Problemy z komputerem (temat ogólny)

[BigShot 0]

Tera może zaczne nie na temat ale mój i wasz kolega - Adamoo007 ma powiedzmy "drobny" problem...
Podczas właczania zatrzymuje sie zaraz przy starcie \kiedy mozna wejsc do biosa to w tym momencie a jak pojdzie dalej to wola plyty windows a jak sie wklada zeby zaistalowac albo naprawic to jest pokazane ze nie ma dysku twardego zadnego ale zawsze po jakims czasie zalacza

[s2nto 0]

Dnia 12.05.2007 o 19:56, BigShot napisał:

Tera może zaczne nie na temat ale mój i wasz kolega - Adamoo007 ma powiedzmy "drobny" problem...
Podczas właczania zatrzymuje sie zaraz przy starcie \kiedy mozna wejsc do biosa to w tym momencie
a jak pojdzie dalej to wola plyty windows a jak sie wklada zeby zaistalowac albo naprawic to
jest pokazane ze nie ma dysku twardego zadnego ale zawsze po jakims czasie zalacza

No a próbowaliście z trybem awaryjnym? Wywołacie go przez klawisz F8. Jeśli wam pójdzie tryb awaryjny to z jego poziomu zainstalujcie WindowsaXP. No i polecałbym przeczyszczenie HDD - wkładasz rękę pod obudowę wykręcasz go i ściągasz taśmy. Następnie przetarcie go podmuchanie trochę w kabelki i powinno być git. :)

[Outlander-pro 0]

Ja mam taki problemik: mianowicie ostatnio muszę2 razy kliknąć "wyłącz komputer" bo za pierwszym razem sięnie wyłącza.

[Word_up 0]

Ja mam dość nietypowy problem:P a mianowicie: wczorajszego dnia komputer informował mnie że ma za mało miejsca da dysku C, więc ja zwolniłem z niego ponad 4gb. Dziś znowu jest to samo - za mało miejsca da dysku C - i faktycznie, zostało na nim 280mb... ale jak to możliwe?! Nic nie ściągałem, instalowałem...co jest?

[hito_kun 0]

A przywracanie systemu/hibernację masz włączone?

[pretorianie 0]

Dnia 13.05.2007 o 16:00, Word up napisał:

Ja mam dość nietypowy problem:P a mianowicie: wczorajszego dnia komputer informował mnie że
ma za mało miejsca da dysku C, więc ja zwolniłem z niego ponad 4gb. Dziś znowu jest to samo
- za mało miejsca da dysku C - i faktycznie, zostało na nim 280mb... ale jak to możliwe?! Nic
nie ściągałem, instalowałem...co jest?

Czy przez przypadek nie używasz zestawu narzędzi do ochrony kompa firmy Symantec?

[Nufiko 0]

Dnia 13.05.2007 o 16:00, Word up napisał:

Ja mam dość nietypowy problem:P a mianowicie: wczorajszego dnia komputer informował mnie że
ma za mało miejsca da dysku C, więc ja zwolniłem z niego ponad 4gb. Dziś znowu jest to samo
- za mało miejsca da dysku C - i faktycznie, zostało na nim 280mb... ale jak to możliwe?! Nic
nie ściągałem, instalowałem...co jest?

Przeskanuj system programem antywirusowym, bo być może masz wirusa który zapycha Ci miejsce na dysku w dość szybkim tempie.

[reykan 0]

Dnia 13.05.2007 o 16:00, Word up napisał:

Ja mam dość nietypowy problem:P a mianowicie: wczorajszego dnia komputer informował mnie że
ma za mało miejsca da dysku C, więc ja zwolniłem z niego ponad 4gb. Dziś znowu jest to samo
- za mało miejsca da dysku C - i faktycznie, zostało na nim 280mb... ale jak to możliwe?! Nic
nie ściągałem, instalowałem...co jest?

Zrób defragmentację dysku.

[S1G 0]

Dnia 13.05.2007 o 16:00, Word up napisał:

Ja mam dość nietypowy problem:P a mianowicie: wczorajszego dnia komputer informował mnie że
ma za mało miejsca da dysku C, więc ja zwolniłem z niego ponad 4gb. Dziś znowu jest to samo
- za mało miejsca da dysku C - i faktycznie, zostało na nim 280mb... ale jak to możliwe?! Nic
nie ściągałem, instalowałem...co jest?

a może plik wymiany? chociaż on raczej nie osiąga aż takich rozmiarów, spróbuj przeczyścić temp-y

[gollum2 0]

Dnia 13.05.2007 o 16:00, Word up napisał:

Ja mam dość nietypowy problem:P a mianowicie: wczorajszego dnia komputer informował mnie że
ma za mało miejsca da dysku C, więc ja zwolniłem z niego ponad 4gb. Dziś znowu jest to samo
- za mało miejsca da dysku C - i faktycznie, zostało na nim 280mb... ale jak to możliwe?! Nic
nie ściągałem, instalowałem...co jest?

Jeszcze dodam od siebie, spróbuj zrobić sprawdzanie błędów na dysku. Mi kiedyś pomogło w podobnym przypadku. Właściwości dysku > Narzędzia > Sprawdzanie błędów

[patrYX93 0]

Kurcze ostatnio mało korzystam z DVD rom-u więc nie zauważyłem wcześniej tego problemu. Aż do teraz. Po prostu nie pokazuje się napęd nigdzie, chociaż ostatnio kiedy sięgnę pamięcią był. Więc zajrzałem do "dodaj sprzęt" w panelu sterowania, i po krótkim procesie zobaczyłem ten oto komunikat:

"System Windows nie może załadować sterownika urządzenia dla tego sprzętu. Sterownik może być uszkodzony lub nieobecny. (Kod 39)"

I nie mam pojęcia co zrobić, bo jak chciałem aktualizować ten sterownik czy coś, wyświetliło mi się to co widać na załączonym obrazku. Pomoc techniczna windows''owa też gucio daje, więc stoje praktycznie pod ścianą, przecież chyba wszyscy wiedzą co oznacza brak dostępu do DVD romu.

Z góry dziękuje za pomoc, Pozdrawiam.

[PanMistrz 0]

Mam taki problem:
Nie dawno kupiłem nowe części do kompa(Płyta główna,dysk twardy,karta graficzna,pamięć,procesor)i stary dysk podpięli mi do nowego(bo montowali w sklepie).I tak:Na C: i na dysku H: mam Windowsa XP,czyli dwa Windowsy.Ten z H:to ten stary.I teraz pytanie:czy mogę bezpiecznie bez konsekwencji usunąć ten z H: ?

[sferis 0]

Dnia 13.05.2007 o 18:22, pan m. napisał:

Mam taki problem:
Nie dawno kupiłem nowe części do kompa(Płyta główna,dysk twardy,karta graficzna,pamięć,procesor)i
stary dysk podpięli mi do nowego(bo montowali w sklepie).I tak:Na C: i na dysku H: mam Windowsa
XP,czyli dwa Windowsy.Ten z H:to ten stary.I teraz pytanie:czy mogę bezpiecznie bez konsekwencji
usunąć ten z H: ?

Nie chcę Cię wprowadzać w błąd, ale wydaje mi się, że tak.

[Adamoo007 0]

Witam! Otóż od pewnego czasu mam problem z uruchomieniem komputera. Do nie dawna wszystko było dobrze lecz ostatnio strasznie długo się włącza.Gdy uruchamiam komputer jest to pierwsze "menu" gdzie się wszystko wczytuje. Tam można również dostać się to biosa. I w tym momencie komp "staje" i dalej iść nie chcę. Zawsze resetowałem i za jakimś tam czasie wskoczył i się odpalilł. Dzisiaj w ogóle nie staje ale przechodzi dalej i woła płytę Windowsa. Wkładam i gdy chcę dać napraw albo zainstaluj pojawia się,że nie ma żadnego dysku. Zawsze po kilku resetach nie wołało płyty i szło dalej. Co robić? Co jest przyczyną tego? Prosiłbym o pomoc.

[sferis 0]

Dnia 13.05.2007 o 18:47, Adamoo007 napisał:

Witam! Otóż od pewnego czasu mam problem z uruchomieniem komputera. Do nie dawna wszystko było
dobrze lecz ostatnio strasznie długo się włącza.Gdy uruchamiam komputer jest to pierwsze "menu"
gdzie się wszystko wczytuje. Tam można również dostać się to biosa. I w tym momencie komp "staje"
i dalej iść nie chcę. Zawsze resetowałem i za jakimś tam czasie wskoczył i się odpalilł. Dzisiaj
w ogóle nie staje ale przechodzi dalej i woła płytę Windowsa. Wkładam i gdy chcę dać napraw
albo zainstaluj pojawia się,że nie ma żadnego dysku. Zawsze po kilku resetach nie wołało płyty
i szło dalej. Co robić? Co jest przyczyną tego? Prosiłbym o pomoc.

Spróbuj zrestartować BIOS, czyli wyjąć i włożyć baterię BIOSu :-)

[Adamoo007 0]

Dnia 13.05.2007 o 18:59, sferis napisał:

Spróbuj zrestartować BIOS, czyli wyjąć i włożyć baterię BIOSu :-)

A mógłbyś mi podać więcej informacji(wygląd,jak to zrobić itp.) bo jeżeli chodzi o sprawy PC to kompletnie nie kumaty jestem ;(

[Adamoo007 0]

Dnia 13.05.2007 o 19:10, Adamoo007 napisał:

> Spróbuj zrestartować BIOS, czyli wyjąć i włożyć baterię BIOSu :-)
>
A mógłbyś mi podać więcej informacji(wygląd,jak to zrobić itp.) bo jeżeli chodzi o sprawy
PC to kompletnie nie kumaty jestem ;(

Sprawy sprzętowe rzecz jasna:)

[gollum2 0]

Spróbuj odłączyć napęd i podłączyć go ponownie. Jeśli to nie pomoże to obawiam się że jedynym wyjściem jest reinstalacja Windowsa. Miałem kiedyś taki problem ze stacją dyskietek. I reinstalka pomogła...

[Word_up 0]

Wczorajszego dnia musiało się coś "zwalić":P po dłuższych próbach dojścia co się stało przeskanowałem wszystko ccleanerem, który znalazł ponad 6gb śmieci. Fajnie...

Prosiłbym w miarę możliwości o zapoznanie się z tym http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=406&pid=133 na serio potrafi zdenerwować.

[patrYX93 0]

Dnia 13.05.2007 o 19:47, pershing napisał:

Spróbuj odłączyć napęd i podłączyć go ponownie. Jeśli to nie pomoże to obawiam się że jedynym
wyjściem jest reinstalacja Windowsa. Miałem kiedyś taki problem ze stacją dyskietek. I reinstalka
pomogła...

Bądź mądry i pisz wiersze, przecież mówię, że "nie mam" napędu (nie widać go) więc jedynym wyjściem byłby format dysku. A tego nie chcę robić, bo stracę wiele danych których nie mam szans zabezpieczyć znaczy zachować.

BTW Jest jeszcze jeden problem, że kiedy klikam na pulpicie prawy przycisk myszy otwiera mi się instalator czy deinstalator do Ati Catalyst Control Center, czasem tylko się tak nie dzieje. Oczywiście po paru chwilach męczenia się dysku wyświetla się menu kontekstowe więc nie jest to jakieś straszne. Gorzej właśnie z problemem wyżej opisanym- po prostu nie wiem co robić :/