Heroes of Might and Magic V - wszystko co chcesz wiedziec o polskim wydaniu gry

[superowca 0]

1.Rusałka(brak kontrataku)
2.Kusznik
3.Wielki Łowczy
4.Władczyni Skubussów
5.Piekielny rumak
6.Kostucha(Umiejętność Zimny dotyk) lub czarci lord
7.Archanioł

[eL_Fron 0]

Dnia 23.09.2006 o 19:29, Maestro1992 napisał:

Fakt Deleb i niektórzy inni są przesadzeni. Z drugiej strony ciężko by było dobrze zbalansować
bohaterów, ale Deleb by mogli osłabić. Niektórzy bohaterowie są słabi (według mnie) ja np.
niezbyt umiem grać Anwen i Lethosem

Zgodzę się Anwen i Lethos nie są zbyt silni. Do tej grupy dodał bym jeszcze Sanitara (strasznie ucierpiał na podwyżce czarów) i tego bohatera z inferna od bramy (zawsze jak mi go dadzą to przegrywam, ale może po prostu nie umiem nim grać).

[Radek15 0]

Wrzuć tamte pliki co wcześniej na rapidshare albo gdzieś indziej, ale nie na megaupload, bo wszystkie sloty Polacy wykorzystali i nie można za darmo ściągać.

[Piotrek-14 0]

No nie wiem jak wy, ale ja bardzo lubie grac przeciw Deidre.
Być może to kwestia bohatera jakim gram (Klaus).
W każdym razie w walkach przeciw niej moja taktyka działa znakomicie, ładnie wszystko i nawet nie musze używać
Anioła Stróża.

Z jakimi Bohaterami toczycie najciekawsze walki?

U mnie zdecydowanie:
Klaus - Jhora

Nie zapomnę tego jak kolesiowi została resztka wojsk (3 Rakszasa Raja i 8 Golemów) i zamiast mi wskrzesić 4 Archanioły lub 7 Paladynów dostałem 69 łuczników :/

[matiz123 0]

Najciekawsza walka, jaką miałem dotychczas, była baaardzo emocjonująca. :P Grałem Ravenem, a mój przeciwnik jakimś bohaterem Sylwan (nie pamiętam imienia), który ma odporność na czary. Raven nie ma zbyt silnej armii, ponieważ jego siła to czary i ich Moc. Więc już na początku popełniłem błąd, wybierając tego bohatera. :) No ale nic, walczymy. :) Przez dłuższy czas nikt nie osiągnął znacznej przewagi i nie wiadomo, kto wygra. W końcu jednostki zaczęły się kończyć i zrobiło się bardziej dramatycznie. :) Co jakiś czas moje czary były odpierane. I doszło do takiej sytuacji: mi został 1 Lisz i Kostucha, a przeciwnik miał chyba 4 Arcydruidów. Była kolej mojego bohatera, a później ruch bohatera przeciwnika i Arcydruidów. Więc wszystko zalwżało od tego, czy czar zostanie odparty. :P Na szczęście zaklęcie się udało i wygrałem. :D Ale emocje były niesamowite. :P Dodam, że to była walka z Polakiem. :)

[eL_Fron 0]

Ja zawsze lubiałem walki Jhora vs Eruina. Teraz co prawda Jhora ma już dość dużą przewagę, ale jeszcze na patchu 1.1 to były bardzo wyrównane walki. Często o zwycięstwie w takiej bitwie decydowały niedoceniane przeze mnie wcześniej gargulce i ich odporność na łańcuch błyskawic. Pamiętam taką jedną walkę, jeszcze na demie, gdy wygrałem mając przy życiu jedynie 3 gargulce i 8 gremlinów.

[Bosper 0]

Skąd mam wziąć kod internetowy do Herosów 5, zerejestrowałem sie dośc dawno i nie pamiętam nic. Jak chce wejść na server to żąda ode mnie kodu internetowego, więc?

[scott 0]

Dnia 25.09.2006 o 09:48, Bosper napisał:

Skąd mam wziąć kod internetowy do Herosów 5, zerejestrowałem sie dośc dawno i nie pamiętam
nic. Jak chce wejść na server to żąda ode mnie kodu internetowego, więc?

poraz 100 w tym wontku chyba już mówione - na ostatniej stronie instrukcji (okładce) jest kod !!!!

[scott 0]

sory za byjka wontek (buhahah) - wątek :)

[gloin 0]

a bohaterowie nekropolis? np raven ? zreszta reszta tez nie jest za specjalna, może mają racje bytu przeciwko bohaterom nastawionym na dark magic ale nic poza tym

[scott 0]

Dnia 25.09.2006 o 12:01, gloin napisał:

a bohaterowie nekropolis? np raven ? zreszta reszta tez nie jest za specjalna, może mają racje
bytu przeciwko bohaterom nastawionym na dark magic ale nic poza tym

ja gram bohaterem z nekro (nazwy nie pamiętam ) ten co ma Bashee zdolność na żywe jednostki jest rewelacja

[gloin 0]

ja jakos za nimi nie przepadam:) chyba mnie poraziło bezsensownosc walki raven przeciwko razzakowi której sie po prostu nie da wygrac. I tak gram prawie zawsze losowo a nekrosi wypadają tam dość rzadko:)

[scott 0]

Dnia 25.09.2006 o 12:10, gloin napisał:

ja jakos za nimi nie przepadam:) chyba mnie poraziło bezsensownosc walki raven przeciwko razzakowi
której sie po prostu nie da wygrac. I tak gram prawie zawsze losowo a nekrosi wypadają tam
dość rzadko:)

ja do nekromantów mam sentyment od III części herosów - co do V to uważam że nacje są dość dobrze wyważone. Widzę że obcykani jesteście w HV - ech nie mam tyle czasu na gre :(

[berbelek 0]

Dnia 23.09.2006 o 18:45, eL Fron napisał:

Kiedyś owszem tak było, ale teraz lamy przerzucają się na Deleb, która Ossira roznosi z łatwością,
zresztą wszystkich roznosi z łatwością. A Ossira zazwyczaj pokonuję Galibem. Rozdzielam magów
3x10 i 2x15, jedna dziesiątka puszcza prawą moc na tytanów, a reszta nawala pięścią gniewu
w łowczych. Jeśli magowie i tytani są przed elfami (a często tak jest) to wygraną masz praktycznie
w garści. Co nie zmienia faktu, że i tak uważam, że Ossir również jest za silny.

Ja Ossirem wygrywam 4 na 5 walk z Deleb, a z kolei Ossira dosyc łatwo jest pokonać właśnie Galibem i Eruiną. Tak to już jest skonstruowane, że nie dasz rady wygrać niektórymi postaciami z innymi. Nie wiem czy macie tak samo, ale ja dostaję w 50% bohatera inferno przy wyborze losowym. Strasznie mnie to wkurza bo nie lubie grac tym zamkiem, wszystko byle nie inferno.

[gloin 0]

Dnia 25.09.2006 o 12:38, berbelek napisał:

Ja Ossirem wygrywam 4 na 5 walk z Deleb, a z kolei Ossira dosyc łatwo jest pokonać właśnie
Galibem i Eruiną.

to zalezy czy wejdzie mu mega shot dmg x 4:D eruina sie go rozlozy chyba ze ci sprzatnie 3/4 dziewic i dinozaurkow od razu:) jak nie to sie go da pokonac sporoma bohaterami:) najdziwniejszym bohaterm ze nie da sie z nim wygrac jest razzak - do pokania tylko bohaterami z silnymi łucznikami i czarami nastawionymi nie na destruction:)

[eL_Fron 0]

Na Razzaka bierze się Deidre. Puszczasz Hipnozę na Golemy i Razzak jest już rozłożony, Golemy na początku zostawia się w spokoju i zajmuje się gremlinami. Gdy już się pozbędziemy wsparcia można się brać za Golemy, które zahipnotyzowane nie będą kontrować. Razzak może co prawda puścić Rozproszenie, ale ono nie zawsze skutkuje, a jak nawet zaskutkuje można puścić z powrotem Hipnozę.

Co do walk Ossir vs Deleb to może miałem szczęście, ale zawsze jak grałem Deleb przeciw Ossirowi to go pokonywałem. Ale ja Deleb, ani Ossirem za często nie gram, więc mogę być nieco nieobeznany w tym temacie.

[eL_Fron 0]

Dnia 25.09.2006 o 12:01, gloin napisał:

a bohaterowie nekropolis? np raven ? zreszta reszta tez nie jest za specjalna, może mają racje
bytu przeciwko bohaterom nastawionym na dark magic ale nic poza tym

Raven wcale taki słaby nie jest, jego krąg zimna może zrobić naprawdę duże straty i tylko nim czasem udaje mi się wygrać z Deleb. Deirdre może puszczać Hipnozę praktycznie na kogo chce i to jest jej podstawowa zaleta, poza tym ma 15 smoków cienia. Orsonem rzadko gram, ale zniszczenie prawie 500 szkieletów to wcale nie takie łatwe zadanie, a ma jeszcz dość sporą armie i dobrą magię mroku. Dodatkowo jednostki necro maja jeszcze jedną zaletę są odporni na niektóre czary magii mroku.

Ps. Sorry z 2 post z rzędu

[Crusader 0]

Dnia 23.09.2006 o 21:55, matiz123 napisał:

Najciekawsza walka, jaką miałem dotychczas, była baaardzo emocjonująca. :P Grałem Ravenem,
a mój przeciwnik jakimś bohaterem Sylwan (nie pamiętam imienia), który ma odporność na czary.
Raven nie ma zbyt silnej armii, ponieważ jego siła to czary i ich Moc. Więc już na początku
popełniłem błąd, wybierając tego bohatera. :) No ale nic, walczymy. :) Przez dłuższy czas nikt
nie osiągnął znacznej przewagi i nie wiadomo, kto wygra. W końcu jednostki zaczęły się kończyć
i zrobiło się bardziej dramatycznie. :) Co jakiś czas moje czary były odpierane. I doszło do
takiej sytuacji: mi został 1 Lisz i Kostucha, a przeciwnik miał chyba 4 Arcydruidów. Była kolej
mojego bohatera, a później ruch bohatera przeciwnika i Arcydruidów. Więc wszystko zalwżało
od tego, czy czar zostanie odparty. :P Na szczęście zaklęcie się udało i wygrałem. :D Ale emocje
były niesamowite. :P Dodam, że to była walka z Polakiem. :)

To byłem ja ;))) Pierwsza walka w turnieju i jedna z najciekawszych w jakich bralem udzial hehe. Rowniez pamietam tą dramaturgię gdzie wszystko zależało od tego, czy zadziala odpornosc na mojego druida :)

Ależ to były emocje :)))

[gloin 0]

Dnia 25.09.2006 o 13:23, eL Fron napisał:

Na Razzaka bierze się Deidre. Puszczasz Hipnozę na Golemy i Razzak jest już rozłożony, Golemy
na początku zostawia się w spokoju i zajmuje się gremlinami. Gdy już się pozbędziemy wsparcia
można się brać za Golemy, które zahipnotyzowane nie będą kontrować. Razzak może co prawda puścić
Rozproszenie, ale ono nie zawsze skutkuje, a jak nawet zaskutkuje można puścić z powrotem Hipnozę.

No tak na Razzaka jest sporo bohaterów , ale ja gram zawsze losowo:) i tam czy sie taki trafi nie wiadomo:P

[matiz123 0]

Dnia 25.09.2006 o 14:09, Rider of Rohan napisał:

Ależ to były emocje :)))

Taaak... :) Ciekawe, czy będę miał kiedyś jakąś lepszą walkę. :P A jeśli chodzi o moich ulubionych bohaterów w duelu, to oczywiście podoba mi się Deleb. :P Także wielu Czarodziejów jest dobrych, ponieważ mają takie czary, jak Ożywienie Umarłych itp. :)

PS
Jak Wam się podoba mój nowy avatar? ;P