Zaloguj się, aby obserwować  
Krakers15

Sposoby na naukę, czyli jak się dobrze, szybko i efektywnie uczyć

142 postów w tym temacie

ja podsumuje napoczatku roku uczy sie najlepiej a na koncu najgorzej a dlaczego sami wiecie a wiec uczcie sie teraz poki mozecie tymi sposobami ktore tu podano a bedzie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.09.2006 o 22:39, rozkosz napisał:

ja podsumuje


Żadne podsumuję – podsumowania robi się na końcu, a ja nie chcę, żeby to był już koniec. Zrozumiano? Ten temat nadal żyje (co prawda zaczyna rzęzić, ale żyje).

>na poczatku roku uczy sie najlepiej a na koncu najgorzej

Dziwne, ale się z Tobą zgadzam, trzeba będzie ogłosić nowe święto!

Dnia 05.09.2006 o 22:39, rozkosz napisał:

a dlaczego sami wiecie
a wiec uczcie sie teraz poki mozecie


i macie „kopa” po wakcajach

Dnia 05.09.2006 o 22:39, rozkosz napisał:

tymi sposobami ktore tu podano a bedzie dobrze


lub tymi, których tu nie podano - jak jakieś znacie, to napiszcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witam :)
Nie przeczytalem jeszcze calego postu poniewaz mam malo czasu i zdazylem sie tylko zapoznac z pierwsza strona ;) (reszte doczytam w wolnej chwili ^^)

Macie jakies sposoby na wyciagniecie max z lekcji ?? aby czegos sie z niej nauczyc ?? bo ja mam taki problem ze czasami nie potrafie skumac o czym ten nauczyciel mowi slucham go i slysze ale jak wyjde z klasy to nic z tej lekcji nie wiem niby cos tam obrazowo pamietam (lepiej zapamietuje obrazy itd czyli prawdopodopodobnie jestem wzrokowcem).

Heh mam tez wielkie problemy z matma nie wchodzi mi w ogogle do glowy, mam problemy z obliczeniami w pamieci i z tabliczka mnozenia :/ co moze byc tego przyczyna ?? ktos wie ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.09.2006 o 20:50, SoNiC4000 napisał:

Witam :)
Nie przeczytałem jeszcze calego postu


Raczej tematu, post to jedna wypowiedź.

Dnia 06.09.2006 o 20:50, SoNiC4000 napisał:

poniewaz mam malo czasu i zdazylem sie tylko zapoznac
z pierwsza strona ;) (reszte doczytam w wolnej chwili ^^)

Macie jakies sposoby na wyciagniecie max z lekcji ?? aby czegos sie z niej nauczyc ??


Jest pewna różnica między max, a coś. Chcesz wyciągnąć max, czy tylko czegoś się nauczyć?
Zakładam, że chcesz jak najwięcej skorzystać z lekcji. Musisz uważać na lekcjach, słuchać co mówi nauczyciel, a nie myśleć w co będziesz grał, szczególnie jak czegoś nie rozumiesz.

Dnia 06.09.2006 o 20:50, SoNiC4000 napisał:

bo ja
mam taki problem ze czasami nie potrafie skumac o czym ten nauczyciel mowi


W takim razie przygotuj się na następną lekcję, przeczytaj temat w podręczniku, zrób parę zadań. Wtedy będziesz wiedział o czym mówi nauczyciel – sam korzystam z tej metody i już dostałem 6 i 5.

Dnia 06.09.2006 o 20:50, SoNiC4000 napisał:

slucham go i slysze ale jak wyjde z klasy to nic z tej lekcji nie wiem


Nie panikuj, przeczytaj temat jeszcze raz, zrób zadania, itp.

Dnia 06.09.2006 o 20:50, SoNiC4000 napisał:

niby cos tam obrazowo pamietam (lepiej zapamietuje
obrazy itd czyli prawdopodopodobnie jestem wzrokowcem).


Jeżeli jesteś wzrokowcem, to nie katuj się nauką „na słuch” lepiej ucz się tak, jak Ci odpowiada.

Dnia 06.09.2006 o 20:50, SoNiC4000 napisał:

Heh mam tez wielkie problemy z matma nie wchodzi mi w ogogle do glowy, mam problemy z > obliczeniami
w pamieci i z tabliczka mnozenia


Może poproś kogoś o pomoc. Co do tabliczki mnożenia, to musisz się nauczyć, zakuć, cokolwiek, bylebyś tylko umiał. Rób często ćwiczenia związane z tabliczką mnożenia i innymi obliczeniami, z którymi masz kłopot – wiem, że w trakcie pierwszych tygodni będziesz klął na czym świat stoi, będzie Ci się czas dłużył, zadania będą wydawały się nie wykonalne, ale po jakimś czasie zauważysz poprawę. Pamiętaj, nie poddawaj się!

Dnia 06.09.2006 o 20:50, SoNiC4000 napisał:

co moze byc tego przyczyna ?? ktos wie ??


Przyczyn może być wiele, pierwsza, która mi przychodzi na myśl to, czy nie jesteś przypadkiem dyslektykiem, lub dyskalkulikiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.09.2006 o 16:58, Krakers15 napisał:

Przyczyn może być wiele, pierwsza, która mi przychodzi na myśl to, czy nie jesteś przypadkiem
dyslektykiem, lub dyskalkulikiem?


Mam problemy tez z poprawna pisownia ale jak robilem badania to stwierdzili ze raczej nie jestem dysklektykiem ale pozostawili mnie pod jakas tam obserwacja ktora przypuszczalnie sama sie skonczyla bez mojej wiedzy :/ z tego co mi rodzice powiedzieli jak sie skontaktowali z ta szajbnieta pania psycholog ze niby powiedziala im ze jestem leniem.... -_-

Wczoraj dowiedzialem sie ze jest takie cos jak dyskalkulia i chcialbym zrobic sobie na to badanie ale nie wiem gdzie moge je zrobic :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.09.2006 o 17:20, SoNiC4000 napisał:

z tego co mi rodzice powiedzieli jak sie skontaktowali z ta <edit:P> pania psycholog ze niby powiedziala im ze > jestem leniem.... -_-


To może rzeczywiście za mało się przykładasz? Przecież ta psycholog zna się na swojej robocie.

Dnia 07.09.2006 o 17:20, SoNiC4000 napisał:

Wczoraj dowiedzialem sie ze jest takie cos jak dyskalkulia i chcialbym zrobic sobie na to badanie
ale nie wiem gdzie moge je zrobic :(


Mogę iść o zakład, że robi się to w tej samej instytucji gdzie sprawdzałeś czy jesteś dysortografikiem. Wątpię byś dostał. O ile znam realia to na wszystkie te dys przypadłości jest jeden uniwersalny test. Wychodza na nim poszczególne dysfunkcjei lub ich brak. Zamiast wyszukiwać sobie nowych przypadłościi powinieneś wziąść się za naukę:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.09.2006 o 17:20, SoNiC4000 napisał:

Mam problemy tez z poprawna pisownia ale jak robilem badania to stwierdzili ze raczej nie > jestem dysklektykiem


Pójdź do innej poradni, może psycholog, który Cię badał nie zrobił tego dokładnie (nie twierdzę, że jesteś dyslektykiem, ale sprawdzić zawsze warto.)

Dnia 07.09.2006 o 17:20, SoNiC4000 napisał:

ale pozostawili mnie pod jakas tam obserwacja ktora przypuszczalnie sama sie
skonczyla bez mojej wiedzy :/


To znaczy, że kompletnie nie wiesz co Ci jest, nikt Ci nie powiedział?

Dnia 07.09.2006 o 17:20, SoNiC4000 napisał:

z tego co mi rodzice powiedzieli jak sie skontaktowali z ta szajbnieta
pania psycholog ze niby powiedziala im ze jestem leniem.... -_-


Teraz, to na serio radzę Ci – idź do innej poradni, skontaktuj się z innym psychologiem, lub poproś psychologa w szkole o pomoc, ew, polonistkę, lub wychowawcę (może ktoś Ci pomoże)

Dnia 07.09.2006 o 17:20, SoNiC4000 napisał:

Wczoraj dowiedzialem sie ze jest takie cos jak dyskalkulia i chcialbym zrobic sobie na to badanie
ale nie wiem gdzie moge je zrobic :(


Badania robi się w poradniach psychologiczno-pedagogicznych, sam takiego badania raczej nie zrobisz.

PS. Nie namawiam Cię do załatwiania sobie lewych papierów na dysleksję, tylko do dokładnego zbadania Twojego przypadku. Jeżeli będziesz wiedział, czy jesteś „dysem”, czy może leniem, to będziesz wiedział co robić, lub ktoś (np jakiś forumowicz) Ci pomoże. Teraz to jest z Tobą tak jak z chorym, którego coś boli, ale dokładnie nie wiadomo co mu nawala i nie wiadomo na co go leczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.09.2006 o 17:27, shinian napisał:


Mogę iść o zakład, że robi się to w tej samej instytucji gdzie sprawdzałeś czy jesteś dysortografikiem.
Wątpię byś dostał. O ile znam realia to na wszystkie te dys przypadłości jest jeden uniwersalny
test. Wychodza na nim poszczególne dysfunkcjei lub ich brak. Zamiast wyszukiwać sobie nowych
przypadłościi powinieneś wziąść się za naukę:P


no i tez biore sie od tego roku jestem w 1 klasie technikum elektronicznego ale juz to ze nie jaze w ogogle matmy dzisiaj babka tlumaczyla cos prostego i jak nic nie skumam a tak dla twojej wiadomosc ja bylem leniem tylko przez 2 lata bo nie chodzilem do szkoly przez to tez 2 razy zostalem :/ teraz sie staram ale mam problemy z ortografia ktore normalne dzieci uczyly sie na poziomie od 1 klasy podstawowki do 4 kl podstawowki. Mam problemy z poprawna pisownia pisze z bledami, nie wiem kiedy stosowac przecinki w zdaniach, nie wiem jak sie odmienia itd. a to ze wiem np ze trzeba postawic przecinek przed ktore i ktore pisze sie przez ó to przez to ze np wiem jak sie pisze to slowo bo sie je nauczylem ale wszystkich slow poprawnie nie wykuje na pamiec :/ Z tama jest inna sprawa, nie potrafie liczyc w pamieci (jak juz mowilem jak sobie cos wyobrazam to tylko na zasadzie obrazow nie. np jakas mysl ;) potrafie doskonale wyobrazic sobie cos co juz widzialem, nie potrafie niczego nowego stworzyc z tad tez nie potrafie nic malowac :/, predzej mi sie przypomni jakis obraz w pamieci, jakas scenka niz cos innego...

Jak tlumaczy mi ktos matme to nie potrafie tego zajazyc nie rozumiem o czym ten ktos do mnie mowi zupelnie jakb to byly puste slowa -_- jak juz wspomnialem nie umiem liczyc w pamieci i nie potrafie zapamietac tabliczki mnozenia z tad tez moje problemy z nia :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.09.2006 o 17:44, Krakers15 napisał:


Badania robi się w poradniach psychologiczno-pedagogicznych, sam takiego badania raczej nie
zrobisz.

PS. Nie namawiam Cię do załatwiania sobie lewych papierów na dysleksję, tylko do dokładnego
zbadania Twojego przypadku. Jeżeli będziesz wiedział, czy jesteś „dysem”, czy może
leniem, to będziesz wiedział co robić, lub ktoś (np jakiś forumowicz) Ci pomoże. Teraz to jest
z Tobą tak jak z chorym, którego coś boli, ale dokładnie nie wiadomo co mu nawala i nie wiadomo
na co go leczyć.


