Zaloguj się, aby obserwować  
Ferilas

Fahrenheit: Indigo Prophecy

309 postów w tym temacie

Dnia 31.07.2007 o 21:16, ShadowG napisał:

> Mam pytanie czy może mi ktoś powiedzie jak nazywają się kawałki z tej gry(dla niekumatych
muzyka)
> bo to co słucham w grze to mi nie wystarcza xD, chce to mieć na mp3.
Większość elementów ścieżki dźwiękowej możesz odblokować w menu dodatków. Tam masz tytuły.


A jak nie mam odblokowanych??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 31.07.2007 o 21:17, Pirotychnik napisał:

A jak nie mam odblokowanych??

To odblokuj. Z tego co pamiętam, to bez problemu można odkryć wszystkie bonusy i jeszcze kilkaset punktów zostaje. Po prostu rozglądaj się uważnie za kartami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.07.2007 o 21:23, ShadowG napisał:


> A jak nie mam odblokowanych??
>
To odblokuj. Z tego co pamiętam, to bez problemu można odkryć wszystkie bonusy i jeszcze kilkaset
punktów zostaje. Po prostu rozglądaj się uważnie za kartami.

ja odblokowałem wszystko za pierwszym razem.

a tutaj masz tytuły kawałków w grze:
1. Theory of a dead man - Santa Monica
2. Theory of a dead man - Say goodbye
3. Theory of a dead man - No way out
4. Theory of a dead man - No surprise
5. Teddy Pendergrass - Love T.K.O
6. Ben E. King - Street Tough
7. Patrice Rushen - Hang it up
8. Bobby Byrd - Try it again
9. Society''s Bag - Let it crawl
10. Leee John - Just an Illusion
11. Angelo Badalamenti - Lucas Theme
12. Angelo Badalamenti - Carla Theme
13. Nina Simone - No good man
14. Martina Topley-Bird - Sandpaper Kisses

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 31.07.2007 o 21:17, Pirotychnik napisał:

A jak nie mam odblokowanych??

To odblokuj. Punktów jest tak dużo że po odblokowaniu wszystkich dodatków zostają jeszcze ze dwie setki:) Zwłaszcza że po skończeniu gry dosyć dużo ich dostajesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za listę ale już zdążyłem wejść do gry i odblokować, po prostu myślałem, że niestarczy mi punktów.
Teraz jestem u czubków, i mam dość mało punktów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Trzeba przyznać, że Fahrenheit jest dość ciekawą grą, jednak rozczarowałem się nią jeśli chodzi o długość. Gra dotarła to mnie wczoraj w południe, a już godzinę temu ją ukończyłem i to jeszcze wcale nie grając jakoś długo (choć trzeba przyznać, że zdecydowanie powyżej mojej średniej dniowej) Nie mniej, jednak Fahrenheit wciągnął mnie i to mocno i możliwe, że przez to odczuwam teraz taki niedosyt. Liczyłem na trochę więcej jeśli chodzi o zakończenia, jednak jak teraz sprawdziłem na internecie to widzę, że te zakończenia zależą tylko od tego czy przegramy walkę czy też nie, a liczyłem bardziej na to, że jakaś wcześniejsza decyzja na to wpłynie... Najwięcej stresu sprawiły mi misje z dzieciństwa Lucasa, jednak jakoś udało mi się z nimi uporać. Najmilej wspominam moment ucieczki policji. Po prostu fajnie te animacje wyglądały i nawet bardziej przypadły mi do gustu, niż walka na dachu. :) Teraz pozostaje mi jedynie przejść jeszcze raz grę i żeby nie było teraz tak szybko to sprawdzę jak gra się na heroicznym. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W końcu przeszedłem grę ;)

Jest bardzo fajna, ciągle trzyma w napięciu i według mnie to właśnie w tą stronę powinny dążyć przygodówki. Wstawki zręcznościowe nawet mi się spodobały - w końcu troszkę orzeźwienia w trochę już skostniałym gatunku. Tutaj plus, przynajmniej z mojej strony. Długość nie jest dla mnie problemem, ponieważ (chyba jako jeden z nielicznych) lubię krótkie gry. Po prostu w dłuższych często nie docieram do zakończenia ;/

Teraz kilka uwag.

UWAGA SPOILERY

Według mnie pod koniec twórcy chyba troszkę za bardzo się pośpieszyli, przez co wynikło z tego parę niejasności.

Po pierwsze - czy Carla chciałaby martwego przecież Kane''a za męża/chłopaka? Ja na jej miejscu nie. Ale właściwie miłość liczy się ponad wszystko. Wybaczam ;)

Po drugie (dzieci, zamknąć oczka) - w czasie ekhem... stosunku Lucas jest już martwy. Jego krew nie krąży (dowód - zimne usta oraz brak pary z ust, gdy na dworze jest mróz, choć to nie ma bezpośredniego związku z tym), to w takim razie jak mógł ekhem... zaspokoić Carlę (w końcu krew nie mogła dojść tam gdzie miała - chyba ktoś tu spał na biologii), a na dodatek doprowadzić do jej ciąży? (ok, już możecie otworzyć)

Po trzecie - ostatnia scenka - 3 miesiące później, a Lucas ciągle w obdartym, brązowym sweterku. Lenistwo?

Po czwarte - ten żółty cyborg nijak pasuje do klimatu gry.

Można również czepiać się wstawek w stylu "Matrixa", ale mi jakoś szczególnie to nie przeszkadza.

KONIEC SPOILERÓW

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kurde, nie wiem co się dzieje, ale ta gra jest chyba nie dla mnie. Nawet w samouczku nie mogę przejść tej zręcznościówki, gdzie auto chce rozjechać manekina. Potem jak uciekam w banku przed tymi paskudstwami to nawet jak wszystkie guziki dobrze wciskam to i tak zawsze mnie dorywa ten robal i trafiam do wariatkowa. O co chodzi z tymi przyciskami, wciskam tak, jak pokazują i ciągle jest źle. Może ktoś pomóc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.10.2007 o 18:26, Cimathel napisał:

Kurde, nie wiem co się dzieje, ale ta gra jest chyba nie dla mnie. Nawet w samouczku nie mogę przejść tej zręcznościówki, gdzie auto chce rozjechać manekina. Potem jak uciekam w banku przed tymi paskudstwami to nawet jak wszystkie guziki dobrze wciskam to i tak zawsze mnie dorywa ten robal i trafiam do wariatkowa. O co chodzi z tymi przyciskami, wciskam tak, jak pokazują i ciągle jest źle. Może ktoś pomóc?

Pamiętaj, że należy wciskać odpowiednie przyciski z dwóch tzw. "klawiatur". Jedna to WSAD a druga to strzałki z klawiatury numerycznej. Jak pojawia się jedno okno z kombinacją to WSAD a jak dwa to to po lewej będzie dla klawiatury numerycznej.
Nie wspomnę też o bardzo krótkim czasie na reakcję. Nieraz może się wydawać, że się wcisnęło odpowiedni klawisz jak jeszcze był znak a i tak dostajemy po tyłku. Kwestia przyzwyczajenia i wyuczenia kombinacji na blachę za n-tym podejściem. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Przeszedłem grę i niedosyt niesamowity. Kompletnie wyczerpany potencjał gry, wszystko jest fajne, ale takie powierzchowne, niby mamy w pełni interaktywny obszar gry, ale nijak ma się to do rozwoju fabularnego. Co ma być to będzie, liczyłem na większą zależność późniejszych zdarzeń od tego co robię.

Nie jest to zła gra ale jedynie prekursor tego co możemy mieć za kilka lat. Absolutnie nie jest to PRZYGODÓWKA, po prostu zręcznościówka w lekkim przygodówkowym tonie. Ten ton z każdym kolejnym rozdziałem ucicha i mamy do czynienia z cichym brzmieniem klawiszy w sekwencjach zręcznościowych.

Muzyka, klimat i grafika zdecydowanie na plus - fabuła (później), krótkość i schematyczność - poważnymi minusami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.10.2007 o 21:59, Kreativ napisał:

Muzyka, klimat i grafika zdecydowanie na plus - fabuła (później), krótkość i schematyczność
- poważnymi minusami.


ja dopóki grałem, podobało mi się..ale utknąłem na etapie w biurze gdzie atakowały mnie te roztocza, nie umiałem przejść trgo ataku za chiny ( te wkurzające strzałki :/ ), później już nie grałem, ale gra rzeczywiście gubi później klimat, widać to chodźby na trailerze gdzie gra w późniejszych etapach wygląda jak Matrix....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Liczyłem na coś więcej a tak... można przejść w 16 h, a od połowy "gry" w zasadzie siedzimy w fotelu i oglądamy to co się dzieje. Rozdział trwa kilka(naście) minut.. I te sekwencje.. Argh.. 7/10 dla fahrenheita jak najbardziej na miejscu, za dopracowanie tego co zrobili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

klimat gry był super, ale te elementy zręcznościowe według mnie zabiły ten klimat, było ich za duzo. A początek gry zapowiadał się znakomicie. szkoda, nie mówie, że gra jest zła, ale mogłabyć o wiele lepsza moim zdaniem ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj zakupiłem tę wspaniałą grę i mam pytanie czy ma ktoś może aktualnie zainstalowanego Fahrenheit''a??
A dokładniej to chodzi mi o to czy by mógł ktoś przejść mi jeden rozdział ten na cmentarzu i jak jestem we wspomnieniach Lucasa i miałem wizje i mam wejść do hangaru i uratować Marcusa, za Chiny ludowe nie dam rady tam się dostać. Wiem że powinienem sam ale jestem już w desperacji poniżej daje link do mojego profilu jak ktoś może mi przejść ten rozdział i upnąc na ten serwer żebym sobie ściągną i grał dalej to będę bardzo wdzięczny. Albo chociaż dajcie jakieś wskazówki jak to przejść.


http://www.sendspace.com/file/m4f3kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Udało mi się ukończyć tę cudowną grę! Już dawno żadna z gier tak mnie nie wciągnęła. Fabuła jest świetna, chociaż w niektórych momentach jest "przepchnięta" na siłę. I jest zdecydowanie za krótka!!! Po skończeniu czułem niedosyt. Mogłaby powstać jakaś kontynuacja... :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 03.11.2007 o 11:32, Dark Demon napisał:

Mogłaby powstać jakaś kontynuacja... :/


Jak już wspomniałem kilka postów wyżej, gra była dla mnie wprost idealnie dopasowana co do długości :) A co do kontynuacji, to według mnie nie jest ona dobrym pomysłem. Co chciałbyś w niej ujrzeć, skoro tak naprawdę nie ma wątków niewyjaśnionych? Owszem, czekam, ale na kolejną grę twórców Fahrenheit. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.11.2007 o 11:34, Lesz3yk napisał:


> Mogłaby powstać jakaś kontynuacja... :/

Jak już wspomniałem kilka postów wyżej, gra była dla mnie wprost idealnie dopasowana co do
długości :) A co do kontynuacji, to według mnie nie jest ona dobrym pomysłem. Co chciałbyś
w niej ujrzeć, skoro tak naprawdę nie ma wątków niewyjaśnionych? Owszem, czekam, ale na kolejną
grę twórców Fahrenheit. :)


SPOJLER

A co z przepowiednią? Przecież nie wiemy, co tak właściwie przepowiedziała dziewczynka. No i jeszcze dziecko Lucasa i Carli zostało napromieniowane chromą... To też można jakoś rozwinąć. Napisałem tak, bo po prostu trudno rozstać mi się z tą fantastyczną grą!!! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.11.2007 o 13:32, Dark Demon napisał:

>
> > Mogłaby powstać jakaś kontynuacja... :/
>
> Jak już wspomniałem kilka postów wyżej, gra była dla mnie wprost idealnie dopasowana co
do
> długości :) A co do kontynuacji, to według mnie nie jest ona dobrym pomysłem. Co chciałbyś

> w niej ujrzeć, skoro tak naprawdę nie ma wątków niewyjaśnionych? Owszem, czekam, ale na
kolejną
> grę twórców Fahrenheit. :)

SPOJLER

A co z przepowiednią? Przecież nie wiemy, co tak właściwie przepowiedziała dziewczynka. No
i jeszcze dziecko Lucasa i Carli zostało napromieniowane chromą... To też można jakoś rozwinąć.
Napisałem tak, bo po prostu trudno rozstać mi się z tą fantastyczną grą!!! :D


Ja w ciągu dwóch tygodni zaliczyłem tą grę 3-4 razy grając na hardzie.Kurde szkoda że krótka bo przyjemności nigdy nie za wiele:):)Aż chcę się zaliczyć dużo razy tak jak w przypadku KotOR''a

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

O Fahrenheicie mam mieszane uczucia. Szczerze mówiąc, po tym jak ze sto razy ukończyłęm demo na kilkanaście różnych sposobów, to spodziewałem się, że całą gra będzie taka - rozbudowana i pełna nowych możliwości.
Jednak - pełna wersja mnie zawiodła. Otóż - fabuła była ok, lecz jeśli chodzi o mnogość sposobów uończenia poszczególnych poziomów, to... Słabo. Właściwie prawie wszystkie da się przejść tylko na jeden sposób, wyznaczony przez twórców gry.
A fabuła? Dobra, lec gra jak dla mnie była stanowczo za krótka. Rozwój wydarzeń następował za szybko.
Lecz gra ma też plusy. Należą do nich m.in nowatorski sposób sterowania czy tez ograniczone czasowo dialogi. Poza tym w Fahrenheicie - mimo iż jest to gra przygodowa - nie musimy się martwić zbieraniem przedmiotów i próbami łącznia ich i używania w określonych sytuacjach.

Tak więc dałbym grze 7/10, lecz przypomniałem sobie ten koszmarnie trudny poziom w bazie wojskowej, podczas któego musieliśmy unikać lamp i prześmignąć gdzieś. Nigdy go nie ukończyłem... Pobrałem save z internetu z ukońconą misją.
Dla tego - 6/10 - odemnie. Dreamfall mimo iż niedokończony, jest 10 razy lepszy. I dodam iż jestem wielkim fanem gier przygodowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować