Energy Drink

[balduran2 0]

Dnia 20.08.2007 o 21:25, Ari Zmc napisał:

Energy Drinki są słabe - te w Polsce

Pewnie, że są słabe - po prostu są rozwodnione. Tak jak wszystkie inne produkty (spożywcze) zagraniczne sprzedawane w Polsce.
Na ten przykład, gdy ostatnio jechałem (samochodem, jak pasażer w nocy) do UK kupiłem sobie Red Bull''a - wypiłem go ale i tak całą noc prawie spałem (mimo że nie byłem zmęczony), a nie chciałem spać.
Natomiast gry wracałem z UK, kupiłem tam sobie również Red Bull''a i po wypiciu go w ogóle nie mogłem zasnąć - a chciałem.

Tak samo jest z Pepsi,
zakupiona w UK w polskim sklepie (sprowadzona z Polski) po wlaniu do szklanki można zobaczyć co jest po drugiej stronie szklanki. A Pepsi zakupiona w angielskim Tesco, po wlaniu do szklanki jest czarna...

[Ari_Zmc 0]

Hmm, wyrzuciłem puszkę, ale powiedziałem babci żeby podawała mi te energy drinki ;) Więc jak mi przypomnisz to ci powiem ;P

[cybekziom 0]

No wiecie.Najgorsze wg. mnie to są tanie energy drinki (za ok. 2 zł) zakupione w tanich sieciach spożywczych typu Biedron**,Li**,Ti*.Czyli takich, które mają własne produkty.
Są tanie i jakieś takie...dziwne (?)

[keVlar 0]

Dnia 22.08.2007 o 10:02, cybekziom napisał:

No wiecie.Najgorsze wg. mnie to są tanie energy drinki (za ok. 2 zł) zakupione w tanich sieciach
spożywczych typu Biedron**,Li**,Ti*.Czyli takich, które mają własne produkty.
Są tanie i jakieś takie...dziwne (?)

Hehe, Max Power ROXX!! U mnie w szczepie jak się szykuje jakiś rajd, to dziewczyny zawsze wezmą z 4 puszki na plecak i każdy jest zadowolony (bo reszta nie płaci i nie niesie ;p). Hmmm... Co do tego, że są najgorsze, to chodziło Ci o to, że najbardziej szkodliwe, czy w ogóle nie dają kopa?

[cybekziom 0]

I o to, i o to :P
A właśnie jak takie dzieci kupią Energy Drinka za ok. 2 zł to się cieszą, że mają napój energetyzujący, oż to przecież picie takich bogatych no w końcu xDD
Dużo ludzi wogle się tak buja po mieście z tanimi Energy Drinkami, za free :P

[keVlar 0]

Hmm, ostatnio pojawiła się guma energetyzująca, smakuje jak jakiś Max Power czy Tiger, oczywiście istnieje już "Biedronkowa" wersja.

[no-to-gramy 0]

Ja pije jak gdzieś jade bo mam prawko ;] to se kupuje na stacji Orlen ich Energy Drink a jak jestem w domu bo blisko mam do stacji to se kupuje Red Bulla

[keVlar 0]

Dnia 24.08.2007 o 09:45, no-to-gramy napisał:

Ja pije jak gdzieś jade bo mam prawko ;] to se kupuje na stacji Orlen ich Energy Drink a jak
jestem w domu bo blisko mam do stacji to se kupuje Red Bulla

Eee tam, lepiej po drodze się zatrzymywać na kawę, tańsza i trochę zdrowsza.

[cybekziom 0]

Dnia 24.08.2007 o 18:03, keVlar napisał:

Eee tam, lepiej po drodze się zatrzymywać na kawę, tańsza i trochę zdrowsza.

Kawa = zdrowsza ? To żart prawda ?
Energy Drink ma tyle samo kofeiny co filiżanka kawy więc dla mnie nie robi różnicy czy wypije jakiegos Tigera czy kawe.Energy Drink jest o tyle poręczniejszy,że jest w puszce lub butelce i kosztuje do 6 zł.A taka kawa w buteleczce małej kosztuje z 3 zł i wogle kopa nie daje.
Więc jak mam wybierać między kawą a ED to wybieram ED ;]

[straznik_grozny 0]

Jak ja lubię napoje energetyzujące.Moje ulubione to:
1.burn
2.tiger
3.max power
4.bulit
5.red bull
(kolejność przypadkowa)