Idole z historii

[T34-usuniete_na_zycz 0]

Dnia 14.03.2007 o 14:58, Break the peace napisał:

Dla mnie Jezus.

To nie jest postać historyczna.

[Jimmi 0]

Dnia 14.03.2007 o 18:13, T34 napisał:

To nie jest postać historyczna.

to nie temat do takich dywagacji... ;) IMO Jezus istanial naprawde, lub przynajmniej ktos jemu podobny... podobało mi sie spojrzenie na jego postac w powieści Bułhakova "Mistrz i Małgorzata"

mój idol ''historyczny'' to:
Da Vinci - człowiek renesansu, zawsze mnie intrygował, kiedys sie nim bardzo interesowałem
o. Maksymilian Maria Kolbe - nie wiem czemu, ale zawsze uwazalem go za wielkiego człowieka, moze za jego poswiecenie

[Goxenul 0]

Najbardziej chyba Aleksander Wielki - świetny strateg itp. Tak samo Perykles. Leonidas za odwagę (ten od Termopili).
W sumie pewnie miałbym dużo więcej idolów, ale "siedzę" głównie w starożytności...

[Kubelo 0]

Moim idolem z historii na pewno był George Smith Patton. Wybitny strateg, świetny generał.

[T34-usuniete_na_zycz 0]

Dnia 14.03.2007 o 18:22, JaMES` napisał:

> To nie jest postać historyczna.

to nie temat do takich dywagacji... ;)

To też nie dywaguje, a jedynie stwierdzam fakt.

Wracając do tematu, to za tydzień po premierze 300, pewnie zaroi sie tutaj od Leonidasów.
I nie mówię, że nie zasłużenie;)

[Vaksinar 0]

Dnia 14.03.2007 o 18:13, T34 napisał:

To nie jest postać historyczna.

Owszem jest, ponieważ spora większość historyków uznaje, że istniał. Więc oficjalnie jest.

[Jimmi 0]

Dnia 14.03.2007 o 19:37, T34 napisał:

Wracając do tematu, to za tydzień po premierze 300, pewnie zaroi sie tutaj od Leonidasów.
I nie mówię, że nie zasłużenie;)

Juz jeden sie pojawił ;) ogólnie to moznaby jeszcze Juliusza Cezara dorzucić, Oktawiusza, Seneke, Cycerona, Petroniusza :P Arystotelesa, Sofoklesa, Platona, Sokratesa etc

[T34-usuniete_na_zycz 0]

Dnia 14.03.2007 o 19:52, Vaxinar napisał:

Owszem jest, ponieważ spora większość historyków uznaje, że istniał. Więc oficjalnie jest.

Owszem nie jest, bo nie ma dowodów. W historii liczą się przede wszystkim fakty, a potem opinie - nawet większości.
Poproszę jakis dowód, jeżeli masz, a z pewnością nie masz, więc nie ciągnijmy tego tematu w tym watku.

[Vaksinar 0]

Dnia 14.03.2007 o 21:04, T34 napisał:

Owszem nie jest, bo nie ma dowodów. W historii liczą się przede wszystkim fakty, a potem opinie
- nawet większości.

Historycy twierdzą, że jest. Pytałem już nawet tutaj. :]

[T34-usuniete_na_zycz 0]

Dnia 14.03.2007 o 21:08, Vaxinar napisał:

Historycy twierdzą, że jest. Pytałem już nawet tutaj. :]

Dowody jednoznacznie stwierdzające, że chodzi o tego Jezusa, a nie o dziesiątki czy nawet setki noszących to popularne wówczas imię? Nie ma.

[Luke_Shadow 0]

Dnia 14.03.2007 o 21:11, T34 napisał:

Dowody jednoznacznie stwierdzające, że chodzi o tego Jezusa, a nie o dziesiątki czy nawet setki
noszących to popularne wówczas imię? Nie ma.

A co dla ciebie jest dowodem? Jak się uprzeć, to można stwierdzić, że życie żadnej z postaci starożytności nie jest udokumentowane tak, by udowodnić jej istnienie. Większość historyków opowiada się za istnieniem Jezusa i tak jest ogólnie przyjęte.

[T34-usuniete_na_zycz 0]

Dnia 14.03.2007 o 21:14, Luke Shadow napisał:

A co dla ciebie jest dowodem?

Dowód to dowód, a jako takiego na istnienie Jezusa w wersji chrześcijańskiej, jak do tej pory nikt nie wykazał.
Z faktami się nie dyskutuje.

[Wiesniakoo 0]

Erwin Rommel - Za to, że był doskonałym strategiem, a nie zagorzałym faszystą.

[Vaksinar 0]

Dnia 14.03.2007 o 21:11, T34 napisał:

Dowody jednoznacznie stwierdzające, że chodzi o tego Jezusa, a nie o dziesiątki czy nawet setki
noszących to popularne wówczas imię? Nie ma.

Dla większości historyków przynajmiej dwa jednoznaczne. Inaczej ta postać nie byłaby historyczną nazwana.
Wspomnę również, że wielu histryków ateistów uważa Chrystusa za postać historyczną.

[T34-usuniete_na_zycz 0]

Dnia 14.03.2007 o 21:24, Vaxinar napisał:

Dla większości historyków przynajmiej dwa jednoznaczne. Inaczej ta postać nie byłaby historyczną
nazwana.
Wspomnę również, że wielu histryków ateistów uważa Chrystusa za postać historyczną.

To nie są dowody ale opinie, w tym zwłaszcza ta pierwsza trąci infantylnością - coś/ktoś jest bo ja tak uważam... bez jaj:D

[Luke_Shadow 0]

Dnia 14.03.2007 o 21:17, T34 napisał:

Dowód to dowód, a jako takiego na istnienie Jezusa w wersji chrześcijańskiej, jak do tej pory
nikt nie wykazał.

Tu masz rację. Dowodów na Jezusa w wersji chrześcijańskiej nie ma, bo gdyby były, byłyby również dowody na istnienie Boga. Jezus w wersji chrześcijańskiej to człowiek - Bóg. Są za to poszlaki mówiące o istnieniu Jezusa - proroka.

[Vaksinar 0]

Gdyby nie były to dowody, to historycy nie uznaliby Go "od tak" postacią historyczną.

[T34-usuniete_na_zycz 0]

Dnia 14.03.2007 o 21:34, Luke Shadow napisał:

Dowodów na Jezusa w wersji chrześcijańskiej nie ma, bo gdyby były, byłyby również
dowody na istnienie Boga. Jezus w wersji chrześcijańskiej to człowiek - Bóg. Są za to poszlaki
mówiące o istnieniu Jezusa - proroka.

I z tym się zgodzę.

[T34-usuniete_na_zycz 0]

Dnia 14.03.2007 o 21:36, Vaxinar napisał:

Gdyby nie były to dowody, to historycy nie uznaliby Go "od tak" postacią historyczną.

Nie wiem, którzy historycy uznali go postacią historyczną ale nie traktowałbym poważnie takich "historyków", po usłyszeniu od nich takiego stwierdzenia.

[Vaksinar 0]

Dnia 14.03.2007 o 21:39, T34 napisał:

Nie wiem, którzy historycy uznali go postacią historyczną ale nie traktowałbym poważnie takich
"historyków", po usłyszeniu od nich takiego stwierdzenia.

Jak już wspomniałem - wielu, większość.
Tak czy siak obrażać wielu wybitnych historyków. Oceniam ich oczywiście po ich dziełach, nie na temat Chrystusa.