę ).


Najłatwiej jest go namówić przed maturami, albo w czerwcu, już po maturach.

Dnia 29.05.2007 o 19:23, LuQeMaStEr napisał:

Ja na przykład dzisiaj
poprawiłem fizykę, a w najbliższym czasie mam zamiar poprawić jedną ocenkę z angielskiego (
wtedy będę miał 6 ) ...


No to poprawiaj, żebyś miał tą 6 - powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam, ale mam pytanie...ten cytat pochodzi chyba z jednego z wierszy Baczyńskiego, nie pamiętam go całego, ale zaczynał się od ''''stolico'''' i było tam o kamieniach za które oddamy krew...Może ktoś coś kojarzy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.05.2007 o 19:27, edeń napisał:

No to poprawiaj, żebyś miał tą 6 - powodzenia :)


Dzięki ;]. Nie powinno być większego problemu, ponieważ to feralna ocena to 3+ z karnej kartkówki ... Do tego dochodzi 6 za zajęcie wysokiego miejsca w konkursie "Oxford" ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja zwariuje koniec roku dzień w dzień klasówka odpytywanie etc i cały czas dochodzą następne bo nauczyciele chyba chcą mieć nas na sumieniach aaargh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.05.2007 o 19:29, reykan napisał:

Przepraszam, ale mam pytanie...ten cytat pochodzi chyba z jednego z wierszy Baczyńskiego, nie
pamiętam go całego, ale zaczynał się od ''''stolico'''' i było tam o kamieniach za które oddamy
krew...Może ktoś coś kojarzy?

Może troszkę więcej, chodziłem do LO im. K.K.Baczyńskiego, to trochę tych wierszy się przerobiło, alo możesz poszukać na stronie z jego wierszami, może to "Warszawa" w jego wierszach często było o krwi przelewanej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

te strajki maja sens ale jeszcze ktos powinien strajkowac to rzad moze cos zrobi i ludziom bedzie LEPIEJ bo niemowie ze dobrze aczkolwiek sa tez zle strony:( ktorych mowic niemusze chyba?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.05.2007 o 19:29, reykan napisał:

Przepraszam, ale mam pytanie...ten cytat pochodzi chyba z jednego z wierszy Baczyńskiego, nie
pamiętam go całego, ale zaczynał się od ''''stolico'''' i było tam o kamieniach za które oddamy
krew...Może ktoś coś kojarzy?

Ja z Baczyńskiego brałam tylko "Elegia o chłopcu polskim"... masz może tytuł wiersza?

BTW: ja sie miałam na gegre uczyć, ale mi sie totalnie nie chce xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.05.2007 o 19:23, LuQeMaStEr napisał:

A co do poprawiania ocen. Wystarczy omówic temat z nauczycielem danego przedmiotu i ustalić
datę poprawki. Wiem, wiem, że niektórzy nauczyciele nie są skłonni do takich rozwiązań, lecz
pod koniec roku łatwiej namówic nauczyciela na poprawkę ( tak sądzę ). Ja na przykład dzisiaj
poprawiłem fizykę, a w najbliższym czasie mam zamiar poprawić jedną ocenkę z angielskiego (
wtedy będę miał 6 ) ...


no ladnie a srednia jaka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.05.2007 o 20:29, Madia napisał:

> Przepraszam, ale mam pytanie...ten cytat pochodzi chyba z jednego z wierszy Baczyńskiego,
nie
> pamiętam go całego, ale zaczynał się od ''''stolico'''' i było tam o kamieniach za które
oddamy
> krew...Może ktoś coś kojarzy?
Ja z Baczyńskiego brałam tylko "Elegia o chłopcu polskim"... masz może tytuł wiersza?

BTW: ja sie miałam na gegre uczyć, ale mi sie totalnie nie chce xD


A nie już mi niepotrzebne, dowiedziałem się dokładnie od kolegi, ale dzięki za chęci:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Chwilkę - ja nie napisałem że sam sprzeciw jest idiotyczny tylko chodziło mi o taką formę strajku, to nic nie pomoże a może tylko zaszkodzić... i zaszkodzi samym nauczycielom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja myśle że nic mi nie zaszkodzi ten strajki i też nie pomoże bo podwyżki i tak nie dostaną ja nie wiem po co oni strajkują jak i tak dużo zarabiają . Ale nie bede sie tym przejmował jutro zamiast w-f mam basen i sobie troszke popływam :) Ale potem niestety mam 2 maty geofrafię, histe i 2 polskie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.05.2007 o 21:54, mattex napisał:

> po co oni strajkują jak i tak dużo zarabiają .


Serio? Ja słyszałam, że to nie jest zbyt dużo. Wg. mnie mogliby dostawac więcej, bo czasami odwalają ciężką robotę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować