Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Wirtualny pogrzeb w World of Warcraft

132 postów w tym temacie

To nie pierwszy przypadek śmierci przed WoW. Dla mnie jest to głupotą siedzieć pare dni przed kompem i tylko grać. A jej starzy to już musieli być zdrowo rąbnięci żeby pozwolić jej siedzieć tyle czasu przy kompie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ta osoba musiała być chora psychicznie, żeby tak długo grać. Ja siedze przy kompie maksymalnie 8 godzin i po tym ledwo staje z krzesła a co dopiero pare dni, to jakiś horror. Wyobraźcie sobie że oczy wam się już zamykają, ale musicie jeszcze nabijać levele i wypełniać misje, potem powoli opadacie na oparcie mając w myśli swoją postać i inne poznane postacie. Następnie gaśnie w was życie i przenośicie się w inny świat (World of Warcraft). Córz za przywiązanie do gry.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ta osoba musiała być chora psychicznie, żeby tak długo grać. Ja siedze przy kompie maksymalnie 8 godzin i po tym ledwo staje z krzesła a co dopiero pare dni, to jakiś horror. Wyobraźcie sobie że oczy wam się już zamykają, ale musicie jeszcze nabijać levele i wypełniać misje, potem powoli opadacie na oparcie mając w myśli swoją postać i inne poznane postacie. Następnie gaśnie w was życie i przenośicie się w inny świat (World of Warcraft). Córz za przywiązanie do gry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.11.2005 o 02:36, Rostu- napisał:

jak tak czytam to sie dziwie..
..bo ja to dzis siede juz 16h 20 minut przy kopie z przerwami na jedzenie rzecz jasna..
Ps.
i sie czuje wysmienice :))
Pozdo for @LL


Taa... Pracujesz, może się uczysz, robisz cokolwiek???
Licząc 8 godzin na sen i 8 na pracę/szkołę zostaje jeszcze 8 wolnych... Więc normalny człowiek, zakładając że robi tylko podstawowe rzeczy może grać najwyżej 7 godzin dziennie... Musi jeść, myć się, a to też zajmuje trochę czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

:) ja przez cały wrzesień grałam od rana do wieczora, non stop, nawet po 16h godzin dziennie. Dobrze, że rodzice przynosili mi jedzienie czasem :). WoW jest bardzo uzależniający, teraz już trochę przestałam, ale ślub biorę i spotykam się z poznanymi tam osobami. Nie żałuje ani jednej chwili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.11.2005 o 02:36, Rostu- napisał:

jak tak czytam to sie dziwie..
..bo ja to dzis siede juz 16h 20 minut przy kopie z przerwami na jedzenie rzecz jasna..
Ps.
i sie czuje wysmienice :))
Pozdo for @LL


Szkoda. Znajdź sobie dziewczynę/chłopaka..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mnie też wydaje się niepojęte, jak można umrzeć od grania. Pewnie, nieraz zdarzyło mi się siedzieć blisko dobę niemal bez przerwy, zapominając o całym otaczającym świecie, jednym słowem: przesadzać. Ale przecież nasze ciało wysyła biologiczne sygnały, które trudno ignorować. Trudno powiedzieć, być może na śmierć tej dziewczyny złożyło się kilka innych czynników, zaś nadmierne siedzenie przed komputerem zupełnie wykończyło organizm.

Żarty niektórych osób w tym temacie mimo wszystko wydają mi się niestosowne. Zaś czepianie się wirtualnego pogrzebu... Hmmm. Nie odbieram tego jako zabawy. Każda społeczność ma jakieś sposoby na uczcenie swoich członków. Gracze wybrali taki - oddając hołd jej pamięci i przestrzegając resztę.

Prawda, WoW i inne dobre gry wciągają niemiłosiernie. Zacząłem się kontrolować, gdyż nie warto poświęcać całego czasu tylko na to. Aczkolwiek czasem trudno się powstrzymać, aby nie spędzić kolejnych kilku godzin w wirtualnym świecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

ktoś - nie pisz z Caps Lockiem. :/ Poza tym - Chińczycy chyba już tacy są. Jeśli coś im się podoba, to będą tego używać w nadmiarze, czasami nawet kończy się to śmiercią. Jestem tylko ciekaw - gdzie byli rodzice? I rzeczywiście przydałoby się zaimplementować mini programik, który po zbyt długim graniu (lub graniu późno w nocy) przypominałby o śnie, myciu się, piciu, czy jedzeniu. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

mój rekord to ok. 9 h przy vice city. ścigałem sie z kumplem kto pierwszy przejdzie. Wygrałem. Ale nie wiedziałem co sie dzieje jak wyłaczyłem kompa to znaczy panowałem nad sobą ale ktoś by mnie mógł walnąc w łeb a bym nie zauważuł. wole siąśc tak na 4h a póżniej porobic coś "normalnego".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To zależy, jeżeli ta "młoda" dziewczyna walczyla o wysoką range w systemie PvP to nic dziwnego...
Ja sam jestem aktywnym graczem w systemie PvP i bardzo mi się nie podoba szczególnie jako magowi to co się tam dzieje, nie dość że aby dostać rangę 14 trzeba grać 24/7 przez około 6 tygodni ( od rangi 12) to na dodatek wiele klas postaci jest bardzo nie zbalansowanych. Dochodzą jeszce skandaliczne problemy z polączeniem (wątpie żeby chiny miały problem) na przyklad polska, przec prawie cały czas można zauważyć ogromne lagi na serverach. Polączenie często sięga 1500 jednostkom MS jako najniższe. Co do systemu PvP to bonusy w weekendy są bardzo nie fair co do graczy regularnych pracujących nad rangą długo i tychi graczami z wysokimi umiejętnościami i nie mającymi wiele czasu mówię o elitarnych grupach, mój kolega miał problemy zdrowotne w czasie walki o rangę 14 doszło do tego że wymagana była ingerencja lekarza (nie polak ale rusek). Nawet najwięksi idiotci mogą zdobyć wysoką ilość punktów honoru co zmusza graczy z elitarnych drużnyn na granie 24/7...
Blizzard utworzył CHORY system PvP. Co do spędzonego czasu to tak, wiele osób spędza za dużo czasu przed komputerem. Ale tu jest bardzo ważna czyjaś siła woli umysłu czyli umniejętność "odpieranie" świata gier. Należy również pamietać o dotlenianiu mózgu, grozi to bardzo nieprzyjemnymi "atakami" krótekiej utraty przytomności co jakiś czas...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No ludzie... mimo to że PvP jest chore i by zdobyć wysoką rangę trzeba dużo grać to jednak troche umiaru, przecież to tylko gra. Niektórzy z nas mają zdrowy rozsądek i dość silną wolę, ale niektórzy ulegają grze (bądź co bądź ciekawej:) i grają przez co są takie problemy jakie są. Ja przed grą proponuję pomyśleć jakie mogą być następstwa tak długotrwałej zabawy. Nie można przekładać dobra swojej postaci, rangi, poziomu w grze nad życie jak w przypadku tej dziewczyny, no ale cóż.... jest jak jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

no to jest doprawdy dziwne, ja sam zastanawiam sie nad kupnem WoW slyszalem ze gra niezle uzaleznia wiec sam niewiem:( tym bardziej ze teraz szkola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiem osub, którzy nie rozumiejo jak można uzależnić się od gry. Osoby te pewnie nie grały w ŻADNEGO MMORPG, a nawet mmorpgowo podobną grę. W społeczeństwie mmorpg jest dużo osób, które są pokrzywdzone przez realny świat ("chłopcy do bicia" inaczej) więc ludzie ci chcą dowartościować się w grze (np. wow) robiąc wysokopoziomową postać i się wyżywać na niskopoziomowych postaciach -.- . Moje doświadczenie opieram na darmowym mmo Tibia, w której taki lamer high lvl huntowal mnie że miałem niski lvl (126lvl vs 41lvl).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

ROFL co ty Van Waterflew wygadujesz za bzdury. Wydaje mi sie że ty jesteś nieco "pokrzywdzony" albo grales na serwerze gdzie bylo kilka osobo :P albo poprostu nie masz doswiadczenia. Zagraj w Wowa to sam zobaczysz ze high lvl nie poluja na low lvl (oczywiscie z wyjatakami). Zapewniam cie ze wiele osob nie gra w MMORPG zeby sie dowartosciowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować