GITARA!

[Thoor 0]

Dnia 14.10.2007 o 11:54, Mr.P napisał:

Witam
MOżeci mi powiedzieć jakie gitary są dobre odpowiednio do ceny
do 400zł
do 800zł
do 1500zł
o do 10 000zł
Pozdrawiam

Do 400zl mozna szukac uzywanych Cortow, np x-2, rzadziej x-6.
Do 800zl warto zastanowic sie nad schecterami np. DELUXE, OMEN lub Cort X-6 z obustronnym tremolo, albo katana kx5 z TOMem.
Prog 1500zl to juz troszeczke wiekszy wybor. Napewno warto zwrocic uwage na Corty KX1Q, schectery Omen Extreme, ESP LTD MH-50, washburna X50, i przede wszystkim uzywane gitary. W tym przedziale mozna dorwac naprawde dobre wioslo. Rzadko sie zdarza ze za 1700 dostanie sie uzywanego Ibaneza Js-100, ale takie okazje trzeba wykorzystac.
A do 10.000 mozna dostac naprawde nieziemskie wioslo.

[Cedricek 1]

Witajcie.
Chciałem sie pochwalić, że właśnie sie zakochałem.
W gitarze.^^

Zaczynam grać, i bardzo mnie to cieszy... Powiedzcie, ile wam zabrało nauczenie się podstaw, aby sobie pobrzdąkać?
Załączam parę fotek mojej gitarki ( Oczywiście classic :) )

[Akwyx 0]

Dnia 16.10.2007 o 17:04, cedricek napisał:

Witajcie.
Chciałem sie pochwalić, że właśnie sie zakochałem.
W gitarze.^^

Zaczynam grać, i bardzo mnie to cieszy... Powiedzcie, ile wam zabrało nauczenie się podstaw,
aby sobie pobrzdąkać?
Załączam parę fotek mojej gitarki ( Oczywiście classic :) )

Mnie tak około... No piosenki grane na 3 akordach to po dwóch trzech tygodniach, ale ja tak naprawdę uczyłem się sam i nie wszystko rozumiałem.

[Cedricek 1]

Dnia 16.10.2007 o 17:18, akwyx napisał:

Mnie tak około... No piosenki grane na 3 akordach to po dwóch trzech tygodniach, ale ja tak
naprawdę uczyłem się sam i nie wszystko rozumiałem.

Hmm.. mnie uczy tata, a on gra świetnie. może za pół roku będę już sobie grał na jakimś dobrym poziomie?
Zobaczymy...:)

[Akwyx 0]

Dnia 16.10.2007 o 17:23, cedricek napisał:

> Mnie tak około... No piosenki grane na 3 akordach to po dwóch trzech tygodniach, ale ja
tak
> naprawdę uczyłem się sam i nie wszystko rozumiałem.

Hmm.. mnie uczy tata, a on gra świetnie. może za pół roku będę już sobie grał na jakimś dobrym
poziomie?
Zobaczymy...:)

Wiesz, mnie też tata, ale ma taką pracę że w domu jest tylko w weekend. A kiedy zaczołem się uczyć to wyjechał na dwa tygodnie do USA.

[Nathais 0]

Ja gram już od trzech lat, a moja obecna "kochanka" to Rodriquez(owa) za niecałe dwa tysiące... Oj, warto było zbierać, warto. :)

[Mr_Boom 0]

ja gram juz od 6. lat i do dnia dzisiejszego sie jeszcze ucze. codziennie gram ok. trzech godzin i tak '''' trening '''' sie naprawde oplaca

[Thoor 0]

@cedricek - Na poczatek swietna bedzie lektura Martian Love Secrets: Vaia. Znajdziesz to na jego stronie w "malych czarnych kropeczkach" (sic!). Bardzo spodobaly mi sie te artykuly. Duzo w nich prawdy. Na poczatku bedziesz mial problemy z opuszkami, kiedy sie utwardza - w moim przypadku po miesiacu gry 4h codziennie -, pozniej bedziesz lekko przytlumione wrazenia czuciowe na palcach, lekko swiecace opuszki przez jakis czas ale to calkowicie normalne.
Przechodzilem przez to kiedys... Pamietaj - najwazniejsza jest systematycznosc, dokladnosc i oszczednosc ruchów.

[Oath 0]

ja zacolem sie uczyc od niedawna gry na gitarze basowej

[Oskar_1994 0]

Hehe mój tato gitarzysta to mam cały sprzęt w domu jakieś 5 gitar elektrycznych i wzmacniacze 2 jeden u mnie w pokoju... Gram już jakieś 2 miechy i mnie to cieszy a ja mam :
- Squire Fender Telecaster;]

[Thoor 0]

Cieszcie sie ze macie takich ojców. @Xanten - kto jest twoim najwiekszym muzycznym autorytem ?

[Sith66 0]

Mam pytanie:
Czym się różni gitara klasyczna od akustycznej i od której z nich lepiej zacząć naukę grania?
I polećcie mi jeszcze jakieś w miarę tanie, a solidne modele.

[Backstabber 0]

Mam pytanie do znawców: niektóre gitary elektryczne mają taki kształt w trójkąt zakończony, a niektóre wyglądają prawie jak akustyki. Czy to jest jakaś znacząca różnica, czy tylko bajer?

[Mr_Boom 0]

Dnia 21.10.2007 o 00:14, Azreix napisał:

Mam pytanie do znawców: niektóre gitary elektryczne mają taki kształt w trójkąt zakończony,
a niektóre wyglądają prawie jak akustyki. Czy to jest jakaś znacząca różnica, czy tylko bajer?

te gitary ktore maja trojkat zakonczony to sa modele tak zwane Flying-V, a modele ktore wygladaja prawie jak akustyki to sa albo Stratocaster albo Modern-Strat

w sumie to nie ma miedzy nie mi az takiej roznicy...to raczej zalezy od jakiej firmy sa... a reszta to tylko bajer i kwestia gustu.

[goldeneagle 0]

Dnia 21.10.2007 o 00:14, Azreix napisał:

Mam pytanie do znawców: niektóre gitary elektryczne mają taki kształt w trójkąt zakończony,
a niektóre wyglądają prawie jak akustyki. Czy to jest jakaś znacząca różnica, czy tylko bajer?

O tym, jak gra gitara decydują pickup''y, struny, mozliwości modelowania dźwięku w gitarze. A kształt to bajer.

[Splocky 0]

Dokładnie. A na przykład taki Steinberger robi gitary, których "obudowa" jest niewiele szersza od szerokości mostka. Wygląda to bardzo zgrabnie, nie powiem.

[Nathais 0]

Dnia 21.10.2007 o 00:11, Sith66 napisał:

Mam pytanie:
Czym się różni gitara klasyczna od akustycznej i od której z nich lepiej zacząć naukę grania?
I polećcie mi jeszcze jakieś w miarę tanie, a solidne modele.

Klasyczna - struny nylonowe, ciepłe brzmienie.
Akustyczna - struny metalowe, chłodne brzmienie.

Lepiej zacznij od klasycznej, bo na akustyku Twoje mięciutkie opuszki nie podołają.

[ReNeG4De 0]

Dnia 21.10.2007 o 19:33, goldeneagle napisał:

A kształt to bajer.

I wygoda gry. Na LP dostęp do najwyższych progów jest trochę utrudniony przez płytkiego cutawaya. Ale i tak LP są zajebiste :-P Podobnie Xplorery - ciężko na tym łapę położyć. Straty są chyba najwygodniejsze.

[Sith66 0]

Dnia 21.10.2007 o 19:54, Nathais napisał:

> Mam pytanie:
> Czym się różni gitara klasyczna od akustycznej i od której z nich lepiej zacząć naukę
grania?
> I polećcie mi jeszcze jakieś w miarę tanie, a solidne modele.

Klasyczna - struny nylonowe, ciepłe brzmienie.
Akustyczna - struny metalowe, chłodne brzmienie.

Lepiej zacznij od klasycznej, bo na akustyku Twoje mięciutkie opuszki nie podołają.

Hej, gram już trochę na elektryku, więc moje paluszki sobie poradzą. :p

[Nathais 0]

To zmienia postać rzeczy. Ja tam wolę klasyki oraz elektryki. Do akustycznych lub elektro-akustycznych się jeszcze nie zbliżam, bowiem nie miałem potrzeby. Teraz zbieram na pewnego Washburn''a. :D