Zaloguj się, aby obserwować  
Lurrcio

DEFCON (Everybody Dies) - temat ogólny

92 postów w tym temacie

W 12/06 numerze CDA przeczytałem recenzję gry DEFCON. Zaintrygowany tekstem, który zrobił na mnie spore wrażenie zasięgnąłem do źródeł po konkrety dotyczące opisanej gry. Poprzez system STEAM (www.steampowered.com) ściągnąłem demo gry DEFCON, stworzonej przez Introversion Software - firmę, która robi gry dla totalnych freaków (na ich koncie są Uplink i niesamowita dla mnie Darwinia).

Czymże jest DEFCON? Symulacją... wojny termojądrowej. Tutaj wszystkim ludziom, dla których słowa Fallout, "Mad Max", "WarGames" (film, w Polsce jako "Gry wojenne") czy Neuroshima powodują napłyniecie wielkiego banana na twarz powinni teraz wytężyć przepalone od patrzenia w monitor ślepia i czytać dalej.

Głównym założeniem DEFCON jest zadanie jak największych strat przeciwnikowi przy jak najmniejszych stratach swoich. Do dyspozycji mamy wyrzutnie balistyczne, bombowce, lotniskowce, łodzie podwodne wyposażone w atomówki oraz niszczyciele, bazy lotnicze i jednostki obrony przeciwpowietrznej, a także radary umożliwiające namierzanie ruchów wroga. Podczas DEFCON 5 (co to jest DEFCON? odsyłam do Wikipedii: http://pl.wikipedia.org/wiki/Defense_Condition), czyli stanu pokoju rozmieszczamy jednostki na mapie. DEFCON 4 pozwala na przemieszczanie się jednostek, DEFCON 3 to już prawie wojna, dochodzi do potyczek z wrogiem na morzu. DEFCON 2 to wysyłanie na terytorium wroga myśliwców szpiegowskich i używanie rakiet p-powietrznych do niszczenia samolotów wroga a DEFCON 1 to już nieunikniona droga do atomowego armageddonu. Trzeba niszczyć silosy przeciwnika, jego bazy oraz radary. Oczywiście w nuklearnym podmuchu giną miliony cywili, którzy nie zdążyli schować się w schronach p-atom. Zresztą i tak schrony nie dają całkowitego zabezpieczenia, więc jak ktoś jest uparty, to może wymazać z mapy dwunastomilionową Moskwę. Gra głównie jest nastawiona na Internet, bo choć istnieje tryb grania z botami, nie zastąpią one jednak żywego gracza. Kto naciśnie czerwony guzik pierwszy? Komputer zawsze pęka i pierwszy wypuszczając atomówki na moje miasta podpisuje na siebie wyrok skazujący. Ja zresztą też... Graczy może być maxymalnie 6 - bo sześć kontynentów. Grafika jest nieszczególna, ale schludna i klimatyczna (sugeruję zwrócenie uwagi na stylowe menu główne, w którym w charakterze "ozdobników" pojawiają się takie informacje jak opisy rozpadów pierwiastków promieniotwórczych czy spis amerykańskich bomb wodorowych). Muzyka zasługuje na ocenę 11/10!!! Genialny ambient w "dołującej" tonacji idealnie podkreśla tragizm naszych działań, wpędzających ludzkość do grobu... Niesamowicie pompatyczna w swojej skromności i skłaniająca do refleksji.

Pełna wersja gry w STEAMie kosztuje $15 USD, niestety w Polsce nie ma dystrybutora pudełkowej wersji. :/ Polecam i czekam na Wasze opinie.

http://www.everybody-dies.com/ - oficjalna strona gry, a na deser parę screenów:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.11.2006 o 17:18, darth 16 napisał:

sorry za dwa posty z rzędu ae się ciebie spytam ile kosztuje przesyłka ze Steam-a???

Przesyłka ze Steama kosztuje Twój wolny czas. ;) Grę zakupuję się on-line i ściąga na peceta. Ponoć są wersje pudełkowe na zachodzie, ale nic mi na ten temat nie wiadomo. W każdym bądź razie polecałbym najpierw zagranie w demo. Pobierz ze strony gry, nie jest duże (ok. 60 MB).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gra wyglada bardzo ciekawie. Czy rzeczywiscie kosztuje tylko $15, czy jako gracz z Polski bede musial placic jeszcze jakies podatki or sth?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Muzyka perfekcyjnie pasuje do klimatu gry!
Widząc, gdy kilka atomówek leci na Europę i słysząc ambient w tle odczuwasz ten niesamowity klimat końca świata...
POLECAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.11.2006 o 17:35, Elwro napisał:

Czy rzeczywiscie kosztuje tylko $15, czy jako gracz z Polski bede
musial placic jeszcze jakies podatki or sth?

Nie jestem pewien, ale chyba bez znaczenia czy z Polski czy ze świata płacą jakiś tam mały podatek od ściągnięcia. Niestety nie wiem dokładnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.11.2006 o 17:40, PsychoMan napisał:

Jednak nadal
nie lubię strategii :/

To nie jest strategia jako taka. Owszem, trza wykazać się umysłem taktycznym, ale w głównej mierze tutaj dużo rzeczy odbywa się na zasadzie "papier-nożyce-kamień". Po prostu trzeba wiedzieć, kiedy, co i czym zaatakować. Wbrew pozorom - wciąga jak jasny gwint. Pustelnik88 mówił to samo co Ty, a dzisiaj mi dziękuje za to i zaprasza w sobotę na piwo (jak wyzdrowieje - pzdr), co nie, Piotrek? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kwestia gustu, długo próbowałem się przekonać (w końcu na coś wydałem te 15 dolców) i nic z tego :/
Ale muza świetnie pasuje do klimatu gry :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.11.2006 o 18:15, PsychoMan napisał:

Kwestia gustu, długo próbowałem się przekonać (w końcu na coś wydałem te 15 dolców) i nic z
tego :/

Naprawdę kupiłeś tą grę? Trza było lepiej najpierw demko sobie ściągnąć... Powiedz mi, czy płaciłeś jeszcze jakiś podatek do tego?

Dnia 30.11.2006 o 18:15, PsychoMan napisał:

Ale muza świetnie pasuje do klimatu gry :)

Oj tak, w sumie niegłupim pomysłem byłoby wypuszczenie oddzielnego do kupienia soundtracka z utworami z gry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 30.11.2006 o 18:35, lurynowicz napisał:

Naprawdę kupiłeś tą grę? Trza było lepiej najpierw demko sobie ściągnąć... Powiedz mi, czy
płaciłeś jeszcze jakiś podatek do tego?

Nie, właściwie to kupiłem ją poprzez znajomości :) Brat zapłacił w dolarach kartą, ja mu oddałem kasę wg. aktualnego kursu dolara :)

Dnia 30.11.2006 o 18:35, lurynowicz napisał:

> Ale muza świetnie pasuje do klimatu gry :)
Oj tak, w sumie niegłupim pomysłem byłoby wypuszczenie oddzielnego do kupienia soundtracka
z utworami z gry.

Nie sądzę, ja na przykład nie chciałbym tego słuchać w oderwaniu od gry. Zbyt monotonne, tak bez tych emocji.

A kupiłem właściwie dlatego, że i Uplink i Darwinia bardzo mi się podobały i po przeczytaniu zapowiedzi w CDA, kupiłem bez zastanowienia. W sumie teraz trochę żałuję, ale przeżyję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.11.2006 o 18:44, PsychoMan napisał:

A kupiłem właściwie dlatego, że i Uplink i Darwinia bardzo mi się podobały i po przeczytaniu
zapowiedzi w CDA, kupiłem bez zastanowienia. W sumie teraz trochę żałuję, ale przeżyję :)

No fakt, to nie są wielkie pieniądze. A co z tym podatkiem? Zapłaciłeś równo $15?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.11.2006 o 18:50, PsychoMan napisał:

Jak mówię, brat ściągał to w USA a potem przesłał mi torrentem, on zapłacił dokładnie 15$ i
tyleż mu oddałem.

Aha, przesłał torrentem, bo mi dokładnie chodziło o wersję STEAMową a ja jestem nowy w "parowym" temacie i po prostu nie wiem, czy można sobie dowolnie przenosić gry i "podpinać" pod STEAMa zainstalowanego na kompie. Bo np. jeśli już bym to kupił przez , chciałbym se zarchiwizować grę na płycie by potem uniknąć ponownego ściągania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A czy przypadkiem samo demo nie jest pełną wersją, do której trzeba wpisać klucz? Przecież można w nim wykonywać każdy ruch/zagranie, co w pełnej (w końcu można na demie grać w necie/oglądać rozgrywki).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.11.2006 o 19:06, DragonLord napisał:

A czy przypadkiem samo demo nie jest pełną wersją, do której trzeba wpisać klucz? Przecież
można w nim wykonywać każdy ruch/zagranie, co w pełnej (w końcu można na demie grać w necie/oglądać
rozgrywki).

Tak dokładnie jest.

Lurynowicz -> Ja Steama nie mam, brat miał kupił, ściągną, spakował i torrentem od niego ściągnąłem paczuszkę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>Pustelnik88 mówił to samo co Ty, a dzisiaj mi dziękuje za to i zaprasza w sobotę na piwo (jak wyzdrowieje - pzdr), co nie, Piotrek? :D

No to kurde :)
Super gierka. Fajnie byloby gdyby można było być jednym z państw a nie całym kontynentem + jakaś piechota, czołgi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować