Mount&Blade - Temat Ogólny

[Elminster 1]

Dnia 24.09.2014 o 14:14, Accid napisał:

A co z tymi specjalnymi osobami, które możemy nabyć w tawernach? po co nam taka kuchta
albo służka?

Tym osobom po dołączeniu do Twojego oddziału możesz dowolnie modyfikować ekwipunek. Dodatkowo masz możliwość dowolnego wpływania na ich awans na kolejne poziomy doświadczenia, dzięki czemu możesz im rozdysponowywać punkty cech i umiejętności. Dzięki temu, możesz na przykład mieć pana, który pomoże Ci w oblężeniach (wysoki współczynnik inżynierii zmniejsza czas budowania maszyn oblężniczych) lub zwiększa prędkość poruszania się w terenie (orientacja w terenie).
W "Mount & Blade: Warband", możesz dodatkowo mianować swoich towarzyszy na lordów, jeżeli założysz swoje własne królestwo, a także wysyłać ich na misje, dzięki czemu zwiększają Ci współczynnik "prawo do tronu".
Nie warto mieć zbyt wielu towarzyszy. Jeżeli mają różne osobliwości, to kłócą się ze sobą i prędzej czy później któryś z nich odejdzie od Ciebie.

Dnia 24.09.2014 o 14:14, Accid napisał:

A czy najemnicy robią różnicę w walce czy po prostu kosztują fortunę a są średni.

Cena najemników zależy od ich ilości i poziomu, ale to już pewnie zauważyłeś. Jak dla mnie warto ich wynajmować w sytuacjach kryzysowych, kiedy na przykład potrzebujesz więcej członków do oddziału, albo chcesz jak najszybciej zapełnić garnizon w swoim zamku/mieście.
***
Tak z ciekawości, to upatrzyłeś już sobie jakąś frakcję do której chciałbyś dołączyć?

[Accid 0]

Zaczynałem Nordami, ale wszyscy łupili ich wioski i po prostu nie miałem zadań, ochotników etc.
Teraz gram na Vaegirów- rozległe tereny, potężna armia i mogę sobie pozwolić na łażenie po królestwie i budowanie swojej pozycji :)

[KuroNeko 0]

Dnia 24.09.2014 o 14:14, Accid napisał:

BARDZO wam dziękuję i na pewno napiszę. Gra mnie pochłonęła, jest pięknie prosta, a szczerze
mówiąc walki w innych grach (Wiedźminie np.) nie absorbowały mnie jak starcia na turniejach
w M&B. Żałuję, że nie zacząłem grać przed rokiem akademickim trochę wcześniej..

A co z tymi specjalnymi osobami, które możemy nabyć w tawernach? po co nam taka kuchta
albo służka? A czy najemnicy robią różnicę w walce czy po prostu kosztują fortunę a są
średni

Te imienne postacie, które można rekrutować to są pomniejsi "bohaterowie" (Z braku lepszego określenia).
Mają to do siebie, levelują tak, jak Ty i że możesz nauczyć ich tych samych umiejętności, które sam posiadasz (np handel, szkolenie, inżynieria etc) dzięki czemu będziesz miał efekt tych umiejętności bez uczenia się ich samemu. Dodatkowo możesz dać im dobre EQ, dzięki czemu będą skuteczniejsi w walce niż zwykłe jednostki. No i do tego są nieśmiertelni, mogą jedynie zostać wyłączeni z walki by po kilku dniach się wylizali z ran.

Ważna rzecz, każda z tych postaci ma własny charakter oraz upodobania, więc może się zdarzyć, że niektórzy z nich mogą się nie lubić, zaś inni mogą sobie przypaść do gustu. Honorowy rycerz nie będzie chciał podróżować razem z rabusiem, zaś uprzejmy pielgrzym nie może znieść cynicznego architekta. Z drugiej strony, pielgrzym jest dobrym towarzyszem dla rycerza, który chce odkupić swoje grzechy z przeszłości. :)

Najemnicy to średniej-dobrej jakości jednostki o bardzo wysokiej cenie. Osobiście nigdy nie korzystam z ich usług, są drodzy i po prostu nie lubię instytucji najemnictwa, takie moje małe upodobanie we wszystkich grach. :)

[Accid 0]

Mam kilka pytań:P
Opłaca mi się rozwijać lenno? Dostałem zapyziałą wiochę na końcu świata (Vaegir), która nic nie ma i głupi młyn kosztuje 6100 bodajże :D Ale mam kasę z turniejów i karawan nordów(atakuje ich bo nie mają jazdy dobrej albo wcale).
Jak mogę powiększyć liczbę włości?
Jak wdać się w wojnę z lordem Vaegiru pod sztandarem króla lub nie denerwując go tym? Da się tak?

[Carter 1]

Dnia 26.09.2014 o 09:41, Accid napisał:

Mam kilka pytań:P
Opłaca mi się rozwijać lenno? Dostałem zapyziałą wiochę na końcu świata (Vaegir), która
nic nie ma i głupi młyn kosztuje 6100 bodajże :D Ale mam kasę z turniejów i karawan nordów(atakuje
ich bo nie mają jazdy dobrej albo wcale).
Jak mogę powiększyć liczbę włości?
Jak wdać się w wojnę z lordem Vaegiru pod sztandarem króla lub nie denerwując go tym?
Da się tak?

Rozwijanie lenna zawsze coś daje bonusy są napisane przy danym budynku,lenna nadaje ci król musisz mieć dobre stosunki z królem i z lordami bo to lordowie głosują komu co dać jak cie lubią głosują na ciebie(wykonywanie zadań dla danego lorda powoduje że cie lubi.Zawsze możesz plądrować włości danego lorda pamiętaj że on ma jednak kolegów.
Zawsze można założyć własne państwo wtedy sam decydujesz z kim masz wojnę.

[Elminster 1]

Dnia 26.09.2014 o 09:41, Accid napisał:

Opłaca mi się rozwijać lenno? (..)

Jak masz nadmiar gotówki to jak najbardziej.

Dnia 26.09.2014 o 09:41, Accid napisał:

Jak mogę powiększyć liczbę włości?

Uczęstnicząc w wyprawach wojennych swojego królestwa. Kiedy podbijesz jakiś zamek lub miasto na własną rękę, to możesz poprosić o tą włość w ramach nagrody. Ewentualnie kiedy chcesz jakiś zamek/miasto a go nie podbiłeś, to latasz pomiędzy lordami Twojego królestwa i prosisz ich, żeby Cię poprarli przy wyborze lorda do którego trafi zamek/miasto.

Dnia 26.09.2014 o 09:41, Accid napisał:

Jak wdać się w wojnę z lordem Vaegiru pod sztandarem króla lub nie denerwując go tym?

Raczej średnio się da, chociaż przyznaję, że nigdy nie próbowałem. Jeżeli jesteś w jakiejś frakcji, to chyba nie ma możliwości podejmowania wobec jej członków kroków "ofensywnych".

[KuroNeko 0]

Dnia 26.09.2014 o 09:41, Accid napisał:

Mam kilka pytań:P
Opłaca mi się rozwijać lenno? Dostałem zapyziałą wiochę na końcu świata (Vaegir), która
nic nie ma i głupi młyn kosztuje 6100 bodajże :D Ale mam kasę z turniejów i karawan nordów(atakuje
ich bo nie mają jazdy dobrej albo wcale).
Jak mogę powiększyć liczbę włości?
Jak wdać się w wojnę z lordem Vaegiru pod sztandarem króla lub nie denerwując go tym?
Da się tak?

1. Lenno rozwiń dopiero, gdy jeden z twoich towarzyszy będzie miał rozwiniętą inżynierię. (Artimenner się w tym specjalizuje, ale ja zawsze biorę Jeremusa i go doszkalam) W ten sposób będzie to tańsze i zajmie znacznie mniej czasu. Mimo wszystko, jest to nadal kosztowne, więc najpierw nazbieraj pieniędzy z łupu. ;)
2. Włości nadawane są przez króla, ale decydują o tym głosy lordów. Jeśli zaprzyjaźnisz się z wieloma, to możesz przekonać ich by głosowali na Ciebie. Miej jednak na uwadze, że zarówno król, jak i lordowie starają się być w miarę uczciwi i jeśli niedawno już coś dostałeś, to będziesz musiał poczekać nim cokolwiek nowego zostanie Ci przyznane. Do tego wśród lordów są grupy, które się wzajemnie wspierają. (Często rodziny szlacheckie)
3. Jak to? Dostałeś wioskę od vaegirów ale chcesz walczyć z jednym z vaegirskich lordów? Dlaczego? Raczej się nie da, ale jeśli go naprawdę z jakiegoś powodu nie lubisz, to poszukaj jakiegoś jego przeciwnika politycznego, on może zlecić Ci by podważyć autorytet danego lorda.(Ale najpierw musi Ci ufać, wiec musisz go sobie zjednać) (często poprzez pojedynek na arenie)

Jeśli dobrze pamiętam, to napadanie karawan obniża współczynnik honoru. Nie jest to zbyt dobry pomysł, ponieważ z tego powodu niektórzy towarzysze mogą nie chcieć do Ciebie dołączyć, zaś z niektórymi lordami będziesz miał z góry gorsze relacje.

[stachomir 0]

Witam wszystkich, zainstalowałem patcha 1.014 do gry ogniem i mieczem i mam nastepujący problem: zostałem szlachciem RP i mam własną wioskę i wciąż nie mogę rekrutować chłopów/ kosynierów. Jak to rozwiązać?