ale nie znam zadnych w swoim miescie :/ tylko to jedna ale z tam juz na pewno nie pojde -_- byc moze gdzies jest jeszcze jakas ale nie wiem jak ja znalezc :( a teraz w tym roku mam motywacje do nauki bo dostalem sie do swietnej szkoly, mam swietna klase, swietny klimat tam panuje no jedyne co mi pozostaje to sie uczyc ;) narazie z inny przedmiotow kumam material ale z matmy nic :/ nie wiem jak bedzie z polskim i moja ortografia bo dopiero jutro mam 1 lekcje jezyka polskiego ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.09.2006 o 17:56, SoNiC4000 napisał:

a teraz w tym roku mam motywacje
do nauki


To już połowa sukcesu, musisz tylko wykorzystać motywacje, wziąć się do roboty (teraz, a nie jutro) i nie narzekaj. Nie masz talentu do matmy – trudno, musisz się nauczyć innej możliwości nie masz.

Dnia 07.09.2006 o 17:56, SoNiC4000 napisał:

bo dostalem sie do swietnej szkoly, mam swietna klase, swietny klimat tam panuje no
jedyne co mi pozostaje to sie uczyc ;)


Wiesz, ja też trafiłem do świetnej szkoły i aż chce mi się uczyć!

Dnia 07.09.2006 o 17:56, SoNiC4000 napisał:

narazie z inny przedmiotow kumam material


To znaczy, że z czegoś jesteś dobry, masz do czegoś talent?

Dnia 07.09.2006 o 17:56, SoNiC4000 napisał:

ale z matmy
nic :/ nie wiem jak bedzie z polskim i moja ortografia bo dopiero jutro mam 1 lekcje jezyka
polskiego ;)


Pewnie już miałeś polski. Jak Ci poszło? Jeśli chodzi o ortografię, to dużo pisz (w programie, który poprawia pisownie, np. Open Ofice) i czytaj – mi pomogło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

ja jestem dobry ze wszystkiego ale chyba jestem dyslektykem niewiem na 100% i to mnie wkuza dajcie pomysl zebym mogl z dyktand dostawac 5 i 4 prosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.09.2006 o 21:10, rozkosz napisał:

ja jestem dobry ze wszystkiego ale chyba jestem dyslektykem


Raczej nie możesz być dyslektykiem, co najwyżej dysortografem (tzn masz problemy z ortografią).

Dnia 08.09.2006 o 21:10, rozkosz napisał:

niewiem na 100% i to mnie wkuza


To pójdź na badanie – rozwieje twoje wątpliwości.

Dnia 08.09.2006 o 21:10, rozkosz napisał:

dajcie pomysl zebym mogl z dyktand dostawac 5 i 4 prosze


Chyba najlepszym pomysłem byłoby, gdybyś ćwiczył ortografię (kup sobie jakąś książkę z dyktandami i pisz parę dyktand dziennie) dodatkowo możesz stosować jakąś metodę wspomagania podaną w tym temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 08.09.2006 o 20:06, Krakers15 napisał:

> narazie z inny przedmiotow kumam material

To znaczy, że z czegoś jesteś dobry, masz do czegoś talent?

Jestem dobry jedynie z informatyki ale ta infa co my mamy na profilu elektronicznym to niech ja ..... heh bedziemy znow robic obsluge worda, debilne prezentacje w power poincie itd :/ gosciu powiedzial ze ktos moze zrobic cos dodatkowego np strone w php to ja mu na to ze ja juz dawno cos takiego zrobilem to mi na to opowiedzial ze najwyzej bede mial 6 z infromatyki na koniec a tak to nie mam zaintereoswan w zadnym przedmiocie....

Dnia 08.09.2006 o 20:06, Krakers15 napisał:

Pewnie już miałeś polski. Jak Ci poszło? Jeśli chodzi o ortografię, to dużo pisz (w programie,
który poprawia pisownie, np. Open Ofice) i czytaj – mi pomogło.

Na polskim przerabialismy narazie formy poprawen komunikacji miedzyludzkiej ;) bedziemy mieli tez 2 dyktanda na rok z ktorych pewnie bede mial 2 oceny 1 :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dobra miszcze. Kto mi powie jak sie nauczyć podręcznika 300 stron o marketingu rzedsiębiorstw przemyslowych (co za bzdury, ta ksiażka zionie głupotą i do tego tylko kilka zdań jak dotąd zostało poświęconych przedsiębiorstwom przemysłowym) i sprzężeń magnetycznych oraz obwodów z źródłem harmonicznym (elektra) na wtorek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.09.2006 o 16:48, hans olo napisał:

Dobra miszcze. Kto mi powie jak sie nauczyć podręcznika 300 stron o marketingu rzedsiębiorstw
przemyslowych (co za bzdury, ta ksiażka zionie głupotą i do tego tylko kilka zdań jak dotąd
zostało poświęconych przedsiębiorstwom przemysłowym) i sprzężeń magnetycznych oraz obwodów
z źródłem harmonicznym (elektra) na wtorek?


Chcesz się nauczyć trzystu stron do wtorku?! Chyba pomyliłeś tematy. Jeżeli nic jeszcze nie zrobiłeś, to pozostaje Ci tylko nauka i modlitwa (z akcentem na modlitwę). Jeżeli coś już umiesz, to przypomnij sobie to co wiesz i doucz tego, czego nie wiesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Modlitwa to normalka na polibudzie, a pytanie było retoryczne :D. Nikt sie tego nie nauczy, bo na poli wszyscy mają polewkę z marketingu i innego świństwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.09.2006 o 16:44, SoNiC4000 napisał:

Jestem dobry jedynie z informatyki(..) bede mial 6 z infromatyki
na koniec a tak to nie mam zaintereoswan w zadnym przedmiocie....


No to szóstkę masz jak w banku :) zostały Ci jeszcze pozostałe przedmioty (nie musisz mieć ze wszystkich szóstek.)

Dnia 09.09.2006 o 16:44, SoNiC4000 napisał:

Na polskim przerabialismy narazie formy poprawen komunikacji miedzyludzkiej ;) bedziemy mieli
tez 2 dyktanda na rok z ktorych pewnie bede mial 2 oceny 1 :/


Jak będziesz w ten sposób myślał, to nie wróżę Ci nic dobrego – więcej optymizmu, nie poddawaj się! Chyba brakuje Ci wiary w siebie i w swoje umiejętności. Przeczytaj ten temat, zastosuj podane metody, dużo się ucz i nie trać czasu na rozczulanie się nad sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

z jednej strony szkola jest dobra a z drugiek nie. z dobrej strny widze ja tak; ulubiony przedmiot (u mnie jest w-f ulubiony) zobaczenie kolegow KOLEZANEK a z drugiej jak pomysle otym girtychu, sprawdzianach i mundurkach to mi sie juz odechciewa od neij chodzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.09.2006 o 18:28, micaa napisał:

z jednej strony szkola jest dobra a z drugiek nie. z dobrej strny widze ja tak; ulubiony przedmiot
(u mnie jest w-f ulubiony) zobaczenie kolegow KOLEZANEK a z drugiej jak pomysle otym
girtychu, sprawdzianach i mundurkach to mi sie juz odechciewa od neij chodzic


Nie chcę Cię straszyć, ale chyba pomyliłeś tematy. To nie jest temat o szkole (o tym czy ją lubisz czy nie) i Giertychu, tylko o nauce. Możesz zostać, tylko przeczytaj parę postów z pierwszych stron w tym pierwszy post w tym temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.09.2006 o 17:35, hans olo napisał:

Modlitwa to normalka na polibudzie, a pytanie było retoryczne :D. Nikt sie tego nie nauczy,
bo na poli wszyscy mają polewkę z marketingu i innego świństwa.


Przetłumacz to z polskiego na nasze. Rozumiem co to jest pytanie retoryczne i „Nikt się tego nie nauczy”, ale reszty nie.

PS. Znasz jakiś sposób na naukę języków obcych – jestem w pierwszej klasie Liceum. Zaczynam uczyć się francuskiego i nie chcę, żeby pomieszał mi się z angielskim (poziom przed FCE). Co mam zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować